O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (15006 pkt)
Ilość odwiedzin:
70
Czas czytania:
106 min.
Autor:
pj (15006 pkt)
Dodano:
1 dni temu

Data dodania:
2024-09-19 19:28:17

Ujarzmić Brando

 

Faktycznie, gdy oglądałem go w kinie, to pomyślałem, że tylko ktoś o twardym charakterze porucznika Kilgore’a mógłby zapanować nad bałaganem na planie. Utrzymać w ryzach wszystkich i wszystko. Nawet Marlona Brando… Tak. Brando. Coppola nie wyobrażał sobie innego aktora w roli Kurtza. Nic dziwnego, skoro tak realistycznie zagrał Dona Corleone. Tutaj głównie grał na nerwach Francisowi. Nie był co prawda „jednym z głośnych helikopterów” w trakcie „Cwałowania Walkirii”, jednak ciągle sprawiał wrażenie kogoś, kto ma gdzieś „cały ten szajs”. Kusiły go pieniądze (3 mln dolarów gaży). Nie zapoznał się z książką ani scenariuszem Johna Miliusa. Nie nauczył się roli. Lecz nie to okazało się największym problemem.

 

Kadr z filmu „Czas apokalipsy” (materiały prasowe)

 

Największym była jego – nomen omen – postura. Aktor nie ma wielu scen – gdyby policzyć minuty na ekranie, w których się pojawia, to byłoby ich pewno znacznie mniej niż w przypadku Dartha Vadera. Mimo to jego nadmiarowe kilogramy (wyobrażam sobie minę mającego włoski temperament Coppoli, który zobaczył 130-kilogramowego gwiazdora, gdy ten przybył na Filipiny), kompletnie nie pasowały do postaci Kurtza. Pułkownik Walter E. Kurtz miał być człowiekiem wysokim i szczupłym. Ale reżyser nie zwolnił Marlona. Zamknął się w nim w pokoju, aby przeczytać mu kilka razy scenariusz filmu. Cierpliwie tłumaczył. Prosił. Wyjaśniał. Groził, że zerwanie kontraktu będzie się równać cofnięciu zaliczki. W tym czasie licząca 800 osób ekipa czekała na rozwój sytuacji. Aż wreszcie „wielki” Brando ogolił głowę i postanowił przede wszystkim improwizować (choć miał w uchu słuchawkę z podpowiedziami). Operator kamery wraz z reżyserem postanowili, aby pokazywać laureata Oscarów od pasa w górę, w półcieniach, pod odpowiednim kątem. Dzięki temu ukryli jego tuszę (nie potężne ego).

 

Był jeszcze jeden kłopot. Brando nie lubił Dennisa Hoppera, który wcielał się w postać fotoreportera. Hopper, uzależniony od narkotyków, wiecznie naćpany, tak drażnił Marlona, że reżyser wolał ich kręcić osobno (by zapobiec bójce?).

 

Groza… groza, czyli Sheen ma zawał serca

 

Gdy Al Pacino dowiedział się, co stało się 36-letniemu Martinowi Sheenowi, to zapewne dziękował Bogu, że Coppola jednak nie jego wybrał do roli Willarda. Czuję, że również odwołany po dwóch tygodniach Harvey Keitel (był chyba zbyt energiczny) odetchnął z ulgą. Dlaczego? Bo znany już z „Badlands” Malicka spokojny Sheen dostał… zawału na planie. To, że się upił, nie było aż takim problemem – Francis nawet się ucieszył, bo aktor wypadł bardziej wiarygodnie w początkowej scenie filmu, gdy rozbija lustro. Ale serce, które odmawia posłuszeństwa? To już za wiele!

 

Kadr z filmu „Czas apokalipsy” (materiały prasowe)

 

Wyczerpany fizycznie i psychicznie Sheen palił wtedy trzy paczki papierosów na dzień. Któregoś ranka obudził się z powodu ogromnego bólu w klatce piersiowej. Stan okazał się bardzo poważny. Na tyle, że aktor trafił do szpitala, a ksiądz udzielił mu ostatniego namaszczenia. Coppola ze strachu przed decyzją wytwórni, wolał nikogo na bieżąco nie informować o zdrowiu Marty’ego. Wierzył, że aktor z tego wyjdzie. No i udało się. Jakoś się wykaraskał, ale dopiero po pięciu tygodniach. Co ciekawe, w niektórych ujęciach, kiedy nie widać jego twarzy, zastępował go dubler.

 

Inne katastrofy na planie

 

Myślicie, że to koniec? Że więcej nieprzewidywalnych zdarzeń nie miało miejsca? No to Was zaskoczę! Sama żona reżysera – Eleanor Coppola przekonała się, czym była realizacja „Czasu Apokalipsy”. Sama nakręcała dokument z planu dla Stowarzyszenia Artystów. Dzięki jej taśmom oraz „Światłom ciemności” (filmie dokumentalnym stworzonym nad podstawie tych archiwów) i książce „Notes on the Making of Apocalypse Now” wiemy dzisiaj, co dokładnie działo się w trakcie kilkunastu miesięcy (planowanych było 16 tygodni) zdjęć – od marca 1976 do maja 1977.

 

Kadr z filmu „Czas apokalipsy” (materiały prasowe)

 

Na lokalizację wybrał Filipiny, ponieważ tereny te były zbliżone do wietnamskich. Amerykańskie wojsko odmówiło jednak współpracy. Przyczyna? Tematyka i wymowa filmu. Pomógł więc prezydent Filipin. Użyczył śmigłowców – a jakże! Tylko że chyba zapomniał dodać, że owe maszyny mogą być mu potrzebne dosłownie w każdym momencie. I były. Akurat w trakcie przygotowywania najtrudniejszej pod względem logistycznym sceny – ataku na przybrzeżną wioską. Okazało się, że duża część z nich nagle zniknęła. Po prostu piloci bez uprzedzenia odlecieli w siną dal, aby… walczyć z lewicowymi partyzantami. Takie postępowanie sprawiło, że zmarnowano tysiące dolarów. Jakby tego było mało, to jeszcze scenograf zirytował Coppolę, bo chciał na plan zdjęciowy przywieźć… prawdziwe, martwa ciała, znalezione u jednego z miejscowych kryminalistów. Ów facet trudnił się nielegalną sprzedażą ludzkich zwłok, z czego korzystali… studenci medycyny (ćwiczenia praktyczne?). Czego się nie robi dla realizmu? W „Ojcu Chrzestnym” była głowa konia z rzeźni, ale to było przesadą, przekroczeniem granicy!

 

Jeszcze bardziej wkurzająca okazała się aura pogodowa, a konkretniej tajfun, który całkowicie zniszczył wszelką scenografię. A to przyniosło ze sobą kolejne opóźnienia i koszty. Po trwającej kilka miesięcy przerwie dekoracje odbudowano, a zdjęcia dokończono.

 

Epilog – mamy to!

 

Reżyser obawiał się, że zrobił zbyt żenujący, pompatyczny film na ważny temat. Nie wiedział podobno jak zrealizować finałowe sekwencje, aby być z nich zadowolony. Rozpacz. Myśli samobójcze. To dopadło ambitnego Francisa. Krzyczał do żony, gdy ta go potajemnie filmowała: „Wszyscy jesteśmy zgubieni! Nie mam pojęcia, gdzie z tym iść. Myślę o tym, by się zastrzelić”.

 

Stoczył własną wojną i na szczęście wygrał. Czy Zaśpiewał „The End” z repertuaru The Doors? Nie wiem. Ale wiem, że z przeszło dwustu godzin materiału wybrał wspólnie z montażystą te kadry, które najlepiej ukazały proces gnicia ludzkiej natury. Z chaosu powstało dzieło ponadczasowe.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Czas Apokalipsy" – droga przez piekło…

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 88

Autor: pjKultura

"Szōgun" – historyczny zdobywca 18. nagród Emmy! - Kultura

15 września w Los Angeles po raz 76. przyznano telewizyjne Oscary. Była to gala wyjątkowa. Dlaczego? Co działo się w Peacock Theater? Odpowiadamy: coś, co od pierwszej ceremonii, która odbyła się 25 stycznia 1949 roku w Hollywood Athletic Club, jeszcze nigdy nie miało miejsca. Jeden serial pobił rekord – zdobył bowiem aż. 18 statuetek Emmy! „Szogun” tym samym przeszedł do historii jako ten, który możemy nazywać najlepszym w wielu kategoriach (nie tylko w tych najważniejszych). Co więcej, Anna Sawai wcielająca się w postać Mariko, stała się pierwszą aktorką azjatyckiego pochodzenia, która otrzymała nagrodę za pierwszoplanową rolę w serialu dramatycznym.

Ciocia Aga – cały świat już o niej gada. Bo jej "Muzyka ma moc", otula jak koc - Muzyczne Style

Ciocia Aga, która od wielu miesięcy zdobywa polski rynek piosenki dziecięcej nie zwalnia tempa. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tej artystce, z zaciekawieniem zacząłem przyglądać się temu, co robi. Tak naprawdę każdy utwór z jej repertuaru wyznaczył pewną estetykę, która od razu nakreśliła jej miejsce w szeregu. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Piosenka dziecięca to bardzo cienka granica pomiędzy pewnego rodzaju przaśnością, a dobrą piosenką, której nie powstydziłby się niejeden artysta. No, ale gdy zgłębiłem się w ten wyjątkowy projekt i usłyszałem jakie osoby stoją za sukcesem Cioci Agi, utwierdziłem się w prawdzie, że jesteśmy świadkami narodzin czegoś naprawdę ciekawego.

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

 -

Odwiedzin: 457

Autor: pjIntrygujące

Komentarze: 1

Majestatyczny, choć smutny. Stary Dąb szypułkowy na Kujawach! - Intrygujące

W małej krainie Telążna Leśna stoi sobie na środku polany dąb wielki. Jak z baśni, czasy ostatnich królów pamiętający. Okazałe to drzewo, szypułkowym zwane. O gałęziach rozłożystych. W którym schronienie można znaleźć. Dlaczego zatem „smutne”?

 -

Odwiedzin: 226

Autor: pjKosmos

Gliese 12b – nowa Ziemia? - Kosmos

Znajduje się „tylko” 40 lat świetlnych od nas. W skali kosmosu ta liczba wydaje się być mała, ale jeśli brać pod uwagą obecne możliwości technologiczne, to jednak daleko tam, oj daleko. Na Gliese 12b nie polecimy, lecz i tak powinniśmy „podziękować” NASA i ESA za to, że ich teleskopy odkryły na tę planetę. Co o niej wiemy? Czy faktycznie jest to Ziemia 2?

Polecamy podobne artykuły

"CZAS APOKALIPSY" powraca do kin! I to w wersji reżyserskiej - Artykuły o filmach

23 sierpnia w polskich kinach będzie miała swoją premierę ostatnia z wersji słynnego arcydzieła Francisa Forda Coppoli. „Czas apokalipsy: wersja reżyserska” to tzw. final cut, który dotąd nie był rozpowszechniany w Polsce. Film miał 8 nominacji do Oscara, z czego dwie zamieniły się w statuetki (najlepsze zdjęcia i najlepszy dźwięk), zdobył też trzy Złote Globy, dwie nagrody BAFTA i wiele innych wyróżnień ze Złotą Palmą na festiwalu w Cannes na czele. Fani i koneserzy autorskiego kina (anty)wojennego będą zachwyceni! Tym bardziej, że na żadnym portalu streamingowym nie można tego znakomitego obrazu obejrzeć legalnie w naszej lokalizacji.

Teraz czytane artykuły

"Czas Apokalipsy" – droga przez piekło… - Artykuły o filmach

Podpułkownik William „Bill” Kilgore uwielbiał zapach napalmu o poranku, bo wtedy całe wzgórze pachniało zwycięstwem. Francis Ford Coppola, reżyser arcydzieła, znajdującego się w licznych zestawieniach najlepszych filmów w historii kina, nie czuł jednak, że jego misja się powiedzie. Realizacja „Czasu Apokalipsy” była niczym wspinaczka na najwyższy szczyt, ścieżką krętą, skalistą, gdzie z góry w każdej chwili mogła spaść lawina. Jak długo powstawała ta produkcja? Z czym musiał zmierzyć się zdobywca Oscara za „Ojca Chrzestnego II”? O tym dowiecie się w niniejszym tekście, który nie będzie ani szczegółową recenzją, ani tym bardziej analizą fabuły. Będzie za to opowieścią o dążeniu do celu, bez względu na piętrzące się przeszkody. Nad filmem wisiała klątwa, ale Coppola się nie poddał, za co należą mu się niskie pokłony.

 -

Odwiedzin: 3781

Autor: pjPrzepisy

Komentarze: 1

Placuszki z makaronu - Przepisy

Szukacie przekąski, czegoś łatwego w przygotowaniu, idealnego do podania gościom na prywatce lub zabawie karnawałowej? Nie macie pomysłu? Jest na to rada. Jeśli w lodówce został się Wam makaron z poprzedniego dnia i obiadu, to można go wykorzystać, przyrządzając z niego smaczne placuszki.

 -

Odwiedzin: 1152

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Stranger Things 4" – Rozstania i powroty - Seriale

Nie wiem, ile godzin dziennie sypiają bracia Duffer, ale widać, że chyba muszą pić sporo kawy, mieszać zioła i palić skręty. Wszak inaczej ich wyobraźnia zwiędłaby jak kwiaty po tamtej, mrocznej Drugiej Stronie. Panowie wpadają zatem na kolejne pomysły. Czy złapią one wszystkich widzów za serce i gardło? To już kwestia osobistej wrażliwości, oczekiwań i... zawieszenia niewiary. Bo czwarty sezon „Stranger Things” jest niczym złote jabłko ze smacznym miąższem, ale i kilkoma robakami w środku, przez które owoc nieco gnije. Niesamowity pod względem zastosowania równoległego montażu, wspaniale operujący nostalgią, z ciekawym złoczyńcą, lecz rozwleczony, z powtarzającymi się do granic wytrzymałości i cierpliwości motywami oraz scenami. Co oczywiście nie oznacza, że przygoda w Hawkins nie będzie bawić, straszyć i wzruszać. Wręcz przeciwnie.

Z zawrotną szybkością i rykiem silników przez całe życie – słów kilka o serii "Szybcy i wściekli" - Artykuły o filmach

„Szybcy i wściekli” to już niewątpliwie kultowy cykl liczący aż siedem odsłon, z których każda to niezły akcyjniak na miarę XXI wieku. Nie tak dawno mogliśmy oglądać w kinach ostatni rozdział wspomnianej antologii, która zdobyła ogromną popularność i kasowy sukces, jakim mogą pochwalić się tylko nieliczne serie (dobrym przykładem będą znane z lat 80. produkcje takie jak „Rocky” czy „Ojciec chrzestny”), ponieważ większość z nich po czterech odcinkach sięga dna, będąc skokiem na kasę kinomanów i doskonałym dowodem na potwierdzenie tezy: „co za dużo to niezdrowo” („Kruk”, „Piątek 13-ego” bądź „Piła”).

"Returnal" - Promień księżycowego światła w otwartym oku pustki - Recenzje gier

Temat roguelike’ów w branży gamingowej to ciekawa rzecz. Ten dość surowo skodyfikowany gatunek w trakcie trwania swojej kilkudziesięcioletniej historii otrzymał sporo odgałęzień, dzięki czemu dziś bawić się możemy klasycznym sandboxem o pixelartowym wyglądzie jak „Noita” lub w brawurowy sposób przebijać się przez niemniej brawurowo zaprojektowane lochy z „Hadesem”. Dobrych pozycji jest zaprawdę cała masa i nawet ja, nie będąc jakimś wielkim zapaleńcem „rogalikowym”, przy kilku tytułach miło spędziłem czas. Ach, gdyby tylko ktoś do tego zbioru umiejętnie dopisał horror psychologiczny i science-fiction…

Nowości

"Czas Apokalipsy" – droga przez piekło… - Artykuły o filmach

Podpułkownik William „Bill” Kilgore uwielbiał zapach napalmu o poranku, bo wtedy całe wzgórze pachniało zwycięstwem. Francis Ford Coppola, reżyser arcydzieła, znajdującego się w licznych zestawieniach najlepszych filmów w historii kina, nie czuł jednak, że jego misja się powiedzie. Realizacja „Czasu Apokalipsy” była niczym wspinaczka na najwyższy szczyt, ścieżką krętą, skalistą, gdzie z góry w każdej chwili mogła spaść lawina. Jak długo powstawała ta produkcja? Z czym musiał zmierzyć się zdobywca Oscara za „Ojca Chrzestnego II”? O tym dowiecie się w niniejszym tekście, który nie będzie ani szczegółową recenzją, ani tym bardziej analizą fabuły. Będzie za to opowieścią o dążeniu do celu, bez względu na piętrzące się przeszkody. Nad filmem wisiała klątwa, ale Coppola się nie poddał, za co należą mu się niskie pokłony.

 -

Odwiedzin: 88

Autor: pjKultura

"Szōgun" – historyczny zdobywca 18. nagród Emmy! - Kultura

15 września w Los Angeles po raz 76. przyznano telewizyjne Oscary. Była to gala wyjątkowa. Dlaczego? Co działo się w Peacock Theater? Odpowiadamy: coś, co od pierwszej ceremonii, która odbyła się 25 stycznia 1949 roku w Hollywood Athletic Club, jeszcze nigdy nie miało miejsca. Jeden serial pobił rekord – zdobył bowiem aż. 18 statuetek Emmy! „Szogun” tym samym przeszedł do historii jako ten, który możemy nazywać najlepszym w wielu kategoriach (nie tylko w tych najważniejszych). Co więcej, Anna Sawai wcielająca się w postać Mariko, stała się pierwszą aktorką azjatyckiego pochodzenia, która otrzymała nagrodę za pierwszoplanową rolę w serialu dramatycznym.

 -

Odwiedzin: 140

Autor: adminZabawne

Komentarze: 1

Ace Ventura w Śródziemiu, czyli "Władca Pierścieni" bez patosu! - Zabawne

Na kanale Your_Kryptonite7 pojawił się kolejny materiał. A co to oznacza? To, że do filmowego świata "Władcy Pierścieni" trafił bohater znany z komedii. Byli już tam Frank Drebin i Jaś Fasola. Teraz w ich ślady poszedł Ace Ventura (Jim Carrey). Trzeba przyznać, że psi detektyw idealnie czuje się w Śródziemiu. Dzięki niemu bardzo znika patos - "zostaje spuszczone powietrze z napompowanego Tolkienowskiego balona". Jak może być inaczej, gdy barwny, szalony, mający ADHD Ventura śpiewa tyłkiem i sam załatwia Wodza Nazguli za pomocą... tyłka tchórza.

Dominika Kwiatkowska połączyła siły z Vixenem i Tabbem! Czy „Presja” stanie się hitem roku? - Muzyczne Style

Dominika Kwiatkowska publikuje nowy singiel! Młoda wokalistka nawiązała współpracę z raperem Vixenem oraz producentem muzycznym, Tabbem. Melodyjna, nowoczesna i szczera – taka właśnie jest „Presja”.

Dęblin wita włochate pająki i inne strasznie piękne istoty... - Fotorelacje

Co może się dziać przez kilka dni w domu kultury w jednym z wielu miast w Polsce? Spotkanie autorskie z poetą, ktoś odpowie. Pokaz wartościowego filmu, doda ktoś inny. To, co jednak odbywało się między 3 a 8 września w Dęblinie, nie zaliczało się ani do jednego, ani drugiego. Było to bowiem fascynujące wydarzenie związane z dość przerażającą fauną. Właśnie do tego miejsca, w ramach Wystawy Zwierząt Egzotycznych organizowanej przez pasjonatów tworzących stronę Aranya, zawitały bezkręgowce, a dokładniej: pająki, skorpiony, skolopendry, a nawet ślimaki. Trzymać ślimaka to chyba nic strasznego, ale jak to jest głaskać pająka albo pozwolić skorpionowi na odpoczynek na własnej dłoni? Przekonała się o tym zaprzyjaźniona z naszym portalem, odważna mieszkanka pobliskich Ryk. Jej zdjęcia z tej „pajęczej imprezy” mrożą krew w żyłach, ale jednocześnie „udomowiają” te mające złą sławę zwierzęta.

Aspen Grove – jego muzyka jest jak szum lasu… - Zespoły i Artyści

Chcemy Wam przedstawić artystę, którego prawdopodobnie jeszcze nie znacie. To Daniel (Aspen Grove) prawie dokładnie rok temu, kiedy przyjechał do Krakowa. Dotarł do nas z Krymu bardzo okrężną i pełną wybojów drogą… Ale dzięki tworzeniu autorskiej muzyki nie załamał się. Koi delikatnością. Czaruje klimatem. Przyciąga intymnością… Jak Sufjan Stevens i inni.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 3762

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 4

10 najlepszych i najgorszych filmów z premierą w roku 2020! - Artykuły o filmach

Mamy już styczeń roku 2021, czas więc wybrać najlepsze i najsłabsze filmy, które można było obejrzeć przez 12 poprzednich miesięcy. Nie działo się za wiele ze względu na pozamykane przez całe miesiące kina, widzowie mieli jednak alternatywę w postaci serwisów streamingowych. Wiadomo, że numerem jeden wśród „złoli” był koronawirus, natomiast odwagą zabłysnął… Borat (zagościł nawet na jednej z list; ciekawi jesteście, na której?). A jakim tytułom filmowym można dać złoty medal, a które strącić na dno przepaści? Selekcji dokonali wspólnie recenzenci: Przemysław Jankowski (Aragorn136) i Bartłomiej Pasiak (bonopasiak).

Top 10 filmowych bliskich spotkań z obcą kosmiczną cywilizacją - Artykuły o filmach

W listopadzie 2016 roku na ekrany kin zawitali przedstawiciele pozaziemskiej cywilizacji w filmie „Nowy początek” (oryg. „Arrival”). To, w jaki sposób pokazał wizytę Obcych na Ziemi reżyser Denis Villeneuve zachwyciło wielu widzów i krytyków. A wydawać się mogło, że kolejny obraz o kontakcie z kosmitami nie wniesie do filmowego świata niczego nowego. A jednak się udało. W artykule prezentujemy 10 subiektywnie wybranych, najlepszych produkcji, które stanowią mocną konkurencję dla wyżej wspomnianego dzieła.

Uczta kinomana – top 10 filmów, które trafią na duży ekran w roku 2017 - Artykuły o filmach

Patrząc na tytuły produkcji z premierą zaplanowaną na rok 2017, można śmiało stwierdzić, że czeka nas w kinie wiele emocji. Wybraliśmy 10 takich, które zapowiadają się bardzo obiecująco, z którymi wiążą się spore nadzieje. Jedno jest pewne – to będzie uczta dla miłośników kina science fiction (aż sześć obrazów tego gatunku znalazło się w przygotowanym zestawieniu).

 -

Odwiedzin: 24187

Autor: pjArtykuły o filmach

Komentarze: 5

Najgroźniejsze i najpotężniejsze filmowe potwory - Artykuły o filmach

„Monster movie” od jakiegoś czasu przeżywa drugą młodość. W roku 2013 w filmie „Pacific Rim” na ziemską scenę z oceanicznych czeluści wypełzły olbrzymie Kaiju, by siać strach i zniszczenie. Po mniej więcej dziesięciu miesiącach w kinach pojawiła się odświeżona „Godzilla”, a w 2019 roku jej kolejna część. Co sprawia, że tak kochamy filmowe monstra?

Fanfilm na pustyni, czyli klimatyczny "Mad Max: Hope and Glory"! - Artykuły o filmach

Z filmami nakręconymi przez fanów za grosze bywa różnie. Mowa oczywiście o samej jakości – zdjęciach, grze aktorskiej czy scenariuszu. Jedno jest za to pewne, wszystkie łączy wielkie bijące serce pasjonatów – miłość do danego uniwersum albo bohatera. Było to już widać w polskiej produkcji o Wiedźminie, czyli „Pół wieku poezji później”. Podobnie jest przy „Hope and Glory” od Brightstone Pictures. Tutaj też zadziałał mniej lub bardziej każdy element. W oczekiwaniu na kolejne części sagi George’a Millera, w tym „Furiosę”, warto obejrzeć ten dostępny na YouTube fanfilm. Twórcom udało się bowiem zachować klimat postapo z kinowych widowisk o Mad Maxie i zgrabnie połączyć znane tropy. Inspirowali się przecież nie tylko wysokooktanowym „Fury Road”, ale także „Wojownikiem szos” i grą z 2015 roku od Avalanche Studios.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.600

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję