O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Prezydent" – Jaka polityka, taki "polski Reagan" - Recenzje książek

R. K. Jaworowski – człowiek, który eksperymentował z AI. I w ten sposób „spłodził” kilkutomową „Rebeccę Thompson”, fantasy dla młodzieży, z niesamowitymi ilustracjami stworzonymi właśnie przez Sztuczną Inteligencję. Dzieło „kulawe”, skrótowe i prościutkie na poziomie tworzenia postaci fabuły i dialogów, aczkolwiek mające swój niezaprzeczalny urok i wielki potencjał w worldbulidingu. Autor – z zawodu informatyk bujał w obłokach, aby wreszcie zejść na ziemię, z zamiarem „babrania się” w bagienku zwanym polityką (tuż przed prawdziwymi wyborami, to chyba nie przypadek – stwierdzą ludzie węszący spiski). Jego, też dostępny na Ridero, „Prezydent” miał być w założeniach polską odpowiedzią na scenariusz „House of Cards”. Czy to jednak na tyle dobra pełnoprawna powieść albo (raczej) długie na ponad 160 stron opowiadanie, że takie porównanie jest słuszne? I tak, i nie.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (21252 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
326
Czas czytania:
404 min.
Autor:
aragorn136 (21252 pkt)
Dodano:
197 dni temu

Data dodania:
2023-10-14 13:42:28

Hejterów uspokajam. Jaworowski zapewnia, że „Prezydent” to żadna agitacja polityczna. Nie ma tutaj realnie istniejących partii i nazwisk popularnych polityków (poza Lechem Wałęsą). Oczywiście można doszukać się analogii do naszego polskiego podwórka, ale sama historia jest tak uniwersalna, że mogłaby się rozgrywać w różnych państwach o systemie demokratycznym. Wszak nie tylko w pięknym Kraju nad Wisłą zdarzają się się „ślimaki” pozbawione kręgosłupa moralnego, z Ego tak wielkim, że zakrywa poczucie wstydu czy jakiekolwiek wyrzuty sumienia.

 

Franciszek Pieczka mawiał, że „najważniejsze to godnie przeżyć życie, a po drodze nikogo nie krzywdzić”. Główna postać książki – Jacek Liszewski nie bierze sobie jednak tych słów do serca. To urzędnik, który zbił pokaźny majątek na szwindlach – kombinował z przekształcaniem działek rolnych na budowlane. Ale żeby nie było! Nie oskarżajmy Jacusia. Przecież nie kierowały nim tylko pobudki egoistyczne. Robił to dla rodziny – kochającej żony Moniki i dorastającej córki (a masz Ewelinko te 4 tysiaki i kup sobie nowe buty!). Wybaczmy mu… Dajmy szansę na poprawę. Lecz czy Liszewski, którego do świata knowań, populizmu, gdzie zasady gry są jasno/ciemno nakreślone, a jedyna droga do osiągnięcia celu wymaga ofiar, „zanurzy” głowę w zimnej wodzie, rehabilitując się w oczach opinii publicznej?

 

Autor zaczyna z grubej rury. Żadnych półśrodków. Oto bowiem trwa walka w prawyborach. Zacięta, bo o stołek kandydata na prezydenta. Wydaje się, że wynik jest z góry ustalony. Już premier i prezes, która wyznaje polskie wartości, a nie zachodnią zgniliznę, postara się, by wszystko przebiegło po jego myśli. Młody mąż i ojciec Jacek Liszewski – minister edukacji w średnim wieku, a może bardziej doświadczony Czesław Kalicki? Pupilek Janusza Jackiewicza jest pewny, że zmiażdży przeciwnika… Do samodzielnego rządzenia jednej partii pasuje jak ulał.

 

Okładka "Prezydenta" (źródło: Ridero)

 

Co ważne, Jaworowski tym razem, w tak poważniejszej tematyce lepiej dba o swojego protagonistę. Już po prologu zaprasza czytelnika na Lekcję historii, by także przez kolejne rozdziały skupić się na przeszłości Jacka. Chłopaka z wadami i zaletami. Syna bohatera Solidarności, obecnego biznesmena. Coś sprawi, że nastolatek zamiast wagarów i picia z kolegą, naprawi relacje z rodzicami i zamarzy o zostaniu politykiem. Jednak czy takim, co będzie zmieniał kraj na lepsze, mającym wątpliwości w kwestiach natury etycznej? Hmm… Jacek to niejednowymiarowy gość, choć sprawia takowe wrażenie. Może jednak warto mu kibicować, aby zobaczył światełko w mrocznym tunelu? Wszak Pan Jacek Liszewski to człek inteligentny, patriota wspierający Kościół, zawsze stojący na straży rodziny. On stanowi przyszłość Polski.

 

„Prezydent” nie jest na szczęście, ocierającą się o groteskę fabułą w stylu mocnej satyry pt. „Polityka” Patryka Vegi. Nie jest też zabawnym kabaretem ala „Ucho Prezesa” (mimo że urzędującym prezydentem jest Wolanśki, a jak Wolański to przed oczami od razu mamy istny „Kogel-Mogel”). To political fiction z krwi i kości, gdzie niemal wszystkie chwyty są dozwolone, łącznie z szukanie haków i praniem brudów. Dzięki tej książce dowiedziałem się, co jeszcze oznacza słowo czyściec. I ponownie przekonałem się, do czego są zdolni ludzie pnący się coraz wyżej w hierarchii politycznej. Wnioski są oczywiste. Kręć lody, a będzie ci dane. Bo polityk to „pan życia i śmierci”. Ale z drugiej strony każdy ma szansę na odkupienie win, wybranie tego, co ważniejsze (rodzina kontra partia). Czy „sprawiedliwy i uczciwy” Jacek z tej szansy skorzysta?

 

R. K. Jaworowski idzie jednak częściowo na skróty. Finał następuje nagle, a po nim czuje się niedosyt i lekki zawód. Zabrakło „mięsa”. Dłuższej podbudowy (rodzinne relacje zarysowane dobrze, polityczne nieco mniej – debata). Perspektywy wyborców, skuszonymi „Trójką Janusza”. Poza tym sam tytuł sugeruje już, kto tu jest główną postacią. Nie ma tej zagadki, trzymania w napięciu w trakcie bitwy „o tron”. Jest za to uśmiechnięty, czarujący „polski Ronald Reagan”, który rozumie, że „jak się wygrywa, to ma się wsparcie, a jak przegrywa, to jest się nikim. Bo w partii nikt nie lubi przegranych, takie osoby się odsuwa, są niczym zgniłe jajo”. Skuteczność się liczy proszę pana, a nie jakieś tam gdybania o moralności.

 

Ocena: 7/10

 

https://ridero.eu/pl/books/prezydent/

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Prezydent" – Jaka polityka, taki "polski Reagan"

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

 -

Odwiedzin: 82

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

 -

Odwiedzin: 192

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Civil War" – Dziewczynka z aparatem - Recenzje filmów

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować recenzję najnowszego i podobno ostatniego filmu Alexa Garlanda (choć nie wierzę, że całkiem zrezygnuje z pisania scenariuszy). Tutaj pasują dziesiątki krótszych i dłuższych określeń, haseł, ostrzeżeń… No bo wiecie – „Civil War” to zarówno kino wojenne, przedstawiciel kina drogi, jak i opowieść inicjacyjna oraz niepokojąca dystopia. A zatem: „Apokalipsa teraz, zdjęcia na wieki”, „Wyprawa do jądra ciemności”, „Dziennikarze w ogniu”, „STOP WAR”… Ale ja podczas seansu czułem, że główną bohaterką jest młodziutka Jessie Cullen, a nie dojrzała Lee Smith. To za nią podążamy, to jej kibicujemy, to o nią się martwimy. „Dziewczynka z aparatem” wydaje się w tym kontekście idealne. Jednak czy sam film jest idealny?

Ukradłaś "Dziennik Śmierci", witaj w moim koszmarze! - Recenzje książek

Z polecenia koleżanki przeczytałem thriller autorstwa Chrisa Cartera (nie tego od „X Files”). Zachwalała, że ów pisarz ma pióro na tyle sprawne i klimat potrafi wykreować taki, że ciary na plecach murowane. Faktycznie – „Dziennik Śmierci” nie tylko samym tytułem budzi ciekawość i strach. To książka, którą wertuje się szybko, a w głowie zostaje masa szczegółów. Czy jednak jest to dzieło tej klasy, co „Milczenie owiec” Thomasa Harrisa?

"Problem trzech ciał" – Twarde Saj, miękkie faj, średnie wow - Seriale

Co to jest? Krótkie, ale długie. Zbite, choć rozciągliwe. Obce i prawdziwe. Fascynujące, lecz usypiające. Odpowiedź kryje się w jednym tytule. To „Problem trzech ciał”. Tak można podsumować ów serial na podstawie powieściowego bestselleru, cyklu „Wspomnienia o przeszłości Ziemi”. I w tym miejscu można by już przestać pisać, ale produkcja jest na tyle ciekawa, mimo stosu wad, że warto kontynuować tenże wykład…

"Silos" – Pogrzebani, ale żywi. Bez słońca, ale ze światłem w sercu - Recenzje książek

„Gdy Holston wspinał się ku swojej śmierci, dzieci bawiły się w najlepsze”. Wystarczy to pierwsze zdanie, aby uderzył w czytelnika potężny kontrast. Bo w „Silosie”, jak to w powieści dystopijnej, utrzymanej w klimacie postapo, nowa rzeczywistość ponura jest, choć ludzie starają się wieść „normalne” życie. Pod warunkiem, że będą przestrzegać ustalonych setki lat wcześniej nakazów i zakazów. W innym przypadku zostaną wysłani na zewnątrz, pod karą „czyszczenia”. Taki porządek rzeczy jednak nie może trwać wiecznie… Bunt wisi w powietrzu jak gęste toksyny, a kłamstwo musi wyjść z mroku. Czy jednak projektant tej przyszłości – Hugh Howey, potrafi na tyle przykuć naszą uwagę, abyśmy zechcieli odkrywać prawdy ukryte w zakamarkach podziemi?

Polecamy podobne artykuły

"Freak Fighter" – To gruby szmal, nie pytaj o honor i "walcz" - Recenzje książek

Powiedzieć, że dzisiaj najważniejsze są wielkie pieniądze, to jak nie powiedzieć nic. A jak można je zarobić? Ano wszelkimi dostępnymi sposobami. Grubalski ksywa „Gruby” do super inteligentnych nie należy, ale ziomek wie, jak zbić niezłą fortunę. Jest znanym Youtuberem i już na jego konto w trakcie live’ów wlatują wysokie donaty, ale jemu mało i mało. Postanawia zatem, że zorganizuje freak fighty. R. K. Jaworowski w swojej kolejnej książce obserwuje z bliska właśnie to szalone show – część moralnej zgnilizny w internetowym światku. 180 stron wystarczy, aby odkryć, jak szybko, goniąc za kasą, można zepsuć dobre imię, a nawet życie. Autor celnie punktuje schemat działania organizacji (u nas to np. Fame MMA), a czytelnik trzyma kciuki, by ostatecznie doszło do nokautu, a całe to szambo zostało zalane betonem.

 -

Odwiedzin: 3246

Autor: pytonznadwislyRecenzje filmów

Komentarze: 4

Pierwsze lody... czyli jak to jest z "Polityką"? - Recenzje filmów

Chyba mało ludzi nie widziało jeszcze najnowszego tworu Patryka Vegi pt. „Polityka”. A wśród tych, którzy widzieli, opinie są raczej w miarę podobne. Bo mówią, że to gniot, że totalna porażka, że stracony czas no i czego innego się w sumie po Vedze można spodziewać?

"Lincoln" – Przed wami prezydent Abraham Lincoln - Recenzje filmów

Historia Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, choć krótka, nie pozbawiona była wzniosłych chwil, krwawych wojen i zdarzeń, które stały się kamieniem milowym, odmieniając jej oblicze. Takim momentem było zniesienie niewolnictwa. W oczekiwaniu na zbliżającą się galę rozdania Oscarów (24 lutego), nieco spóźniona recenzja filmu "Lincoln".

Teraz czytane artykuły

"Prezydent" – Jaka polityka, taki "polski Reagan" - Recenzje książek

R. K. Jaworowski – człowiek, który eksperymentował z AI. I w ten sposób „spłodził” kilkutomową „Rebeccę Thompson”, fantasy dla młodzieży, z niesamowitymi ilustracjami stworzonymi właśnie przez Sztuczną Inteligencję. Dzieło „kulawe”, skrótowe i prościutkie na poziomie tworzenia postaci fabuły i dialogów, aczkolwiek mające swój niezaprzeczalny urok i wielki potencjał w worldbulidingu. Autor – z zawodu informatyk bujał w obłokach, aby wreszcie zejść na ziemię, z zamiarem „babrania się” w bagienku zwanym polityką (tuż przed prawdziwymi wyborami, to chyba nie przypadek – stwierdzą ludzie węszący spiski). Jego, też dostępny na Ridero, „Prezydent” miał być w założeniach polską odpowiedzią na scenariusz „House of Cards”. Czy to jednak na tyle dobra pełnoprawna powieść albo (raczej) długie na ponad 160 stron opowiadanie, że takie porównanie jest słuszne? I tak, i nie.

 -

Odwiedzin: 4039

Autor: aragorn136Recenzje książek

Komentarze: 3

"Rubinowe oczy Kremla. Tajemnice podziemnej Moskwy" – Krocząc przez Strefę Mroku i Legend - Recenzje książek

„Rubinowe oczy Kremla. Tajemnice podziemnej Moskwy” to najnowsza książka (premiera 11 kwietnia) pochodzącego z Włocławka dziennikarza Macieja Jastrzębskiego i jednocześnie pierwsza jego publikacja, z którą miałem zaszczyt się zapoznać. Zaszczyt to odpowiednie słowo. Niewiele pozycji z literatury faktu wciąga bowiem równie mocno, jak ta. Czyta się ją jednym tchem, w pamięci pozostaje niemal wszystko!

 -

Odwiedzin: 4990

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Niebezpieczne grzybobranie – objawy zatrucia, pierwsza pomoc i ważne zasady - Zdrowie i uroda

Sezon grzybowy w pełni. Przez las przedziera się wielu ludzi w poszukiwaniu tych przysmaków. Ale nawet najbardziej doświadczeni mogą narazić siebie, jak i innych na niebezpieczeństwo. I nie mamy na myśli atak dzikiego zwierza, tylko pomyłkowe zerwanie grzybów uznanych za trujące.

Edzio Rap ambasadorem projektu "Niebieskie Trampki – kroki ku życiu" - Zespoły i Artyści

Piotr Bylina, znany jako Edzio Rap, został ambasadorem projektu „Niebieskie Trampki – kroki ku życiu” Fundacji Oparcia Społecznego Aleksandry FOSA. Poprzez twórczość muzyczną będzie wspierać działania na rzecz dzieci i młodzieży z chorobami i zaburzeniami psychicznymi!

Baśniowe święta od Eli w wyjątkowym magicznym wydaniu - Zespoły i Artyści

Eli ma dla Was piękny prezent pod choinkę. Jest nim utwór „Świąteczna baśń”. To połączenie niezwykłych dźwięków i poruszających słów, które przenoszą nas w magiczny świąt Bożego Narodzenia. Dlaczego jeszcze warto go posłuchać?

Nowości

 -

Odwiedzin: 66

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści

Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.

 -

Odwiedzin: 146

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 82

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 207

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 657

Autor: aragorn136Recenzje książek

Komentarze: 3

"Droga Królów" – Niech Cię Burza Sanderson! - Recenzje książek

W pierwszym tygodniu od premiery znalazła się na 7. miejscu listy bestsellerów The New York Times. Zdobyła nagrodę Davida Gemmella Legend Award dla najlepszej powieści fantasy. Każdy fan gatunku musi ją znać i przeczytać od deski do deski – jak pewna Polka, która to uczyniła w dwa dni (!). Po takich rekomendacjach oraz informacjach decyzja o pójściu „Drogą Królów” jest oczywista. I co z tego, że na rynku wydawniczym jest wiele nowości – lepiej zmierzyć się z dawniejszą, 1000-stronicową, wychwalaną powieścią Brandona Sandersona. I niestety… Oj ciężka to była lektura… Ani ona wybitna, ani wciągającą swoją intrygą. Rzekłem to na wstępie Ja – Przemek „Aragorn” Jankowski, który w różnych królestwach już bywał.

 -

Odwiedzin: 827

Autor: aragorn136Recenzje książek

Komentarze: 3

"Rebecca Thompson. Król Upiorów" – Młodzi wybrańcy kontra potężne zło! - Recenzje książek

Kiedy ujrzałem to oblicze siedzącej na tronie potężnej, ponurej, przesiąkniętej nikczemnością postaci, to nie było innego wyjścia jak… brać nogi za pas. Nie. Nie tym razem. Czas się z nią zmierzyć, a dokładniej z debiutancką, młodzieżową opowieścią urban fantasy wymyśloną przez R. K. Jaworowskiego – inżyniera informatyka. Tym bardziej, że to zupełna nowość na rynku wydawniczym, stworzona w gatunku „Filmowy styl książkowy” („Movie Book”), w której swoje „palce” maczała... Sztuczna Inteligencja.

 -

Odwiedzin: 4869

Autor: aragorn136Recenzje książek

Komentarze: 2

"Ciemno, prawie noc" – Złe Kotojady wychodzą z nory! - Recenzje książek

„Był czarny czarny las. W tym czarnym czarnym lesie był czarny czarny dom. W tym czarnym czarnym domu był czarny czarny pokój, a w tym czarnym czarnym pokoju był czarny czarny stół, a na tym czarnym czarnym stole była czarna czarna trumna, a w tej czarnej czarnej trumnie był biały biały… trup!” – cytują na YouTubie aktorzy wcielający się w poszczególnych bohaterów w adaptacji „Ciemno, prawie noc”, jednej z najgłośniejszych polskich powieści ostatnich lat. A ja mam dreszcze, kiedy ich słucham. Tak bardzo, że zostaje przekonany, ale nie do obejrzenia filmu, a do lektury książki.

"Deman" – Polski superbohater w kolorach szarości - Recenzje książek

Co ten Artur Urbanowicz ze mną zrobił! Łapanie się za głowę; rzucanie cichych, a czasem głośnych przekleństw; drętwienie rąk; mrówki chodzące po plecach; pot spływający po szyi – między innymi to przytrafiło mi się podczas czytania powieści pt. „Deman”. Już sam tytuł mrozi krew w żyłach, a co dopiero skąpana w czerwieni twarda okładka. Autor skrzyżował horror pełną gębą z fantastyczną, obszytą psychologicznym aspektem, historią superhero. Dokonał tego w polskich realiach, główną akcję osadził we współczesnej Warszawie. Z trzech ostatnich literackich kolubryn, ta pozycja jest jego najlepszą. A dlaczego, o tym dowiecie się, wchodząc głęboko w niniejszą recenzję. Ostrzegam! Jej lektura będzie prawie jak podpisanie paktu z demonem…

"Naziści? Jeńcy niemieccy w Ameryce" – Uwięzieni w "raju" - Recenzje książek

Bardzo wiele zostało napisanych książek dotyczących bezpośrednio mrocznych wydarzeń z okresu II wojny światowej. Jednak jest pewien, dość przemilczany temat, pomijany nawet przez filmowców. Mowa o jeńcach, a konkretniej żołnierzach niemieckich pojmanych przez amerykańskie wojsko i przetrzymywanych na amerykańskiej obcej ziemi.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.555

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję