O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Marshal" – Szamanka w krainie łagodności... - Recenzje płyt

Enya oraz Loreena McKennitt to wokalistki, które od dawna za pomocą swoich anielskich głosów i magicznych utworów przenoszą wrażliwych słuchaczy tam, gdzie można ukoić skołatane nerwy. Ale nie tylko te pochodzące z Irlandii i Kanady panie rozpalają światło w mroku. W Polsce także mamy artystkę, która sprawia, że uzdrowiona dusza tańczy i unosi się do nieba. To Anna Hamela – Barwny Ptak szybujący wśród chmur. Pod koniec czerwca zaprezentowała drugi album pt. „Marshal”. Jakże metafizyczny, refleksyjny. Pochodzący z niego singiel „Taga Tunga” już poznaliście. Teraz pora na szczerą, osobistą recenzję całego krążka – bogatego we flety, cymbałki itp. instrumenty. Wyjątkowego ze względu na język, w jakim śpiewa Anna.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (22261 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
848
Czas czytania:
924 min.
Kategoria:
Recenzje płyt
Autor:
aragorn136 (22261 pkt)
Dodano:
734 dni temu

Data dodania:
2022-07-24 19:46:24

Bez owijania w bawełnę – „Marshal” nie jest czymś wybitnym. Nie zdobędzie serc miliona rodaków, wychowanych w oparach disco polo. Nie wybrzmi na Eurowizji (choć to raczej nie jego miejsce). Nie zrewolucjonizuje rynku fonograficznego. Jednak po przesłuchaniu intra i dziewięciu utworów poczujemy, że oto obcowaliśmy z prawdziwym muzycznym misterium, czystością dźwięków, harmonią głosu oraz instrumentów. To nastrojowa płyta dla ludzi szukających pozytywnej energii. Pragnących na chwilę zapomnieć o codziennych troskach, zmaganiach z chorobami, uzależnieniami bliskich. Ja zostałem „uleczony”. Dziękuję!

 

Okładka albumu "Marshal" (fot. PJ)

 

Zamknij oczy, załóż słuchawki, naciśnij play… Nieważne, że nie zrozumiesz dokładnie słów nuconych w księżycowym języku Marshala, stworzonym przez Annę Hamelę. To w niczym nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Pomaga głębiej zanurzyć się w mistycznych, spokojnych oraz energicznych melodiach oraz niczym piórko wznieść się wyżej i wyżej… Wystarczy sporo wyobraźni i artystyczne wnętrze, aby odkryć, jak uniwersalna jest to opowieść. Historia o Mędrcu z krainy Druidów – Posłańcu Dobrej Nowiny, Wolności i Nadziei dla istot wszechświata. Już samo Intro pozwala wstać i zacząć żyć inaczej – z pulsującym sercem, otwartymi oczami, wyostrzonym słuchem.

 

„Marshal” to tajemniczy głos natury, jak przekonuje wokalistka. Motyle fruwają, rzeka płynie, liście szeleszczą na drzewach. Lothlórien – królestwo elfów. Dawna, pierwotna, indiańska wioska w Ameryce Północnej. Pandora zamieszkana przez niebieskie plemię – Na’vi. Przesłanie to jedno, ale równie ważne jest to, dokąd się „udamy” dzięki poszczególnym pieśniom. Ja przeniosłem się w te wymienione krainy. Nic dziwnego. Tym bardziej że sama płyta nie powstałaby, gdyby nie pewien sen. Anna zobaczyła w nim kosmiczną postać o nieziemskich, migdałowych oczach i gęstych, czarnych włosach, sięgających ramion. Co robiła owa istota? Otóż przy pomocy telepatii przekazywała informacje, w jaki sposób stworzyć pierwszą pieśń w czasie kilku sekund. Gdy już Anna uporała się z prośbą i zadaniem, postać podeszła do niej i powiedziała: „nazywam się Marshal”. Po przebudzeniu nie było innego wyjścia. Wena był tak silna, że pisanie tekstów w nowym języku oraz komponowanie muzyki okazało się łatwe. Bardzo dobry wstęp zapowiada coś niezwykłego. Drugi utwór – „Hora Hora” to wolność, piękno fletów, chórki w tle i umiejętne poruszanie się w różnych skalach głosowych. „Taga Tunga” również jest cudem, mającym energetyczny vibe i zjawiskową aurę. Melodia (z Indianinem kontaktującym się z duchami) wkręca się do głowy, jednak ta pieśń jest jeszcze lepsza, kiedy zobaczymy magiczny teledysk – ubrana w kolorowe szaty, ognistowłosa Anna Hamela zaprasza w nim do intymnego świata Natury. Śpiewa o Szamance, która przy ognisku snuje historię swojego życia. Jej słuchacze postrzegają ją jako szaloną osobę, a tymczasem doskonale rozumieją ją dzieci: niewinne, czyste i ufne. Im nie przeszkadza niezrozumiały język. Instynktownie czują przekaz Szamanki, przez którą przemawia Duch Pokoju.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

„Tudikon” nie wgryzł się w moją duszę, jak następna „Machua”. Może dlatego, że owa „Machua” to rwąca rzeka, a nawet bystry górski potok albo pędzący wicher. Porywa mnie. Sprawia, że tańczę, pokonuje ograniczenia umysłu. Witalność, czystość, nieokiełznana energia, a przede wszystkim Radość Bycia Sobą. Tym jest ta pieśń, w której słychać chociażby wibrujące bębenki.

 

„Heska Malako”, „Hinkin”, „Łakambare”, „Szamanka” różnią się klimatem i melodiami. Odbywamy zatem podróż spokojną, oniryczną. Następnie cieszymy się niemalże hawajskimi, letnimi, rytmami, wyginając się do północy przy ognisku. Mało tego, zostajemy zabrani do nieba, gdzie autorka oblewa nas uczuciami, udowadniając, że ma „zadzior” w głosie. Lecz dopiero ostatni, tytułowy „Marshal” to dzieło fantastyczne – o wolności serca, nadziei i miłości. O wędrówce duszy i odwadze.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Summa summarum, drugi album Anny Hameli nie jest tak przystępny jak pierwszy – „Światło”. „Listonosz” nie przyniesie listu napisanego po polsku. Nie znajdziemy też tutaj piosenek francuskich, jak „Dis Moi”. Laureatka „Szansy na Sukces” (wygrała w odcinku z Bajmem) tym razem prezentuje coś dla wybrańców, ale z prawdopodobieństwem trafienia w gusta nieco szerszej publiki czy słuchaczy.

 

Ktoś stwierdził, że jej obecna twórczość to muzyka new age dla ubogich. Cóż, widocznie ta osoba nie rozumie również malarstwa i nie umie czerpać radości z relaksacyjnych refrenów oraz medytacji. Bo muszę na koniec nadmienić, iż Anna to nie tylko autorka tekstów i kompozytorka, ale również wzięta malarka, której obrazy są wrotami do barwnej, emocjonalnej, świetlistej sfery. Dochodzi jeszcze pasja związana z praktykowaniem tybetańskich rytuałów. W ten sposób rodzi się postać kobiety wszechstronnej, otwartej, szalenie utalentowanej, obdarzonej boską ikrą.

 

Okładka albumu "Marshal" (fot. PJ)

 

Wyprodukowany przez Grzegorza Stasiuka (współpracującego wcześniej z Jackiem Wójcickim i Maciejem Maleńczukiem) „Marshal” to – co zaskakujące – jedynie część większego projektu, w skład którego wchodzi też książka napisana alfabetem księżycowym wzbogacona niesamowitymi obrazami.

 

Polecam!

 

Ocena: 8/10

 

Więcej o artystce na facebookowym profilu oraz oficjalnej stronie:

www.facebook.com/anna.bernadeta.hamela

annahamela.pl/

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "Marshal" – Szamanka w krainie łagodności...

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

"Ciche miejsce: Dzień pierwszy" – Ta ostatnia pizza w szklanym mieście - Recenzje filmów

Kiedy reżyser o polsko brzmiącym nazwisku „przekazuje” innemu reżyserowi o podobnym nazwisku opiekę nad wymyśloną przez siebie franczyzą, to nic tylko się cieszyć. Mimo że przecież mamy do czynienia nie z komedią, a horrorem o czułych na wszelkie dźwięki, najeźdźcach z kosmosu. Kliszowym. Fakt. Ale jednocześnie jakże kreatywnym na poziomie inscenizacyjnym i trzymającym ciągle za gardło. Czy „Ciche miejsce: Dzień pierwszy” od Michaela Sarnoskiego wstrzykuje w żyły widza równie potężną dawkę adrenaliny, wzbudzając strach przed odzywaniem się i chrupaniem w kinie? A może to bardziej dramat o jednostce wrzuconej w sytuację bez wyjścia, której wnętrze jest ważniejsze od apokalipsy?

"Projekt Hail Mary" – One Space Mission Impossible - Recenzje książek

Ryland Grace to nie skacowany mężczyzna, który otwiera szeroko oczy po całonocnej imprezie z pytaniem: „gdzie ja kurczę jestem?”. Grace budzi się w dziwniejszym miejscu niż wanna w tanim hotelu. Wokół migają jakieś światełka, a w ciele ma liczne rurki. Nic nie pamięta. Jednak, gdy już w głowie „zapali się lampka”, to okaże się, że Mark „Marsjanin” Watney nie był wcale w tak strasznej sytuacji. Ryland też jest samotny, ale w bezkresnym kosmosie… I ma do wykonania ważne zadanie, od którego zależy przetrwanie gatunku ludzkiego. Czy „astrotrudna” misja się powiedzie?

"Tatuażysta z Auschwitz" – Miłość w piekle (jakby podkoloryzowana) - Seriale

Najpierw była książka. Choć bestsellerowa, to jej autorkę odsądzano od czci od wiary. Zarzucano, że urodzona w Nowej Zelandii Heather Morris kompletnie pominęła historyczno-edukacyjną rzetelność na rzecz ckliwego romansu w miejscu, w którym na miłostki nie było żadnych szans. Wiadomo, że w największym niemieckim obozie koncentracyjnym ginęły całe rodziny, a łącznie zamordowano ponad milion ludzi. Jaki więc mógł być miniserial na podstawie „Tatuażysty z Auschwitz”? Czy to dzieło, które należy szybko wymazać z pamięci? Nie! Ale do wybitnej produkcji telewizyjnej droga daleka.

"Zmiana" – Koniec jest początkiem - Recenzje książek

Na początku trzeba wyraźnie zaznaczyć. Poniższa recenzja została napisana z myślą o pewnej grupie osób. Mowa o czytelnikach mających lekturę pierwszego tomu serii „Silos” za sobą. Oczywiście Hugh Howey tak wymyślił kolejną część, by nie zagubił się w niej „świeżak”, jednak mimo zupełnie oddzielnej historii, połączenia są wyraźne. A zatem lepiej doświadczyć „Zmiany” jako człowiek, który jadł już chleb z tego dystopijnego pieca. Czy ta powieść jest równie intrygująca i wciągająca jak poprzednia? Niestety nie, choć są w niej tematy fascynujące i jednocześnie przerażające.

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 1858

Autor: adminZespoły i Artyści

Komentarze: 3

Wywiad: Anna Hamela – artystka, która niesie światło! - Zespoły i Artyści

W pewnym domu pod lasem można spotkać kobietę. Nie pomieszkuje jednak w chatce na kurze nóżce. To żadna czarownica, przed którą drżą Jaś i Małgosia. Anna Bernadeta Hamela ma bardzo przyjazne usposobienie. Wszak jej nazwisko w sanskrycie oznacza „radość”. Potrafi śpiewać tak, że odchodzą złe moce. Swoimi tekstami i kompozycjami rozświetla drogę zagubionym duszom, co szczególnie udowodniła na wydanej 26 czerwca 2022 roku, drugiej autorskiej płycie. Ale „Marshal” to coś więcej niż muzyka. To niezapomniana podróż do lepszego wymiaru – zbiór pieśni energetycznych napisanych w oryginalnym języku, powstałych na bazie doświadczeń wielu wcieleń transformujących słuchacza. Jak doszło do powstania owego albumu? Na to oraz inne pytania znajdziecie odpowiedzi w niniejszym, ciekawym wywiadzie z Barwnym Ptakiem szybującym wśród chmur!

Żerca poszedł na "Żer". Odrodzenie i powrót do pierwotnych korzeni! - Recenzje płyt

Jego muzykę możemy skojarzyć z takimi stylami jak: muzyka eksperymentalna czy ilustracyjna, ale wyraźnie nacechowana plemiennością. Stąd właśnie debiutancki, wydany w 2022 roku, album pod jakże sugestywnym tytułem „Żer” tak bardzo wżera się w umysł, ciało i duszę. Kto jeszcze nie odkrył tych dziewiczych lądów, niechaj zakłada słuchawki i otwiera wyobraźnię. Warto!

Dokąd zmierza EleeS? Do lasu! Do świata cudów i przemyśleń... - Zespoły i Artyści

W singlu pt. „Idę do lasu” zabiera słuchaczy na przechadzkę na łono natury. Dosłownie i w przenośni promuje powrót do korzeni. Zaprasza do zdystansowania się od rzeczywistości. Zachęca do zwolnienia tempa i zatracenia się na łonie natury, do radosnego zagubienia się wśród konarów drzew. Zaplątana w gąszczu leśnych pajęczyn i metafor EleeS, pokazuje, że z dala od zgiełku miasta można poczuć się jak poza czasem, w odrealnieniu, w cudownej próżni, w której wreszcie jest czas na przemyślenia i podróż w głąb siebie.

Anna Hamela w magicznym utworze "Taga Tunga" - Muzyczne Style

Kilka tygodni temu ukazał się utwór o tajemniczo brzmiącym tytule „Taga Tunga”. Jego autorką i wykonawczynią jest równie enigmatyczna, ognistowłosa Anna Hamela. Co zaskakujące, całość wybrzmiewa w autorskim języku artystki, dzięki czemu – jak ktoś słusznie napisał w komentarzach pod niezwykłym teledyskiem – dusza tańczy i unosi się do nieba.

Ciechocinek – magiczno-uzdrowiskowe miasteczko! - Ciekawe miejsca

Odwiedziliśmy uwielbiany przez turystów Ciechocinek na Kujawach. Potwierdzamy to, co wielu ludzi mówi. To miejsce faktycznie jest przepiękne! Zapraszamy do galerii zdjęć.

 -

Odwiedzin: 3335

Autor: adminFotorelacje

Komentarze: 1

Czarujący koncert zespołu Pod Prąd - Fotorelacje

12 czerwca 2021 roku zaczął padać bardzo rzęsisty deszcz. Powodował, że na twarzy znikał uśmiech, a w duszy robiło się smutno. Na szczęście znalazło się idealne lekarstwo na taką szarą pogodową aurę. Jakie? Okazał się nim koncert zespołu Pod Prąd w Brześciu Kujawskim, w nowym Centrum Kultury i Historii „Wahadło”. Byliśmy jednym z patronów medialnych drugiej płyty tej brzesko-włocławskiej grupy. W związku z tym zapraszamy do galerii zdjęć uwieczniających owo niezwykłe i kameralne wydarzenie, dostarczające pozytywnej energii i pozwalające na chwilę refleksji.

Piękne Konie ze stadniny pod lasem - Fotografia/Malarstwo

O małej wiosce Czarne w gminie Baruchowo w województwie kujawsko-pomorskim słyszało zapewne niewielu. A szkoda. Bo warto tu wpaść. Nie tylko dla dorodnych grzybów, bajkowych lasów i pobliskiego jeziora Skrzyneckiego. Ale również dla… koni. Tak, drodzy miłośnicy tych pięknych zwierząt. W Czarnem znajduje się bowiem Stadnina pani Mai Hampel. Prowadzą do niej różne drogi przez las. I jeśli ktoś chce się wybrać na spacer, to proponujemy właśnie tam.

Teraz czytane artykuły

"Marshal" – Szamanka w krainie łagodności... - Recenzje płyt

Enya oraz Loreena McKennitt to wokalistki, które od dawna za pomocą swoich anielskich głosów i magicznych utworów przenoszą wrażliwych słuchaczy tam, gdzie można ukoić skołatane nerwy. Ale nie tylko te pochodzące z Irlandii i Kanady panie rozpalają światło w mroku. W Polsce także mamy artystkę, która sprawia, że uzdrowiona dusza tańczy i unosi się do nieba. To Anna Hamela – Barwny Ptak szybujący wśród chmur. Pod koniec czerwca zaprezentowała drugi album pt. „Marshal”. Jakże metafizyczny, refleksyjny. Pochodzący z niego singiel „Taga Tunga” już poznaliście. Teraz pora na szczerą, osobistą recenzję całego krążka – bogatego we flety, cymbałki itp. instrumenty. Wyjątkowego ze względu na język, w jakim śpiewa Anna.

 -

Odwiedzin: 435

Autor: adminKultura

Jubileuszowe Paszporty Polityki – Holoubek wśród nagrodzonych! - Kultura

30 lat minęło jak jeden dzień – taki zmodyfikowany cytat z popularnego polskiego serialu pasuje tu jak ulał. Wydaje się bowiem, że pierwsza edycja rozdania Paszportów Polityki odbyła się dosłownie wczoraj. Lecz prawda jest taka, że już od trzech dekad są wręczane te prestiżowe nagrody. Czym zaskoczyła nas jubileuszowa gala z dnia 17 stycznia? Kto jeszcze poza Janem Holoubkiem cieszył się z powodu wyróżnienia za rok 2022?

 -

Odwiedzin: 3602

Autor: pjZespoły i Artyści

Komentarze: 1

"Królowa łez", czyli wielki powrót Agnieszki Chylińskiej! - Zespoły i Artyści

Pod koniec września 2016 roku po siedmiu latach przerwy ukazał się nowy album Agnieszki Chylińskiej pt. „Forever Child”. „Królowa łez” to bardzo wpadający w ucho, nowoczesny, utrzymany w rockowym klimacie singiel promujący tę płytę. To jednocześnie powrót do korzeni. Tego, co najlepsze w brzmieniach piosenek Agi! Nietuzinkowy, mocny głos, dawny image rockowej chłopczycy plus mądry tekst mogą stworzyć tylko jedno – mieszankę wybuchowo-refleksyjną. Oby tak dalej! A jak Wam się podoba ten utwór i teledysk?

 -

Odwiedzin: 27961

Autor: pjZespoły i Artyści

Komentarze: 6

2Cellos – przystojni panowie i magia wiolonczeli - Zespoły i Artyści

W muzycznym świecie bywają takie duety, na które się miło patrzy, i które się jeszcze milej słucha. I nie koniecznie są to piosenkarze czy piosenkarki. Pochodzący z Chorwacji Luka Šulić i Stjepan Hauser nie śpiewają. Jako zespół 2Cellos od 2011 roku grają na wiolonczelach, i robią to tak widowiskowo i magicznie, że nie sposób oderwać wzroku, a i narząd słuchu pieszczony jest maksymalnie. 18 maja 2018 roku ponownie wystąpią w Polsce.

Nowoczesna Technologia Hybrydowego Oczyszczacza Powietrza! - Technologie

W Polsce powstało urządzenie zaprojektowane we współpracy z NASA. Nie, nie chodzi tutaj o ważny element statku kosmicznego, ale i tak taka informacja robi spore wrażenie. Mowa o modelu działającym przy pomocy najnowocześniejszej technologii, a służącemu do poprawiania jakości powietrza w mieszkaniach. Jest to jedyny tego typu produkt w naszym kraju. Co więcej wiadomo na jego temat?

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

Jaki jest najlepszy album Coldplay i dlaczego jest to "X and Y"? - Recenzje płyt

Okej, zdaję sobie sprawę, że tytuł jest trochę kontrowersyjny i manipulacyjny. Ja to wszystko wiem. Jednak wszystko wyjaśnię. Spokojnie. Dziś zamienię się w osobistego adwokata tej płyty wydanej przez zespół Coldplay, który chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.

 -

Odwiedzin: 7504

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 7

"III" – Hanysy z Oberschlesien znowu dają ognia, ale z łagodnością anioła! - Recenzje płyt

Był rok 2012, kiedy zdobyli drugie miejsce w finale czwartej edycji „Must Be the Music. Tylko Muzyka”. Mowa o Hanysach tworzących zespół Oberschlesien. Panowie na czele z założycielem i perkusistą Marcelem Różanką oraz ówczesnym wokalistą Michałem Stawiński rozwalili polsatowską scenę. I udowodnili, że można w w nietuzinkowy sposób łączyć ciężkie brzmienia industrial metalu z rodzimym dziedzictwem gwary śląskiej. Niedawno, już w nowym składzie, wydali trzeci krążek. Czy „III” jest także godny postawienia na półce i odsłuchiwania go godzinami?

"Solum" – Samotny człowiek w krainie gitar - Recenzje płyt

„Non est bonum esse hominem solum” – głosi łacińska sentencja. Muzycy z pewnego alt-metalowego bandu wzięli sobie ją głęboko do serca. Tak bardzo, że na swojej, wydanej w maju, debiutanckiej płycie prezentują utwory, w których poza ostrymi dźwiękami gitar, wybrzmiewa krzyk. Wołanie zranionego. Zagubionego. Poszukującego lepszego miejsca. „Solum” to opowieść o tym, że nie jest dobrze człowiekowi być samemu, a jeszcze gorzej, gdy jego życiem kierują inni. Niewiele tu skomplikowanego i długiego tekstu, ale za to sporo symbolicznej treści.

 -

Odwiedzin: 611

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 2

"The Kada" – Na taki punk rock czekałem dekadę! - Recenzje płyt

„Co ja tu robię, na co jeszcze czekam? Co ja tu robię, dlaczego nie uciekam?”. Odpowiadam więc. Już nie czekam, bo dostałem, co chciałem. Nie uciekam, bo na ten album nie można narzekać. „The Kada” od punkrockowej grupy The Bill to jedna z najlepszych płyt ostatnich lat. Na niej nie ma słabego kawałka. Nie ma żadnej „lipy”. To dzieło w pełni profesjonalne, z mocnymi brzmieniami, wokalami i przekazem. I tak wydane, że sama obrazowa okładka (czacho-klepsydra wygenerowana przy pomocy AI) jest wstępem do tego, co wewnątrz.

Kwiat Jabłoni wykonuje "Niemożliwe", a świat staje się piękniejszy! - Recenzje płyt

„Niemożliwe nam się dostało. Nie ma powodów do łez. A każdy mówi, że mało. Musisz więcej niż chcesz” – śpiewa, w refrenie tytułowego, drugiego, singla debiutanckiego albumu, duet Kwiat Jabłoni. Faktycznie niemożliwe się im przydarzyło – mogą płakać, ale tylko ze szczęścia i osiągnęli to, co bardzo chcieli. Są młodym rodzeństwem. Zaczynali w marcu 2018 roku na YouTubie. I wtedy mało kto wiedział, że to dzieci pozytywnie pie*dolniętego, słynnego ojca – Kuby Sienkiewicza, lidera „Elektrycznych Gitar”. Dziś mają miliony wyświetleń, rzesze fanów, a na koncercie na PolAndRock Festival zaczarowali folkowo-popowym klimatem licznie zebraną publiczność, która mimo że na co dzień słucha ostrego rocka, wspólnie nuciła, że świat dziwny jest jak sen, a sen jak świat…

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.709

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję