1 362
1 590 min.
Recenzje filmów
aragorn136 (23709 pkt)
544 dni temu
2023-07-24 15:12:11
Wrócę do Cilliana Murphy’ego, bo tworzy postać „potężną”. To anty(Prometeusz). Wykrada ogień bogom, ale zgadza się, by strawił on niewinne istoty. Jego Julius Robert Oppenheimer jest tylko na pozór opanowany. Przepełnia go pulsująca energia, chorobliwa ambicja, bywa arogancki. Ale spore ego zostaje zmiażdżone destrukcyjnymi myślami i sprzecznymi emocjami. Niemal wszystkie chwile z Cillianem przejdą do historii kina – od „zwycięskiej” przemowy (Robert zbyt późno zdaje sobie sprawę, że „urodził” potwora o kryptonimie „Trinity”), konfrontacji z oskarżycielami z sądu kapturowego i samym prezydentem Trumanem (jedna z najlepszych scen, gdy Oppenheimer mówi wprost, że ma krew na rękach) po spokojniejsze dyskusje z Albertem Einsteinem (Tom Conti jak klon Noblisty). Głowa widza paruje od nadmiaru informacji i kolejnych nazwisk, ale jednocześnie, mimo że niełatwo całość ogarnąć, to dużą frajdę daje odkrywanie słynnych aktorów w rolach naukowych, politycznych i wojskowych ważniaków. Jest np. Rami Malek, ale to Benny Safdi wcielający się w entuzjastę opracowania bomby wodorowej i Matt Damon jako lekko przerysowany i wiecznie wkurzony zleceniodawca atakują pamięć kinomanów najbardziej. Każdy ma swoje pięć minut, ale co zaskakujące, sam długi metraż nie wyczerpuje bogactwa życie Oppenheimera. Lewicowe zapędy i zarzuty o współpracę z komunistami – odhaczono. Ratowanie kuzynostwa przed zesłaniem do obozów zagłady i problemy zdrowotne – nie stwierdzono.
Kadr z filmu "Oppenheimer" (fot. materiały prasowe)
Kadr z filmu "Oppenheimer" (fot. materiały prasowe)
Dla widzów żądnych widowiska, ważniejsza jednak od oceny postaci (ostatecznie tytułowy fizyk uważał, że energia jądrowa powinna być wykorzystywana do pokojowych celów – a zatem przyjacielski Oppie, a nie ponury Oppenheimer, niszczyciel światów?) jest warstwa realizacyjna i narastające napięcie budowane obrazem i dźwiękiem. A to jak zawsze u Nolana nie zawodzi. Oppenheimer wrzucał do szklanej kuli mniejsze kulki, aby ludzki umysł mógł lepiej pojąć naturę fizyki kwantowej. A Nolan ma faktycznie w ręku „bombę atomową” i nie zawaha się jej użyć. W kulminacyjnym odliczaniu do pierwszego testu nuklearnego, robi się na sali tak gorąco, że pojawia się obawa eksplozji całego kina! Uda się, nie uda. Sekwencja ta podbijana mocarną muzyką (zawsze odpowiednio i z gracją dobraną do konkretnych sytuacji) Ludwiga Göranssona i dodatkowo wiedza o tym, że moment wybuchu nakręcono podobno analogowo (CGI znów przegrywa z efektami praktycznymi) sprawia, że kolana mam jak z waty, obgryzam paznokcie, a żołądek podchodzi mi do gardła… Ale czy to film, który koniecznie trzeba oglądać tylko w IMAXIE? Nie. Mam wrażenie, że rewolucyjne prototypowe kamery dające czarno-biały świat przedstawiony oraz „sfilmowana” reakcja łańcuchowa to wabik, popis, chwyt marketingowy. Przecież przez 90% czasu ekranowego mamy ekspozycyjne dialogi, co prawda podawane z szybkością karabinu maszynowego, ale to nadal tylko tłumaczenie matematycznych obliczeń na tablicy, przerywane śledztwem i sądowo-prawnymi sporami.
Jeden z polskich znanych krytyków przyznał „Oppenheimerowi” notę 5/10. Nie wiem, co nim kierowało, ale raczej były to scenariuszowe kwestie – być może za mało przejrzyście i barwnie wyjaśnione tajemnice fizyki kwantowej (tutaj odsyłam niezadowolonych do trzeciego „Ant-Mana”…), a nie technikalia czy przekonująca gra aktorska. Za te ostatnie elementy już warto dać ocenę minimum 7/10. Ale daleki jestem też od twierdzenia, że to najlepszy film XXI wieku i 2023 roku, najlepszy biopic i produkcja Nolana, która swoim blaskiem zmiotła wcześniejsze. To po prostu bardzo dobre, wymagające cierpliwości i podzielnej uwagi, by wyłapać każdy gest i słowo, kino klasy A. Na moim seansie prawie nikt nie wyszedł do toalety, a to też świadczy o tym, że aktualna w wydźwięku (szczególnie obecnie) historia ojca bomby jądrowej budzi zainteresowanie ludzi w różnym wieku.
Ocena: 8/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Oppenheimer" – O człowieku, który stał się (anty)Prometeuszem
Filman
544 dni temu
100 mln dolarów na film, gdzie gadają i gadają... Ale film dobry i ważny.
Dodaj opinię do tego komentarza
PaM
379 dni temu
Film obejrzałem. Niestety nie jestem skłonny ocenić go tak wysoko jak Amerykanie. 3h filmu w którym spodziewałem się czegoś innego, ale temat potraktowania głównego bohatera przez rząd USA również jest ważny i ciekawy ale mógłby być wątkiem pobocznym.
Czy Amerykanie tym filmem tłumaczą decyzje związane z błędem zrzucenia bomb atomowych i wybielają się w tej sprawie?
Dodaj opinię do tego komentarza
Nolan
122 dni temu
Dużo politycznych gierek, sądowej gadki i mało wybuchów. Mniej akcji, sporo polityki. Liczyłem na nieco odwrócone proporcje, ale trudno. I tak wyszło nieźle. PS. zapraszam do sprawdzenia gdzie można obejrzeć film legalnie na VOD: https://vodpilot.pl/filmy/oppenheimer
Obecnie mój hobbystycznie zrobiony serwis pokazuje 6 platform oferujących film w języku polskim. Zapraszam do przetestowania :)
Dodaj opinię do tego komentarza
Kinoman
544 dni temu
Cillian bardzo oddał się roli. Fizycznie głównie. Palił chyba więcej fajek niż na planie Peaky Blinders. Uczył się kwestii. Poznawał fizykę.
Dodaj opinię do tego komentarza
PaM
536 dni temu
Sam jestem ciekawy jaki to film. Interesuje mnie fizyka i zastanawiam się czy film jest bardziej fizyczny czy polityczny i czy mnie zainteresuje, zaciekawi technicznymi opowieściami itp.
Dodaj opinię do tego komentarza
Aragorn136
536 dni temu
PaM mogę Ci odpowiedzieć, że film jest taki pół na pół, ale bardziej niestety o polityce i o tym, co siedzi w głowie bohatera - jego rozterki moralne, emocje w oczach itd.
Dodaj opinię do tego komentarza
sadens
229 dni temu
Myślicie, że to jest dobry kierunek - https://domki-zbylut.pl/oferta ?
Mam na myśli wzniesienie czegoś takiego w mieście, raczej całorocznego.
To rzeczywiście nadaje się co codziennego użytku?
I jakie ewentualnie pojawiają się problemy podczas tego użytkowania?
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.794