2 635
2 959 min.
Recenzje książek
aragorn136 (23237 pkt)
2643 dni temu
2017-08-27 14:51:19
Wydana w 2015 roku powieść przez 14 tygodni utrzymywała się na 1 miejscu listy bestsellerów New York Timesa. Do marca sprzedały się ponad 3 miliony jej egzemplarzy w USA i ponad 1 milion w Wielkiej Brytanii! W 2016 roku światło dzienne ujrzała z kolei ekranizacja z utalentowaną Emily Blunt w roli głównej (zaznaczam, że owej filmowej wersji nie widziałem). Książka zdobyła sporo entuzjastycznych recenzji, porównywano ją nawet do „Zaginionej dziewczyny” Gillian Flynn! Czyli dostaliśmy arcydzieło, które przejdzie do historii beletrystki… Otóż nie! Jak dla mnie to zdecydowanie przereklamowana pozycja, która nie zachwyca i nie zaskakuje samą intrygą i jej rozwiązaniem. Popularność wynika zapewne z tego, że ma tytułową bohaterkę, z którą wiele kobiet może się zidentyfikować.
Jest nią 30-letnia Rachel – mieszkanka Londynu, która w zaciszu wynajmowanego u koleżanki pokoiku topi smutki, czyt. zalewa depresję mocno procentowym trunkiem. Brzydzi się sobą. Utyła. Czuje się nikomu niepotrzebna i bezwartościowa. „Na szczęście” robi coś jeszcze. Codziennie o godzinie 8:04 wsiada do wolno poruszającego się pociągu, pokonując tę sam trasę. Wycisza się wtedy, odstawia na bok kieliszek whisky, uspokaja emocje, próbuje zapomnieć o zakończonym niedawno związku z Tomem – wymarzonym mężczyzną, który porzucił ją dla Anny. I marzy. O wyjściu na prostą. O ponownym szczęściu w miłości, znalezieniu dobrze płatnej posady i całkowitym zerwaniu z nałogiem. Jest jak Alicja po drugiej stronie lustra, odrzucana przez realne otoczenie – uwięziona w innym świecie, lecz takim, któremu daleko do baśniowej krainy. Niczym niechciany pies, który przez całe życie był źle traktowany.
Metaforycznym lustrem jest także okno przedziału w pociągu. Z niego obserwuje bowiem stojący przy torach dom numer 15. Dzień w dzień przygląda się jego lokatorom – zakochanej młodej parze. Nadaje im imiona: Jess i Jason. Zawsze wtuleni, zawsze uśmiechnięci. Zazdrości im pięknego uczucia. I powraca do chwil, gdy w bliźniaczo podobnym domu znajdującym się na tej samej ulicy mieszkała razem z ukochanym. Cierpi, wiedząc, że obecnie to ciepłe gniazdko należy do Toma, jego nowej żony i małej córeczki… Czy sama doświadczy rodzinnego ciepła, czy przejdzie przez lustro do lepszego wymiaru?
Moment. To przecież brzmi jak fabuła obyczajowej opowieści dla gospodyń domowych i pań w różnych wieku. Opowieści o zdradzie i poszukiwaniu miłości. Ale dlaczego owa książka jest zaliczana do gatunku kryminał/thriller? Bo nagle ten obrazek przedstawiający idylliczny związek pary spod piętnastki, który utrwalił się w głowie Rachel, pryska jak mydlana bańka! Dziewczyna widzi Jess w objęciach obcego faceta, a w kolejnym dniach nie widzi już jej wcale… Jess, a właściwie Megan (bo takie imię podały wiadomości) znika bez śladu. Uciekła z kochankiem, została zamordowana, wyprowadziła się do innego miasta. Rachel snuje różne domysły. I nie poprzestaje tylko na tym. Bierze sprawę w swoje ręce. Rozwikła tę zagadkę.
„Dziewczyna z pociągu” nie jest słabą powieścią. Czyta się ją dobrze. I choć styl czasem zahacza o scenariusz losowego odcinka polsatowskich „Trudnych spraw”, to i tak wciąga. Podobał mi się sposób narracji. Poszczególne rozdziały nazwane są imionami bohaterek – głównej oraz drugoplanowych. Czytelnik śledzi losy każdej z nich – jednocześnie pierwszoosobowej narratorki, opisującej swoje przeżycia, myśli, problemy. Ciekawy jest punkt widzenia tych trzech niewiast o różnorodnych charakterach: Rachel, Anny oraz Megan (retrospekcje prowadzące do teraźniejszości – ciepłej letniej pory roku 2013). Niby osobny, a jednak znajdujący wspólne ujście. Ze strony na stronę dowiadujemy się, że kobiety łączy więcej niż początkowo się wydaje, że mają sekrety, które nie pozostaną zbyt długo w ukryciu. Anna obawia się Rachel, bo ta jest natrętna. Wchodzi z buciorami za próg idealnego życia, burzy ułożony rodzinny świat. Artystyczna dusza drobnej Megan nie pozwala jej na bycie silną i zagojenie ran z przeszłości. Scott (zwany przez Rachel Jasonem) jest zadowolony, że wreszcie udała się na spotkania terapeutyczne do chwalonego, pochodzącego z Bośni, tajemniczego psychologa Kamala Abdica. Rachel szuka odpowiedzi. Gdy je nareszcie odnajdzie, nic już nie będzie takie jak kiedyś. Alkohol nie ukoi kolejnej potężnej traumy.
Paula Hawkins wychodzi obronną ręką, nakreślając wyraziste portrety kobiet, lecz koniec końców nie otrzyma tytułu jednej z lepszych pisarek swojego pokolenia. Jej „Dziewczyna z pociągu” w połowie zaczyna gubić umiejętnie budowane napięcie. Staje się… monotonna, jak pociąg, który jedzie z tą samą prędkością i mija te same krajobrazy i budynki. I można by było jeszcze na ów mankament przymknąć oko, podnieść szlaban i jechać dalej, lecz… im bliżej finału, tym główny wątek staje się coraz bardziej przewidywalny. Pojawiający się stróże prawa zaczynają przypominać stereotypowe figury londyńskich gliniarzy, a fabularny twist nie spowoduje opadu szczęki. Doświadczony czytelnik, który ma na swoim setki przetrawionych od deski do deski kryminałów dość łatwo i szybko odkryje, co stało się z Megan i kto jest oprawcą.
Jednak i tak będzie kibicować Rachel. Nie jakiejś tam superbohaterce, a dziewczynie z problemami, która pragnie iść tropem Megan, pomóc w śledztwie, a przy okazji zmienić swoją egzystencję. „Ludzie, z którymi coś nas kiedyś łączyło, nie pozwalają nam odejść i żebyśmy nie wiem, jak bardzo próbowali, nie wyplączemy się z tego, nie uwolnimy”. Jednak Rachel spróbuje jednak odciąć pępowinę od dawnej dzielnicy, dawnej miłości życia, wyjść na prostą i gdzieś na końcu ciemnego tunelu odnaleźć światło – nowe szczęście, bez butelek wina u boku i alkoholowych awantur. Książka uzmysławia nam też i przypomina, że w czasach sprzed ery komórek, SMS-ów oraz e-maili, czyli wszelakich elektronicznych śladów życie zazdrosnych pijaczek było o wiele łatwiejsze…
Ocena: 5,5/10
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Dziewczyna z pociągu" – Rachel po drugiej stronie "lustra"
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.189