O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" – Heroes of Might and Meve - Recenzje gier

CD PROJEKT RED jaki jest, każdy widzi. Firma przeszła już wcześniej do naszej rodzimej historii, gdy w latach dziewięćdziesiątych (jeszcze jako CD PROJEKT) okazała się pierwszą, która tworzyła polskie „oprzyrządowania” do zagranicznych gier (pudełka, instrukcje) oraz pierwszą, która zrealizowała pełnoprawną polską lokalizację zewnętrznego tytułu (gra „Baldur’s Gate” - "Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę").

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
GieHa (3450 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
4 553
Czas czytania:
5 392 min.
Kategoria:
Recenzje gier
Autor:
GieHa (3450 pkt)
Dodano:
2333 dni temu

Data dodania:
2018-12-02 11:22:25

Ale drogę do ogólnoświatowej wielkości (finansowo miliardowej i liczonej w dziesiątkach milionów odbiorców) drużyna z CDPR rozpoczęła, stawiając swoje pierwsze kroki na developerskim gościńcu. Niebawem, tuż za pierwszym strumieniem i pierwszym zakrętem, natknęli się na jadącego z naprzeciwka białowłosego nieznajomego. „Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy…”

 

Reszty dopowiadać nie trzeba, bo każdy z zainteresowanych (i chyba nawet każdy z niezainteresowanych) wie, ile obecnie nawzajem zawdzięczają sobie Geralt z Rivii oraz CD PROJEKT RED. Dopowiedzieć wszak należy, że poza samym Wiedźminem, na międzypaństwowe wody popkultury (szerokie aż po horyzont) wypłynęło również stworzone przez Andrzeja Sapkowskiego (i „turbodoładowane” trylogią od CDPR) uniwersum - trwające prace nad Netflixowym serialem (jaki tych prac będzie finał, to już inna para kaloszy) potwierdzają ów kurs.

 

Screen z gry "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" (źródło: rozgrywka własna)

 

Sami „REDzi” także zapraszają graczy do ponownych odwiedzin wiedźmińskiego świata, jednakże w zmienionej formie. Pomiędzy jednym „dudnieniem” a drugim „huczeniem” przy produkcji „Cyberpunk 2077”, twórcy zdecydowali się na wypuszczenie erpega, inaugurującego cykl „Wiedźmińskich Opowieści”. Jego nazwa to „Wojna Krwi”.

 

Fabuła opowiada o losach Meve, zwanej również Białą Królową (w książkach ten przydomek zawdzięcza niebywale jasnemu kolorowi włosów – prawie jak u Geralta), królowej Rivii i Lyrii – posiadającej nieugiętą wolę, nietuzinkowy rozum i nieprzeciętną urodę.

 

Screen z gry "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" (źródło: rozgrywka własna)

 

Rok 1267 malował się na „Kontynencie” w wojennych barwach. Wszyscy mieszkańcy Północy przeczuwali, że Cesarstwo Nilfgaardu nie zrezygnuje z kolejnej próby podbicia ich krain. Na naradzie królów Północy podpisano pakty obronne i złożono deklaracje o bratniej pomocy. Nasza wspomniana wcześniej protagonistka wracała właśnie z tejże narady i zbliżała się ze swym orszakiem do stolicy, gdy ich drogę przeciął, wyprzedzając swój własny oddział, wąsaty hrabia Caldwell – pełnił on funkcję doradcy księcia Vilema, sprawującego władzę w Rivii i Lyrii pod nieobecność królowej matki. Po kilku słowach „dworskiego wstępu”, ponaglany przez Meve, wyłuszczył sprawę panoszącej się po kraju bandy łupieżców – Kundli ze Spalli, które jakby przeczuwając zbliżający się chaos wojenny, poczyniły bandycki rajd po wsiach i mieścinach. Królowa Meve musiała więc odstawić na potem (długo wyczekiwaną) gorącą kąpiel i wyruszyć w pościg za złoczyńcami – aczkolwiek los pisał dla niej przyszłość, w której zbóje (choćby liczni i najlepiej zorganizowani) będą najmniejszym z problemów.

 

System rozgrywki składa się z trzech elementów: „hirołsowej” mapy strategicznej, po której poruszamy się naszą armią – symbolizowaną (ze względu na grywalność) przez postać Meve, „karcianego” systemu rozgrywania bitew – z „Gwintowanym” rdzeniem (badumtss!) oraz sekwencji dialogowych bądź niedużych ścianek tekstowych (świetnie czytanych przez bezbłędnie dobranych profesjonalistów).

 

Screen z gry "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" (źródło: rozgrywka własna)

 

Na mapie strategicznej możemy, dzięki mniej lub bardziej dokładnej eksploracji, wyszukać  złoto/zasoby/punkty werbunku/skarby/eventy/easter-eggi (dla graczy o dłuższym stażu „akcja” przy wiatraku to miód na fanowskie serce <3!). Wygląd każdej z map, na których przyjdzie nam przeżywać przygody, jest plastyczny i niezwykle intymny jak na rzut izometryczny (przywołam pierwsze dwa starożytne „Fallouty” – choć wiem, że to inna bajka). Krótki filmik promujący i parę screenów, które przyszło mi zobaczyć przed własnoręcznym uruchomieniem gry nie zwiastowały tak dużego, pozytywnego zaskoczenia. Tak po prawdzie (na ironię) to w mej opinii najbardziej miałko prezentują się akurat mapy Rivii i Lyrii – najbliższe sercu królowej. Chociaż może mam takie odczucie za sprawą pobudek, o których powiem za chwil parę.

 

Bitwy, bazujące na potyczkach znanych z „Gwinta”, są kośćcem całej zabawy. Twórcy słusznie założyli, że wszelki błąd w tej kwestii może skutkować porażką na całej linii. Ja sam zasadniczo spodziewałem się, że częste bitki „karciane” w erpegu, prędzej czy później, wyjdą bokiem każdemu graczowi – od żółciusieńkiego żółtodzioba (np. ja) po nieuleczalnie chorego zagorzałego pro-miłośnika. I tu znowu spotkało mnie bardzo miłe rozczarowanie, bo poza bitwami „standardowymi”, bardzo regularnie trafimy na bitwy „skrócone”, w których rozgrywamy tylko jedną rundę – przez to nie jesteśmy na długo odrywani od postępu na linii fabularnej i nasza imersja nie łamie się (no, może nagina). Nierzadko przyjdzie nam również rozegrać mecz na zasadach „specjalnych”, które określają np. wielkość potwora (może się on składać z kilku kart!) stojącego na naszej drodze. Największym urozmaiceniem są chyba jednak „zagadki”, bo pomimo swoich nierzadkich niedorzeczności, wymagają od odbiorcy kreatywnego i abstrakcyjnego myślenia przy zachowaniu wiary w chłodną kalkulację (Eh, te liczenie zarażonych zwłok lub rozmyślanie, od którego krabopająka zacząć…). Od siebie jeszcze dodam, że ciekawą łamigłówkę w grze warto uhonorować przynajmniej dziesięcioma minutami zainteresowania ze swej strony (nie szukajcie solucji w internecie po dwóch nieudanych próbach). Myślenie podczas rozrywki nie powinno boleć. A nawet jeśli boli – to wygraj z bólem!

 

Screen z gry "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" (źródło: rozgrywka własna)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" – Heroes of Might and Meve

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora GieHa

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 224 dni temu

liczba odwiedzin: 1083

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 235 dni temu

liczba odwiedzin: 1236

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 660 dni temu

liczba odwiedzin: 1839

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 792 dni temu

liczba odwiedzin: 2851

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 848 dni temu

liczba odwiedzin: 1176

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1129 dni temu

liczba odwiedzin: 1201

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1230 dni temu

liczba odwiedzin: 1946

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1298 dni temu

liczba odwiedzin: 1804

Polecamy podobne artykuły

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 2104 dni temu

liczba odwiedzin: 2066

autor:aragorn136(24435 pkt)

utworzony: 1960 dni temu

liczba odwiedzin: 3969

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1948 dni temu

liczba odwiedzin: 2938

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 1921 dni temu

liczba odwiedzin: 3502

autor:pj(16151 pkt)

utworzony: 1957 dni temu

liczba odwiedzin: 1858

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1707 dni temu

liczba odwiedzin: 5917

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3074 dni temu

liczba odwiedzin: 6869

autor:aragorn136(24435 pkt)

utworzony: 4172 dni temu

liczba odwiedzin: 5751

autor:pj(16151 pkt)

utworzony: 3459 dni temu

liczba odwiedzin: 5054

Teraz czytane artykuły

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 2333 dni temu

liczba odwiedzin: 4553

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 3902 dni temu

liczba odwiedzin: 28260

autor:pj(16151 pkt)

utworzony: 3465 dni temu

liczba odwiedzin: 5061

autor:aragorn136(24435 pkt)

utworzony: 1285 dni temu

liczba odwiedzin: 2453

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 543 dni temu

liczba odwiedzin: 3837

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4325 dni temu

liczba odwiedzin: 5481

autor:pj(16151 pkt)

utworzony: 130 dni temu

liczba odwiedzin: 237

autor:pj(16151 pkt)

utworzony: 1876 dni temu

liczba odwiedzin: 2720

Nowości

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 1 dni temu

liczba odwiedzin: 11

autor:aragorn136(24435 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 84

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 18 dni temu

liczba odwiedzin: 341

autor:admin(50721 pkt)

utworzony: 15 dni temu

liczba odwiedzin: 105

autor:eliart(660 pkt)

utworzony: 19 dni temu

liczba odwiedzin: 100

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 792 dni temu

liczba odwiedzin: 2851

autor:aragorn136(24435 pkt)

utworzony: 63 dni temu

liczba odwiedzin: 336

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1561 dni temu

liczba odwiedzin: 5352

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 660 dni temu

liczba odwiedzin: 1839

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 224 dni temu

liczba odwiedzin: 1083

autor:Ahyrion(582 pkt)

utworzony: 1707 dni temu

liczba odwiedzin: 5917

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 848 dni temu

liczba odwiedzin: 1176

autor:piterwm90(218 pkt)

utworzony: 4223 dni temu

liczba odwiedzin: 7952

autor:GieHa(3450 pkt)

utworzony: 1662 dni temu

liczba odwiedzin: 10343

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.282

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję