O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Chąśba" – O Marzanno nasza, co to za czary? - Recenzje książek

Początek kwietnia roku 2023. Czytam pierwszą powieść fantasy Katarzyny Puzyńskiej, przy okazji wreszcie odkrywając styl owej pisarki o jakże oryginalnej fizjonomii, bardziej kojarzonej z wokalistką rockowego zespołu niż pisarką czy… psychologiem (tak, to nie żart, niemalże cała w tatuażach Puzyńska ma właśnie takie wykształcenie). I czuję się jak bohaterowie „Chąśby”. Wyczekuje wiosny jak zbawienia i jednocześnie widzę za oknem „śnieżny Armagedon” – temperatura zerowa, wiatr dmucha, duże płaty lecą z nieba. Czy Marzanna żyje? Spalić ją, utopić! Tak nie może być. Jakby mało było zmartwień, to ktoś kradnie świętą tarczę, co wzbudza równy niepokój, jak odnalezione ciało pewnej znanej kobieciny. Spokojny żywot mieszkańców grodziska zostaje zmącony. A ja zastanawiam się, co lub kto za tym wszystkim stoi, zaskoczony ciekawą formą tejże opowieści.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (23237 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
707
Czas czytania:
761 min.
Autor:
aragorn136 (23237 pkt)
Dodano:
597 dni temu

Data dodania:
2023-04-04 17:06:40

Katarzyna Puzyńska wkroczyła do świata literatury jako autorka kryminałów. Jej seria „Lipowo” to przykład długiej i (podobno) elektryzującej historii z gatunku dziwne morderstwo i skomplikowane śledztwo. Wiecie – mazurska wieś, martwa zakonnica, kolejne ofiary, wyścig z zabójcą. Zostawmy jednak (jak na razie) tamte kilkanaście tomiszczów i skupmy się na tym, co działo się dawno, dawno temu…. gdzieś w innym czasie i miejscu, w Królestwie targanym sporami. Tak właśnie pisarka rozpoczyna przygodę czytelnika. Lecz to nie ten wstęp, a coś innego sprawia, że pragnę przewracać następne stronice. Co? Ano sam tytuł i nietypowy pomysł, aby rozdziały były niczym gawędy, w których dodatkowo zamieszczone są drogowskazy odsyłające do krótkich anegdot na końcu książki. Oczywiście wszystko w ramach jednej fabularnej całości. Zatem zamiast zaglądać do Wikipedii, aby pojąć, czym jest słowo chąśba, lepiej przeczytać o jego znaczeniu w tejże, nawiązującej bardzo do mitologii słowiańskiej, „księdze”.

 

 

Zaiste „system anegdot” to doskonała zabawa i jednocześnie swojego rodzaju sposób na wyróżnienie „Chąśby” na tle reszty dzieł fantasy. Dzięki temu narracyjnemu i formalnemu zabiegowi chce się dłużej pobyć z nieco naiwnym, łagodnym, cherlawym Strzeborem (chłopakiem, który nawet muchy nie skrzywdzi); doświadczonym w swoim fachu, acz zrzędliwym, łysym katem oraz pyskatą dziewczyną, której oczy i skóra jakaś blada i nieludzka. Ścieżki tych trojga prędzej czy później się zejdą, a wtedy biada tym, co im przeszkodą. No bez przesady, ale wspólna siła i spryt większe aniżeli w pojedynkę. Najpierw tylko niech napiję się piwa w gospodzie o ścianach czarnych jak smoła i możemy ruszać ku nieznanemu i niesamowitemu. Strzeborze, nie marudź. Domator z Ciebie, ale taka wyprawa jest ci pisana. Do przodu, do tyłu. A może nie sprawdzać, co tam się wydarzyło. Może niech to będzie jak „filmowa scena po napisach”. Po co sobie „spoilować”. Ale jednak kusi. Jak stało się to, skąd się wziął on. Interaktywny charakter powieści to jej zaleta i powód, dla którego ostateczna ocena musi być pozytywna. Choć przyznam, że jeszcze bardziej intrygująco i gorąco zrobiłoby się, gdyby Puzyńska zaszalała i pozwoliła na kontrolę fabuły, pewne wybory czytelnika, które przyczyniłyby się do konkretnych decyzji i zachowań każdej z postaci (jak w grach rpg).

 

Wydaje się, że „Chąśba” to coś lekko strawnego, dość prostego pod względem konstrukcji świata przedstawionego i samych zwrotów akcji. Prawda, niemniej przeto Katarzyna stara się przemycić istotny temat ksenofobii. „Nie dla obcych na naszej ziemi! Precz z Czarodziejskim Ludem! Poszły stąd wy utopce, rusałki, olbrzymy i reszta odmieńców (w tym przygarnięte przez Dobrowoję, chrome dziecko)”. Z takimi hasłami owa powieść staje się głębsza, uniwersalna, dotykająca tego, co nadal gnębi polskie i nie tylko polskie społeczeństwa. Niestety, Puzyńska to nie kobieca i młodsza wersja Sapkowskiego. Nie potrafi o tych sprawach opowiadać aż tak wytrawnym, potoczystym językiem. Kocha konie, więc pędzi niczym amazonka na rumaku przez pola, knieje i pagórki, zapominając, aby wymyślonym bohaterom nadać więcej niż jedną cechę, a ich dość uwspółcześnione dialogi ubarwić jakimś starosłowiańskim dialektem. Do tego finał następuje jakby zbyt nagle i nie satysfakcjonuje w pełni – szczęka nie opada, wilki nie wyją, słowiańska bogini zimy i śmierci nie tańczy wokół ogniska, a polityczne intrygi trochę nudzą. Na Peruna, gdzie grzmoty i bitwa o serca, i umysły czytelników?

 

Lecz wciąż „Chąśba” pozostaje opowieścią magiczną, pociągającą zapachem pradawnej przyrody, Snutą jednak przez „starego bajarza”, który wypalił tyle fajkowego ziela, że nie wie, czy być do końca poważnym, czy momentami wcisnąć w to kawałek humoru. Dawne wierzenia, przepowiednie, artefakty, obietnica, nieakceptowalne związki, czający się borze leszy. I Rodzanice, które słysząc nieprzypadkowo nadane imię, przędzą nić życia, wpływając na losy człowieka. A w tym gąszczu rzeczy ożywionych i ledwo dychających i tak najważniejsza jest kryminalna zagadka: kto zabił? Wyjdź zatem z chałupy i podążaj odpowiednim tropem. Tylko weź ze sobą topór i poproś o pomoc szanowanego wołchwa – jakieś „czary mary” zawsze się przyda. A jak już osiągniesz cel, to w drodze powrotnej zajrzyj do antykwariatu i spytaj o „Sąpierza”.

 

Ocena: 6,5/10

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - "Chąśba" – O Marzanno nasza, co to za czary?

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 105

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 24 dni temu

liczba odwiedzin: 150

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 47 dni temu

liczba odwiedzin: 500

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 87 dni temu

liczba odwiedzin: 656

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 95 dni temu

liczba odwiedzin: 447

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 113 dni temu

liczba odwiedzin: 515

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 4020 dni temu

liczba odwiedzin: 5613

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 650 dni temu

liczba odwiedzin: 1259

autor:MovieBrain(996 pkt)

utworzony: 863 dni temu

liczba odwiedzin: 2221

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 597 dni temu

liczba odwiedzin: 707

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1008 dni temu

liczba odwiedzin: 1132

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1688 dni temu

liczba odwiedzin: 5128

autor:sebastiandziuda(1274 pkt)

utworzony: 1112 dni temu

liczba odwiedzin: 2429

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 360 dni temu

liczba odwiedzin: 477

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 2430 dni temu

liczba odwiedzin: 2784

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 3983 dni temu

liczba odwiedzin: 4155

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 1414 dni temu

liczba odwiedzin: 1915

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 5 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 274 dni temu

liczba odwiedzin: 1068

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2058 dni temu

liczba odwiedzin: 5207

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 2715 dni temu

liczba odwiedzin: 5789

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 24 dni temu

liczba odwiedzin: 150

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 3628 dni temu

liczba odwiedzin: 6834

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 4044 dni temu

liczba odwiedzin: 8601

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 650 dni temu

liczba odwiedzin: 1259

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.208

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję