2 546
2 831 min.
Recenzje filmów
bonopasiak (3879 pkt)
1790 dni temu
2019-12-28 13:41:15
Długo czekałem na tę produkcję. Zwłaszcza że to już kolejna współpraca Polańskiego z pisarzem Robertem Harrisem. Ich wcześniejsze wspólne dzieło, czyli „Autor widmo” to porządne, wciągające kino z dobrym scenariuszem. Tym razem Roman Polański postanowił, niczym wspomniany Emil Zola „oskarżyć” tamtejsze społeczeństwo o antysemityzm oraz nieprawidłowości w sądownictwie i kontrwywiadzie. Oczywiście jest tutaj mnóstwo odniesień do świata współczesnego. Widać, że nawet po upływie ponad 120 lat dalej często dajemy się omamić politykom, sądom, mediom i innym tego typu podmiotom. Pycha największych urzędników wypycha się tutaj przed wszystko i jest genialnie wyeksponowana. Jest nawet większa niż widoczna... nadwaga generała Billota.
Kadr z filmu "Oficer i szpieg" (źródło: materiały prasowe)
Głównym bohaterem widowiska jednak nie jest sam oskarżony, a pułkownik Georges Picquart. W filmie wciela się w niego fenomenalny, francuski aktor Jean Dujardin. Kreacja Dujardina jest tutaj po prostu genialna. Laureat Oscara („Artysta”) przedstawia swoją postać jako zdecydowanego i oddanego swojej służbie i państwu człowieka. Nieważne dla niego są własne przekonania oraz poglądy polityczne. Niestety, był jedyną sprawiedliwą osobą na tym Dzikim Zachodzie… Europy. Słowo „dziki” jest tutaj warte podkreślenia, a to za sprawą tego, że wymiar sądownictwa jest tutaj skorumpowaną i głuchą na ludzkie cierpienie organizacją. Rola Dujardina sprawia, że poziom filmu podskoczył o jedno oczko w mojej ocenie liczbowej. A jego monolog na sali sądowej być może przejdzie do historii kinematografii, ponieważ jest to wypowiedź, w której jednocześnie pułkownik pokazuje swój pazur, szacunek do sądu, państwa; ale jednocześnie umiłowanie do sprawiedliwości jest dla niego na pierwszym miejscu.
Na ekranie ponownie miło jest zobaczyć żonę Polańskiego, Emmanuelle Seigner, która tutaj gra pewną siebie kobietę znającą swoją wartość. Bardzo ciekawym aspektem jest to, że człowiekiem kochający sprawiedliwość sam jest… kochankiem zamężnej kobiety. Bardzo dobrze dobranym aktorem jest także Louis Garrel, który wciela się w Alfreda Dreyfusa. Widać w nim jego strach, który przeszywa go na myśl kolejnego odosobnienia. Ogólnie wszystkie postacie mają swoje zadanie i miejsce w „Oficerze i szpiegu”. W najnowszym dziele Polańskiego nie ma głupoty i robienia idioty z widza. Jest za to inteligentna rozgrywka, w którą angażuje się obserwator.
Kadr z filmu "Oficer i szpieg" (źródło: materiały prasowe)
Scena pojedynku majora Henry’ego z pułkownikiem Picquartem pokazuje desperację i ślepe zapatrzenia w urzędującą władzę pierwszego z wojskowych. Nie wie, że brak szacunku do przeciwnika jest brakiem szacunku do samego siebie. Henry od początku wydaje się tym złym, i to się na końcu potwierdza. Sprawiedliwość prędzej czy później zwycięża.
Reasumując, „Oficer i szpieg” to najlepszy film Romana Polańskiego od czasu nieco komediowej „Wenus w futrze”. Całość również podsumowuje burzliwe życie reżysera, ponieważ nie brakuje tam autobiograficznych nawiązań. A Jean Dujardin gra jedną z najlepszych ról w karierze, i z całą pewnością zasługuje na nominację do Oscara. Jednak jak wiemy, jest to mało prawdopodobne. Cieszy za to jego nominacja do Europejskiej Nagrody Filmowej oraz Srebrne Lwy na MFF w Wenecji dla Romana Polańskiego.
Po niezbyt udanej „Prawdziwej historii” reżyser powrócił na kinowe wyżyny. I utwierdził swoją pozycję wśród moich ulubionych twórców w historii.
Ocena: 8/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Autor recenzji: Bartłomiej Pasiak publikuje też na Filmwebie pod nickiem bartjary2
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Oficer i szpieg" – Ostatni sprawiedliwy na Dzikim Zachodzie… Europy
Więcej artykułów od autora bonopasiak
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.181