"Niemożliwe" – Nadzieja tam, gdzie rządzi śmierć - Recenzje filmów

Najnowszy, oparty na faktach, film hiszpańskiego reżysera Juana Antonio Bayony, twórcy słynnego „Sierocińca”, to paleta niezwykle silnych emocji. Zrealizowany za kilkadziesiąt milionów dolarów, dramat „Niemożliwe” jest kameralną, ale nie pozbawioną patosu i realistycznych efektów specjalnych, opowieścią o jednym z największych i przerażających kataklizmów ostatnich lat. Silne trzęsienie ziemi na oceanie indyjskim w 2004 roku wywołało piętnastometrowe fale tsunami, które niczym potwory z głębin, siały zniszczenia u wybrzeży kilku państw Azji Południowo-Wschodniej. Ponad 200 tysięcy ludzi, w tym wielu turystów z Europy i Ameryki straciło życie. Historia przedstawiona w filmie ukazuje tę straszną katastrofę z perspektywy jednej rodziny.

 

Henry i Maria wraz z trójką swoich synów udają się na wymarzone wakacje do Tajandii. Pierwszy raz pragną spędzić święta Bożego Narodzenia w tropikalnym raju: piękny hotel, palmy, plaża i błękit majestatycznego oceanu. Nie przeczuwają, że w ciągu kilku minut spokojna idylla zamieni się w piekło. Woda – symbol życia, tym razem zbiera żniwo śmierci. Pod jej naporem budowle łamią się jak zapałki czy domki z kart, grzebiąc w gruzach setki ofiar. Zabiera wszystko na swej drodze, z wyjątkiem jednego: nadziei.

 

Doskonała reżyseria sprawia, że całym sercem przeżywamy dziejącą się na ekranie tragedię. Kibicujemy bohaterom, mając często łzy w oczach. Zasługa w tym również aktorów, którzy jak zawsze udowodnili, że urodzili się po to, by wykonywać swój zawód. Ewan McGregor stworzył tu jedną ze swoich najlepszych ról – jako kochający ojciec nie poddaje się, wierząc, że odnajdzie zaginioną rodzinę. Tak samo przekonywająco, z pasją i zaangażowaniem, w postać matki wcieliła się Naomi Watts, nominowana do Oscara za główną rolę kobiecą. Warto zaznaczyć ,że bardzo dobrze spisali się małoletni debiutanci, a szczególnie nastoletni Tom Holland. Naturalność i lekkość z jaką zagrał w tak młodym wieku, to oznaka wielkiego talentu.

 

Również od strony technicznej nie można tej produkcji nic zarzucić. Fenomenalna scenografia, zdjęcia w odcieniach brązu i żółci oraz charakteryzacja wiernie odzwierciadlają tamte koszmarne wydarzenia. A kiedy na początku pojawia się fala, przez chwilę tracimy oddech. To jedna z najbardziej realistycznych i trzymających za gardło scen, jakie mogliśmy oglądać w kinie katastroficznym. Później następuje cisza, przerywana krzykami rannych ludzi.

 

Być może dla niektórych film będzie za krótki, inni skrytykują różnego rodzaju wpadki: brak ran na bosych stopach, skupienie się tylko na jednej rodzinie i zbyt nachalny patos. Jednak szybko o wadach zapomnimy, kiedy skupimy się na przesłaniu tej produkcji.

 

„Niemożliwe” pokazuje, że mimo sytuacji bez wyjścia , gdy wszystko wydaje się być stracone, nadal pozostają wspomniana nadzieja. A każdy, nawet dziecko może wówczas dokonywać heroicznych czynów. Radość i smutek mieszają się w tym obrazie co chwilę, a my widzowie siedzimy w kleszczach niepewności, oczekiwania i napięcia, wierząc, że wiara zwycięży.

 

Dla wszystkich ludzi wrażliwych, mających w sobie dużo empatii, będzie to seans niezapomniany.

 

Polecam!

 

Ocena: 8/10

 

 

źródło:YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję