2 031
2 221 min.
Intrygujące
pj (15391 pkt)
1633 dni temu
2020-06-02 14:47:42
13 czerwca 1935 roku. Bułgarskie miasteczko Gabrowo
Zapamiętajmy tę datę i to miejsce. Wtedy narodził się bohater niniejszego artykułu. Miał trzech braci. Już w dzieciństwie zaczął interesować się sztuką, którą został „zainfekowany”, dzięki swojej matce. Niegdyś, jako młoda sekretarka w Akademii Sztuk Pięknych w Sofii, kobieta była w serdecznych kontaktach z bułgarskimi artystami. Ci panie i panowie bardzo często wpadali do mieszkania Jawaszewów. Mały Christo nieraz tworzył dla nich własne prezentacje, za co w zamian dostawał pamiątki i prezenty. Nie wszystkie jednak przetrwały komunistyczną zawieruchę oraz niekończące się przeprowadzki. Zresztą przodkowie rodziny już w 1913 roku poznali, czym jest strata, wypędzenie i ucieczka. Dokonano bowiem zamachu na króla Grecji. Na kogo padły podejrzenia? Na mieszkających w Salonikach Bułgarów, szczególnie artystów, szczególnie bogaczy. I niestety także na dziadka Jawaszewa. Jego żona i córka (matka Christo) zdążyły przedostać się do Bułgarii. On nie dał rady...
Wróćmy do przyszłego „opakowywacza”. Zanim Wladimirowa poznał świat, a jeden z jego braci – Anani zaczął spełniać się jako aktor na deskach teatru, to obydwoje przeżyli traumatyczne wydarzenie. Otóż aresztowano ich ojca – utalentowanego inżyniera. Za co? Za bycie przedstawicielem inteligencji i sprzeciw nowemu systemowi, który przyniosła ze sobą Armia Czerwona. Jedyny żywiciel rodziny siedział w więzieniu, a mama, aby wyżywić synów, sprzedała wszystkie meble...
Dorastający Bułgar znienawidził taką nieprzyjazną ojczyznę i gdzieś w głębi serca marzył, aby szybko ją opuścić. Zdał maturę i następnie dostał się na wspomnianą Akademię Sztuk Pięknych. Studiował tam do 1956 roku. Kiedy dodatkowo ujrzał, jak państwo traktowało sztukę oraz, jakie nakładało normy (miała ona tylko gloryfikować socjalizm), nie dał rady tego znieść. Tuż po zostaniu absolwentem, wyjechał więc do Pragi. W tej podróży towarzyszył mu stryjek, który załatwił odpowiednie zezwolenie. Na miejscu Christo malował obrazy – tak początkowo zarabiał na życie.
Po latach pisał w listach do brata: „Sztuka, która jest podłym kłamstwem, cynicznym nonsensem, nie może być sztuką”. Miał rację. Kiedy ktoś narzuca coś siłą, a o własnej inspiracji każe zapomnieć, to tworzenie mija się z celem. W Czechosłowacji nie zabawił zbyt długo. Aby przedostać się do stolicy Austrii, z pomocą grupki lekarzy przekupił celnika. Razem w zaplombowanych wagonach, przestraszeni, bezpiecznie dotarli jednak do Wiednia. Był rok 1957. Tam dopiero przeobraził się w pełni niezależnego artystę! Rok później zawitał z kolei do Paryża, gdzie pewna kobieta zawładnęła jego sercem, podzieliła pasję. Mowa o Jeanne-Claude Denat de Guillebon, która, co zaskakujące, także urodziła się 13 czerwca 1935 roku.
Christo z żoną (źródło: wikimedia.org)
Wolność i zasłonięte obiekty
Wspólnie, jako mąż i żona, odnaleźli swoje powołanie. Zajęli się… opakowywaniem. Oczywiście nie od razu dużych budynków. Najpierw były to mniejsze przedmioty domowego użytku. Wśród nich np. maszyna do pisania. Dopiero w 1969 roku przyszedł czas na większe obiekty i tym samym na zwrócenie na siebie uwagi opinii publicznej. Już widzę to zdziwienie na twarzy ludzi, którzy zobaczyli pokryte kolorowymi płachtami dwa kilometry skalistego wybrzeża w Australii. Jeszcze bardziej spektakularne okazało się „przedzielenie” słynnego wąwozu w parku stanowym Rifle Gap w Kolorado – pomiędzy skalnymi ścianami Christo umieścił kurtynę. Miała ona wysokość 60 metrów (!) i długość 420 metrów (!). Jedną z ciekawszych realizacji było jednak opakowanie wc 1985 roku najstarszego mostu w Paryżu – Pont Neuf. Trzeba również koniecznie wspomnieć o zasłonięciu gmachu niemieckiego Reichstagu, które miało miejsce w połowie lat 90. XX wieku. Kiedy artyści otrzymali niezbędne pozwolenia, zabrali się do pracy nad instalacją. Gdy skończyli, widok był niezwykły. Nic dziwnego. 100 tysięcy metrów kwadratowych odpornego na ogień materiału, dodatkowo pokrytego warstwą aluminium robił duże wrażenie. Pięć milionów ludzi, w tym mieszkańców Berlina i turystów, rozdziawiało szeroko usta… Inne znane projekty tej pary to: otoczenie różowym materiałem 11 wysp Surrounded w Zatoce Biscayne (okolice Miami) i opakowanie opery w Sydney.
Przedzielony wąwóz w Kolorado (źródło: wikimedia.org)
Opakowany most w Paryżu (źródło: wikimedia.org)
Opakowany Reichstag (źródło: wikimedia.org)
Ale poza ambalażami, jak profesjonalnie nazywa się pokrywanie potężnymi płachtami z materiału lub kolorowej folii pewnych części krajobrazu oraz całych budowli, małżonkowie wykonywali jeszcze projekty przestrzenne za pomocą elementów land artu (sztuka ziemi) i sztuki konceptualnej. Spójrzmy np. na Pływające Keje w jeziorze Iseo we Włoszech, czyli „chodnik na wodzie”. To molo o długości 4500 metrów, wykonane było z ciasno tkanego nylonu, złożone z 220 tysięcy pływających kostek i łączyło miejscowość Sulzano z dwoma pobliskimi wyspami. Ludzi czuli się, jakby szli po łóżku wodnym. Niesamowita była również 20-metrowa rzeźba o nazwie Mastaba, unoszącą się w Hyde Parku, nad jeziorem Serpentine w Londynie (ten projekt artysta też wykonał już sam, na cześć zmarłej w 2009 roku żony). Oparta na trapezoidalnych kształtach egipskich grobowców oraz na domostwach starożytnej Mezopotamii. Zbudowana z... 7 506 malowanych beczek (!), przymocowanych do rusztowania i zakotwiczonych w jeziorze.
Tymczasowa rzeźba Mastaba w Hyde Parku w Londynie (źródło: wikimedia.org)
Słynne pływające keje na jeziorze Iseo we Włoszech (źródło: pxhere.com)
Christo rzucił wyzwanie społeczeństwu i współczesnemu konsumpcjonizmowi. Pragnął wyjść ze sztuką do tych osób, które rzadko bądź nigdy nie odwiedzali muzeów. Według niego opakowanie obiektu umożliwiało ukazanie prawdziwości danego budynku/przedmiotu, bo tylko wtedy traci on swoją codzienną, typową funkcję.
Przykre jest to, że w Bułgarii ani o nim nie pisano, ani nie mówiono. Działo się tak, aż do momentu, gdy wreszcie upadł komunizm. Wówczas go zauważono. Cóż, nie chciał być „zmielony” przez reżim, wybrał wolność i potęgę wyobraźni.
Jesienią 2020 roku w paryskim Centrum Pompidou zostanie zorganizowana retrospektywa poświęcona jego twórczości. Co więcej, ma być jeszcze opakowany Łuk Triumfalny. Zadania podejmą się uzdolnione osoby, które uwielbiały realizacje Christo.
Zobaczcie najlepsze projekty Christo i jego żony:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Zwiastun filmu „Spacer po wodzie” o projekcie pływających kei w jeziorze Iseo we Włoszech:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Źródło: Onet.pl, TVN24.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - 84-letni Christo opakuje teraz "boski tron". Zobaczcie niezwykłe prace!
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.289