O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Witaj w klubie" – Zapraszam po szczepionkę ze słowem nadzieja - Recenzje filmów

Zacznę od banalnego stwierdzenia. W życiu człowieka jedna chwila i jedno ryzykowne zachowanie może przyczynić się, że owo życie zaczyna przybierać całkiem inny obrót. Uśmiech zamienia się w smutek, szczęście pryska jak bańka mydlana, a psychika obraca się w gruzowisko. Nad człowiekiem zawisa wyrok wydany przez lekarza: „jesteś nosicielem wirusa HIV, masz AIDS”. Taki los spotyka Rona Woodroofa (Matthew McConaughey ) w filmie pt. „Witaj w klubie”.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (21252 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 901
Czas czytania:
5 092 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aragorn136 (21252 pkt)
Dodano:
3692 dni temu

Data dodania:
2014-03-17 17:11:07

Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowieść, napisana przez mało znanych scenarzystów Craiga Bortena i Melisę Wallack szczerze chwyta za serce. Od czasu „Filadelfii” ten bez wątpienia trudny temat wreszcie dostaje „świeży oddech”. Uznanie dla reżysera Jeana-Marca Vallée (twórcy m.in. obrazu „C.R.A.Z.Y” o relacji młodego geja z ojcem), który nie wpada w sidła zbytniego sentymentalizmu i brawurowo prowadzi aktorów. Wszystko ukazuje jednocześnie na chłodno i emocjonalnie, nie przytłacza, dodając szczyptę humoru - całość spina klamrą w narracyjną witalność.

 

Dzięki ogólnie zarysowanym, powyższym zaletom (o szczegółach później) „Witaj w klubie” to jeden z najlepszych nominowanych od Oscara filmów 2013 roku. Żałować można tylko, że pojawia się dopiero teraz, już po rozdaniu tych prestiżowych nagród i to jeszcze nie we wszystkich kinach. Nie zagłębiając się w umysły naszych rodzimych dystrybutorów (kto zrozumie ich działania?), korzystniej skupić się na fabule filmu. W tym celu trzeba cofnąć się do lat 80. XX wieku, a konkretniej do Dallas w Teksasie.

 

Właśnie trwają popularne zawody w ujeżdżaniu byków. Pewny siebie macho, Kowboj Ron Woodroof (z zawodu elektryk) jest w swoim żywiole. Dolary wyłożone, na oczywistą wygraną postawione. Niestety tym razem nie trafione. Ron ucieka przed oszukanymi wielbicielami tego sportu. Jednak to malutki problem, w porównaniu z prawdziwą nadciągającą gehenną. Bohater mdleje w mieszkaniu, a z dnia na dzień staje się coraz słabszy. Jest w szoku, gdy po zbadaniu krwi w szpitalu słyszy diagnozę. "AIDS? Kilka miesięcy życia? To niemożliwe, to nie dotyczy mnie! Przecież na to chorują tylko pedały!”.

 

Od tego momentu metamorfoza jaka w nim zachodzi jest wręcz niebywała. Chociaż frustracja sięga zenitu, świat zewnętrzny staje się wrogiem, a kumple się odwracają, Ron nie myśli o samobójstwie. Nie poddaje się i szybko podejmuje radykalną decyzję. Z braku szeroko dostępnych metod leczenia, zaczyna przemycać przez granicę nielegalne w Stanach Zjednoczonych leki. Pomysł okazuje się być na tyle lukratywny, że dość szybko przeradza się w biznes i sposób na lepsze jutro. Z pomocą poznanego transseksualisty Rayona (Jared Leto) zakłada stowarzyszenie, do którego zgłaszają się ludzie o różnej orientacji - chodzące cienie szukające ostatniej deski ratunku: antidotum na spowolnienie postępującego AIDS. Za określoną sumę pieniędzy otrzymują nie tylko dostęp do nowotarskiej formy terapii (nie pochwalanej przez miejscową panią doktor), ale przede wszystkim nadzieję i wiarę.

 

Reżysera bardziej interesuje bohater i jego walka, niż moralizowanie czy sama sytuacja ówczesnego rynku farmaceutycznego. I dobrze. Dzięki temu jesteśmy skłonni polubić Rona, zrozumieć jego rozterki, wejść w jego psychikę, a nawet wyrazić aprobatę, obserwując funkcjonowanie klubu na rzecz „żywych trupów”. Silą sprawczą, dzięki której następuje wspomniana przemiana duszy i postrzegania innych, jest znajomość z Rayonem. W kobieciarzu i hulace, niegdyś plującym na wszelkie inności, odzywa się tolerancja.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Witaj w klubie" – Zapraszam po szczepionkę ze słowem nadzieja

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

 -

Odwiedzin: 62

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

 -

Odwiedzin: 183

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Civil War" – Dziewczynka z aparatem - Recenzje filmów

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować recenzję najnowszego i podobno ostatniego filmu Alexa Garlanda (choć nie wierzę, że całkiem zrezygnuje z pisania scenariuszy). Tutaj pasują dziesiątki krótszych i dłuższych określeń, haseł, ostrzeżeń… No bo wiecie – „Civil War” to zarówno kino wojenne, przedstawiciel kina drogi, jak i opowieść inicjacyjna oraz niepokojąca dystopia. A zatem: „Apokalipsa teraz, zdjęcia na wieki”, „Wyprawa do jądra ciemności”, „Dziennikarze w ogniu”, „STOP WAR”… Ale ja podczas seansu czułem, że główną bohaterką jest młodziutka Jessie Cullen, a nie dojrzała Lee Smith. To za nią podążamy, to jej kibicujemy, to o nią się martwimy. „Dziewczynka z aparatem” wydaje się w tym kontekście idealne. Jednak czy sam film jest idealny?

Ukradłaś "Dziennik Śmierci", witaj w moim koszmarze! - Recenzje książek

Z polecenia koleżanki przeczytałem thriller autorstwa Chrisa Cartera (nie tego od „X Files”). Zachwalała, że ów pisarz ma pióro na tyle sprawne i klimat potrafi wykreować taki, że ciary na plecach murowane. Faktycznie – „Dziennik Śmierci” nie tylko samym tytułem budzi ciekawość i strach. To książka, którą wertuje się szybko, a w głowie zostaje masa szczegółów. Czy jednak jest to dzieło tej klasy, co „Milczenie owiec” Thomasa Harrisa?

"Problem trzech ciał" – Twarde Saj, miękkie faj, średnie wow - Seriale

Co to jest? Krótkie, ale długie. Zbite, choć rozciągliwe. Obce i prawdziwe. Fascynujące, lecz usypiające. Odpowiedź kryje się w jednym tytule. To „Problem trzech ciał”. Tak można podsumować ów serial na podstawie powieściowego bestselleru, cyklu „Wspomnienia o przeszłości Ziemi”. I w tym miejscu można by już przestać pisać, ale produkcja jest na tyle ciekawa, mimo stosu wad, że warto kontynuować tenże wykład…

"Silos" – Pogrzebani, ale żywi. Bez słońca, ale ze światłem w sercu - Recenzje książek

„Gdy Holston wspinał się ku swojej śmierci, dzieci bawiły się w najlepsze”. Wystarczy to pierwsze zdanie, aby uderzył w czytelnika potężny kontrast. Bo w „Silosie”, jak to w powieści dystopijnej, utrzymanej w klimacie postapo, nowa rzeczywistość ponura jest, choć ludzie starają się wieść „normalne” życie. Pod warunkiem, że będą przestrzegać ustalonych setki lat wcześniej nakazów i zakazów. W innym przypadku zostaną wysłani na zewnątrz, pod karą „czyszczenia”. Taki porządek rzeczy jednak nie może trwać wiecznie… Bunt wisi w powietrzu jak gęste toksyny, a kłamstwo musi wyjść z mroku. Czy jednak projektant tej przyszłości – Hugh Howey, potrafi na tyle przykuć naszą uwagę, abyśmy zechcieli odkrywać prawdy ukryte w zakamarkach podziemi?

Teraz czytane artykuły

"Witaj w klubie" – Zapraszam po szczepionkę ze słowem nadzieja - Recenzje filmów

Zacznę od banalnego stwierdzenia. W życiu człowieka jedna chwila i jedno ryzykowne zachowanie może przyczynić się, że owo życie zaczyna przybierać całkiem inny obrót. Uśmiech zamienia się w smutek, szczęście pryska jak bańka mydlana, a psychika obraca się w gruzowisko. Nad człowiekiem zawisa wyrok wydany przez lekarza: „jesteś nosicielem wirusa HIV, masz AIDS”. Taki los spotyka Rona Woodroofa (Matthew McConaughey ) w filmie pt. „Witaj w klubie”.

Ciechocinek – magiczno-uzdrowiskowe miasteczko! - Ciekawe miejsca

Odwiedziliśmy uwielbiany przez turystów Ciechocinek na Kujawach. Potwierdzamy to, co wielu ludzi mówi. To miejsce faktycznie jest przepiękne! Zapraszamy do galerii zdjęć.

 -

Odwiedzin: 6193

Autor: aragorn136Festiwale muzyczne

Komentarze: 2

Eurowizja – symbol kiczu czy święto piosenki? - Festiwale muzyczne

Jak ten czas leci. Już 59. Konkurs Piosenki Eurowizji za nami. Miliony Polaków zasiadło w sobotę 10 maja, by w finale kibicować naszym Słowiankom z Cleo na czele. Nie pomogły ludowe stroje, afirmacja seksapilu zgrabnych tancerek, tarka ani ponętny warkocz i „czarny głos” wokalistki. Zwyciężyła tolerancja i inność. Kiełbasa wyborcza nie ominęła nawet europejskiego święta …

Galeria Figur Stalowych – tam, gdzie złom zamienia się w sztukę! - Ciekawe miejsca

Są na naszej planecie budowle, które wprawiają w zachwyt swoim wyglądem – od egipskich piramid po współczesną Wieżę Eiffla. Ale nie o nich chcemy Wam opowiedzieć, tylko o pewnym miejscu w Polsce (pierwszym na świecie!), gdzie można podziwiać stalowe rzeźby zbudowane z elementów pochodzących z... recyklingu złomu stalowego. Nie wierzycie? Zapraszamy więc do Galerii Figur Stalowych w Pruszkowie – kolebki powstania tego niezwykłego i odważnego projektu oraz do warszawskiego oddziału muzeum.

 -

Odwiedzin: 88

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 1

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

Nowości

 -

Odwiedzin: 88

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 1

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 62

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 201

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Małgorzata Beczek: "Gdybym tylko wiedziała, jakie to fajne uczucie w końcu się na kogoś porządnie wku*wić" - Muzyczne Style

Do sieci trafił nowy singiel Małgorzaty Beczek, czerwonowłosej wokalistki i songwriterki, która po elektronicznym „Za daleko” idzie w kierunku popowo-gitarowych brzmień. „Karma” jest drugim singlem promującym nowy album artystki, którego premiera zaplanowana jest na drugą połowę 2024 roku. To bardzo osobista piosenka, dzięki której może nareszcie wyrzucić z siebie negatywne emocje!

 -

Odwiedzin: 165

Autor: adminKultura

Patronujemy I Wojewódzkiemu Konkursowi Plastyczno-Multimedialnemu w ramach projektu "HEJTLine"! - Kultura

Z przyjemnością informujemy, że jako patron medialny projektu społecznego „HEJTLine”, wsparliśmy jego fundamentalną część. To I Wojewódzki Konkurs Plastyczno-Multimedialny o nazwie „Cisza Nienawiści Nigdy hejt! Zawsze heart!”. Jakże ważna tematyka w dzisiejszych czasach!

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 1006

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Diuna: Część druga" – Woda życia, religia zniszczenia - Recenzje filmów

„Mając władzę nad przyprawą, masz władzę na wszystkimi” – zniekształcony, brzmiący złowieszczo głos oznajmia takową prawdę na tle czarnego tła, a mi już po całym ciele „przebiegają mrówki”. Jestem wręcz obezwładniony, zahipnotyzowany. A przecież to nawet nie pierwsza scena. Później jest jeszcze lepiej/gorzej. Jakie tam później, tak jest przez 80% seansu, niemal do napisów końcowych. Oni (czyt. krytycy mający zaszczyt uczestniczyć w pokazie prasowym) nie kłamali. „Diuna: Część druga” to film monumentalny (kto napisze fatalny, ten niechaj zostanie strawiony przez czerwia). Atakujący wszystkie zmysły. Piękny. Na poziomie audiowizualnym rzecz jasna, bo z warstwą scenariuszową bywa różnie… Są jednak aktorzy, którzy windują tę opowieść do granic kosmosu.

 -

Odwiedzin: 418

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Kos" – Gdzie generał, co chłopa szanował? O tu! - Recenzje filmów

„Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym, pierwszy krok do zwycięstwa – poznać się na własnej sile” – przekonywał głośno Tadeusz Kościuszko. Pewni twórcy wzięli sobie drugą część tego cytatu mocno do serca. Jako pierwsi zdecydowali się zrealizować w Polsce film o wielkim bohaterze narodowym bez grama martyrologii, za to z wyraźnymi inspiracjami kinem Quentina Tarantino. Czy aby owa sztuka ich nie przerosła? Jaki jest „Kos”?

 -

Odwiedzin: 519

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 3

"Godzilla Minus One" – Uciekać czy się pokłonić? - Recenzje filmów

Mówili: idź do kina na „Napoleona”. Nie posłuchałem. Zamiast cesarza Francji, wybrałem króla potworów. W niedalekiej przyszłości nadejdzie jeszcze sposobność, aby w dłuższej, 4-godzinnej wersji zmierzyć się z wielkością i kontrowersyjnością Bonapartego, i ostatecznie ocenić jakość filmu i aktorski popis (?) J. Phoenixa. Tymczasem na arenę wchodzi On – Godzilla. W 37 obrazie z ze słynnej japońskiej serii wygląda tak przerażająco i jednocześnie dostojnie, że nic tylko bić brawa albo strzelać z największych dział (cel: zabicie bestii lub oddanie hołdu). „Godzilla Minus One” to bowiem produkcja za skromne 15 mln dolarów, która zawstydza hollywoodzkie blockbustery o tej samej legendzie i ikonie japońskiej kultury. Widowisko kameralne, gdzie ważniejszy jest czynnik ludzki i metafora powojennych traum.

 -

Odwiedzin: 763

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Chłopi" – Wsi anielska, wsi diabelska - Recenzje filmów

„Cepelia, w której maczała swoje paluchy Sztuczna Inteligencja, malując każdą scenę w męczące oczy barwy”. Mniej więcej to sądzi o nowej adaptacji „Chłopów” Władysław Reymonta pewien znany krytyk filmowy. Powinien on uderzyć się w pierś i obejrzeć tę animację raz jeszcze. Tak, to ludowe rękodzieło, ale o dużej wartości artystycznej – choć bliskie książkowym opisom, to jednak na swój sposób uwspółcześnione, pozbawione kurzu osiadłego na dawnej księdze. Gdy kilka lat temu ponad 100 malarzy zabrało się do skrupulatnej pracy z pędzlem w dłoniach, to jeszcze nikt nie wiedział, że AI aż tak rozwinie się w roku 2023. Można zapytać po co? Czyż nie lepiej, aby powstał „zwykły” film fabularny bez tej otoczki? Nie, bo taki już nakręcono, a owa forma tylko dodała magii i innej, niepokojącej namacalności.

"Resident Evil: Witajcie w Raccoon City" – Shitty, Pasty - Recenzje filmów

Są takie dni w życiu, gdy od samego już przebudzenia wiemy, że nie będą to dobre dni: za oknem paskudna poniedziałkowa pogoda z zacinającym deszczem, głowa trochę pobolewa, ponieważ poprzedniego wieczoru przyszło nam wychylić o jeden kieliszek za dużo na spotkaniu ze znajomymi, woda w czajniczku gotuje się tyle czasu, że aż sprawdzamy czy się przypadkiem nie przypala, woda pod prysznicem z kolei, w zależności od regulacji, albo parzy nasze plecy niczym iskry z kuźni Hefajstosa, albo zamraża naszą skórę niczym cios od Sub-Zero. Mimo to, przygotowujemy się dzielnie do wyjścia, choć wiemy doskonale, że w pracy już ostrzą sobie na nas kły kierownicy wyższego szczebla czy brygadziści...

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.624

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję