O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Emigracja XD" – Kierunek Londyn ziomale! - Seriale

O Polakach na obczyźnie opowiadał już Jerzy Skolimowski w filmie „Fucha”. Wtedy, w latach 80. stolica Wielkiej Brytanii była dla naszych rodaków szansą na poprawę swojej sytuacji finansowej. Londyn roku 2023 w serialu Canal+ nadal przyciąga obcokrajowców, ale prezentuje się oczywiście barwniej. Bohaterami nie są tutaj budowlańcy, a dwaj młodzi kumple. Można pomyśleć, że ich do tak dalekiej wyprawy także zmusiły kiepskie pensje. Okazuje się jednak, że u serialowego Malcolma i Stomila zdecydowały nieco inne kwestie, prawne (niestety nie prawilne). Potrzebują siedmiu tysięcy złotych, aby uniknąć kary więzienia za nocny wypadek po pijaku. A gdzie da się taką kasę zarobić? W Anglii! No to pakujemy się i jedziemy. Czeka nas „Emigracja XD”. Czy to podróż warta świeczki, także dla widzów?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (22038 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
860
Czas czytania:
991 min.
Kategoria:
Seriale
Autor:
aragorn136 (22038 pkt)
Dodano:
445 dni temu

Data dodania:
2023-04-19 16:40:54

Emigracja XD” – już sam tytuł sugeruje komediowy rodowód. I słusznie. Bo to adaptacja powieściowego debiutu tajemniczego Malcolma XD. Człowieka, który zasłynąć z pisania past internetowych. A jak w takich pastach bywa, każdy wie. No może prawie każdy. Wszak pojęcie to starszym osobom kojarzy się przede wszystkim z substancją pomagającą utrzymać zęby w czystości. Lecz młodzież wie, że to tekst, gdzie ma być dosadnie, śmiesznie, często surrealistycznie. Ot, historyjka przystępna, przyjemna i szybko wchodząca do głowy. Kuzyn Krystianek powinien takie rzeczy czytać – zdrowsze to niż uzależnienie w postaci używek, a kopie równie mocno.

 

Kadr z serialu „Emigracja XD” (fot. Przemo Paczkowski/CANAL+)

 

Co ciekawe, to nie pierwsze przeniesienie na mały ekran twórczości Malcolma XD (nie mylić z Malcolmem X – ten ziomek z żadnymi pastami nie miał nic do czynienia). Wcześniej Showmax wyprodukował krótkometrażowy film na podstawie „Anona i jego starego, fanatyka wędkarstwa”, ze świetnymi rolami Piotra Cyrwusa i Mikołaja Kubackiego. Czarny humor atakował, gęsta domowa atmosfera dusiła, smród ryb powodował, że trzeba było „zatykać” nos. Bohater rozbudowanej „Emigracji XD” też ma dziwnego ojca, z którym ciężko się dogadać. Nie zamyka się jednak w swoim pokoju. Razem z najlepszą mordą z osiedla – Stomilem (chłopak jest wysoki, stawia duże kroki), szlaja się tu i tam, ale cały czas myśli w dalszej perspektywie o studiach. Bo wiecie – Malcolm to ten mądry ziomeczek. Stomil to ten podwórkowy, śliski dresiarz/luzak – byleby kupić parę browarów i będzie sztywniutko (aż dziwne, że english ogólnie kuma).

 

W powieściowej wersji chłopaki są w wieku nastoletnim, między maturą, a dorosłością. I tutaj jest mały zgrzyt. Tomasz Włosok i Michał Balicki nie wyglądają na licealistów. Jeden tuż po trzydziestce, drugi przed, nie oszukają matki natury. Przez co ich postacie wypadają tak, jakby kiblowały w jednej klasie kilka.. naście lat. Jeszcze przy Balickim można przymknąć oko. Nosi jaskrawe kurtki, gra mistrzowsko i wzbudza sympatię. Ale Włosok z tą fryzurą na księdza i szarych spodniach, jest jak ktoś z innej bajki. Choć z drugiej strony taki kontrast wydaje się być niezbędny – relacje polskich emigrantów bardziej wybrzmiewają i są wówczas zabawniejsze. Tylko po co ten Malcolm tyle gada z offu i tłumaczy w krótkich, dwudziestominutowych odcinkach, fabularne zawiłości. Show, don’t tell!

 

Kadr z serialu „Emigracja XD” (fot. Przemo Paczkowski/CANAL+)

 

Sceny w małej europejskiej stolicy agrestu są uroczo przerysowane i dają trafne obserwacje społeczne, ale oczywiście główne show zaczyna się, gdy druhowie z torbami na plecach i wiarą w sercu wyruszają do Londynu. O panie, co tam się po drodze odp…… Epizodyczna struktura pozwala na wprowadzenie multum intrygujących, ekspresywnych, człowieczków. Michał Czernecki w jednej z najlepszych aktorskich kreacji, jako doświadczony w różnych dziedzinach życia, wąsaty kierowca Zbyszek, jest niczym deux ex machina. Śniade chłopaki: Mikołaj Chroboczek – Wano i Marcin Miodek – Szuki też z niejednego pieca chleb jedli, a mają taką nawijkę, że z łatwością opchną nawet uszkodzonego wana. A to dopiero początek. W trakcie podboju Wysp zagubieni Stomil i Malcolm spotkają również m.in. sympatyczną Rachel (Paulina Gałązka) i niesympatycznego Romana (Piotr Trojan kradnie mały ekran – można się go przestraszyć).

 

Kadr z serialu „Emigracja XD” (fot. Przemo Paczkowski/CANAL+)

 

Z kimaniem i pracą w tym Londynie to nie taka prosta sprawa, ale wreszcie coś się znajdzie. Chyba Krystianek (Adam Bobik) nie zostawi kuzyna z Polski na lodzie? Fajne jest to, że przez 10 odcinków reżyser Łukasz Kośmicki („Ukryta gra”), mimo że wcześniej niemający nic wspólnego z gatunkiem komedii, doskonale prowadzi aktorów i jednocześnie rozumie, jak w krzywym zwierciadle ukazać obraz emigranta. Autor pierwowzoru i współscenarzysta Malcolm XD przekonuje z kolei, że cała historia nie jest wyssana z palca. Sam bowiem przeżywał w Wielkiej Brytanii pewne przygody, ale czy aż tak obfitowały one w nagłe, zaskakujące zwroty akcji? Wątpię.

 

Kadr z serialu „Emigracja XD” (fot. Przemo Paczkowski/CANAL+)

 

W „Emigracji XD” dialogi słychać bez problemu. I dobrze, bo niemal wszystkie są wiarygodnie napisane i wypowiedziane. Nie jest to jednak serial komediowy pełen absurdów i gagów w stylu Rowana Atkinsona. To dzieło o trudach tułacza i rodzimych przywarach, gdzie humor sytuacyjny przerywany jest melancholią i na odwrót. Dodatkowy smaczny klimacik buduje czołówka, angielski autobus i wpadająca w ucho piosenka. #LubięTo, choć brzuch nie skacze od bezustannego rechotu.

 

Ocena: 7/10

 

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - "Emigracja XD" – Kierunek Londyn ziomale!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

"Ciche miejsce: Dzień pierwszy" – Ta ostatnia pizza w szklanym mieście - Recenzje filmów

Kiedy reżyser o polsko brzmiącym nazwisku „przekazuje” innemu reżyserowi o podobnym nazwisku opiekę nad wymyśloną przez siebie franczyzą, to nic tylko się cieszyć. Mimo że przecież mamy do czynienia nie z komedią, a horrorem o czułych na wszelkie dźwięki, najeźdźcach z kosmosu. Kliszowym. Fakt. Ale jednocześnie jakże kreatywnym na poziomie inscenizacyjnym i trzymającym ciągle za gardło. Czy „Ciche miejsce: Dzień pierwszy” od Michaela Sarnoskiego wstrzykuje w żyły widza równie potężną dawkę adrenaliny, wzbudzając strach przed odzywaniem się i chrupaniem w kinie? A może to bardziej dramat o jednostce wrzuconej w sytuację bez wyjścia, której wnętrze jest ważniejsze od apokalipsy?

"Projekt Hail Mary" – One Space Mission Impossible - Recenzje książek

Ryland Grace to nie skacowany mężczyzna, który otwiera szeroko oczy po całonocnej imprezie z pytaniem: „gdzie ja kurczę jestem?”. Grace budzi się w dziwniejszym miejscu niż wanna w tanim hotelu. Wokół migają jakieś światełka, a w ciele ma liczne rurki. Nic nie pamięta. Jednak, gdy już w głowie „zapali się lampka”, to okaże się, że Mark „Marsjanin” Watney nie był wcale w tak strasznej sytuacji. Ryland też jest samotny, ale w bezkresnym kosmosie… I ma do wykonania ważne zadanie, od którego zależy przetrwanie gatunku ludzkiego. Czy „astrotrudna” misja się powiedzie?

"Tatuażysta z Auschwitz" – Miłość w piekle (jakby podkoloryzowana) - Seriale

Najpierw była książka. Choć bestsellerowa, to jej autorkę odsądzano od czci od wiary. Zarzucano, że urodzona w Nowej Zelandii Heather Morris kompletnie pominęła historyczno-edukacyjną rzetelność na rzecz ckliwego romansu w miejscu, w którym na miłostki nie było żadnych szans. Wiadomo, że w największym niemieckim obozie koncentracyjnym ginęły całe rodziny, a łącznie zamordowano ponad milion ludzi. Jaki więc mógł być miniserial na podstawie „Tatuażysty z Auschwitz”? Czy to dzieło, które należy szybko wymazać z pamięci? Nie! Ale do wybitnej produkcji telewizyjnej droga daleka.

"Zmiana" – Koniec jest początkiem - Recenzje książek

Na początku trzeba wyraźnie zaznaczyć. Poniższa recenzja została napisana z myślą o pewnej grupie osób. Mowa o czytelnikach mających lekturę pierwszego tomu serii „Silos” za sobą. Oczywiście Hugh Howey tak wymyślił kolejną część, by nie zagubił się w niej „świeżak”, jednak mimo zupełnie oddzielnej historii, połączenia są wyraźne. A zatem lepiej doświadczyć „Zmiany” jako człowiek, który jadł już chleb z tego dystopijnego pieca. Czy ta powieść jest równie intrygująca i wciągająca jak poprzednia? Niestety nie, choć są w niej tematy fascynujące i jednocześnie przerażające.

"Mad Max" – Aż kontroler parzy! - Recenzje gier

Gdy tworzysz coś na bazie popularnego filmowego uniwersum, to musisz sobie zdawać sprawę, że porywasz się z motyką na słońce. Deweleporzy powinni zapisać sobie to stwierdzenie pomiędzy linijkami kodu. A jednak biorą się do roboty – przelewają pomysły do cyfrowej rzeczywistości, kuszą fanów. Finał bywa różny. Raz lepszy (przykład polskiego „RoboCopa: Rogue City”), innym razem gorszy („Avatar: The Game”). W 2015 roku z warsztatu szwedzkiego Avalanche Studios wyjechał jednak tytuł, który mimo wad, wychodzi na prowadzenie w wyścigu o najlepszą grę na podstawie filmowego hitu. Mowa o „Mad Maxie” wydanym między innymi na konsolę PS4.

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 11149

Autor: pjZabawne

Takie rzeczy tylko w Brytanii. Wielkiej Brytanii - Zabawne

Anglicy w jednym są niezrównani. Potrafią, jak mało kto, zrealizować komedie, dzięki którym można odreagować stresy i problemy dnia codziennego: od rozstania po większe katastrofy. Co więcej ubierają je często w płaszcz uszyty z surrealistycznego materiału, o mocno zaakcentowanych abstrakcyjnych barwach. Niektórzy krytycy (zagraniczni) zarzucają im, że zbyt śmiało naruszają przy tym tematy tabu i wprowadzają powszechny czarny humor. Ale przecież w tym tkwi siła i esencja ich żartów.

Teraz czytane artykuły

"Emigracja XD" – Kierunek Londyn ziomale! - Seriale

O Polakach na obczyźnie opowiadał już Jerzy Skolimowski w filmie „Fucha”. Wtedy, w latach 80. stolica Wielkiej Brytanii była dla naszych rodaków szansą na poprawę swojej sytuacji finansowej. Londyn roku 2023 w serialu Canal+ nadal przyciąga obcokrajowców, ale prezentuje się oczywiście barwniej. Bohaterami nie są tutaj budowlańcy, a dwaj młodzi kumple. Można pomyśleć, że ich do tak dalekiej wyprawy także zmusiły kiepskie pensje. Okazuje się jednak, że u serialowego Malcolma i Stomila zdecydowały nieco inne kwestie, prawne (niestety nie prawilne). Potrzebują siedmiu tysięcy złotych, aby uniknąć kary więzienia za nocny wypadek po pijaku. A gdzie da się taką kasę zarobić? W Anglii! No to pakujemy się i jedziemy. Czeka nas „Emigracja XD”. Czy to podróż warta świeczki, także dla widzów?

 -

Odwiedzin: 849

Autor: adminZabawne

Biurowe minionki i ich kochany szef Gru w czołówce "The Office"! - Zabawne

„The Office” to według wielu widzów i krytyków jeden z najlepszych seriali komediowych w historii amerykańskiej telewizji. Więcej o nim przeczytacie w osobnej recenzji, z której wynika, że jednak nie każdemu przypadnie do gustu. Po prostu poziom cringe’u przekraczał taki poziom, że aż zęby bolały. Ale przecież o to chodziło! O dosłowne wyśmianie absurdalnych sytuacji oraz złych nawyków i poglądów. Fani najbardziej pamiętają oczywiście słynne intro z idealnie podłożoną muzyką, w którym widać było wszystkich pracowników Dunder Mifflin. A co się stanie, gdy prawdziwego Kevina i spółkę zastąpią minionki, a zamiast prezesa Michaela Scotta, będziemy mieć Gru? Niby spot reklamujący najnowszy film serii animowanej od Illumination i Universal Pictures („Minionki: Wejście Gru”) prezentuje się niemal 1 do 1 jak dawna czołówka „Biura”, ale nie dajcie się nabrać! Minionki raczej nie byłyby spokojnymi, zrównoważonymi pracownikami firmy papierniczej w Scranton (nie wliczając oczywiście Dwighta). Trzeba jednak przyznać, że ich charakteryzacja, gesty, miny itp. są przekonujące, a Gru siedzący w fotelu Michaela to bardzo meta pomysł. Obu panów łączy bowiem aktor Steve Carell, który zarówno wcielał się w bezpośredniego, niedojrzałego, irytującego i namolnego, choć ostatecznie przyjaznego prezesa biura, jak i nadętego, acz troskliwego naukowca (dokładnie podkładał mu swój głos). Szkoda że to tylko krótki „biurowy” spot. Wyobrażacie sobie serial z tymi żółtymi stworkami (służącymi) w takim mockumentalnym stylu? Byłoby ostro i śmiesznie!

 -

Odwiedzin: 3952

Autor: pjKultura

Majowy weekend 2014 – ciekawe propozycje - Kultura

Jak rok temu, tak i tym razem wybraliśmy ciekawe imprezy, koncerty i występy, które odbędą się podczas długiego majowego weekendu. Zapewne każdy znajdzie coś dla siebie. Mieszkańcy Włocławka i okolic z miłą chęcią wybiorą się do Kruszyna, fani motoryzacji nie przegapią kolejnego zlotu aut marki BMW w Toruniu, a kochający skecze i dobry humor udadzą się na igrzyska na śmiech i życie do Płocka.

 -

Odwiedzin: 4843

Autor: adminMuzyczne Style

Komentarze: 1

Dzięki Ci Wódeczko za ten "piękny" świat – Hymn Alkoholika - Muzyczne Style

15 kwietnia przypada Światowy Dzień Trzeźwości (o którym przeczytacie osobny artykuł). W związku z nim prezentujemy teledysk do piosenki pt. „Hymn Alkoholika”. To nastrojowa ballada rockowa – opowieść o 30 dniach z życia uzależnionego od mocnych trunków faceta, który wspomina swoją przeszłość. Utwór powstał w 2014 roku i pochodzi z dwunastego albumu nieco zapomnianego, mało znanego wśród młodych ludzi, liczącego już prawie 30 lat zespołu Hetman. Video clip w reżyserii Zbyszka Bieniaka obejrzało do tej pory ponad 700 tys internautów. Nic dziwnego. Jest sugestywny i działa na wyobraźnię, dość skutecznie przestrzegając przed piciem. Duża w tym zasługa także słów Jurka Filasa, wpadającego w ucho refrenu, skomponowanego przez założyciela zespołu – Jarosława Hertmanowskiego, no i wokalisty Roberta Tyca, który swoim zachrypniętym głosiskiem potrafi oddać uczucia towarzyszące alkoholikowi.

 -

Odwiedzin: 2963

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 1

"Human. :||: Nature." – Celebracja życia! - Recenzje płyt

Fani Nightwisha musieli uzbroić się w nie lada cierpliwość. Pięć lat – tyle bowiem kazał im czekać lider tego fińskiego zespołu – Tuomas Holopainen na nowy, dziewiąty album. Czy było warto? Czy „Human. :||: Nature.” przejdzie do historii muzyki, a dokładniej gatunku metalu symfonicznego i folk metalu. Na pierwsze pytanie odpowiem już w tym akapicie – tak. A jeśli chodzi o drugie, to mam nocne życzenie, aby tak się stało, mimo że po pierwszym przesłuchaniu całości, moje uczucia nie były hurraoptymistyczne.

Nowości

Przepiękna wydmuszka, czyli szczerze o Pyrkonie 2024 - Fotorelacje

Któż o nie słyszał o sławnym i niezwykle modnym współcześnie Pyrkonie, odbywającym się w przepięknym mieście Poznań? Ten niech wstanie i podniesie rękę, a raczej napisze komentarz pod poniższą relacją. Niemniej dla osób, które nigdy nie słyszały o tym niezwykłym fenomenie, kilka słów wstępu. Pyrkon jest festiwalem dotyczącym szeroko pojętej fantastyki, który od pewnego momentu wyrósł na największe wydarzenie o wspomnianej tematyce w Polsce. Liczba uczestników konwentu nieprzerwanie wzrasta i aktualnie wynosi ponad 50000 osób, corocznie odwiedzających Międzynarodowe Tragi Poznańskie. Uzyskany wynik to naprawdę imponujące osiągnięcie. Niestety od czasów pandemii COVID-19 wydaje się, że renoma Pyrkonu jest coraz bardziej niezasłużona, a bicie kolejnych rekordów popularności to mocno pompowana i niestety myląca strategia organizatorów. Niemniej zacznijmy od początku.

"Ciche miejsce: Dzień pierwszy" – Ta ostatnia pizza w szklanym mieście - Recenzje filmów

Kiedy reżyser o polsko brzmiącym nazwisku „przekazuje” innemu reżyserowi o podobnym nazwisku opiekę nad wymyśloną przez siebie franczyzą, to nic tylko się cieszyć. Mimo że przecież mamy do czynienia nie z komedią, a horrorem o czułych na wszelkie dźwięki, najeźdźcach z kosmosu. Kliszowym. Fakt. Ale jednocześnie jakże kreatywnym na poziomie inscenizacyjnym i trzymającym ciągle za gardło. Czy „Ciche miejsce: Dzień pierwszy” od Michaela Sarnoskiego wstrzykuje w żyły widza równie potężną dawkę adrenaliny, wzbudzając strach przed odzywaniem się i chrupaniem w kinie? A może to bardziej dramat o jednostce wrzuconej w sytuację bez wyjścia, której wnętrze jest ważniejsze od apokalipsy?

Kameralnie, z pięknymi wartościami, przeciwko hejtowi! Tak było na gali I Wojewódzkiego Konkursu Plastyczno-Multimedialnego w Smólniku - Fotorelacje

12 czerwca 2024 roku w małej miejscowości odbyła się uroczystość o wielkim znaczeniu – I Wojewódzki Konkurs Plastyczno-Multimedialny o nazwie „Cisza Nienawiści Nigdy hejt! Zawsze heart!”. Do Centrum Integracji Wiejskiej w Smólniku przybyła kujawska młodzież, która wie, jak ważna jest jakakolwiek walka z mową nienawiści. Wystarczy wyrazić swoje zdanie i emocje za pomocą plastycznej wyobraźni. A więc rysunki, szkice, obrazy czy krótkie formy multimedialne. Takie prace zaprezentowali młodzi uczniowie z różnych szkół i za nie zostali docenieni. Poniższe galeria stu zdjęć jest dobrym podsumowaniem całej gali.

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

"Projekt Hail Mary" – One Space Mission Impossible - Recenzje książek

Ryland Grace to nie skacowany mężczyzna, który otwiera szeroko oczy po całonocnej imprezie z pytaniem: „gdzie ja kurczę jestem?”. Grace budzi się w dziwniejszym miejscu niż wanna w tanim hotelu. Wokół migają jakieś światełka, a w ciele ma liczne rurki. Nic nie pamięta. Jednak, gdy już w głowie „zapali się lampka”, to okaże się, że Mark „Marsjanin” Watney nie był wcale w tak strasznej sytuacji. Ryland też jest samotny, ale w bezkresnym kosmosie… I ma do wykonania ważne zadanie, od którego zależy przetrwanie gatunku ludzkiego. Czy „astrotrudna” misja się powiedzie?

"Patrz jaki widok"! Zachwycający! Dlaczego? Bo Zachwyt go prezentuje! - Muzyczne Style

To drugi singiel z nadchodzącego albumu ekipy z Oświęcimia, który na światło dzienne wyszedł 27 czerwca 2024 roku. A zatem „Patrz jaki widok”. Tylko „Wolniej” to rób, a zespół Zachwyt będzie zadowolony!

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 1086

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"1670" – To jest mój chłop, mój serial i mój rok! - Seriale

Takiego serialu jeszcze nie było! W Polsce rzecz jasna. No bo wiecie – mieszanka to iście wybuchowa. Kostiumowe danie główne z satyrycznym mięchem, szczyptą ostrej przyprawy i żyd… żytem. A w tym kotle chłopów szlachcice gotują i tą chochlą w lewo i prawo, pod nosem wąsy poprawiając i się szczerze uśmiechając. Bo „1670” to czas, gdy Rzeczpospolita była terytorialną potęgą, a panowie na włościach musieli bardzo ciężko nie pracować, by godnie żyć.

 -

"Peaky Blinders: Sezon 5" – Tommy Shelby: żywioł silniejszy niż faszyzm - Seriale

Według zapewnień Stevena Knighta, twórcy serialu pt. „Peaky Blinders”, opowieści o pewnej – faktycznie żyjącej i działającej w latach 20. XX wieku, rodzinie z Birmingham; jego piąty, mający niedawno premierę, sezon ma być tym najlepszym. I czy tak jest? Nie. Ale jako kibic gangsterskiej drużyny Thomasa Shelby’ego, jestem na tyle usatysfakcjonowany tym, co dostałem, że postawię go na równi z pierwszym, drugim i czwartym.

 -

Odwiedzin: 9015

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

Dexter Morgan – seryjny morderca, którego podziwiamy! - Seriale

Przeczytaliście tytuł i zastanawiacie się zapewne jak to możliwe, by kibicować komuś, kto z zimną krwią zabija innych? Wystarczy zrozumieć i poznać fenomen amerykańskiego serialu, który obiegł cały świat. Oryginalność, ciekawy scenariusz, nagłe zwroty akcji i On – Dexter!

 -

Odwiedzin: 5502

Autor: GieHaSeriale

Komentarze: 2

"The Frankenstein Chronicles" - "Czerwonogardły gil, zamknięty. W klatce, wściekłością niebios sięga" - Seriale

Serial „The Frankenstein Chronicles”, który zbierał dobre recenzje od czasu pojawienia się na antenie brytyjskiej telewizji (ITV Encore) w 2015 roku, dał się poznać kilka miesięcy temu szerszej publiczności za sprawą (jakżeby inaczej) dystrybucji poprzez platformę Netflix. Czy odświeżona i reklamowana twarzą Seana Beana historia o rzuceniu wyzwania Bogu, mając za oręż nieugiętą wiarę w naukę, jest rzeczywiście tak dobra jak na Wyspach się uważa?

 -

Odwiedzin: 15078

Autor: AnimeholikSeriale

10 seriali anime z sezonu letniego 2019, na które warto zwrócić uwagę - Seriale

Tegoroczne lato przyniosło kilkadziesiąt premier nowych seriali anime – kontynuacji znanych tytułów, serii opartych na znanych mangach i lekkich powieściach, a także dzieł opartych na oryginalnych scenariuszach. Po które z nich warto sięgnąć? W rozwinięciu artykułu znajdziecie dziesięć seriali anime, które do tej pory zgromadziły wokół siebie dużą widownię, uzyskując przy tym bardzo wysokie noty po emisji pierwszych odcinków.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.563

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję