O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Dungeons and Dragons: Złodziejski honor" – Niejeden czar, szczypta humoru i ognia żar - Recenzje filmów

„Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę…”. Mawiał swoim hipnotyzującym głosem Piotr Fronczewski. W latach, kiedy na pecetach królowały legendarne gry RPG oparte o fabularny, interaktywny system „D&D”. Też załapałem się do tego świata fantasy. Kierowałem kilkoma postaciami o różnych rasach, klasach i charakterach. Śnieg skrzypiał pod stopami w „Icewind Dale” (pierwszego tytułu, jaki otrzymałem od brodatego Mikołaja). Podziemia śmierdziały padliną w „Baldur’s Gate”. Nie były tak mroczne jak w „Diablo”, ale wiecie: zło wisiało w powietrzu. W filmie „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” jest jakby kolorowo i bajkowo, śmieszno i mało straszno. Jednak zabawy tu co niemiara, rodowodu growego cała chmara.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (23371 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
683
Czas czytania:
739 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aragorn136 (23371 pkt)
Dodano:
592 dni temu

Data dodania:
2023-04-26 20:26:46

Po ekranowych lochach już chodziliśmy, a smoki latały nad naszymi głowami. Lecz o tamtej ekranizacji z początku nowego millenium pomilczmy. Jeremy Irons jako potężny mag Profion dwoił i się troił, ale co z tego, skoro niewiele było klimatu znanego z „DnD”. Efekty też wyglądały niespecjalnie dobrze. O członkach bohaterskiej drużyny powiedzieć można natomiast tyle, że coś tam robili, jakoś walczyli. Nie. To nie była wymarzona ekranizacja erpega. Jeszcze nie.

 

Kadr z filmu "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" (materiały prasowe)

 

Aż tu po ponad 20 latach dwaj panowie reżyserzy jednej z najbardziej zabawnych komedii minionej dekady, czyli „Wieczoru gier” zapraszają do kin, a dokładniej do Zapomnianych Krain (Faerûnu). Na Baldura! John Francis Daley i Jonathan Goldstein stworzyli bardzo strawną potrawę. Smakowitą, aż palce lizać. Okej. Pachnie trochę odgrzewanym hamburgerem, a gadania więcej niż kucharzenia, lecz wciąż ich „Dungeons & Dragons” to dzieło lepsze od każdego filmu czwartej fazy MCU (patrzę na Was Thorze i Mrówo!).

 

Tak. Dużo tu ekspozycyjnych dialogów i flashbacków. Bard Edgin woli tłumaczyć widzowi prosto w twarz, co spotkało jego rodzinę niż popisywać się innymi umiejętnościami, choć i tych nie brakuje. Chris Pine czuje się jak ryba w wodzie. Własną prezencją, łotrzykowskim błyskiem w oku i graniem na mandolinie wpasowuje się do tego świata bardziej niż w roli ukochanego Wonder Woman czy kapitana Kirka w odświeżonej, kosmicznej serii „Star Trek”. Lśni ten nasz Mr Sosenka niczym drzewko na Gwiazdkę, ale reszta obsady nie pozwala odstawić się do kąta i oblepić pajęczyną. Michelle Rodriguez, czyli filmowa Holga to baba z jajami wręcz strusimi. Wali po łbie i nie myśli, czy taki pomysł na pewno wypali. Jest między nimi chemia, znają się niczym łyse konie. Już w scenie otwierającej, kiedy to bard i wojowniczka trafiają do więzienia, szczerze szczerzę zęby, bo widzę, co tam Francis Daley i Jonathan Goldstein upichcili. Coś na kształt pastiszu, a nie parodii. A później coś zbliżonego do Kina Nowej Przygody i heist movie. Także to żaden patetyczny, poważny „Władca Pierścieni” ani krwawa, uwikłana w polityce „Gra o tron”, tylko opowieść, jaką chciałby być serialowy „Willow”, ale nią nie jest. Bez infantylności połączonej ze współczesnym patrzeniem na problemy. Bez tęczowej i feministycznej otoczki. Twórcy po prostu jako Mistrzowie Gry i Specjaliści od Puszczania Oka, chcieli, aby starzy wyjadacze zebrali drużynę i ruszyli w drogę ku przygodzie. A młodzi zjedli danie złożone z następujących składników: niejeden czar, szczypta humoru i ognia żar.

 

Kadr z filmu "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" (materiały prasowe)

 

W grze, tej komputerowej czy karcianej, side questowa struktura, szukanie artefaktów, „bieganie” z punktu A do B wciąga jak diabli. Ale to, co doskonale działa w wyobraźni lub wirtualnej rozrywce, nie zawsze może sprawdzić się pełnometrażowym filmie kinowym. „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” też na tym bazuje. Uroczy złodziejaszek Edgin i odważna, muskularna Holga z pomocą zaklinacza Simona (Justice Smith już nie poluje na Pokemony, a podpala paluszek) oraz zmiennokształtnej druidki Doric (Sophia Lillis – ta, która mierzyła się z pewnym klaunem) idą odzyskać zaginiony relikt. Choć najważniejsza misja to uratować córkę naszego barda i skonfrontować się z dawnym kolegą. Jak Forge (obecny Hugh Grant umie w takie postacie), cwaniak jeden, stał się lordem Neverwinter? Dlaczego ten – wycięty niczym z obrazka – paladyn Xenk taki praworządny dobry, a ta Sofina taka chaotyczna zła?

 

Mniejsza o odpowiedzi i kłopoty z ciągłością fabularną. Gdy duet reżyserów podpala lont z atrakcjami, nie ma czasu na ucieczkę. Kościotrupy otwierają szeroko oczy ze zdziwienia; smok atakuje, zamiast skorzystać z porad dietetyka; czerwoni czarodzieje knują (wątek z potencjałem, niestety za krótki, z szansą na rozwinięcie w ewentualnym sequelu); Edgin zachęca do wspólnego śpiewania ballad; a Doric efektownie przeistacza się w sowoniedźwiedzia. Kreatywna jest także magia i pomysł z portalami. Z parę razy ingerencja komputera jest widoczna, ale mimo to potężny budżet został dobrze rozdysponowany. Gdyby tylko te „Lochy i Smoki” miały jeszcze jakiś wpadający w ucho maine theme… Nie marudź Aragornie136, nie zachowuj się jak obrażony krasnolud. Ciesz się, że protagonistą nie nominowali Xenka. Może i magnetyczny, z gołębim sercem chłopak, ale przez to nie tak ciekawy, jak Edgin.

 

Kadr z filmu "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" (materiały prasowe)

 

Absurd – odnotowano ów element. Jednak jest on pełni w pełni kontrolowany, a humor w dialogach i sytuacjach daleki od sucharów spod budki z piwem, niekloaczny, inteligentny. Bohaterowie z „Wieczoru gier” Lubią To. Bogactwo Forgotten Realms wylało się z dużego ekranu, a duch legendy nie ucierpiał, wręcz uśmiechnął się, unosząc kciuk na znak zadowolenia i łaskowości. Lecz na przyszłość żądam więcej lokacji, przygód, złoli, i ciut lepszej intrygi.

 

Ocena: 7/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Dungeons and Dragons: Złodziejski honor" – Niejeden czar, szczypta humoru i ognia żar

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Kinoman
591 dni temu

Klimat jak w Gwiezdnym Pyle i Shreku. Bardzo fajny film.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2 dni temu

liczba odwiedzin: 116

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 12 dni temu

liczba odwiedzin: 914

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 27 dni temu

liczba odwiedzin: 143

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 41 dni temu

liczba odwiedzin: 184

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 64 dni temu

liczba odwiedzin: 521

Polecamy podobne artykuły

Teraz czytane artykuły

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4358 dni temu

liczba odwiedzin: 3548

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 105 dni temu

liczba odwiedzin: 674

autor:pj(15477 pkt)

utworzony: 1523 dni temu

liczba odwiedzin: 2414

autor:admin(47937 pkt)

utworzony: 1404 dni temu

liczba odwiedzin: 2795

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:GieHa(3382 pkt)

utworzony: 1096 dni temu

liczba odwiedzin: 1803

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 12 dni temu

liczba odwiedzin: 914

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2507 dni temu

liczba odwiedzin: 8374

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 1916 dni temu

liczba odwiedzin: 3641

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 3633 dni temu

liczba odwiedzin: 10760

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 2354 dni temu

liczba odwiedzin: 6193

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 280 dni temu

liczba odwiedzin: 1687

autor:aragorn136(23371 pkt)

utworzony: 3439 dni temu

liczba odwiedzin: 10129

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.372

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję