O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Ostatnie przesłanie, czyli o iluzji miłości… - Artykuły o filmach

„Nie widzisz tych wszystkich tragedii spowodowanych iluzją miłości…” – cynizm, przebijający ze słów Markizy de Merteuil doskonale oddaje stan ducha i światopogląd bohaterów „Niebezpiecznych związków”. Określa charakter powieści Choderlosa de Laclosa, dzięki której wkraczamy do świata arystokracji nurzającej się w zepsuciu, zaglądamy do epoki, w której panowała wszechobecna amoralność i brak zahamowań.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
dbania (81 pkt)
Ilość odwiedzin:
9 025
Czas czytania:
10 823 min.
Autor:
dbania (81 pkt)
Dodano:
3319 dni temu

Data dodania:
2015-06-26 11:09:59

Lektura kolejnych listów prowadzących narrację pozwala wejść w świat zdrad i romansów. Poznać misterną grę prowadzoną w operze, sercowe rozterki oraz cyniczne posunięcia graczy tej epoki, w której wierność i małżeńska zazdrość były powodem żartów, a wyrafinowane zdrady i pozamałżeńskie romanse powodem do dumy i nobilitowały bardziej niż urodzenie. Choderlos de Laclos wprowadził nas do osobliwego świata, w którym ułomnością było układne, spokojne życie, a brak obycia i ciętego języka upośledzał bardziej niż niskie pochodzenie. Dowcip, umiejętność błyskotliwej konwersacji, szermierka słowna prowadzona na najwyższym poziomie, a wszystko prowadzące do jednego celu – uwiedzenia, zdobycia… chociaż jak mawiał niedościgniony mistrz tych gier – Giacomo Casanova: „W naszych szczęśliwych czasach nie potrzeba wcale sprzedajnych dziewczyn, skoro spotyka się tyle uległości u przyzwoitych kobiet.”

 

Główne dramatis personæ to przedstawiciele arystokracji znajdujący chorobliwą przyjemność w toczeniu miłosnej wojny, poświęcający im całą swoją uwagę, energię. W zabawie toczonej niczym wyrafinowana rozgrywka, gdzie stawką była reputacja, majątek, a nierzadko życie.

 

Temat nakreślony w powieści, owa wyrafinowana gra spaczonych charakterów znalazła swe odbicie w szeregu adaptacji filmowych. Mechanizmy rządzące tą „miłosną wojną” pojawiły się w ekranizacjach umiejscawiających je zarówno, zgodnie z pierwowzorem,  w przedrewolucyjnej Francji, ale też jak u Rogera Vadima w latach 50. XX wieku lub pod koniec XX wieku w „Szkole uwodzenia” Rogera Kumble’a. Jednakże tymi obrazami, które zdecydowanie wyróżniają się spośród wszystkich, mniej lub bardziej swobodnych, adaptacji powieści Choderlos de Laclos są „Niebezpieczne związki” w reżyserii Stephena Frearsa z 1988 roku, czy też „Valmont” Miloša Formana z 1989 roku.

 

W otoczeniu arystokratycznego przepychu, atmosfery swoistego fin de siecle obserwujemy bohaterów, których cechy w każdym z filmów są inaczej uwypuklone. Każda z postaci jest zarysowana mocno, wzbudza odmienne emocje, jednakże ponad wszystkimi z nich zdecydowanie góruje jedna – Markiza de Merteuil. Jak słusznie podkreślił tłumacz dzieła Choderlos De Laclos, Tadeusz Boy – Żeleński:

 

 „ to jeden z najsilniej narysowanych typów kobiecych żyjących w literaturze: istota o równie gorących zmysłach, jak oschłym sercu, mądra i przenikliwa…”

 

Markiza de Merteuil (źródło: www.flickr.com/photos/bswise)

 

W ujęciu Stephana Frearsa, kreacja Glenn Close, zdecydowanie to podkreśla. Nakreślona przez nią postać jest w diaboliczny sposób pociągająca, emanuje niespotykanym kobiecym makiawelizmem. Patrząc na nią, dostrzegamy kobietę doskonale przygotowaną do życia w świecie, który ją otacza. Mistrzynię sztuki uwodzenia nauczoną panowania nad emocjami i uczuciami. Wykreowana przez G. Close postać, to osoba, dbająca o to, aby nikt nie potrafił jej przejrzeć i zranić. Niezwyciężona, nieprzenikniona, ale tak naprawdę ukrywająca w ten sposób rany, które już jej zostały zadane. Maskująca swą zranioną duszę celnymi ciosami wymierzanymi kolejnym ofiarom. Skryta za maską dystansu i cynizmu. Żyjąca w przeświadczeniu, że jest sama przeciwko światu, w którym, aby zwyciężać musi górować wiedzą, bezwzględnością i nieczułością. Spoglądając w pokrytą grubą warstwą pudru twarz Markizy, widzimy zimne oblicze osoby spoglądającej z wyższością na z założenia wrogi świat.

 

Uwagę przykuwają sceny, w których Markiza de Merteuil stara się wszystko kontrolować. Elektryzują jej badawcze spojrzenia kierowane ku lustrom. Tak jakby to w nich poszukiwała potwierdzenia, zrozumienia i akceptacji. To właśnie w lustrach odbija się jej pełne triumfu spojrzenie. To z lustra spoglądają na nią jej własne, pełne bólu oczy, gdy słucha zakochanego Valmonta – zakochanego w innej. To samo lustrzane spojrzenia stwardniało bezmiernym poczuciem gniewu i chęcią zemsty. Aż wreszcie podczas finałowej sceny to zwierciadło oddało pełne bólu spojrzenie samotnej, odepchniętej i zdemaskowanej kobiety. Kobiety zmagającej się z własnym, pełnym wyrzutu wzrokiem i mechanicznymi ruchami zmywającej z twarzy makijaż, którego nie zmyły łzy. Bo na płacz nie potrafiła się zdobyć…

 

Wicehrabia de Valmont (źródło: annashley.deviantart.com/art/John-Malkovich-as-Valmont-211926951)

 

W lustrze, podobnie jak Markiza, przeglądał się Wicehrabia de Valmont, wpijając w szklaną, gładką powierzchnię zdumione spojrzenie. Z pełnym zaskoczenia wzrokiem wbitym w szklaną taflę szeptał pełne zachwytu i miłości słowa… Ze szczerością tak bardzo obcą jego ustom… To samo lustro, które odbijało ból Markizy, które odkryło ów bolesny krzyk serca zaklęty w jej oczach, jednocześnie ukazało jego pełne miłości i niedowierzania spojrzenie. Szklana tafla, niczym czarodziejskie lustro z bajek, pokazała to, co oboje tak bardzo chowali w swych wnętrzach. Przez ulotną chwilę obnażyła to, co tak bardzo chcieli ukryć. To, co nakazywała skryć przed światem ostrożność, chęć utrzymania się w konwencji, wierność swej reputacji, czy też wizja siebie samego stworzona na użytek innych. Bo przyglądając się ich walce, obserwujemy dwie ścierające się wizje radzenia sobie ze światem. Ich pozorna przyjaźń w rzeczywistości była tylko zmaganiem się owych narzuconych sobie masek. Zasłon, za którymi skrywali się przed światem… O tworzeniu swojej ze smutkiem mówiła Markiza de Merteuil:

 

„Nauczyłam się dystansu. Nauczyłam się uśmiechać, gdy pod stołem wbijałam sobie widelec w dłoń. I tak stałam się wirtuozem oszustwa. Nie szukałam przyjemności, lecz wiedzy. Najsurowsi moraliści nauczyli mnie powściągliwości. Filozofowie tego, co miałam myśleć. A powieściopisarze wskazali mi granice moich działań. A potem połączyłam to wszystko w jedną prostą zasadę: wygraj lub zgiń”.

 

Słuchając jej monologu, wyznania szeptanego smutnym głosem, można mieć wrażenie, że przez ten krótki moment jest sobą. Bezlitośnie zranioną w młodym wieku osobą, skazaną na odgrywanie określonej roli narzuconej przez bezwzględne społeczeństwo. Tak bardzo duchowo poranionej, że utraciła zdolność zaufania innym i w końcu założyła swą perfekcyjną maskę. Uznała, że przetrwać może tylko konsekwentnie trzymając się przyjętego sposobu bycia. Jednak zadając wokoło siebie kolejne ciosy, jednocześnie zadawała je samej sobie. Raniąc Valmonta, jeszcze głębiej raniła samą siebie.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Ostatnie przesłanie, czyli o iluzji miłości…

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora dbania

Łza wampira, czyli o samotności łowcy - Artykuły o filmach

Uliczka oświetlana chłodną poświatą księżyca, chwiejnie migoczące światła latarń, poza zasięgiem których chyłkiem przemyka postać w pelerynie. Omdlewająca w uścisku ofiara, biała szyja, błysk kłów i przytłaczająca cisza, mącona jedynie przez zachłanne chłeptanie… Kalka wielokrotnie powielana, gotycki sztafaż wielokrotnie używany i wykorzystywany w dziesiątkach lepszych i gorszych produkcji oraz postać budząca skrajne emocje.

Podróż oniryczna, czyli na marginesach rzeczywistości - Artykuły o filmach

„Dziwne to życie” pada w chwili, gdy wszystko się zawaliło, a najbliższe lata mają upłynąć w odosobnieniu… Dziwne, bo jednocześnie na horyzoncie zamajaczyło widmo nowego życia, pozbawione obciążenia, które tak bardzo uwierało. Okazało się bowiem, że szczęście było na wyciągnięcie dłoni, że to co poszukiwane i usilnie wypatrywane leżało w zasięgu wzroku. Nieuchronnie nasuwają się pytania: czy trzeba przejść przez tragedię, i czy trzeba utracić coś drogocennego i wymarzonego, aby stwierdzić, że przyszłość może jeszcze być dobra?

MORALITET KRWIĄ MALOWANY - Artykuły o filmach

Dobro i zło, wiara i upadek, bezinteresowne uczynki i akty samolubnego okrucieństwa. Pustynny krajobraz pogranicza skąpany w blasku prażącego słońca, tumany piasku wciskającego się w oczy i usta, przysypującego bezimienne mogiły. Błotniste bezdroża odległej Rosji pochłaniające życia i dusze żołnierzy. Surowe wrzosowiska Kornwalii, pośród których budzą się niskie instynkty. Krainy opuszczone przez Boga, zasiedlone przez ludzi noszących w sobie pierwotną zdolność do czynienia zarówno dobra, jak i zła. Żywe alegorie...

Groza, czyli podróż do jądra ciemności - Artykuły o filmach

Monotonny głos Jima Morrisona, szarpiący nerwy dźwięk wentylatora oraz jednostajne warczenie śmigieł helikopterów nadlatujących nad uśpione wioski, wprowadzają nas w progi współczesnej apokalipsy. Wprowadzają do dusznej, parnej dżungli, pomiędzy pola ryżowe i zagubione wśród nich wioski. Na wzgórza, nad którymi o poranku unosi się zapach napalmu pachnącego jak zwycięstwo. Do miejsca na końcu świata, w którym przyśpieszony kurs dojrzewania przeszły tysiące amerykańskich chłopaków. Apocalypse Now…

Ludzie, jak maszyny – maszyny, jak ludzie - Artykuły o filmach

Kino, niczym wehikuł magiczny przenosi w czasie i przestrzeni. Serwując kalejdoskop światów, pozwala zanurzyć się w otchłani czasu dawno minionego albo rzuca nas w nieodgadnioną przyszłość. Zabierając w podróż do przyszłości stworzonej przez Kurta Wimmera ukazuje wizję sterylnego, nowoczesnego świata, a za pośrednictwem Ridleya Scotta wprowadza do świata stanowiącego skrzyżowanie brudnego, gwarnego Chinatown z futurystycznym laboratorium naukowym. Przenosi w miejsca, które stanowią tylko pretekst do poruszenia bardziej uniwersalnych prawd. Pod płaszczykiem lekkiej rozrywki jawią się nam pytania o wartości elementarne. O to kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Co czyni nas ludźmi?

Teraz czytane artykuły

Ostatnie przesłanie, czyli o iluzji miłości… - Artykuły o filmach

„Nie widzisz tych wszystkich tragedii spowodowanych iluzją miłości…” – cynizm, przebijający ze słów Markizy de Merteuil doskonale oddaje stan ducha i światopogląd bohaterów „Niebezpiecznych związków”. Określa charakter powieści Choderlosa de Laclosa, dzięki której wkraczamy do świata arystokracji nurzającej się w zepsuciu, zaglądamy do epoki, w której panowała wszechobecna amoralność i brak zahamowań.

 -

Odwiedzin: 720

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 3

"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" – Przykryj wady kapeluszem… - Recenzje filmów

W trakcie siedzenia na sali kinowej i patrzenia na wielki ekran, na którym 80-letni aktor biega z biczem w ręku, czuje się jednocześnie jak krytycy z Cannes oraz DiCaprio ze słynnego mema. Znudzony, poirytowany, kręcący nosem. I co jakiś czas wskazujący palcem na konkretne sceny i cieszący się niczym małe dziecko. Bo nowy, piąty, stary, ostatni „Indiana Jones” to właśnie taki film – mający w sobie szczyptę (tylko) magii oryginalnej trylogii i plastikową podbudowę obecnych blockbusterów (niestety).

Ñuña śpiewa, że życie jest chwilą. Zamyślona w singlu "Nigdy"! - Zespoły i Artyści

„Nigdy” to najnowszy, trzeci singiel wokalistki znanej jako Ñuña. Z niezwykłą trafnością i subtelnością porusza on trudny temat kruchości życia i mierzenia się z utratą kogoś bliskiego. Budzi melancholię, zatrzymuje, wzrusza i oczarowuje dźwiękiem, przypominając, że pielęgnowanie pamięci po tych, których już z nami nie ma, stanowi nasze niezatarte dziedzictwo.

"Trzymaj za rękę" Igę Kozacką, a Iga potrzyma ciebie! - Muzyczne Style

„Trzymaj za rękę” to najnowszy singiel Igi Kozackiej. Piosenka jest refleksją o potrzebie bycia ze swoimi emocjami i próbie nazwania ich. To wołanie o uwolnienie tego, co wewnątrz i pobycie z niewyrażonymi tęsknotami. To także piosenka o znaczeniu wsparcia i budowaniu bliskości i zaufania. Inspirowana stylem Alicii Keys.

 -

Odwiedzin: 2142

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 3

"Dark Connection" – Cyberpunkowy wehikuł napędzany syntezatorami! - Recenzje płyt

Bestia w Czerni przebudziła się po raz trzeci. Bójmy się... Nie. Cieszmy się, bowiem muzyka, jaką gra i śpiewa jest miodem na nasze uszy. Mówiąc nasze, mam oczywiście na myśli miłośników melodyjnego metalu skrzyżowanego z disco i popem lat 80. Tylko oni będą zapętlać w odtwarzaczu trzeci longplay fińskiego bandu, z greckim wokalistą na pokładzie. Inni mogą kręcić głową z niezadowolenia (zamiast długimi włosami). Bo to przecież wcale nie takie dark, jak sugeruje nazwa albumu.

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 3696

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 4

10 najlepszych i najgorszych filmów z premierą w roku 2020! - Artykuły o filmach

Mamy już styczeń roku 2021, czas więc wybrać najlepsze i najsłabsze filmy, które można było obejrzeć przez 12 poprzednich miesięcy. Nie działo się za wiele ze względu na pozamykane przez całe miesiące kina, widzowie mieli jednak alternatywę w postaci serwisów streamingowych. Wiadomo, że numerem jeden wśród „złoli” był koronawirus, natomiast odwagą zabłysnął… Borat (zagościł nawet na jednej z list; ciekawi jesteście, na której?). A jakim tytułom filmowym można dać złoty medal, a które strącić na dno przepaści? Selekcji dokonali wspólnie recenzenci: Przemysław Jankowski (Aragorn136) i Bartłomiej Pasiak (bonopasiak).

Top 10 filmowych bliskich spotkań z obcą kosmiczną cywilizacją - Artykuły o filmach

W listopadzie 2016 roku na ekrany kin zawitali przedstawiciele pozaziemskiej cywilizacji w filmie „Nowy początek” (oryg. „Arrival”). To, w jaki sposób pokazał wizytę Obcych na Ziemi reżyser Denis Villeneuve zachwyciło wielu widzów i krytyków. A wydawać się mogło, że kolejny obraz o kontakcie z kosmitami nie wniesie do filmowego świata niczego nowego. A jednak się udało. W artykule prezentujemy 10 subiektywnie wybranych, najlepszych produkcji, które stanowią mocną konkurencję dla wyżej wspomnianego dzieła.

Uczta kinomana – top 10 filmów, które trafią na duży ekran w roku 2017 - Artykuły o filmach

Patrząc na tytuły produkcji z premierą zaplanowaną na rok 2017, można śmiało stwierdzić, że czeka nas w kinie wiele emocji. Wybraliśmy 10 takich, które zapowiadają się bardzo obiecująco, z którymi wiążą się spore nadzieje. Jedno jest pewne – to będzie uczta dla miłośników kina science fiction (aż sześć obrazów tego gatunku znalazło się w przygotowanym zestawieniu).

Arkadiusz Olszewski weźmie Was w "Jasyr"! - Artykuły o filmach

„Jedyny taki film animowany o wielkiej historii z ułańską fantazja, namalowany w całości przez jednego człowieka”. Wystarczyły te promocyjne słowa, abyśmy poświęcili poniższy artykuł „Jasyrowi”. Stworzony przez Arkadiusza Olszewskiego, samouka i pasjonata historii, zmontowany obraz już wkrótce ujrzy światło dzienne. Zwiastun i konkretne fragmenty dowodzą, że jest na co czekać, mimo że nie mamy do czynienia z dynamiczną, widowiskową animacją na miarę netflixowego „Wiedźmina: Zmory Wilka”.

 -

Odwiedzin: 23983

Autor: pjArtykuły o filmach

Komentarze: 5

Najgroźniejsze i najpotężniejsze filmowe potwory - Artykuły o filmach

„Monster movie” od jakiegoś czasu przeżywa drugą młodość. W roku 2013 w filmie „Pacific Rim” na ziemską scenę z oceanicznych czeluści wypełzły olbrzymie Kaiju, by siać strach i zniszczenie. Po mniej więcej dziesięciu miesiącach w kinach pojawiła się odświeżona „Godzilla”, a w 2019 roku jej kolejna część. Co sprawia, że tak kochamy filmowe monstra?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
2.023

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję