O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Ostatni komers" – Tak intymnie, tak hipnotycznie, tak tanecznie! - Recenzje filmów

Po „filmowym potworku” pt. „#Jestem M. Misfit” niemal wszyscy stracili nadzieję, że w polskim kinie ktokolwiek opowie wreszcie o dojrzewaniu i pierwszych razach na serio, bez tony kiepskich żartów o „gimbazie”. Aż tu nagle objawienie. Pewien absolwent Szkoły Filmowej w Katowicach i asystent Małgorzaty Szumowskiej, zainspirowany książką Anny Cieplak pt. „Ma być czysto”, postanowił, że inaczej sportretuje nastolatków. Szczerze i dość oryginalnie pod względem estetyki i formy (obraz 4:3. i pastelowa kolorystyka). Unikając przy tym moralizatorstwa. Jak dobrze, że mu się udało. „Ostatni komers” to brawurowy debiut, filmowa dekonstrukcja historii młodzieżowych.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (25042 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
1 924
Czas czytania:
2 073 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aragorn136 (25042 pkt)
Dodano:
1457 dni temu

Data dodania:
2021-07-23 22:52:57

Dawid Nickel, czyli wspomniany na wstępie reżyser, urodził się w 1988 roku. Ale nie tylko wiek sprawił, że tak wiarygodnie potrafił przyjrzeć się szesnastoletnim dziewczynom i chłopakom z małego osiedla, gdzieś w niewielkim miasteczku. Dawid sam wychowywał się w podobnym miejscu. Pamięta własne dorastanie, zakończenie gimnazjum i finałową imprezę (tytułowy komers), jakby to było wczoraj. Nic więc dziwnego, że wpadł na pomysł opowiedzenia o relacjach młodych ludzi z blokowiska, czerpiąc wiele z filmu dokumentalnego. To człowiek, który wiedział, jak prowadzić zarówno obytych z kamerą aktorów, jak i naturszczyków. W „Ostatnim komersie” przybił bardzo wyraźny autorski stempel i jednocześnie piątkę z nastolatkami. Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, że oto narodził nam się kolejny Xavier Dolan (wcześniejszy to Tomasz Wasilewski)! Skąd to porównanie? Bo traktuje swoich bohaterów, jak postacie z krwi i kości – z empatią, przenikliwie. I rozumie, że słowa: czułość i intymność odgrywają ważną rolę. Bo hipnotyzuje na wizualnych poziomach i nie boi się poruszać m.in. wątku homoseksualnego zauroczenia, któremu daleko do stereotypów. Zapamiętajcie to oryginalne nazwisko.

 

Kadr z filmu „Ostatni komers” (źródło: materiały prasowe/Galapagos Films/fot. Jakub Socha)

 

Kadr z filmu „Ostatni komers” (źródło: materiały prasowe/Galapagos Films/fot. Jakub Socha)

 

Okej. W tym trwającym raptem godzinę i dwadzieścia minut debiucie (akcja dzieje się przez kilka dni), który do szerszej dystrybucji trafił pod koniec czerwca 2021 roku, dzięki Galapagos Films, nie ma niesamowicie angażujących historii i szczegółowych ekspozycji – scenariusz oparty jest na niedopowiedzeniach, skrawkach informacji. Żadnych wielkich twistów. Wzruszeń ściskających za gardło. Jeżeli ktoś tego oczekiwał, to może kręcić nosem i zastanawiać się, za co film otrzymał m.in. Nagrodę Specjalną Jury Młodzieżowego na Festiwalu w Gdyni. Odpowiadam więc: za to, że w czasach mediów społecznościowych i uzależnienia od Internetu, ukazał współczesnych gimnazjalistów z rozbitych rodzin jako dojrzewających dzieciaków, którzy szukają bliskości, tożsamości i miłości. Popełniają błędy. Są zagubieni. Dokonują złych wyborów. Palą, piją, używają wulgaryzmów, zachodzą w przypadkową ciążę, a później niosą dary podczas mszy, ale to nie przeszkadza, aby ich nie polubić. Mało tego. Można się z nimi utożsamić.

 

Żeby było wszystko jasne. „Ostatni komers” to nie dzieło wybitne, ale biorąc po uwagę, że to pierwszy pełny metraż w dorobku reżysera, nadal pozostaje przy przymiotniku tak śmiało napisanym we wstępie – brawurowe. Tempo jest dość powolne, większość scen polega głównie na rozmowach (autentyczny język zaskakuje), humorystycznych momentów prawie nie uświadczymy, a seks rozgrywa się poza kadrem. Unosi się za to nad całością duch amerykańskich dramatów wyświetlanych na festiwalu w Sundance. „To nie oglądam. Nuda. Bez dużych kontrowersji”. A ja przekonuje: obejrzyj młody i starszy widzu. „Dlaczego?”.

 

Kadr z filmu „Ostatni komers” (źródło: materiały prasowe/Galapagos Films/fot. Jakub Socha)

 

Nie chodziłem do gimnazjum. Zbliżam się do czterdziestki, ale dzięki Nickelowi poczułem się, jakbym sam miał dopiero naście lat i przechodził przez młodzieńcze wzloty i upadki. To fajny film, którego siłą są wiarygodne postacie. Chce się zapalić z nimi jointa, opalać na kocu, pływać w basenie, podnosić ciężary, gadać o przyjaźni i… tańczyć. Tak. Taniec i rytm mają tu spore znaczenie – szczególnie w życiu Kuby, czyli dresiarza i mięśniaka, który rok kiblował w jednej klasie. Głośna muzyka klubowa i hip-hop też ożywiają senny klimat. Z kolei kompozycje Hani Rani idealnie pasują do atmosfery letnich dni, kiedy buzują nastoletnie hormony. Kamera jest natomiast bardzo blisko bohaterów. Niemal dotyka ich ciała. Jednak reżyser nie przekracza granicy. Robi to subtelnie.

 

Wystarczą gesty i spojrzenia, aby zrozumieć, przez co tak naprawdę przechodzi z pozoru typowy twardziel – „Łysy”. Wspominam o nim znowu, bo wcielił się w niego chłopak, dla którego był to pierwszy występ w produkcji kinowej. Michał Sitnicki został podobno znaleziony przez reżysera na Instagramie. Jest trochę wyrośnięty, jak na wiek filmowego Kuby, ale bardzo przekonujący. W niczym nie ustępuje kolegom i koleżankom z planu, a jego wspólną scenę z doświadczoną i starszą Agnieszką Żulewską niełatwo wyrzucić z głowy. Zresztą Żulewska nie tylko uwodzi „Łysego”. Mnie także. I tysiące widzów również. Jej erotyczny taniec – brakuje słów, by opisać wrażenia…

 

Kadr z filmu „Ostatni komers” (źródło: materiały prasowe/Galapagos Films/fot. Jakub Socha)

 

Kadr z filmu „Ostatni komers” (źródło: materiały prasowe/Galapagos Films/fot. Jakub Socha)

 

Wszyscy mają tu emocje wypisane na twarzy i udowadniają, dlaczego wygrali casting. Warto wymienić chociażby Sandrę Drzymalską (seriale: „Sexify”, „Szadź”), która niedługo będzie mieć trzydzieste urodziny, a na ekranie wygląda i zachowuje się jak uczennica ostatniej klasy gimnazjum czy Jakuba Wróblewskiego („Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”), który, w roli sympatycznego i wiecznie przestraszonego „Chomika” – brata Kuby, kradnie ekran. Ale mnie swoją aktorską odwagą i dojrzałością najbardziej zachwycił Mikołaj Matczak („Mowa ptaków”). Tomek to kumpel małomównego dresiarza. Śpiewa rap. I wydaje się, że każda laska będzie jego. Tymczasem chłopak skrywa tajemnicę. Zadurza się w… najlepszym koledze. „Jak to! Taki ziomek może być gejem? Niemożliwe” – będą krzyczeć młodzieńcy z puszką piwa w dłoni, siedzący na ławce pod blokiem. Dawid Nickel uświadamia, że to możliwe. Takich Tomków w Polsce jest mnóstwo. Udają heteroseksualistów, bo boją się reakcji środowiska. Czy ten z filmu „Ostatni komers” powie, co naprawdę czuje. Czy zdejmie maskę? Świetny wątek. Jakże finezyjny! Jakże potrzebny w obecnej sytuacji w naszym kraju.

 

Ocena: 7/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Ostatni komers" – Tak intymnie, tak hipnotycznie, tak tanecznie!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 255

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 26 dni temu

liczba odwiedzin: 334

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 48 dni temu

liczba odwiedzin: 163

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 73 dni temu

liczba odwiedzin: 301

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 98 dni temu

liczba odwiedzin: 229

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 151 dni temu

liczba odwiedzin: 467

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 118 dni temu

liczba odwiedzin: 561

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 865 dni temu

liczba odwiedzin: 950

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 73 dni temu

liczba odwiedzin: 301

autor:Filmaniak01(1931 pkt)

utworzony: 2143 dni temu

liczba odwiedzin: 4191

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 1978 dni temu

liczba odwiedzin: 5099

Teraz czytane artykuły

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 1457 dni temu

liczba odwiedzin: 1924

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 631 dni temu

liczba odwiedzin: 4162

autor:pj(16487 pkt)

utworzony: 4579 dni temu

liczba odwiedzin: 5671

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 1324 dni temu

liczba odwiedzin: 1934

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 3510 dni temu

liczba odwiedzin: 27946

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 3868 dni temu

liczba odwiedzin: 8163

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 4559 dni temu

liczba odwiedzin: 9063

Nowości

autor:sebastiankrupa(610 pkt)

utworzony: 60 dni temu

liczba odwiedzin: 22

autor:eliart(794 pkt)

utworzony: 29 dni temu

liczba odwiedzin: 179

autor:admin(52387 pkt)

utworzony: 9 dni temu

liczba odwiedzin: 106

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 255

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 235 dni temu

liczba odwiedzin: 1389

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 502 dni temu

liczba odwiedzin: 2263

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 638 dni temu

liczba odwiedzin: 1318

autor:GieHa(3502 pkt)

utworzony: 1318 dni temu

liczba odwiedzin: 2043

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 2139 dni temu

liczba odwiedzin: 3844

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2576 dni temu

liczba odwiedzin: 6456

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 2730 dni temu

liczba odwiedzin: 8666

autor:bartoszkeprowski(3495 pkt)

utworzony: 2780 dni temu

liczba odwiedzin: 7203

autor:aragorn136(25042 pkt)

utworzony: 3662 dni temu

liczba odwiedzin: 10513

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.352

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję