O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
dbania (81 pkt)
Ilość odwiedzin:
6 854
Czas czytania:
7 511 min.
Autor:
dbania (81 pkt)
Dodano:
3670 dni temu

Data dodania:
2014-11-05 13:08:38

Steiner potrafił tylko głucho odpowiedzieć, niemal powtarzając za Davidem – „Nie mam domu”… i już nic więcej. Każde pytanie zderzało się z ciężkim milczeniem. Domu nie miał też Benny podążający z głową Alfredo Garcii. Nie posiadał miejsca, do którego chciałby powrócić, a każde nowe miejsce stanowiło tylko przystanek w drodze donikąd. Nawet chwilowa, złudna myśl, że mógłby takie miejsce odnaleźć, zginęła wraz z ukochaną kobietą i nie pozostało mu już nic innego, jak doprowadzić sprawę do końca. Jego droga ku domowi, była drogą ku śmierci – „chodź Al, wracamy do domu” – powiedział, zabierając głowę tytułowego Alfredo wiedząc, że za chwilę zginie.

 

   

 źródło: www.flickr.com/photos/retrogasm   źródło: www.flickr.com/photos/craicampusgandia

 

Zło nie jest u Peckinpaha abstrakcyjne. Pojawia się wśród zwykłych ludzi, czasami biernych, cynicznych, zagubionych. Chwytających się doraźnych okazji, polujących na uśmiechy losu. Takich właśnie jak Benny z „Dajcie mi głowę Alfredo Garcii”, który w grobie, w martwym ciele nie widzi niczego boskiego:

 

„nie ma niczego świętego w zwykłym dole w ziemi, ani zwłokach, ani w tobie, ani we mnie…”

 

Krzyczy do swej ukochanej, chcąc przekonać ją do swoich racji. A może bardziej chce przekonać siebie samego, że to tylko towar, za który ktoś chce zapłacić. Za który można kupić nowe, lepsze życie. Chce uwierzyć w to, że życie i ciało mogą stać się towarem. Jednak to krańcowe upodlenie jego człowieczeństwa to dopiero początek. Poza tą przekroczoną granicą z czasem narodził się ktoś nowy… Bo w mrocznym świecie Peckinpaha nie wszystko jest takie, jakie się wydaje. Chciwy klezmer i bezduszny zabójca, z chwilą, gdy ginie osoba, na której mu zależało, wbrew rozsądkowi i wbrew doświadczeniom dąży już tylko do wyrównania rachunków. Nie wiezie głowy po to, by się wzbogacić, bo nie ma tej, dla której porwał się na to. Pozostało mu tylko dostarczyć przesyłkę, zabić… i zostać zabitym. Jak dla kompanów Pike’a Bishopa, własne życie przestało być dla niego wartością nadrzędną. Wraz ze śmiercią pewnego stylu życia, marzeń, utratą ukochanej osoby wszystko nagle ulega przewartościowaniu. Własne życie nic nie znaczy. Nagle okazuje się, że są rzeczy o wiele więcej warte. A gdy niespodziewanie los wyciąga kartę z rękawa, należy się uśmiechnąć. Jak członkowie Dzikiej Bandy idący na śmierć… jak Benny wiodący rozmowy z martwą, gnijącą głową… jak sierżant Steiner wiodący kapitana na pola rodzące Żelazne Krzyże…  jak David Sumner  zanurzający się we mgle ze świadomością, że jego dom i wartości legły w gruzach. Pozostaje już tylko podążać w noc i mgłę, uśmiechając się coraz szerzej.

 

"Dzika Banda" (źródło: www.flickr.com/photos/mueredecine)

 

Mocne kino, piętnowane za epatowanie okrucieństwem, za otwarte ukazanie pokładów zepsucia i rozkładu. Kino niosące przekaz mrocznego nihilizmu, negujące wszelkie wartości i wytykające ich iluzoryczność. Filmy, ukazujące poprzez śmierć i krew; okrucieństwo i zdradzoną przyjaźń; zrujnowane małżeństwo i ludzi, którzy zgubili swoją drogę do domu, świat opuszczony przez Boga i splugawiony przez ludzi.

 

Sam Peckinpah dozuje doznania, zwiększa napięcie. Widz obserwując makabryczny taniec śmierci w scenach strzelanin, poruszającą pantomimę ciał szarpanych kulami, efektowne strugi krwi, śmierć bezbronnych przy akompaniamencie dziecięcego śmiechu, doznaje fizycznego bólu, czuje narastającą potrzebę przerwania tego… ale film trwa. Możne tylko bezradnie kontemplować narastającą grozę przykuty do ekranu, niezdolny do oderwania się.  Tak jak w scenie gwałtu z „Nędznych psów”… Pulsujące, urwane kadry ukazujące budzący obrzydzenie akt, zestawione z widokiem niczego nieświadomego męża. Przeplatające się sceny przedstawienia, pełnego rozradowanych występami dzieci, dumnych rodziców, ze scenami gwałtu, i widokiem pełnych samozadowolenia twarzy gwałcicieli obserwujących swą ofiarę.

 

Sam Peckinpah wprowadził nas w rzeczywistość, w której nie ma dobrych, ani złych, a są jedynie ludzie. Doprowadzeni do ostateczności popełniają okrutne czyny. Wprowadził nas do świata ludzi skrywających w sobie bestię, gotowych zerwać ulotną zasłonę dobroci i cywilizacji dla doraźnych korzyści. Ale też przybliża nam ludzi, którzy pod maską bestii skrywają pokłady dobra, lojalności i miłości. Stawia nam przed nami lustro naszych sumień - takie samo jak to, do którego po śmierci Kida, strzelił Garrett czując, że zabijając przyjaciela, zabił część siebie. Gdy pełen gorzkiej świadomości, że robiąc to, stał się taki jak ci, do których przystąpił, a którymi wewnętrznie gardzi. Potwierdził wykrzyczane z oburzeniem słowa żony: „umarłeś w środku”. Unicestwił lepszą część siebie, tą, w której jeszcze kołatało się marzenie o wolności. Tą samą, której ucieleśnieniem był jego przyjaciel. Reżyser wciągając nas w swój, a może właśnie nasz świat, niczym w moralitecie (tak bowiem właśnie określił swoje filmy) obnaża wady i zalety, podnosi do rangi sztuki odwieczną walkę o ludzką duszę. Bez litości wytyka ludzkie słabości i niegodziwości. Chłoszcząc nas każdym swoim filmem, zdaje się walczyć o naszą duszę, chce nas zapytać – żyjesz jeszcze, czy już umarłeś w głębi swego ja?

 

źródło: www.flickr.com/photos/suslik

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora dbania

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3714 dni temu

liczba odwiedzin: 10288

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 2584 dni temu

liczba odwiedzin: 4383

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3657 dni temu

liczba odwiedzin: 7758

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3624 dni temu

liczba odwiedzin: 8074

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3567 dni temu

liczba odwiedzin: 7213

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3534 dni temu

liczba odwiedzin: 5699

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3437 dni temu

liczba odwiedzin: 9289

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3695 dni temu

liczba odwiedzin: 6787

Teraz czytane artykuły

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3670 dni temu

liczba odwiedzin: 6854

autor:matusiak(75 pkt)

utworzony: 4302 dni temu

liczba odwiedzin: 40688

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 140 dni temu

liczba odwiedzin: 371

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3657 dni temu

liczba odwiedzin: 7758

autor:dbania(81 pkt)

utworzony: 3437 dni temu

liczba odwiedzin: 9289

autor:aragorn136(23237 pkt)

utworzony: 1739 dni temu

liczba odwiedzin: 4901

Nowości

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3 dni temu

liczba odwiedzin: 61

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 6 dni temu

liczba odwiedzin: 76

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 7 dni temu

liczba odwiedzin: 77

Artykuły z tej samej kategorii

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 1411 dni temu

liczba odwiedzin: 3850

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 2918 dni temu

liczba odwiedzin: 15286

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 3840 dni temu

liczba odwiedzin: 24412

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 196 dni temu

liczba odwiedzin: 1431

autor:pottero(558 pkt)

utworzony: 3307 dni temu

liczba odwiedzin: 9078

autor:admin(47565 pkt)

utworzony: 3249 dni temu

liczba odwiedzin: 9729

autor:pj(15391 pkt)

utworzony: 63 dni temu

liczba odwiedzin: 272

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.226

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję