3 643
4 043 min.
Recenzje filmów
paulinakinga97 (317 pkt)
3116 dni temu
2016-05-11 14:29:46
Kobieta pędzi samochodem w mroku. W pewnym momencie dostrzega we wstecznym lusterku ciężarówkę. Chwilę później Michelle wypada z drogi i traci przytomność. Budzi się w ponurym i nieznanym jej miejscu. Jakby tego było mało, jest jeszcze przykuta do rury. Wtedy zaczyna się rozgrywka, której przebiegu nie sposób przewidzieć. Poznajemy Howarda (w tej roli świetny John Goodman), który przedstawia się jako wybawca zagubionej kobiety. Opowiada jej o sytuacji panującej na zewnątrz schronu. Mówi o ataku chemicznym i toksynach, które zabiły wszystkich, którzy pozostali na powierzchni. Jakim cudem normalny świat został opanowany przez obcych? Jak to wszystko mogło wydarzyć się w tak krótkim czasie? Widz zostaje oszołomiony podobnie jak sama bohaterka.
Nie wiemy, z kim mamy do czynienia, ani czego od nas oczekuje. Nie mamy pojęcia gdzie bohaterka się budzi. Zostajemy przytłoczeni nadmiarem informacji. Na dodatek wszystko zaprzecza słowom Howarda. Jak wierzyć komuś, kto, choć rzekomo uratował Twoje życie, lecz kompletnie zepsuł pierwsze wrażenie? Nie jesteś w stanie zweryfikować jego słów. Jesteś więźniem bez drogi ucieczki.
Okazuje się, że Michelle i Howard nie są sami. Trzecim towarzyszem niedoli okazuje się Emmett, który ślepo wierzy wszystkim słowom podejrzanego gospodarza. Główna bohaterka nie jest jednak tak łatwowierna i szybko postanawia podzielić się swoimi wątpliwościami z nowo poznanym gościem. Razem zaczynają weryfikować wersję przedstawioną przez gospodarza. Akcja przyspiesza jeszcze bardziej.
Od samego początku filmu, czyli opuszczenia domu, podróży przez mroczne pustkowia i niepokojącej sceny na stacji benzynowej, wszystko naprawdę trzyma widza w napięciu. Niepewność potęguje się jeszcze, gdy Michelle budzi się w ponurym pomieszczeniu. Przez całą opowieść widz podąża za główną bohaterką. Rozumie jej wątpliwości i tak jak ona, chce dowiedzieć się, o co właściwie chodzi. Wraz z Michelle, krok po kroku odkrywa nowe fakty, które na przemian potwierdzają i zaprzeczają teorii przedstawionej przez Howarda. Każdemu jej krokowi towarzyszy strach i ryzyko, że spisek zostanie odkryty. Nikt nie jest w stanie przewidzieć reakcji rzekomego wybawcy.
Trachtenberg w pierwszych minutach chwyta widza za gardło i nie puszcza prawie do końca. Prawie, ponieważ później, każdego dopaść może złość i rozczarowanie. „Cloverfield Lane 10” jest idealnym przykładem genialnego thrillera, który zostaje doszczętnie zrujnowany przez zakończenie. Może komuś takie rozwiązanie przypadnie do gustu. Fani dobrych thrillerów trzymających w niepewności do ostatniej sceny, będą raczej mocno rozczarowani. Przyznaję, że zakończenie naprawdę mnie zaskoczyło. Niestety, bardzo negatywnie.
Niezaprzeczalnym atutem filmu jest aktorstwo. John Goodman świetnie prezentuje się w roli nieprzewidywalnego Howarda. Mary Elizabeth Winstead również genialnie przedstawiła targające jej bohaterką emocje. Wszystkie niepewności i lęki przedstawiła na tyle przekonująco, by widz był skłonny wczuć się w jej położenie. John Gallagher Jr. jako Emmett, choć być może nie wniósł do fabuły zbyt wiele, swoim występem dopełnił drugiego planu, który bez jego obecności, byłby raczej nudny. Nie można także zapomnieć o występie Bradleya Coopera. Niestety, nie pojawił się w filmie, ale chociaż przez chwilę mogliśmy usłyszeć jego głos podczas rozmowy telefonicznej mającej miejsce tuż przed początkiem ciągu dramatycznych i nieprzewidywalnych wydarzeń.
Jeżeli szukacie trzymającego w napięciu thrillera, „Cloverfield Lane 10” jest idealną propozycją. Dla wszystkich, którzy chcą uniknąć wielkich rozczarowań, lepiej byłoby, gdyby seans zakończyli 20 minut przed końcem. Ostatnia sekwencja moją ogólną ocenę obniżyła aż o 3 oczka. Byłam naprawdę rozczarowana. Wszyscy przygotowani na niedorzeczne rozwiązania nie powinni jednak zbytnio cierpieć. Wszyscy ci, którzy nie są przygotowani na wielki szok, muszą liczyć się z niesmakiem, który prawdopodobnie będzie jedyną pozostałością po seansie.
Ocena: 5/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Autorka recenzji publikuje też na portalu Filmweb.pl pod nickiem Miss_Joker
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Cloverfield Lane 10" – Wybawca czy oprawca?
Więcej artykułów od autora paulinakinga97
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.214