O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Córka komendanta" – Naznaczona - Recenzje książek

Gretel Fernsby – na oko wyraźnie starsza pani, która mimo dziewięćdziesiątki, tryska energią. Jest życzliwa, spokojna, służy pomocą. Mieszka w wygodnym apartamencie, w bogatej dzielnicy Londynu. Wydaje się więc, że to szczęśliwa osoba. Jednak Gretel skrywa tajemnicę – wstydliwą, porażającą. Była bowiem dzieckiem potwora. Była „Córką komendanta”. W „innym miejscu”. Tam, gdzie panowało zło, a śmierć poniosło miliony niewinnych – w oczach nazistów nieludzi. Właśnie tej kobiecie i jej losom postanawia przyjrzeć się irlandzki pisarz John Boyne. Powieść różni się jednak od wcześniejszego „Chłopca w pasiastej piżamie”. Jako kontynuacja tamtej historii rozgrywa się na kilku liniach czasowych i nie ściska serca ze wszystkich sił. Ale to nadal literatura wysokich lotów, gdzie można dać upust swoim emocjom.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (24263 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
702
Czas czytania:
766 min.
Autor:
aragorn136 (24263 pkt)
Dodano:
620 dni temu

Data dodania:
2023-07-22 13:31:46

Córka komendanta” nie jest lekturą przyjemną, ale przyjemnie się ją czyta. Paradoks, prawda? Podobnie jak stwierdzenie, że „niektórzy tylko udają miłych, bo w środku są potworami”. O ile jeszcze pierwsze zdanie można wyjaśnić, tak już kolejne nie mieści się w głowie. Boyne potrafi pisać w charakterystyczny sposób – niby prosto, bez ozdobników, ale jest w tym jakaś szlachetność. Mimo smutnej, poważnej tematyki, całość czyta się szybko – można nawet rzec, że płynie się wraz z realistycznymi dialogami i mocno zarysowanymi postaciami. Każdy jest zapamiętywalny. Gretel, choć sama ulepiona z szarej gliny, jest otoczona ludźmi o konkretnej osobowości. Jej dawno dojrzały, postawny syn, który poznał właśnie następną kandydatkę na żonę. Młodsza o dwie dekady sąsiadka, która niestety ma już oznaki demencji oraz wreszcie nowi sąsiedzi – rodzina złożona z apodyktycznego ojca (producenta filmowego), jego żony i ich wrażliwego, oczytanego synka. Oni nie wiedzą, z jakimi demonami przeszłości mierzy się ciągle Gretel. My – czytelnicy TAK.

 

Okładka (źródło: https://replika.eu)

 

Główna bohaterka, a może (anty)bohaterka? Sprzeczne uczucia. Chce się położyć rękę na ramieniu, przytulić, powiedzieć, że przecież nie miała wpływu na to, kim był jej „tatuś”, lecz chwilę później pragnie się wyszeptać do ucha: „ej wiedźmo: nie robiąc nic, zrobiłaś wszystko, nie poczuwając się do odpowiedzialności, wzięłaś na barki całą odpowiedzialność!”, i jeszcze podkochiwałaś się w tym okropnym, choć przystojnym Kurcie z SS. Autor też rozumie taką ambiwalentną postawę. Świetnie buduje Gretel Fernsby z bagażem doświadczeń. Pierwszoosobowa narracja to żadne zaskoczenie, ale już umiejętne prowadzenie różnych wątków na przestrzeni kilkudziesięciu lat to sztuka. Gretel wspomina swoje życie, zatem przez pewien czas pobędziemy z nią w „innym miejscu”, jak określa willę obok obozu koncentracyjnego (rozdziały zwane interludium). Ale w większość miesięcy spędzimy w Paryżu, dokąd uciekła z matką, by za moment przenieść się pod nowym nazwiskiem do słonecznej Australii, a na koniec osiąść w „bezpiecznym” Londynie.

 

To obyczajowa, poruszająca powieść, ale mająca też elementy rasowego thrillera. Okazuje się przecież, że nowy sąsiad Darcy-Witt także ma grzechy na sumieniu. Z tym, że on nie uważa ich za skazę. Nie przejmuje się, mimo że krzywdzi bliskich. Gdy Gretel zaprzyjaźnia się jego synem – Henrym, historia zatacza koło. Będzie musiała wybrać między pozostaniem kobietą bezustannie uciekającą, obawiającą się napiętnowania i wymawiania imienia brata a kimś, kto wyważy drzwi mroku i uratuje chłopce przed przemocą – zarówno tę fizyczną, jak i psychiczną.

 

„Wina i współudział mają niejedno oblicze. John Boyne jest mistrzem powieści historycznej. To wspaniała książka, na której emocjonalny wpływ z pewnością nie jesteś przygotowany” – skomentował John Irving, autor „Świata według Garpa”. Zgadzam się z początkiem wypowiedzi/wpisu, wszak to istota owej książki, ale nie do końca kłaniam się przymiotnikowi – wybitna. Gdzieś po drodze można bowiem odnieść wrażenie, że licząca grubo ponad 400 stron powieść, choć trzyma w napięciu, niepewności, skupia na sobie uwagę, zmusza do refleksji (kwestia tego, czy córka ma zawsze płacić za najgorsze czyny rodziców, a ręka sprawiedliwości powinna być odpowiednio długa), to wydaje się, jakby Boyne nie umiał zdecydować, który z wątków jest ważniejszy. Przeplatanie przeszłości i teraźniejszości to trafna decyzja, lecz skracając objętość książki, można by bardziej uwypuklić to, co jest podstawą – wyrzuty sumienia bohaterki, jej żal, drapiące do krwi okrucieństwo dawnych czasów. I sam finałowy plot twist – niby krzyknąłem: „Ooo!”, ale czy w stu procentach go aprobuje? Hmm…

 

Mimo drobnych minusów (trochę naciąganej końcówce i rozciągniętych do granic rozdziałów – wydarzenia paryskie i pewne spotkanie w Sydney jeszcze są od obronienia, ale angielskie życie u boku męża i jego zapoznanie niepotrzebnie aż tak dokładnie opisane), chęć uzyskania odpowiedzi na pytanie: czy Gretel uspokoi naznaczoną złem duszę, a Henry uśmiechnie się radośnie i szczerze, nie pozwala oderwać się od lektury, zagłębienia się w nią, „Poczucie winy zatruwa sny”. Ale nie może być przeszkodą, gdy krzywdzone jest kolejne dziecko!

 

Ocena: 8/10

 

*Książka dostarczona i zrecenzowana dzięki współpracy z Wydawnictwem Replika (https://replika.eu/).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Córka komendanta" – Naznaczona

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 43 dni temu

liczba odwiedzin: 296

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 10 dni temu

liczba odwiedzin: 400

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 72 dni temu

liczba odwiedzin: 382

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 85 dni temu

liczba odwiedzin: 198

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 100 dni temu

liczba odwiedzin: 231

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 117 dni temu

liczba odwiedzin: 340

Polecamy podobne artykuły

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2826 dni temu

liczba odwiedzin: 4255

Teraz czytane artykuły

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3977 dni temu

liczba odwiedzin: 3681

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 620 dni temu

liczba odwiedzin: 702

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 307 dni temu

liczba odwiedzin: 484

autor:lukasz_kulak(2047 pkt)

utworzony: 3837 dni temu

liczba odwiedzin: 31258

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 4303 dni temu

liczba odwiedzin: 12847

autor:admin(50273 pkt)

utworzony: 2650 dni temu

liczba odwiedzin: 2348

autor:GieHa(3438 pkt)

utworzony: 3071 dni temu

liczba odwiedzin: 3633

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 4079 dni temu

liczba odwiedzin: 4781

autor:pj(16041 pkt)

utworzony: 3592 dni temu

liczba odwiedzin: 2778

Nowości

Artykuły z tej samej kategorii

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 156 dni temu

liczba odwiedzin: 300

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 406 dni temu

liczba odwiedzin: 1254

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2190 dni temu

liczba odwiedzin: 5419

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 2846 dni temu

liczba odwiedzin: 5881

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 85 dni temu

liczba odwiedzin: 198

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 117 dni temu

liczba odwiedzin: 340

autor:aragorn136(24263 pkt)

utworzony: 219 dni temu

liczba odwiedzin: 781

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.145

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję