3 868
4 678 min.
Recenzje filmów
bartoszkeprowski (3368 pkt)
1478 dni temu
2020-11-04 16:36:28
Na myśl przychodzą mi dwa powody. Pierwszy – dla czystego zysku, ponieważ odświeżenie lubianego klasyka to sprawdzony sposób na szybki zarobek. Drugi – unowocześnienie i przypomnienie kultowej powieści, aby dotarła również do współczesnych małoletnich odbiorców, mających zupełnie inne wymagania względem oglądanych przez siebie obrazów. Cóż, po seansie odświeżonej wersji „Tajemniczego ogrodu” mogę śmiało stwierdzić, że twórcy kierowali się właściwymi pobudkami, dzięki czemu widzowie otrzymali pełen pasji i magii film.
Kadr z filmu "Tajemniczy ogród" (źródło: materiały prasowe)
Fabuła omawianej adaptacji jest dość wierną kopią papierowego oryginału. Zatem w 1947 roku na terenie Indii Brytyjskich, podczas trwającej wojny, rodzice Mary Lennox umierają na cholerę, służący zaś uciekają z posiadłości. Opuszczona przez wszystkich dziewczynka zostaje w końcu odnaleziona przez żołnierzy i przetransportowana do tymczasowego schroniska dla dzieci, skąd następnie wyrusza w podróż do nieznanego jej wcześniej wuja. Na miejscu zderza się z brutalną rzeczywistością. Przyzwyczajona do wygód i służących Mary Lennox trafia do ogromnej, niemal pustej rezydencji, gdzie nikt nie zwraca uwagi na jej wygórowane i czasem absurdalne żądania. Zmuszona do nauczenia się samodzielności, zaczyna myszkować po posiadłości i jej okolicach. W końcu trafia na ślad tajemniczego ogrodu i staję twarzą w twarz ze swoim kuzynem. Ponure dotąd życie bohaterki nagle rozświetla promyk nadziei. Czyżby nieoczekiwane spotkanie rodziny oraz dawno zapomniany, lecz ze wszech miar magiczny ogród, miały odmienić przyszłość zgromadzonych w posiadłości domowników i rzucić nowe, nieznane dotąd światło na minione wydarzenia?
Historia podąża wytyczonymi przez powieściowy pierwowzór szlakami. Mimo to twórcom udaje się dodać do znanej wszystkim opowieści wiele własnych pomysłów, które dobrze współgrają z oryginalną fabułą. Wspomniany fakt, przede wszystkim, powinien ucieszyć zagorzałych zwolenników książki Frances Hodgson Burnett, ponieważ nawet oni, doskonale znający każdy powieściowy wątek, będą mogli odkryć coś nowego. W związku z tym historia Mary Lennox jest interesująca, a nawet w pewnych momentach zaskakująca. Poza tym śledzenie losów porzuconej przez wszystkich dziewczynki mocno angażuje. Dzieje się tak, gdyż Mary Lennox nie jest postacią idealną. To początkowo butna i zapatrzona w siebie dziewczyna, o skamieniałym sercu. Dopiero nowa rzeczywistość oraz kontakt z innymi ludźmi, między innymi aroganckim i wywyższającym się kuzynem, skutkują powolną zmianą charakteru bohaterki. Mary działa pod impulsem, popełnia błędy, chowa w sobie żal. Te wszystkie skazy na jej osobowości sprawiają, że postać jest przekonująca, a co za tym idzie bliska widzowi. Z kolei zdolność do refleksji, a następnie sukcesywna próba poprawy, dają do myślenia.
Kadr z filmu "Tajemniczy ogród" (źródło: materiały prasowe)
Dużym autem adaptacji jest również zakończenie, które zostało sprytnie zmodyfikowane przez twórców filmu, dzięki czemu porusza nawet bardziej niż w oryginale. Sądzicie, że przesadzam? Otóż jest bardziej dramatyczne, więcej się w nim dzieje i trzyma w napięciu. Przyznam szczerze, iż byłem bardzo zdziwiony, bo oczekiwałem czegoś zupełnie innego. Niemniej zmiana przypadła mi gustu, a na widok szczęśliwego Colina Firtha w roli lorda Archibalda Cravena wstrzymywane łzy spłynęły mi po policzkach.
A więc, nowa adaptacja „Tajemniczego ogrodu” to dalej ciepła historia, mimo kilku sprawnie wplecionych zmian, która ukazuje wprost małoletnim widzom okrucieństwo oraz niesprawiedliwość życia. W końcu Mary tragicznie straciła obu rodziców. Musiała również zmodyfikować swój dotychczasowy światopogląd i zmierzyć się z rzeczywistością, o której nie miała zielonego pojęcia. Niemniej, jak przystało na pouczającą baśń z prawdziwego zdarzenia, ostatecznie odnajduje szczęście, przy okazji naprawiając relacje otaczających ją osób. „Tajemniczy ogród” jest zatem opowieścią o stracie, obawie przed życiem pełną piersią, pozorach, odkrywaniu samego siebie i samotności. Archibald po śmierci żony zamknął się na świat. Biedny człowiek. Z obawy przed życiem, zamknął swojego syna w pokoju i oddalił się od niego. Pogrążył w samotności. Dopiero zderzenie z siostrzenicą zburzyło mur wokół jego serca i wyzwoliło od dawna skrywane emocje. Mary z kolei po poznaniu Colina Cravena zrozumiała tak naprawdę, kim jest. Zaczęła inaczej patrzeć na świat, dostrzegła, że nie tylko ona ma problemy. Zmierzyła się również ze swoją przeszłością i zrozumiała zachowanie swojej matki. Natomiast Colin sam zaczął wreszcie decydować o własnym życiu.
Kadr z filmu "Tajemniczy ogród" (źródło: materiały prasowe)
Nowa adaptacja „Tajemniczego ogrodu” jest magiczna, nawet w większym stopniu niż wszystkie pozostałe. Nie wierzycie? Tutaj obserwowany ogród faktycznie żyje i reaguje na nastroje małoletnich bohaterów. Gdy są szczęśliwi, rośliną pną się do góry, zachwycają swoim pięknem, a blask słońca dosłownie oślepia oczy. Gdy są smutni lub zrezygnowani, ogród obumiera. Słońce chowa się za chmurami, a mrok wdziera się pomiędzy gęstwiny, jak i do serc bohaterów. Muszę przyznać, że taki zabieg filmowy ogromnie mi się spodobał. Zresztą sam ogród, nawet bez tych magicznych dodatków, zachwyca swoim niebywałym pięknem. Bogata fauna i flora zwalają z nóg. Do tego przepiękne animacje zwierząt. Jest na czym zawiesić oko. Powiem więcej, sam chciałbym kiedyś znaleźć taki tajemniczy ogród i zapomnieć się w nim na kilka godzin, podziwiając rośliny, obserwując nurt strumyka lub bawiąc się ze zwierzętami.
Ogromną zaletą filmu jest stojące na dużym poziomie aktorstwo. Tym razem, co do mnie nie podobne, zacznę od drugiego planu, na którym bryluje Colin Firth. Aktor gra niezwykle minimalistyczne, pojedyncze spojrzenia, delikatny uśmiech lub grymas, spokojne gesty. To wszystko, na co możecie liczyć. Niemniej w każdy ruch aktor wkłada mnóstwo emocji. Za kamienną twarzą, kryją się łzy smutku. Jestem pod ogromnym wrażeniem gry Colina Firtha, który, mimo iż występuje w filmie kilkanaście minut, to bez niego omawiana adaptacja sporo by straciła. Wspomagająca go na drugim planie Julie Walters jako surowa pani Medlock radzi sobie równie dobrze. Powściągliwa i nieco wyniosła, wzbudza w widzach antypatię, mimo że stara się wspierać Archibalda w jego najmroczniejszym okresie życie. To silna kobieta, na której barki spada utrzymanie całej rezydencji. Co z kolei z głównymi bohaterami „Tajemniczego ogrodu”? Spisują się zadowalająco. Równie przyzwoicie wypadają Dixie Egerickx jako Mary Lennox oraz Edan Hayhurst w roli Colina Cravena. Oboje są przekonujący, a dla podkreślenia swoich słów chciałbym zaznaczyć, że ich role wcale nie należały do łatwych i obarczone były wielką odpowiedzialnością. Zatem wewnętrzna przemiana bohaterów zagranych przez rzeczoną dwójkę aktorów jest wiarygodna, a co za tym idzie, potrafi też wzruszyć. Zwyczajnie nie mam się czego przyczepić, mogę tylko chwalić.
Nowa filmowa interpretacja „Tajemniczego ogrodu” to obraz zrealizowany z pasją i miłością do kina. Prawdziwe emocje, przepiękne efekty specjalne oraz ponadczasowa historia w nowych szatach. Czego chcieć więcej.
Ocena: 7/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Tajemniczy ogród" – Pocztówka z ogrodu
Więcej artykułów od autora bartoszkeprowski
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.483