1 711
1 796 min.
Recenzje filmów
bonopasiak (3879 pkt)
1755 dni temu
2020-02-01 20:01:53
Aktorski miszmasz talentu – szczególnie dwóch pań i zmarnowanego fabularnego potencjału. Te określenia cisną się na usta po skończonym seansie. W tym opartym na faktach obrazie o skandalu w stacji telewizyjnej Fox News, nie zawodzi Charlize Theron, która wciela się w znaną amerykańską prezenterkę Megyn Kelly. Laureatka Oscara za rolę w „Monster” nie tworzy co prawda tak zapadającej w pamięć kreacji, jak Aileen Wuornos we wspomnianym dziele Patty Jenkins, ale dalej widać jaki wielki talent w niej drzemie. Tony makijażu upodobniają ją do Megyn i zdecydowanie gra najbardziej przekonującą postać, ale robi to na miarę Oscara? Ta kreacja to jednak trochę za mało na nominację. Gdyby to właśnie Theron zdobyła kolejną statuetkę do kolekcji, to byłby to wg mnie wielki błąd Akademii i obraza wybitnej roli Scarlett Johansson w „Historii małżeńskiej”.
Kadr z filmu "Gorący temat" (źródło: materiały prasowe)
W „Gorącym Temacie” na drugim planie pojawia się... Sharon Tate. Nie, to... Tonya Harding. A może Harley Quinn? Widocznie może się już pomieszać z powodu wciąż rosnącej filmografii Margot Robbie. Tym razem dostała ona angaż do roli Kayli Pospisil, czyli wychowywanej w katolickiej rodzinie młodej dziennikarki, która na własnej skórze odczuła brutalne i seksistowskie działania despotycznego szefa – Rogera Ailesa. Kayla to postać wielowymiarowa, chociaż sporo osób zapewne na to uwagi nie zwróciło. Jej tożsamość nie jest do końca jasna nawet dla niej samej. Na początku nie rozumie zasad panujących w jej ukochanej stacji, ale ostatecznie brutalność dosięga również miłą Kaylę. Robbie oddaje ducha tej postaci i jednocześnie obnaża wiele brudów jednego z najsłynniejszych kanałów telewizyjnych na świecie.
Kadr z filmu "Gorący temat" (źródło: materiały prasowe)
Co w tym filmie nie działa? Na pewno Nicole Kidman. Moja niechęć do aktorskiego „talentu” Kidman jest… wielowarstwowa i tym filmem tylko umacnia się moje przekonanie. Laureatka Oscara po prostu kolejny raz niczego nie pokazuje. To w dziwny sposób przerysowana kreacja, postać, która denerwuje widza. Kiedy Robbie i Theron grają bardzo wiarygodnie, tak Kidman prezentuje niezwykle niski poziom. Niestety, Nicole jest jednym z największych minusów „Gorącego tematu”.
Poza nią, w wielu miejscach zawodzi również scenariusz, który do najbardziej oryginalnych nie należy. Za to dużym plusem jest tu to, że Roach (twórca serii komediowej o... Austinie Powersie) łamanie tzw. „czwartej ściany”, przez co widz czuje się związany z bohaterkami i odczuje wrogość do wszystkich seksistów. Skrypt jednak posiada kilka poważnych dziur fabularnych, co uniemożliwia przekazanie publiczności pełni informacji na temat słynnej afery w Fox News oraz przesłania kreacje aktorskie. A „Gorący Temat” nie opiera się wyłącznie na dwóch aktorkach! Warto nadmienić, że również ze swojej roli może być zadowolony John Lithgow (nie do poznania na pierwszy rzut oka), który wciela się w Rogera Ailesa. Świetnie portretuje postać wydawcy Foxa, przedstawiając go w bardzo złym świetle.
Kadr z filmu "Gorący temat" (źródło: materiały prasowe)
Czy ten film był w ogóle potrzebny? I tak, i nie. Z jednej strony dostaliśmy ciekawe przeżycia związane z aktorskimi formami przekazu. I tematykę, o której jest głośno w ostatnich latach. Miało to ręce i nogi, obeszło się bez tragedii, więc nie będę obrzucać błotem tego, ze nagrali film trochę pod publikę. Z drugiej strony: bez zobaczenia tej produkcji nasze życie nie uległoby jakiejś większej zmianie.
Ocena: 6,5/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Autor recenzji: Bartłomiej Pasiak publikuje też na Filmwebie pod nickiem bartjary2
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Gorący Temat" – Prezenterski fach nie jest łatwy
Więcej artykułów od autora bonopasiak
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.236