O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Jack Strong" – Przed pułkownikiem Kuklińskim – baczność! - Recenzje filmów

Z filmu „Jack Strong” Władysława Pasikowskiego wynika jasno: Ryszard Kukliński to bohater i basta! Ile faktów ubarwiono, zmieniono? Trudno orzec. Za to po seansie widzę skrzywione miny niektórych historyków i części widzów, którzy do dziś uważają pułkownika (nawet po jego śmierci) za zdrajcę numer jeden, upierając się, „że właśnie moja racja jest racja najmojsza!”. Odsuńmy jednak na bok spory i zajmijmy się przede wszystkim jakością tegoż szpiegowskiego thrillera.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24951 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 609
Czas czytania:
4 955 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aragorn136 (24951 pkt)
Dodano:
4161 dni temu

Data dodania:
2014-02-08 22:40:22

Już zwiastun dawał nadzieję na kino co najmniej solidne. Wszak Pasikowski nie debiutant, a obsada aktorska (międzynarodowa) nie amatorzy. Na sali gasną światła: czołówka, pierwsza scena, druga … ostatnia i oddychamy z ulgą. To dwie godziny wciągającej, czerpiącej pełnymi garściami z gatunkowych klisz, opowieści o człowieku czynu, o żołnierzu, dla którego słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna (wolna Polska, nie PRL)” są siłą napędową, dają mu odwagę. I choć ma chwilę zwątpienia - na szali stawia życie rodziny, to nie poddaje się i konsekwentnie, kontynuuje współpracę z CIA i „batalię” przeciw Sowietom.

 

Kręcąc taki, a nie inny film, reżyser kolejny raz naraża się na powszechną, niczym grom z jasnego nieba, krytykę. Nie tyle za stronę techniczną i prowadzenie aktorów (tu niewielu znajdzie się malkontentów), co za przedstawiony temat. Wcześniej w „Pokłosiu” pokazał, że w naszym narodzie nadal jest wielu antysemitów. A teraz bierze się za postać, której losy ciągle wywołują szeroki dyskurs i dzielą Polaków. Mało tego - wybiela ją, mitologizuje. Stylizuje Jacka Stronga (jeden z pseudonimów operacyjnych Kuklińskiego) na herosa, patriotę, romantycznego Konrada Wallenroda lat słusznie minionych. No jak tak można panie Pasikowski? Nie idźcie tą drogą towarzyszu! Ale nieugięty twórca „Psów” wykonuje gest  Kozakiewicza wobec hejterów. I dobrze!

 

Należy się cieszyć. Otrzymujemy pierwszorzędne, trzymające w napięciu, niepozbawione fabularnych wolt, dzieło. Tak, posiada wady. Relacje rodzinne (choć wiarygodne) są na dalszym planie, potraktowane nieco po macoszemu. Kilka razy, szczególnie w jednym ujęciu wkrada się nielogiczna dziura, a role kobiece są … cóż, o ile Maja Ostaszewska gra dość przekonująco, przewidującą najgorsze (czyt. sądzi, że mąż ma romans) histeryczkę, to Dagmara Domińczyk (znana m.in. z „Hrabiego Monte Christo”), tylko ładnie wygląda. Inaczej ma się sprawa z mężczyznami.

 

Marcin Dorociński wcielając się w pułkownika Kuklińskiego udowadnia wszem i wobec, że jest w czołówce najlepszych polskich aktorów. Robi to minimalistycznie, oszczędnie, bez zbędnego szarżowania. Nieźle radzi sobie również hollywoodzki gwiazdor Patrick Wilson („Watchmen”, Obecność”) jako agent CIA. Ci, którzy obawiają się, że być może wypada sztucznie prowadząc dialog w naszym języku, niechaj śpią spokojnie (ciekawostka - to partner, zarówno filmowy, jak i życiowy Dagmary Domińczyk). Poznajemy też wojskowych „kolegów” Kuklińskiego o jakże podejrzanych nazwiskach: Mirosław Baka - Putek, jak zwykle perfekcyjny Zbigniew Zamachowski - Gendera (spokojnie, nie ma nic wspólnego z pewną ideologią) oraz Ireneusz Czop - niejaki Rakowiecki (nazwisko swojsko brzmiące, ale bardzo go gryzie sumienie). Na brawa zasługują również początkujący, młodzi aktorzy: Józef Pawłowski i Piotr Nerlewski (synowie tytułowego protagonisty).

 

Czyżbym o kimś zapomniał? No przecież są jeszcze oni - bardzo źli, czyli Rosjanie. Jak to zawsze bywa - demoniczni, przerysowani, o twarzach napuchniętych od alkoholu lub naznaczonych mordem i licznymi szramami (jakby przejechała po nich przyczepa od motocykla). Panowie Oleg Maslennikov oraz Dimitri Bilov i inni - wybaczcie pastwienie się nad waszą fizjonomią (taka charakteryzacja, taka  przyjęta konwencja). Grunt, że wasze postaci wzbudzają negatywne emocje (szczerze się ich nienawidzi).

 

Zbliżając się do końca tychże wywodów, nie sposób nie wspomnieć o klimacie filmu. A ten jest gęsty, że można go kroić kuchennym nożem. Jeśli oczekujecie strzelanin, wybuchów i walki na pięści to srodze się zawiedziecie. Nie znajdziecie tu również ciętego i wulgarnego języka (Kukliński to nie Franz Maurer). Nawdychacie się za to papierosowego dymu, mieszającego się z grozą wiszącą w powietrzu - bezpośrednio i namacalnie ją poczujecie (co podkreśla niepokojąca muzyka Jana Duszyńskiego i zdjęcia Magdaleny Górki - odpowiedzialnej za horror „Paranormal Activity 3”). Zestawiając wszystkie wady i zalety, wygrywają z przewagą te drugie. Pasikowski nadal potrafi opowiadać zajmująco i soczyście.

 

 Ocena: 8/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:






Galeria zdjęć - "Jack Strong" – Przed pułkownikiem Kuklińskim – baczność!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

-1 (11)

strong
4034 dni temu

Film uważam za udany, bez względu na przekonania co do tej sprawy. Rozumiem ludzi którzy uważają Kuklińskiego za zdrajcę -i rozumiem też tych co uważają, że jego wkład był jak by konieczny, aby odseparować się od ZSRR lub uniknąć III wojny światowej. Film trzyma w napięciu do samego końca - być może nie zdradza wszystkiego, dlatego jest mały niedosyt - może opowieść jest za uboga, albo fakty rozmyte, jednak 8/10 to słuszna ocena.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 266

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 30 dni temu

liczba odwiedzin: 141

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 56 dni temu

liczba odwiedzin: 258

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 81 dni temu

liczba odwiedzin: 197

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 133 dni temu

liczba odwiedzin: 450

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 101 dni temu

liczba odwiedzin: 530

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 163 dni temu

liczba odwiedzin: 652

Polecamy podobne artykuły

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1988 dni temu

liczba odwiedzin: 5802

Teraz czytane artykuły

autor:bartoszkeprowski(3481 pkt)

utworzony: 3815 dni temu

liczba odwiedzin: 4545

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4161 dni temu

liczba odwiedzin: 4609

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4715 dni temu

liczba odwiedzin: 14004

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 4493 dni temu

liczba odwiedzin: 28556

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 4741 dni temu

liczba odwiedzin: 12465

autor:admin(52125 pkt)

utworzony: 811 dni temu

liczba odwiedzin: 673

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 4236 dni temu

liczba odwiedzin: 43709

autor:pj(16442 pkt)

utworzony: 4121 dni temu

liczba odwiedzin: 9759

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 217 dni temu

liczba odwiedzin: 1358

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 485 dni temu

liczba odwiedzin: 2214

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 621 dni temu

liczba odwiedzin: 1297

autor:GieHa(3490 pkt)

utworzony: 1300 dni temu

liczba odwiedzin: 2019

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 2121 dni temu

liczba odwiedzin: 3820

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2558 dni temu

liczba odwiedzin: 6428

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 2712 dni temu

liczba odwiedzin: 8641

autor:bartoszkeprowski(3481 pkt)

utworzony: 2762 dni temu

liczba odwiedzin: 7161

autor:aragorn136(24951 pkt)

utworzony: 3644 dni temu

liczba odwiedzin: 10475

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.212

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję