14 074
18 892 min.
Intrygujące
lukasz_kulak (2047 pkt)
3653 dni temu
2014-11-21 19:53:04
W książce Howarda Vyse napotykamy natomiast na kartusz królewski Chufu, który co prawda zawiera już trzy poziome linie w okręgu, lecz nie posiada dwóch kropek pod symbolem węża, które są obecne w piramidzie oraz jego ręcznie pisanego dziennika. Jak się okazuje, te dwie kropki nie są celowym dziełem twórców, lecz przypadkowymi plamami farby. Widocznie Vyse zdał sobie z tego sprawę i dlatego w książce nie umieścił już tych kropek. Wątpliwa jest też lewa strona kartusza Chufu, a dokładniej mówiąc hieroglif przedstawiany za pomocą „laski”.
Dowodem na manipulację są też zapisy z dziennika, w którym Vyse celowo błędnie datował poszczególne zdarzenia z prac w piramidzie. Tak więc, jeżeli chodzi o hieroglify znalezione w piramidzie, budzą wiele wątpliwości. Komora Campbella, która jest ukrytą częścią Wielkiej Piramidy, stanowi jedyne miejsce występowania kartusza królewskiego. Co więcej, komora ta została odkryta przez Vyse’a i tylko on miał do niej dostęp. Znaki znajdujące się w komorze są nieczytelne i zawierają błędy gramatyczno – ortograficzne.
W październiku 2013 roku, niemieccy archeolodzy - Dominique Gorlitz i Stefan Erdman - otrzymując zgodę od egipskich władz, weszli do komory Campbella, w celu pobrania próbek z hieroglifów znajdujących się obok kartusza Cheopsa (kartuszów jest kilka). Próbki przekazano następnie do laboratorium z Niemiec, jednak wyników jeszcze nie ogłoszono (pobrano 2 miligramy próbek farby, którą sporządzono hieroglify). Nieoficjalnie dowiedziałem się od badacza starożytności - Scotta Craightona - który powołał się na artykuł arabskiego portalu internetowego: http://www.youm7.com, że datowanie przeprowadzone przez specjalistów z SGS, największej na świecie firmie zajmującej się weryfikacją, kontrolą, badaniami i certyfikacjami, wykazało, że kartusz ma zaledwie kilka wieków i istnieje znacznie krócej niż sama piramida. Jak zrelacjonował Scott, SGS osobiście nie potwierdza ani nie zaprzecza tej informacji. Trzeba przy okazji powiedzieć, że kiedy wyszło na jaw pobranie próbek z wnętrza piramidy przez dwóch badaczy, wśród naukowców rozpętała się prawdziwa burza.
Oskarżali Niemców o nielegalną kradzież i dewastację kartusza Chufu, jednak jak wykazał np. Robert Bauval (http://myblog.robertbauval.co.uk) kartusz był już naruszony w latach 2005 – 2006, wiec o jakiejkolwiek próbie złodziejstwa nie ma prawa być mowy! Dr Robert Schoch dysponuje fotografiami, z których wynika, że kartusz Chufu w 2003 roku był cały i zdrowy, jednak zdjęcie z 2006 roku wykazało, że znak jest naruszony. Również film z 2005 roku z udziałem dr. Zahi Hawassa dokumentuje, że kartusz jest nietknięty. Inaczej miała się już sprawa podczas nagrania filmu dokumentalnego w 2010 roku. Aż dziwne, że taki specjalista w dziedzinie piramid i egiptologii – Hawass - nie dostrzegł tej skazy (zapewne nie chciał dostrzec). Cała afera zaczęła się, gdy egipski uczony - Ossama Karar - zobaczył na kanale Youtube, film, pokazujący dwóch obywateli niemieckich, którzy usuwają tzw. graffiti z Komory Ulgi w Wielkiej Piramidzie. Karar omyłkowo zrozumiał, że usuwano królewski kartusz faraona. Uczony natychmiast skontaktował się z egipskimi mediami oraz podpisał się pod artykułem zamieszczonym na arabskim blogu informacyjnym „Veto”. Tytuł brzmiał: „Video ukazujące wycinanie kartusza królewskiego Chufu”.
„Osama Karrar, z Archeological Exhibitions Company, zakomunikował, że niemiecki archeolog, Dr Dominique Gorlitz przedostał się do Wielkiej Piramidy i wyciął część kartuszu króla Chufu, budowniczego Wielkiej Piramidy, który znajdował się w piątej Komnacie Ulgi wewnątrz piramidy. Zaznaczył, że Niemiec wyciął część kartusza za pomocą dłuta i schował go do swojej torby, by następnie opuścić piramidę, nie będąc przez nikogo powstrzymanym. Karrar, w specjalnym oświadczeniu powiedział, że niemiecki archeolog próbował dowieść, że faraonowie nie wznosili piramid, a zamiast tego robili to Żydzi, „dzieci Izraela”, opierając się na książce „kłamstwo króla Chufu”, która mówi, że „Egipcjanie wyrzeźbili imię króla Chufu leżące na piramidzie, a nie faraon osobiście”. Karrar powiedział także „Poinformowałem o tym temacie Państwowe Ministerstwo Starożytności, by ukarali wszystkich tych, którzy byli odpowiedzialni za niedbalstwo w zabezpieczeniu pomnika”.
Robert Bauval w swoim artykule, które link podałem powyżej, wykazuje na zdjęciach fotograficznych, że Niemcy nawet nie dotknęli kartusza Chufu, a całą sprawę sztucznie nagłośnił Zahi Hawass. Tak więc całe zamieszanie związane jest z niechęcia władz egipskich, by społeczeństwo wreszcie dowiedziało się, iż Wielka Piramida jest niema i nic nie potwierdza, że została wzniesiona przez Chufu z IV dynastii. Zaznaczmy też, że egiptolodzy już dawno powinni przeprowadzić datowanie graffiti, chociażby ze względu na narastające wątpliwości wobec osoby Howarda Vyse’a. Wydaje mi się też - jako badaczowi starożytnych cywilizacji - że możliwość zdecydowanego potwierdzenia lub obalenia przyjętej teorii jest czymś bardzo pomocnym w poszukiwaniach. Widocznie jednak „prawdziwi” badacze są innego zdania i wolą pozostać przy dogmacie i nie zmieniać i tak już zafałszowanej historii cywilizacji starożytnego Egiptu.
Źródła:
Nexus. nr. 5(97), 2014
Sitchin Z., "Schody do nieba", Prokop, Warszawa, 2013
Bauval R., Gilbert A., "Piramidy- brama do gwiazd", Amber , warszawa 1997
Bauval R., Hancock G., "Strażnik tajemnic", Amber, W-wa 1997
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Wielka piramida nie została wzniesiona przez Chufu
Peter
1203 dni temu
Ostatnio (2016) jakoby odkryte przez francuską misję w porcie Wadi-el-Garf papirusy z czasów Chufu, zawierają dzienniki robotników odpowiedzialnych za transport bloków, wykorzystywanych przy budowie piramidy. Aczkolwiek źródło wskazane przez Wikipedię (hasło Cheops), jest ...polskie. Świadczy to o uporczywej obronie archeologicznego "pewnika". Budowniczym był Chufu i kropka, koniec dyskusji. Taka postawa świadczy o skostnieniu archeologii jako nauki. A skostniała archeologia, to już WYZNANIE WIARY a nie nauka. Pobrane próbki kartusza z komory Campbella wskazują jednoznacznie na fałszerstwo. Koniec, kropka.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora lukasz_kulak
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.328