9 931
11 814 min.
Recenzje filmów
aragorn136 (23237 pkt)
3801 dni temu
2014-06-26 13:54:27
Tego animowanego komputerowo, jeszcze niewyrośniętego, bohatera pierwszy raz spotkaliśmy w roku 2010 w filmie pt. „Jak wytresować smoka”. Produkcja ze studia DreamWorks osiągnęła sukces, różniąc się od, chociażby serii komediowej o „Shreku”. Reżyser i scenarzysta Dean DeBlois („Lilo i Stich”) także obracał się w konwencji fantasy, ale opowiadał o rzeczy wręcz niemożliwej – przyjaźni Czkawki (chłopca z plemienia Wikingów) ze stworzeniem, które kojarzyliśmy zwykle z czymś dzikim, nieokiełznanym i niebezpiecznym. Bo czyż nie do takiej wizji smoka przyzwyczaiło nas kino (pomijając majestatycznego Draco z głosem Seana Connery’ego) czy literatura?
Producenci liczyli zyski, małoletni widzowie otwierali z wrażenia usta, a i krytycy nie szczędzili pochwał. Minęło kilka lat. Jeździec i jego latający wierzchowiec ponownie nadlecieli do kin (w Polsce 20 czerwca). I natychmiast po premierze prawie zgodnie wydano werdykt: „Jak wytresować smoka 2” to animacja lepsza od poprzedniej. Nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać rację.
Czkawka jest już dwudziestoletnim młodzieńcem. Wydaje się, że okres nastoletniego buntu ma za sobą, jednak krnąbrność nadal daje o sobie znać. Na jego rodzinnej wyspie Berk trwa sielanka (owce są innego zdania). Udomowione gady razem z Wikingami żyją pod jednym dachem i nic nie wskazuje, by to mogło ulec zmianie. Król Stoik Ważki organizuje właśnie kolejne zawody na najodważniejszego, najszybszego i najzręczniejszego smoczego jeźdźca. Tymczasem, mający je w dalekim poważaniu (bo i tak nikt ze mną nie wygra?) Czkawka przypadkiem odkrywa czyhające zagrożenie w postaci łowców smoków pod wodzą nikczemnego Drago Krwawdonia.
Faktycznie, choć druga część nie posiada skomplikowanej, intrygującej fabuły, to i tak musicie wybrać się do kina (ewentualnie odwiedzić Berk, kiedy pojawi się wersja na DVD). Tempo, z jakim reżyser prowadzi akcję i dawkuje opowieść jest niezwykłe. Potrafi przyspieszyć tam, gdzie trzeba i sprawić, że na plecach przejdą mrówki, by za chwilę zwolnić i snuć sentymentalną familijną opowieść. „Jak wytresować smoka 2” oprócz szczypty humoru (patrz miecz jak z „Gwiezdnych wojen”) i rozrywki na wysokim realizatorskim poziomie – przyciągających oko barw, bardziej dopracowanej kreski (nigdy wcześniej nie ukazano tak różnorodnej smoczej fauny!) oraz współgrających ze scenami, chóralno-szkockich kompozycji Johna Powella (twórcy muzyki do wielu filmów animowanych), stara się być dziełem poważnym, w którym przymiotnik infantylny nie ma racji bytu. I robi to naprawdę zacnie.
Relacja syna z ojcem, poświęcenie, poczucie odpowiedzialności – oto wartości płynące z tego filmu. Najmłodsi milusińscy nie zrozumieją przesłania (im pozostanie w główkach sympatyczny Szczerbatek i reszta szlachetnych lub zwariowanych smoków), ale starsze dzieci otrzymają ważną naukę i zrozumieją, że miłość jaką darzą ich rodzice, pokona wszelkie zło.
Szczerze, nawet mi, dojrzałemu człowiekowi, udzieliła się panująca na sali atmosfera. Na przemian płakałem i śmiałem się wspólnie ze zgromadzonymi przedszkolakami. To chyba wystarczająca i ostateczna rekomendacja! „Jak wytresować smoka 2” to również dowód na to, że filmy animowane dubbinguje się w Polsce perfekcyjnie (czego nie można powiedzieć o produkcjach aktorskich).
Ocena: 8/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Jak wytresować smoka 2" – Pokochać smoka
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.210