(Altao.pl) Cześć Zosia. To żaden fake news. Ty naprawdę od dziecka szkolisz się nie tylko wokalnie, ale także zgłębiasz tajniki gry na instrumentach. Skąd wzięła się miłość do muzyki aż w tak szerokim aspekcie? Kiedy ktoś odkrył, że masz talent i kto to był? I ile jest obecnie tych instrumentów, które nie są Ci obce, poza skrzypcami oczywiście.
Zosia Sławińska: Hej! Rodzice mówią mi, że śpiewałam jeszcze zanim zaczęłam mówić. Kiedy miałam 5 lat, poznałam moją przyszłą nauczycielkę skrzypiec i to ona jako pierwsza osoba spoza rodziny powiedziała, że mam talent. Zasugerowała pójście do szkoły muzycznej, a ten świat instrumentów bardzo mnie zaciekawił. Dlatego oprócz obowiązkowych lekcji skrzypiec i fortepianu sięgnęłam po gitarę czy ukulele.
(Altao.pl) Dwa lata temu wzięłaś udział w IV edycji The Voice Kids, docierając do finału jako podopieczna Dawida Kwiatkowskiego. Jakie emocje towarzyszyły Tobie w trakcie przesłuchań w ciemno – tuż przed wejściem na scenę oraz po odwróceniu się wszystkich foteli?!
ZS: Już przed występem cały mój stres zamienił się w podekscytowanie. Panuje tam wspaniała atmosfera i przez to nie da się odczuwać żadnych negatywnych emocji. Po odwróceniu się foteli czułam ogromną radość. Wszystkie obawy zniknęły.
(Altao.pl) Wykonałaś trudny numer – „Someone Like You” Adele. Czy to właśnie ta artystka inspiruje Cię najbardziej?
ZS: Oczywiście podziwiam Adele, jest wspaniałą wokalistką. Inspirują mnie jednak muzycy z bardziej indie klimatów – Lord Huron czy Novo Amor. Taka muzyka pozwoliła mi odkryć siebie.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Jak na Twoje występy w The Voice reagowali koledzy i koleżanki oraz najbliższa rodzina?
ZS: Wszyscy najbliżsi okazali mi niesamowite wsparcie, a zwłaszcza teraz, przy tworzeniu autorskich kawałków. To dla mnie niezmiernie ważne. Pozwala mi utwierdzić się w przekonaniu, że to, co robię, jest dobre i inspiruje mnie do dalszego działania.
(Altao.pl) Jako uczennica gdyńskiej Szkoły Muzycznej im. Zygmunta Noskowskiego uważasz, że ludziom z kierunkowym wykształceniem muzycznym łatwiej osiągnąć sukces? Czy jednak liczy się głównie tzw. dar boży, wrodzony talent, także szczęście, a szkoła nie zawsze jest potrzebna, by spełniać marzenia?
ZS: Oczywiście, że szkoła nie zawsze jest potrzebna. Mi to pomogło w bardziej technicznym zrozumieniu muzyki, jednak uważam że najważniejsza jest pasja i trwałość w dążeniu do celu. Jeśli się to kocha, na pewno będzie piękne.
(Altao.pl) Zanim porozmawiamy o singlu „dimension”, musi paść jeszcze pytanie związane z poprzednią piosenką. Chodzi oczywiście o „Moment”. Jak z perspektywy czasu oceniasz ten polskojęzyczny debiut? Czy dzisiaj ów utwór wyglądałby nieco inaczej, czy jednak nic byś nie zmieniła w jego brzmieniu?
ZS: Dla mnie jest to doświadczenie, które pomogło mi zrozumieć mój styl, co tak na prawdę chcę tworzyć. Zrozumiałam, że muszę zacząć pisać swoje autorskie utwory, bo w ten sposób będę mogła pokazać moje emocje najlepiej. Dlatego nic bym nie zmieniła. Uważam, że każde doświadczenie nas kształtuje, czegoś uczy i nie jest przypadkowe.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Dimension można przetłumaczyć jako wymiar, albo raczej nadanie czemuś nowego wymiaru/znaczenia. Czy zatem tytuł nie jest przypadkowy, a w tekście tej piosenki również o to chodzi, aby spróbować wejść na nową ścieżkę, mimo wcześniejszych rozczarowań? Czy o tym jest „dimension”?
ZS: Piosenka jest o rozstaniu, a właściwie już tym etapie po nim. Samo słowo dimension przekazuje, że ta relacja udałaby się przy innym biegu zdarzeń – w innym wymiarze. Przy pisaniu tekstu kierowało mnie pojęcie „właściwa osoba, zły czas”. Po punkcie kulminacyjnym podmiot zdaje sobie jednak sprawę, że staranie się na siłę o udaną relacje nie ma sensu i żal do tych zrządzeń losu zmienia się w nadzieję na lepsze jutro, akceptację.
(Altao.pl) Dlaczego spokojny, nastrojowy indie i soft pop, a nie głośne, mało intymne, szalone dźwięki dyskoteki? Czy właśnie takie gatunki muzyczne są najbliższe Twojej wrażliwości?
ZS: Dokładnie tak. Jak wspominałam wcześniej, te gatunki pozwalają mi najbardziej ukazać towarzyszące mi emocje, odsłonić moją duszę w pełni. Oczywiście nie zamykam się na nic, ale wiem, że właśnie to gra mi w sercu.
(Altao.pl) Niedługo debiutancka EPka, gdzie znajdzie się wspominany wyżej „dimension”, a co w dalszej przyszłości? Utrzymane w zbliżonym stylu utwory głównie w języku angielskim, a może jednak polskim?
ZS: Przy pisaniu pierwszych utworów czułam, że muszą być w języku angielskim. Po wydaniu EPki natomiast chciałabym skupić się na tworzeniu utworów w języku polskim. Na pewno nie przestanę pisać utworów, chcę rozwijać siebie i swoje umiejętności.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Komponujesz, piszesz teksty, a następnie ubierasz całość w oryginalne wokalizy. Twoja twórczość jest więc autorska w najlepszym znaczeniu tego słowa. Która z tych trzech czynności sprawia Tobie największą radość?
ZS: Chyba nie mogę wybrać. Wszystko jest wyjątkowe, na swój sposób piękne. Kocham czasochłonność tworzenia, to, jak siedząc w studio, można wymyślić tyle pięknych dźwięków, ale tak samo uwielbiam, gdy czasem obudzę się w nocy z pomysłem tego jednego, brakującego wersu. To wspaniałe uczucia.
(Altao.pl) Czy masz czas na inne pozamuzyczne pasje? Jeśli tak, to co lubisz jeszcze robić na co dzień?
ZS: Lubię wszystko, co związane jest ze sztuką. Często dla znajomych robię własnoręczne prezenty, takie jak rysowane zakładki do książek. Jednak wiadomo – nic nie zastąpi w moim życiu muzyki.
(Altao.pl) Skoro nazwisko Sławińska, to powinno się życzyć wielkiej sławy. Ale wydaje się, że bardziej zależy Ci na tworzeniu muzyki nie dla mas, a dla słuchaczy szukających czegoś wysublimowanego, enigmatycznego, nastrojowego. Zatem rób, to co kochasz najbardziej!
ZS: Bardzo dziękuję za zaproszenie!
Social Media Zosi Sławińskiej:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100090322950475
https://www.instagram.com/musicofzosia/
https://www.tiktok.com/@musicofzosia?_t=8aTgrgQED6k&_r=1
https://www.youtube.com/@zosiaslawinska
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
admin (54096 pkt)Strona WWW Autora
