
5 466
5 871 min.
Autorzy/pisarze
aragorn136 (16694 pkt)
3899 dni temu
2012-07-26 21:21:57
700 lat później
PLENER. WŁOCŁAWEK. ULICA OKRZEI - DZIEŃ
Na głównej, przejazdowej ulicy we Włocławku, mnóstwo aut
porusza się w żółwim tempie. Na wielkim ekranie-banerze
pojawia się data: 7 czerwca 2010 roku, a poniżej godzina 15.
00.
Wśród pojazdów widać stary, zielony samochód marki Tipo.
WNĘTRZE. AUTO - DZIEŃ
Za kierownicą siedzi MICHAŁ - młody około 23 letni brunet. Ma kręcone
włosy, ubrany w niebieską koszulkę z krótkim rękawem i
dziurawe dżinsy. Obok niego widać, namiętnie żującą gumę do
żucia, MONIKĘ, chudą blondynkę z gołym pępkiem - widocznym, dzięki
krótkim różowym spodenkom i przewiewnej żółtej bluzce.
MONIKA
(głowę ma pochyloną, gra w jakąś
grę na komórce)
Co te samochody tak wolno jadą? Weź
je kurna wyprzedź.
MICHAŁ
Monia, jedziemy w korku.
MONIKA
Aaaaa, no tak. Nie zauważyłam.
Monia patrzy przez przednią szybę, marszczy czoło i robi
głupią minę. Długi, lekko spiczasty nos, a na lewym poliku duży
pieprzyk, sprawiają, że wygląda jak Marylin Monroe po przeszczepie
twarzy Joli Rutowicz.
Dziewczyna ma bardzo skupioną minę, znowu gra w swoją
ulubioną grę: Milionerzy.
MONIKA
Michał?
MICHAŁ
Co tam Moniuś?
MONIKA
Znowu mam problem w Milionerach.
Takie te pytania trudne. Posłuchaj
uważnie: jak miała na imię
przyjaciółka Bolka i Lolka? a) Ala
b) Tola c) Agnieszka d) Ewa
MICHAŁ
Tola.
MONIKA
Dziękuję. Mam już sto złotych.
Nagle chłopak hamuję. Szarpnięcie. Komórka wylatuje
dziewczynie z dłoni i spada pod siedzenie. Michał trąbi. Po
jego twarzy, na której widać gniewny grymas, spływa pot.
MICHAŁ
Jak jedziesz baranie!
MONIKA
Spokojnie misiu. Nie denerwuj się.
Monia próbuje odszukać komórkę.
MONIKA
Kurczę, nie zdążyłam odczytać
pytania za pięćset złotych.
MICHAŁ
Też mi problem.
MONIKA
Dla mnie to jest problem. Chociaż
większy był, gdy zaginął mój
pluszak od ciebie.
Sczupła blondynka nadal stara się dosięgnąć swoją zgubę.
MONIKA
Nie mogę się schylić.
MICHAŁ
Odepnij pas.
MONIKA
Dzięki misiu.
Monia całuje chłopaka w policzek. Odpina pas. Maca pod
siedzieniem i odnajduje różowy telefon marki Nokia.
PRZEJŚCIE DO:
WNĘTRZE. KORYTARZ. WYŻSZA SZKOłA HUMANISTYCZNA - DZIEŃ
Przez korytarz biegnie Michał, nerwowo zerka na zegarek. Na
ścianie wiszą ogłoszenia, plakaty, kalendarz. W lewej dłoni
trzyma czarną teczkę z papierami. Nieoczekiwanie otwierają
się drzwi od męskiej toalety. Chłopak zostaje uderzony i jak
długi pada na podłogę.
GŁOS (OFF)
Niech to złamana motyla noga. Nic
się panu nie stało?
Przed chłopakiem pochyla się wysoki, około 50 letni
mężczyzna. To pan MAREK - wykładowca biologii. Podaje
dłoń chłopakowi i pomaga wstać.
MICHAŁ
Dzień dobry panie profesorze. Na
szczęście jestem w jednym kawałku.
MAREK
Oo. To ty. Witam. Tak wyrosłeś i
zmężniałeś, że cię nie poznałem. Co
u ciebie? Gdzie tak pędzisz jak
gazela?
MICHAŁ
Na randkę z panią Antoniną. Piszę u
niej pracę dyplomową.
MAREK
Współczuję ci chłopaku. To
wymagająca babka. Wpadłeś jak
śliwka w kompot.
MICHAŁ
(uśmiecha się)
Lubię sporty ekstremalne.
MAREK
Zatem powodzenia. Nie będę cię
dłużej zatrzymywał. Pozdrów mamę.
MICHAŁ
Dziękuję.
Podają sobie dłonie. Profesor odchodzi w stronę windy.
WNĘTRZE. POKÓJ PROMOTORKI
Przy biurku, na drewnianym krześle siedzi chuda, wysoka,
lekko zgarbiona i pochylona postać. Coś czyta. Ma włosy upięte
w kok, zielony sweter, na orlim nosie wielkie okulary o
grubych szkłach. Na biurku stoi ciężki monitor CRT. Obok mała doniczka
z kaktusem i tabliczka z nazwiskiem: prof. ANTONINA SZPAK. Naprzeciwko siedzi
lekko speszony chłopak.
ANTONINA
(skrzeczącym głosem)
Panie Michale. Co mi pan tu
przynosi? Jakieś kilkanaście stron
tekstu pobranego z internetu? Musi
pan się lepiej postarać.
MICHAŁ
Ależ pani profesor. Część tych
informacji napisałem sam. Inne
intensywnie szukałem. Noce nie
przespane, oczy się kleiły.
Antonina odkłada papiery. Zdejmuje okulary i pokazuje palcem
na swoje oko.
ANTONINA
Jedzie mi tu czołg?
MICHAŁ
(zdziwiony)
Słucham?
Pani profesor wstaje z miejsca i wyrzuca wszystkie papiery
do kosza.
MICHAŁ
(jeszcze bardziej zdziwiony)
Co pani profesor robi? Ja się tak
napracowałem.
ANTONINA
Napracował się pan, ale chyba w
łóżku ze swoją dziewczyną.
Poliki chłopaka przybierają barwę dojrzałego pomidora. Oczy
powiększają się, po policzku spływa pot. Na czole widać
wyraźny siniak. Nic nie mówi. Antonina siada.
ANTONINA
Dobra praca dyplomowa wymaga
poświęceń. Szczególnie gdy ja
jestem promotorem. Wybrał pan
temat: "Szlakiem Pomników Przyrody
po Wybranych Parkach Narodowych
Południowej Polski" i myślał pan,
że poszpera w internecie i to
wszystko? Wbrew temu co większość
osób sądzi, ten kierunek nie jest
prosty. Co pana skłoniło do
podjęcia studiów na Ochronie
Środowiska?
MICHAŁ
(cichym głosem)
Kocham przyrodę.
ANTONINA
I ta miłość pomoże panu w napisaniu
dobrej pracy dyplomowej?
MICHAŁ
Chciałbym by współpraca z panią
dobrze się układała.
ANTONINA
Czy ma pan auto i dobry aparat
fotograficzny?
MICHAŁ
Tak.
ANTONINA
W takim razie musi pan osobiście
udać się do tych parków. Porobić
wiele dobrych zdjęć, coś napisać na
miejscu. Poobserwować. Proponuję
zacząć od Puszczy Niepołomickiej.
Spotkamy się za dwa tygodnie.
Liczę, że wówczas moje oczy ujrzą
coś więcej niż wklejone gotowe
teksty. Do zobaczenia.
Michał z niezbyt zadowoloną miną podnosi się i kieruje w
stronę drzwi. Odwraca głowę.
MICHAŁ
Do widzenia.
WNĘTRZE. SKLEP Z TANIMI CIUCHAMI
Mała, ciasna przymierzalnia. Niska blondynka zakłada
przechodzoną różową koszulkę na ramiączka. W kieszeni spodni
wibruje telefon komórkowy. Dziewczyna wyjmuje go i naciska
zielony przycisk.
MONIKA
(przez telefon)
Halo?
MICHAŁ (OFF)
Hej Monia. Mam nadzieję, że nie
wyrzucili cię z żadnego z tych
sklepów?
MONIKA
(przez telefon)
Nie. Byłam dziś bardzo grzeczna.
MICHAŁ (OFF)
Mam dla ciebie dwie wiadomości.
Dobrą i złą. Którą chcesz usłyszeć
jako pierwszą?
MONIKA
(przez telefon)
Dobrą.
MICHAŁ (OFF)
Jedziemy na wycieczkę.
MONIKA
(przez telefon)
Super. A zła?
MICHAŁ (OFF)
Ale nie nad jezioro Czarne, tylko
do Niepołomic.
MONIKA
(przez telefon)
A gdzie to jest?
MICHAŁ (OFF)
Daleko. Weź woreczki foliowe.
Na twarzy dziewczyny pojawia się grymas niezadowolenia.
4 dni później
PLENER. SZOSA - RANEK
Pustą drogą jedzie zielony fiat marki Tipo. Po lewej liczne
pola uprawne, po prawej lasy.
WNĘTRZE. AUTO - RANEK
Monia, ubrana w nową, różową bluzkę, siedzi zapatrzona
w wyświetlacz swego telefonu. Jej chłopak skupiony jest na jeździe.
Na tylnym siedzeniu leży aparat fotograficzny marki Sony, koc, butelka
wody mineralnej i mapa. W radiu grają przebój Seweryna Krajewskiego:
"Czemu pędzę wciąż przed siebie?"
Na liczniku prędkość 110km/h. Przez przednią szybę widać
szosę i mijane auta.
MONIKA
Jak miał na imię Łokietek, jeden z
władców Polski? a)Roman b) Henryk
c) Michał d) Władysław
MICHAŁ
Jaka kasa za poprawną odpowiedź?
MONIKA
Pięćset zeta.
MICHAŁ
Nieźle Monia. Poradziłaś sobie sama
z pytaniem za stówę.
MONIKA
Nie śmiej się ze mnie. Nie jestem
aż taka głupia!
MICHAŁ
Władysław.
MONIKA
Co?
MICHAŁ
Poprawna odpowiedź.
MONIKA
Acha. Senkju Majkel.
Dziewczyna kładzie dłoń na kolanie chłopaka.
PLENER. POBOCZE - DZIEŃ
Michał przegląda, rozłożoną na masce auta, mapę. Jego
krótkie, hawajskie spodenki powiewają na wietrze, a zielona koszulka
z karykaturą premiera Tuska upiększa klatkę piersiową.
Obok w rowie kuca dziewczyna. Wymiotuje.
MICHAŁ
Mówiłem, żebyś zabrała woreczki.
Teraz muszę się co kilkanaście
minut zatrzymywać. Przynajmniej na
spokojnie przejrzę mapę zanim ty
przeczyścisz swój żołądek.
Po chwili Monia podnosi się. Obciera twarz chusteczką. Blada
jak ściana, idzie chwiejnym krokiem w kierunku chłopaka.
Dżinsowe spodenki uwypuklają ponętne kształty jej
pośladków, na nogach ma sandały.
MONIKA
Po co ja się
zgodziłam na tą wycieczkę.
MICHAŁ
Oj Monia, Monia. Ja cię na siłę nie
ciągnąłem. Ale zobaczysz. Jak
dojedziemy, to zaraz poczujesz
się lepiej. Zrobimy sobie kilka
zdjęć. Poleżymy na kocyku. Będzie
miło.
MONIKA
Akurat!
MICHAŁ
Jak zwykle trudno ci dogodzić.
Napij się wody, nie przeszkadzaj.
Dziewczyna siada do samochodu. Odkręca wodę mineralną.
Szybko i łapczywie pije.
MICHAŁ
(cichym głosem do siebie)
Kurwa mać. Coś tu nie tak. Chyba
skręciłem w złą drogę. Akurat
wczoraj musiał mi się popsuć GPS. W
mordę.
MONIKA
Co tam mruczysz pod nosem?
MICHAŁ
Zgubiliśmy się!
MONIKA
(zachłystuje się wodą,
kaszle)
Że co!?
MICHAŁ
Spokojnie. Pojedziemy prosto. Może
będzie jakieś gospodarstwo i
spytamy o drogę.
Chłopak zwija mapę. Wsiada za kierownicę. Odpala. Cisza.
Silnik nie reaguje. Przekręca jeszcze raz kluczykiem. Cisza.
MONIKA
Błagam misiu. Powiedz, że to jakiś
żart.
Michał wychodzi. Otwiera maskę. Mija kilkanaście sekund.
Zamyka ją z hukiem.
MICHAŁ
(opanowanym, aczkolwiek lekko
zdenerwowanym głosem)
Dalej idziemy pieszo.
PLENER. WIOSKA - DZIEŃ
W bliskiej odległości od siebie stoi kilka rozwalających się
drewnianych chat oraz stara obora i mała szopa. Na środku
podwórza widać studnię. Wszystko zarośnięte krzakami
jarzębiny. Wioska wygląda na niezamieszkaną.
WNĘTRZE. CHATA - DZIEŃ
Przy długiej ławie, ustawionej na środku obszernej izby, na
skrzypiącym stołku, siedzi brodaty, niski, gruby, bosy
facet. Ubrany jest w pożółkłą wyciągniętą koszulę i szare
portki. Obgryza kość kurczaka. Po dłoniach spływa mu
tłuszcz.
Pod oknem leży skulony czarny pies-kundel. Nagle podrywa
mordę. Stają mu uszy. Zaczyna szczekać. Ktoś głośno puka do
drzwi.
Mężczyzna wstaje.
CHłOP
Cisej Muzyn. Kogo tam licho
niesie?
Podchodzi do drzwi. Uchyla lekko. Patrzy.
CHŁOP
Jezusińku drogi. Kto wy? Muzyn,
cisej mówie!
Naprzeciwko stoi chłopak i dziewczyna. Oboje zmęczeni.
MICHAŁ
Dzień dobry. Czy mógłby pan nam
jakoś pomóc? Nasze komórki nie mają
tu zasięgu. Auto nawaliło. Czy ma
pan telefon? Co to za wieś? Nie ma
jej na mapie.
CHŁOP
(bardzo zdziwiony)
Wejdźta.
Otwiera szeroko drzwi. Pies warczy. Młodzi ludzie wchodzą
niepewnym krokiem do środka. Chłopak trzyma zwinięty koc, na
szyi ma zawieszony aparat. Pies zaczyna szczerzyć kły.
Warczy.
CHŁOP
Nie bójta sie. Nic wam nie zrobi.
Murzyn cisej ci mówie! Cholero
jedna!
Pies chowa się pod stary koc. Mężczyzna wysuwa dwa stołki
spod ławy. Na ścianie widać czaszkę jelenia.
CHŁOP
Siadejta.
Chłopak i dziewczyna siadają. Rozglądają się po izbie.
CHŁOP
Napijeta sie kozigo mlika?
MICHAŁ
Ja dziękuję. Nie przepadam.
MONIKA
A ja chętnie spróbuję.
Mężczyzna wstaje. Znika w drugiej mniejszej izbie. Po kilku
sekundach przynosi dzban i dwa metalowe kubki. Stawia
wszystko na ławie. Nalewa mleka sobie i dziewczynie. Siada
po drugiej stronie.
CHŁOP
Oo. Teraz my na spokojnie pogoduma
jak cłowiek z cłowiekim. Jakie imie
mota?
MICHAŁ
Ja Michał, a to moja dziewczyna
Monika.
Chłop spogląda na Moniką. Oblizuje usta.
CHŁOP
Fajno z ciebie dziewucha.
MICHAł
A do pana jak można się zwracać?
Dziewczyna lekko zarumieniona, próbuje koziego mleka. Ma
odruchy wymiotne. Brodaty mężczyzna patrzy na nią z ogromnym
zdziwieniem. Monika wstaje, wybiega z chaty, trzymając
dłonie na ustach.
CHŁOP
Jezusińko drogi. Co jej? Nie
smakuje jej moje mliko?
MICHAŁ
(uśmiecha się)
Nie przyzwyczajona. W mieście nie
pije takich specjałów.
CHŁOP
Niepotsebnie jo zmiesał to mliko z
moją mazią.
MICHAŁ
Jaką mazią? Zresztą nieważne.
Dowiem się w końcu jak ma pan na
imię?
CHŁOP
Godej do mnie Maciej.
MICHAŁ
Sami tu mieszkacie Macieju?
Z zewnątrz słychać nieprzyjemne odgłosy.
MACIEJ
Samiuteńki jak kołek. Wsystko
pomarło albo powyjezdzało do
miasta. Łod casu do casu odwiedzi
mnie mój kuzyn.
MICHAŁ
Jak sie nazywa ta wieś?
MACIEJ
Jesteśta w Klekotach.
MICHAŁ
Jak daleko stąd do Puszczy
Niepołomickiej?
MACIEJ
Pieso tsa isć jakieś pół dnia.
MICHAŁ
Wspominałem, że nawalił mój samochód
i ...
MACIEJ
A mi wcoraj pies nawalił duzą kupe.
Sie tak zesroł.
MICHAŁ
(zdenerwowany)
... Więc popsuło mi się auto. Komórka
nie działa, bo brak zasięgu.
MACIEJ
Moja komórka stoi. Nawet najwięksy
wicher jej nie zdmuchnął.
MICHAŁ
Fajnie, ale może wróćmy do
moich problemów. Gdzie mogę znaleźć
jakiegoś najbliższego mechanika?
MACIEJ
Ło, chłopoku. Daleko. Dwa dni drogi
pieso.
MICHAŁ
Szkoda, że nie masz telefonu,
Macieju.
MACIEJ
(uśmiecha się szeroko
pokazując dziurawe zęby)
Ale za to mom konika i wóz.
MICHAŁ
Podwieziesz nas? Zapłacimy.
MACIEJ
Do mechanika?
MICHAŁ
Nie, na teren parku.
MACIEJ
Usykuje wóz i wydoje koze.
MICHAŁ
A po co?
MACIEJ
Mliko weźmim.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Scenariusz filmowy: Tajemnica starej puszczy, część druga
kriswolf
3681 dni temu
Fajny pomysł z fantazją, są też wątki chumorystyczne. Czytałem z zaciekawieniem.
Dodaj opinię do tego komentarza
PawellZ
3450 dni temu
Lubie wracac na ta strone ale musze przyznac ze ciezko bylo ja znalezc w google, byla gdzies na 2 stronie. Przydalo by sie jej pozycjonowanie polecam wpisac w google :
seo porady
i na 1 blogu znajdziesz ciekawy i darmowy sposob na podniesienie pozycji w wyszukiwarkach
Dodaj opinię do tego komentarza
Co dalej?
3681 dni temu
Ciekawe zakończenie, wszystko może się wydarzyć i to w bardzo interesującej formie. Dobry pomysł, pomieszanie starożytności z nowoczesnością. Nie wiem tylko czy tak dokładne dane np. miasto w teraźniejszości, ale to ma być scenariusz. Sporo pracy nad takim scenariuszem.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora aragorn136

"John Wick 4" – Zabij ich wszystkich! - Recenzje filmów
Yeeeaah. Mr. Wick powrócił w czwartej odsłonie serii. Jest jak kot. Zawsze spada na cztery łapy, żyć ma sporo, szczęścia jeszcze więcej. Coś pod nosem mruczy. Czai się w cieniu. Ale jako człowiek czuje się zmęczony. Wszak ciągle ktoś na niego poluje. Tutaj np. potężni faceci w kuloodpornych garniakach. Ja po seansie filmu też jestem wyczerpany, jednak na twarzy gości uśmiech. Bo paradoksalnie czuje się naładowany energetycznie, jakbym wypił kilka… naście Red Bulli. Mimo umownej fabuły uplecionej z tony absurdów, jest to pod względem sekwencji akcji i kreatywnej reżyserii połączonej ze zdjęciami niczym z „Blade Runnera 2049”, najlepszy rozdział!

"RetroSpekcja" – W starym radiu nowoczesne brzmienia i wrażliwa dusza! - Recenzje płyt
Ach ten współczesny świat. Ludzie nawet dziewięć godzin dziennie spędzają czas, wpatrzeni w ekran swoich smartfonów. A gdzie miejsce na realną miłość i przyjaźń? Na przyjemne spotkania offline, z dala od internetowego hejtu? Gdzie się podziały tamte relacje? Mało kto się nad tym zastanawia, dlatego pewien uzdolniony artysta postanowił wyjść naprzeciw owym problemom, nagrywając debiutancką EPkę pt. „RetroSpekcja”. Już sam tytuł sugeruje, że ARKADIUSZ najlepiej czuje się w epoce, w której wspólne słuchanie starego radia było czymś naturalnym, a bombardowanie milionem wirtualnych bodźców nikomu nie zagrażało. Okładka krążka także nie atakuje bogactwem barw. Wydaje się więc, że człowiek w muszce i spodniach w kratę będzie coś tam cicho pod nosem nucił. A tu zaskoczenie! Bo ów minialbum to świetne połączenie pianina i gitar, w którym melodyjność idzie pod rękę z oryginalnymi brzmieniami. Nowoczesny pop przez duże P. Od człowieka z wrażliwą muzyczną duszą.

"Carnival Row" – Źle się mają sprawy w tym mieście! - Seriale
Tytuł niniejszej recenzji nie napawa optymizmem. To fakt. Ale powiadam Wam – wystarczy jeden odcinek, abyście dostrzegli, że oto narodził się serial bijący na głowę konkurenta z tej samej stajni, czyli „Rings of Power”. Mało tego, „Carnival Row” od Amazona jest jak księga znaleziona gdzieś na strychu. Zakurzona, oblepiona pajęczyną, lekko naddarta zębem czasu, a jednak po otwarciu kusząca zapachem… zgnilizny i zachęcająca do zagłębienia się w szereg intryg i zagadek, zarówno natury społeczno-politycznej, jak i typowo kryminalnej. W streamingu można oglądać jeszcze lepszy, drugi sezon owej steampunkowej produkcji, która i tak jest słabiej oceniana od takiego chociażby śmieszkowatego, infantylnego, „uwspółcześnionego”, problematycznego „Willowa”.

"The Last of Us" – Siła miłości, czyli jak przetrwać w zagrzybionym świecie! - Seriale
10 lat temu premierę miała gra, która do dzisiaj uważana jest za jedną z najlepszych w całej konsolowej historii. Nie brała jeńców. Rozjeżdżała emocjonalnie jak walec. Ściskała gardło. Przerażała, zachwycając jednocześnie warstwą wizualno-dźwiękową. Stworzona na podstawie przemyślanego, intrygującego scenariusza Neila Druckmanna, zyskała spore uznanie krytyków i zdobyła wór nagród. Kiedy jej fani dowiedzieli się, że HBO bierze się za adaptację, w ich mózgach zaczęły rosnąć grzyby… Czyżby wreszcie udane przeniesienie gry na do filmowej rzeczywistości? A może kolejny zawód? Gromkie brawa, czy obawa? Śpieszę z odpowiedzią. „The Last of Us” to serial z tyloma zaletami, że zasypują one szarą strefę. Warto poświęcić mu dziewięć godzin życia, nawet, jeśli jest się widzem nieznającym pierwowzoru.

"Chleb i sól" – Pianino i kebab, koszula i dres - Recenzje filmów
Raz na jakiś czas pojawiają się na naszym rodzimym, kinowym podwórku debiuty, które należy witać chlebem i solą. Są to filmy autorskie, oryginalne, nawet gatunkowe czy zaskakujące wizualną kreatywnością. Wśród takich produkcji szczególnie wychodzą przed szereg dzieła, w których twórcy poruszają aktualne tematy; portretują małomiasteczkową mentalność oraz pochylają się nad problemami współczesnej, skonfliktowanej młodzieży. Np. „Ostatni komers” z 2020 roku był tego typu opowieścią, ale „Chleb i sól” bliższy jest realizmowi. Oba tytuły godne polecenia. O pierwszym już czytaliście, dzisiaj nadeszła pora, aby przyjrzeć się temu drugiemu, gdzie kojące dźwięki pianina uzdolnionego chłopaka stawiają czoło rasizmowi i ksenofobii w wykonaniu dresiarzy.
Polecamy podobne artykuły

Scenariusz filmowy: Tajemnica starej puszczy, część pierwsza - Autorzy/pisarze
Tajemnica starej puszczy scenariusz: Przemysław Jankowski, Część pierwsza.

Jak napisać scenariusz filmowy? - Recenzje książek
Robin U. Russin oraz Wiliam M. Downs, dwaj amerykańscy scenarzyści całą swoją wiedzę zabrali w jednej książce. W przystępny sposób, dzieląc na poszczególne części, opisali wszystko: od techniki po ciekawostki. „Jak napisać scenariusz filmowy” to najlepsza pozycja na rynku zarówno dla laików jak i nieco doświadczonych pisarzy. To biblia dla scenarzystów.

Wywiad: Film – moja pasja, moje życie - Ludzie kina
Interesujące osobowości są wśród nas. Do takich należy nasz dzisiejszy gość Przemysław Jankowski, pasjonat filmu. Dzięki niemu wiemy, iż nie należy się poddawać i zawsze można dążyć do realizacji własnych marzeń. Zapraszam.
Teraz czytane artykuły

Scenariusz filmowy: Tajemnica starej puszczy, część druga - Autorzy/pisarze
Tajemnica starej puszczy scenariusz: Przemysław Jankowski, Część druga.

"Soma 0,5 mg" – Żarło, żarło i zdechło - Recenzje płyt
W komiksowym świecie DC, zacięty bój o miano tego lepszego, popularniejszego toczy Batman i Superman, którzy w 2016 roku pojawili się razem na jednym ekranie. W uniwersum „rapowym” bohaterowie pod postacią Taco Hemingwaya i Quebonafide nie toczyli ze sobą wojen, jednakże połączyli siły i stworzyli wspólny album. Duże nazwiska i duże oczekiwania w jednym i drugim przypadku. Ostatecznie film z udziałem obu herosów („Batman v Superman: Świt Sprawiedliwości”) spotkał się z mieszanym odczuciem krytyków, jednak komercyjnie okazał się być ogromnym sukcesem. Dokładnie tak jak krążek „Soma 0,5 mg”, wydany 13 kwietnia 2018 roku pod szyldem Taconafide.
Oscary 2015: Triumf "Idy"! - Kultura
Radość ogromna. Wreszcie, pierwszy raz w historii polska produkcja otrzymała Oscara w kategorii najlepszy nieanglojęzyczny. Czy „Ida” zasłużyła na tę najważniejszą, prestiżową nagrodę? O tym będą zapewne toczyć się zażarte dyskusje. Wielkim zwycięzcą był „Birdman”, którego wyróżniono za najlepszy film, scenariusz oryginalny, reżyserię oraz zdjęcia. Doceniono również zwariowany „Grand Budapest Hotel”.

Racibórz sercem Euroregionu - Tradycje
Położenie Raciborza blisko Republiki Czeskiej naturalnie generuje działania służące sąsiedzkiej współpracy. Działania te począwszy od lat 90-tych przybierały na sile, dzisiaj rozwiązania wypracowane na przestrzeni lat są dumą Raciborza, a korzyści płynące z polsko-czeskiej współpracy chwalą sobie szkoły, instytucje gospodarcze, kulturalne i miejski magistrat.

Reklama świąteczna, którą trzeba zobaczyć - Tradycje
Pamiętajmy, że interesujący prezent podarowany najmłodszym, może wpłynąć na ich los w przyszłości. Elton John w pięknej reklamie o nim samym...
Nowości

Z odcieni szarości do żywych barw – Kinga Rutkowska i jej "Neonowa noc"! - Zespoły i Artyści
Nazywa się Kinga Rutkowska. Jest wokalistką, która głosem burzy mury szarości. Nic dziwnego. Ukończyła przecież Akademię Muzyczną w Łodzi o specjalności wokalistyka estradowa. Jako wrażliwa artystka, kocha muzykę tak bardzo, że właśnie wydała swój trzeci singiel. Już jego tytuł – „Neonowa noc” zawiera w sobie pewną zapowiedź całej treści, przekazu, a także niezwykłego klimatu. Mający oficjalną premierę dokładnie 29 marca 2023 roku, w samo południe utwór uwodzi emocjami, dając mnóstwo pozytywnej energii.

"John Wick 4" – Zabij ich wszystkich! - Recenzje filmów
Yeeeaah. Mr. Wick powrócił w czwartej odsłonie serii. Jest jak kot. Zawsze spada na cztery łapy, żyć ma sporo, szczęścia jeszcze więcej. Coś pod nosem mruczy. Czai się w cieniu. Ale jako człowiek czuje się zmęczony. Wszak ciągle ktoś na niego poluje. Tutaj np. potężni faceci w kuloodpornych garniakach. Ja po seansie filmu też jestem wyczerpany, jednak na twarzy gości uśmiech. Bo paradoksalnie czuje się naładowany energetycznie, jakbym wypił kilka… naście Red Bulli. Mimo umownej fabuły uplecionej z tony absurdów, jest to pod względem sekwencji akcji i kreatywnej reżyserii połączonej ze zdjęciami niczym z „Blade Runnera 2049”, najlepszy rozdział!

Co za Kanał?! "MegaWhesly", gdzie M. Nożownik opowiada o sprawach różnych! - Ludzie Youtuba
Kosmopolita, który „kupił działkę na Księżycu”. „Radykalny lewak” – jak siebie nazywa, który, siedząc w wannie, pochyla się nad problemami ludzi leworęcznych. Kinda hipis, którego filmik o sensie całowania się wyświetlono ponad 100 tysięcy razy! Chłopak, poeta (tak, wydał swój tomik), interesujący się teoriami spiskowymi, szeroko pojętą popkulturą i kontrowersyjną tematyką. Kiedy się przedstawia, można się lekko przestraszyć. Ale spokojnie, utalentowany w różnych dziedzinach Mateusz Nożownik to sympatyczny, szalenie inteligentny gość, który m.in. nauczy Was, jak grać na gitarze elektrycznej, „poczęstuje ciasteczkami i herbatką” oraz opowie, zarówno o sprawach większych niż życie, jak i przyziemnych, ciekawych problemach i rzeczach. Wystarczy, że zajrzycie na jego kanał o nazwie MegaWhesly. Czym dokładnie jest ten projekt prowadzony na YouTubie? O tym poniżej.

RaV Kozik zaprasza na "Złote plaże" do... klubu! - Muzyczne Style
Wcześniej zaprezentował świetnie przyjęty, chwytający za serce singiel „Wart mniej”. A teraz powraca w zupełnie innej odsłonie! Na letnie dni jeszcze za wcześnie, ale jego kolejny utwór sprawia, że już czuje się ciepełko. RaV Kozik, czyli finalista The Voice przenosi bowiem wszystkich prosto na „Złote plaże”, gdzie króluje afrobeat!

"RetroSpekcja" – W starym radiu nowoczesne brzmienia i wrażliwa dusza! - Recenzje płyt
Ach ten współczesny świat. Ludzie nawet dziewięć godzin dziennie spędzają czas, wpatrzeni w ekran swoich smartfonów. A gdzie miejsce na realną miłość i przyjaźń? Na przyjemne spotkania offline, z dala od internetowego hejtu? Gdzie się podziały tamte relacje? Mało kto się nad tym zastanawia, dlatego pewien uzdolniony artysta postanowił wyjść naprzeciw owym problemom, nagrywając debiutancką EPkę pt. „RetroSpekcja”. Już sam tytuł sugeruje, że ARKADIUSZ najlepiej czuje się w epoce, w której wspólne słuchanie starego radia było czymś naturalnym, a bombardowanie milionem wirtualnych bodźców nikomu nie zagrażało. Okładka krążka także nie atakuje bogactwem barw. Wydaje się więc, że człowiek w muszce i spodniach w kratę będzie coś tam cicho pod nosem nucił. A tu zaskoczenie! Bo ów minialbum to świetne połączenie pianina i gitar, w którym melodyjność idzie pod rękę z oryginalnymi brzmieniami. Nowoczesny pop przez duże P. Od człowieka z wrażliwą muzyczną duszą.

Inteligentny ChatGPT na wszystko Ci odpowie! Na pewno? - Technologie
Sztuczna inteligencja weszła na nowe tory. W ostatnich miesiącach coraz częściej można bowiem usłyszeć nazwę ChatGPT. Pod tym określeniem ukrywa się „pewien” chatbot czy, jak kto woli, „rozumny, niewidzialny jegomość”. W niniejszym tekście wyjaśnimy, kim dokładnie, a raczej czym jest owo specjalne, uruchomione w listopadzie 2022 roku narzędzie i jakie ma ono możliwości. Co więcej, podzielimy się z Wami wynikami testów, a konkretniej pokażemy, jak na nasze pytania odpowiedział ChatGPT.
Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze
Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

"Noc na uniwersytecie" – creepypasta Radka Gryczki! - Autorzy/pisarze
Wydaje się, że co jak co, ale Uniwersytet Warszawski to miejsce, w którym na pewno studentom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. A jednak… Janek, przyszły magister historii na własnej skórze przekona się, czym są „pełne portki” ze strachu i nogi jak z waty. Przed Wami creepypasta, horror z elementami humorystycznymi autorstwa utalentowanego Radosława Gryczki, chłopaka, który zna niemal każdy zakamarek owej uczelni. W grudniu 2022 jego „Noc nie uniwersytecie” przestraszyła tysiące osób dzięki publikacji na kanale MysteryTv w formie opowiadania audio czytanego głębokim głosem lektora. Ale nareszcie trafia też do Internetu w wersji tekstowej – i to właśnie gościnnie do kategorii Autorzy/pisarze na portalu Altao.pl, za co bardzo Radkowi dziękujemy. To fikcyjna historia, ale jakże realistycznie i sprawnie napisana. Intryguje, pobudza wyobraźnię i przypomina, aby uważać na… (tutaj sami odkryjecie, co mamy na myśli). Nie było recenzji królującego na ekranach kin kolejnego „Krzyku”, w zamian spędzicie przerażającą „Noc na uniwersytecie”!

Autor "Inkuba" o swej pasji do horrorów. "Mrożąca krew w żyłach", intrygująca rozmowa z Arturem Urbanowiczem! - Autorzy/pisarze
Amerykanie mają swojego Stephena Kinga, ale my wcale nie gorsi. W Polsce gatunek horroru także popularnym jest. Niechaj dowodem będą, sprzedające się jak świeże bułki, klimatyczne, rodzime powieści: „Gałęziste”, „Grzesznik” oraz „Inkub”. Ich autora Artur Urbanowicza (tak, napisał je wszystkie) rozpiera duma. Czy to właśnie matematyczne wykształcenie sprawia, że jego książki są tak fabularnie przemyślane i odpowiednio stopniujące napięcie? To tylko jedna z kwestii, które poruszyliśmy w wyczerpującym wywiadzie z tym zdolnym powieściopisarzem.

Oto Łukasz Kucharczyk – ten, który podarował ludziom "Granty i Smoki" - Autorzy/pisarze
Usiądźcie przy ognisku, zapalcie fajkowe ziele i okryjcie plecy kocykiem. Tak najlepiej czytać ów pergamin, gdzie spisano rozmowę przedstawiciela „krainy” Altao.pl z Łukaszem Kucharczykiem. Skoro siedmiu krasnoludków było, to i siedem rozbudowanych, korpulentnych pytań być musi. Czy ktoś się na to skusi? Żadnych nowych grantów dla Was nie mamy, ale smoki śpią grzecznie. Zatem będzie całkiem bezpiecznie…

Dlaczego poezja? Bo "Jestem tym, kim jestem"! - Autorzy/pisarze
Nigdy nie dziękowałam jej, a więc teraz nadeszła na to pora... DZIĘKUJĘ poezji za to, że pojawiła się w moim życiu, za to, że stała się dla mnie światłem w domu, który zbudowała dla niej moja dusza we współpracy z sercem, umysłem oraz ciałem.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.469