"WaveRun" – zręcznościowa gra na Androida - Recenzje gier

Ilość odwiedzin: 4 272

Czas czytania: 5 081 min.

Dodano: 3968 dni temu [2014-10-07]

Zręcznościowych gier stworzonych pod system Android jest całe multum. Jednak Bartek Wójtowicz, Tomek Czana i Kamil Kubiczek udowodnili, że można wymyślić coś równie, na długie godziny, wciągającego. Choć zrobili już wcześniej kilka projektów osobno, to „WaveRun” (stworzony przy wykorzystaniu frameworka libGDX) stanowi pierwszy oficjalny tytuł pod szyldem zjednoczonego wspólnymi siłami studia SoftKiwi, które działa od wakacji bieżącego roku. W planach mają portowanie na iOS, a także inne platformy. Chłopaki świetnie się dogadują, wszelakie decyzje podejmują razem, są jak „indywidualny twórczy, inteligentny organizm”.

Kiedy już pobierze się i uruchomi ich produkt, to odnosi się wrażenie, że oto mamy przed sobą kolejną typową, banalną „zręcznościówkę”. Czy faktycznie tak jest? Bynajmniej. Co prawda „WaveRun” bazuje na prostocie, ale po wciśnięciu play i wybraniu jednej z dwóch plansz jest się coraz bardziej zahipnotyzowanym (pomysł zbudowany na bazie snu). Co więcej, im dalej podąża się „z falą”, tym, mimo że potrzeba czasu, by nie „ginąć” na początku, pragnie się kontynuować od nowa i od nowa i od nowa… Nie ma mowy o poddaniu się, irytacja zostaje w tyle.

Całość polega bowiem na szalonej „jeździe” po dwóch przecinających się nieskończonych drogach – krzywych liniach na czarnym tle. Gracz „wciela się” w żółtego lub zielonego, świetlistego „podróżnika” – gwiazdkę, która natychmiast porusza się przed siebie, napotykając co jakiś moment czerwone „śmiertelne” pułapki. Zadaniem jest więc ich omijanie, poprzez szybkie klikanie w ekran urządzenia. W górnym lewym rogu wyświetlają się wówczas punkty. Można też napotkać „przyjazne” zielone gwiazdki, które zwiększają punktację (mnożoną razy 300). Rekordy (jak daleko się zajedzie), po ówczesnym zalogowaniu, ukazują się na koncie Google. To nie wszystko, wraz z doświadczeniem (czyt. opanowaniem pozornie łatwego sterowania) odblokowują się różne dodatkowe achievementy. Ciekawą opcją jest wyzywanie znajomych na pojedynek (oderwać się od tabletu nie będzie łatwo).

Gra powstawała (jeśli przeliczyć na czas jednej osoby) około trzech tygodni, a dostarcza zabawy na wiele miesięcy. Jej zaletą jest, chociażby to, że wyostrza refleks, co przydaje się w np. w sytuacjach na prawdziwej drodze, gdzie trzeba mieć często oczy wkoło głowy. Kolorystyka nie męczy oczu, w tle „leci” przyjemna muzyczka (i w menu, i w trakcie rozgrywki). Czego chcieć więcej?

Ocena gry: 8/10