O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE. Gdzie ten luksus? - Ciekawostki motoryzacyjne

Poprzednia recenzja poświęcona była takiemu, można to chyba w ten sposób nazwać, współczesnemu autu dla ludu, czyli Dacii. Obawiam się bowiem, że „Volkswagen” obecnie już tak dostępnym samochodem nie jest, w szczególności cenowo… Dzisiaj z kolei spróbujemy się poczuć jak ktoś specjalny, zasiadając w limitowanej wersji auta, które i w seryjnych odsłonach uchodzi już za samochód luksusowy. Witajcie zatem we wnętrzu specjalnej odsłony Alfy Romeo Stelvio: Competizione 2.0 GME 280 KM Q4 AT8!

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
autotestytomka (348 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
399
Czas czytania:
443 min.
Autor:
autotestytomka (348 pkt)
Dodano:
374 dni temu

Data dodania:
2023-09-26 13:58:06

Nominalnie samochód ten jest zaliczany do SUV-ów klasy średniej. Po raz pierwszy został wyprodukowany w 2016 r. i zaprezentowany publiczności na targach motoryzacyjnych w Los Angeles. Nazwa auta pochodzi od najwyższej przejezdnej przełęczy we włoskich Alpach Wschodnich.: Passo dello Stelvio (2.758 m n.p.m.). Samochód przechodził bodaj dwa liftingi, a model, którym niedawno miałem okazję się przejechać, to właśnie ów drugi lift. Charakterystyczne dla niego jest m.in. zastosowanie nowego układu elementów świetlnych w reflektorach, nawiązującego do innego modelu z gamy Alfa Romeo: Tonale (którym też zresztą miałem już okazję się przejechać).

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

W benzynowej wersji silnikowej, którą testowałem, Stelvio ma 280 KM, rozpędzających ten całkiem zgrabny bolid do maksymalnej prędkości 230 km/h, z przyspieszeniem 5,7 sekundy do 100 km/h. Nie jest to może coś tak oszałamiającego, jak w wydaniu Quadrifoglio (czyli w wersji z charakterystyczną koniczynką), ale z pewnością potrafi już dać kierowcy namiastkę prawdziwych sportowych wrażeń. Skrzynia automatyczna, 8-biegowa, sprawuje się tutaj całkiem dobrze, a umiejętnie wykorzystując opcje z tzw. DNA Alfy można wybrać odpowiednie dla siebie w danym momencie ustawienia. Dla niewtajemniczonych: system DNA to zaawansowany system elektroniczny w autach Alfa Romeo, który zarządza głównymi parametrami pojazdu, takimi jak reakcja silnika, kontrola trakcji, przyspieszanie, hamowanie, układ kierowniczy. DNA oznacza skrót od: D – jak dynamic, czyli dynamiczny, sportowy, N – jak natural, czyli miejski, ekonomiczny oraz A - od all weather, tryb pełnego bezpieczeństwa, także przy niskiej przyczepności, związanej z aurą.

 

Kupując takie auto jak Stelvio, nie nastawiajmy się na samochód umożliwiający jakąś bardzo ekonomiczną jazdę. Oczywiście wiele zależy tutaj od stylu poruszania się samochodem, który preferuje dany kierowca. Tym niemniej warto zwrócić uwagę na dane spalania, jakie podaje producent: 8,7 l/100 km – owszem, taka wartość jest możliwa do uzyskania, ale tylko i wyłącznie przy BARDZO delikatnym traktowaniu pedału przyspieszenia. W moim teście spalanie zbliżyło się do 10 litrów średnio i taka wartość jest w moim przekonaniu dużo bardziej realna do uzyskania w normalnej eksploatacji. Nie robię z tego żadnego „zarzutu” pod adresem autka, natomiast niewątpliwie warto mieć ten fakt na uwadze. Stelvio w benzynie ma całkiem spory, bo 64-litrowy zbiornik paliwa, zatem nie trzeba się specjalnie martwić o zasięg samochodu, nawet jeśli mamy wyjątkowo ciężką nogę.

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

Jeśli chodzi o wizualną stronę tego modelu, to rzecz jasna jest to zawsze kwestia gustu: mi akurat Alfa Romeo Stelvio się podoba, choć mogę zrozumieć zdania odmienne. W odniesieniu do testowanej wersji Competizione producent używa określenia: „wyrafinowany styl zaklęty w każdym detalu” i faktycznie coś jest na rzeczy. Auto zostało wyposażone w 21-calowe felgi aluminiowe z czerwonymi zaciskami hamulcowymi. Uwagę przykuwają nowe, adaptacyjne reflektory Full LED Matrix oraz charakterystyczny, odnowiony wzór przedniego grilla Scudetto.

 

Ciekawie prezentuje się matowy lakier, wyglądający różnie, w zależności od intensywności oświetlenia w jakim znajduje się auto.

 

We wnętrzu, podobnie jak na nadkolach auta, znaleźć można dedykowany emblemat – tutaj akurat na zagłówkach przednich foteli. Wraz z eleganckimi czerwonymi przeszyciami, czytelnymi zegarami oraz charakterystycznym, znajdującym się pomiędzy fotelami panelem sterowania tworzy to przyjemnie klasyczny klimat samochodu z duszą. Aczkolwiek – również ze „sportowym sercem” (bo zawołanie fanów Alfa Romeo to „Il cuore sportivo”, czyli właśnie „sportowe serce”).

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

Info dla samochodowych melomanów: na pokładzie Stelvio Competizione za oprawę muzyczną odpowiada 14-głośnikowy system Harman Kardon Premium, który naprawdę daje radę.

 

Dodatkowo, jeśli ktoś jest fanem nowych technologii, to zapewne zainteresuje go fakt, że po raz pierwszy zainstalowano w tym modelu cyfrowy certyfikat Alfa Romeo Special Series. Wykorzystuje on zabezpieczenia oferowane przez technologię blockchain, a cyfrowy certyfikat Non-Fungible Token (NFT) potwierdza unikalność każdego samochodu Competizione, chroniąc jego oryginalną konfigurację. System ten jest dodatkiem do certyfikatu użytkowania NFT, który rejestruje dane pojazdu w celu odtworzenia historii jego eksploatacji.

 

Jak wspominałem na wstępie Stelvio to auto zaliczane do grona samochodów luksusowych, a za luksus – cóż, trzeba zapłacić „ciut” więcej. W tym wypadku ceny Alfa Romeo w wydaniu SUV zaczynają się od kwoty 259.000 zł za wersję nazywaną (a jakże!) „Super”. Choć tu akurat będę się spierał z nazwą, ponieważ ja na przykład wolałbym mieć w tej wersji asystenta martwego pola, niż asystenta pasa ruchu. Wersja limitowana Competizione, czyli najwyższa z możliwych opcji tej Alfy to już wydatek 315.000 zł (lub 3.690 zł w systemie ratalnym „Smart Renting”). Uwaga: Stelvio można także ciągle nabyć z silnikiem diesla 2.2 JTDM 210 KM Q4. I tutaj, w zależności od tego, czy wybierzemy wersję TI czy też Veloce (nie ma opcji wyboru wersji Competizione) czeka nas wydatek odpowiednio: 291.000 zł lub 302.000 zł. Tak więc… pora rozbijać świnki-skarbonki!

 

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE (fot. Tomek)

 

Powyższy tekst ukazał się też na moim fanpage'u na Facebooku:

https://www.facebook.com/autotestytomka

 

Tam znajdziecie jeszcze więcej zdjęć tego auta!

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE. Gdzie ten luksus?

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora autotestytomka

Nowoczesna i duża KIA SORENTO. W czym jeszcze "objawia się" siła koreańskiego suva? - Ciekawostki motoryzacyjne

Tym razem na tapecie w Auto-testy Tomka auto reprezentujące czwartą już generację modelu Kia Sorento 1.6 T-GDi HEV 230KM 6AT 4WD. Samochód to naprawdę spory, acz całkiem zgrabny, siedmiomiejscowy, ale wcale nie przypominający autobusu. Już raczej wygodną limuzynę, jeśli chodzi o odczucia w prowadzeniu i wyposażeniu. Jeśli Kia, to jak zwykle samochód z salonu KIA Interbis w Gdańsku, udostępniony przez Pana Macieja Kropisza, niewątpliwego fana tej właśnie marki.

Czarna "Cytryna" na nowy rok! Test Citroëna C5 Aircross - Ciekawostki motoryzacyjne

Nowy 2024 rok rozpoczynamy prezentacją produkowanego już od ponad sześciu lat samochodu Citroën C5 Aircross. Co być może jest symptomatyczne – ten model Citroëna produkowany jest nie tylko we Francji, ale również w chińskiej fabryce francuskiego koncernu PSA zlokalizowanej w… Wuhan, stolicy prowincji Hubei. Ciekawostką w dzisiejszych czasach jest również to, że testowane auto (Citroën C5 Aircross BlueHDI 130 EAT8) jest napędzane jednostką dieslowską, co stanowi obecnie niewątpliwie pewnego rodzaju ewenement.

Cupra Born – test elektrycznego auta. Czy da się nim przejechać wiele kilometrów… zimą? - Ciekawostki motoryzacyjne

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, a kroki motoryzacji zmierzają – przynajmniej póki co – w kierunku elektromobilności. Pomyślałem więc, że możemy zamknąć ten mijający 2023 rok krótką prezentacją kolejnego auta elektrycznego. Tym razem na tapecie produkt niemiecko-hiszpański, czyli Cupra Born. Jeśli komuś nazwa tego samochodu kojarzy się z angielskim słowem „born” (urodzić się), albo co ciekawsze z nazwiskiem popularnego bohatera literackiego i filmowego Jasona Bourne’a, to jest w oczywistym błędzie. Otóż tym razem twórcy auta zapożyczyli nazwę tego elektryka od nazwy jednej z dzielnic Barcelony

Volvo XC90 – klasyczna linia, wizualne cudo! - Ciekawostki motoryzacyjne

No, to teraz będzie już zdecydowanie luksusowo. Koniec roku się zbliża, więc może ktoś szuka dla siebie lub dla kogoś bliskiego eleganckiego prezentu na czterech kołach? Jeśli tak, to z pewnością można zarekomendować „gift” w postaci auta produkowanego od 2002 r. przez koncern Volvo i oznaczonego jako XC90. Aktualnie mamy do czynienia z drugą generacją tego modelu, która na rynku pojawiła się w 2014 r. i co jakiś czas poddawana jest subtelnym liftingom.

KIA SPORTAGE Piątej Generacji – SUV o "Tygrysim Pysku" - Ciekawostki motoryzacyjne

Czy wiedzieliście, że Kia Sportage w tym roku świętuje już trzydziestolecie produkcji? Przyznam bez bicia, że nie byłem tego świadomy. To właśnie Sportage był jednym z trzech modeli tej marki (obok limuzyny o nazwie Sephia oraz dostawczego Ceresa), które zadebiutowały w pierwszym otwartym w Polsce w 1995 r. salonie sprzedającym auta Kia. Dziś mamy do czynienia już z piątą generacją tego modelu, który miałem okazję przetestować dzięki uprzejmości Pana Macieja Kropisza z gdańskiego salonu KIA Interbis. Uwaga: KIA SPORTAGE 1.6 T-GDI 180 KM MHEV Anniversary Edition (tak brzmi jego pełna nazwa) to najchętniej wybierany SUV w Polsce w 2022 roku i pierwszej połowie 2023 według danych CEPiK!

Polecamy podobne artykuły

Volkswagen Arteon Shooting Brake w wersji ELEGANCE – test luksusowego auta - Ciekawostki motoryzacyjne

Ostatnio odkurzałem z pamięci komputera samochody, którymi miałem okazję przejechać się już jakiś czas temu. Tym razem pora na całkiem świeżą porcję wspomnień. Na przysłowiową tapetę biorę zatem samochód, który sam bardzo chętnie objąłbym w posiadanie na dłużej, czyli Volkswagena Arteona w nadwoziu kombi, zwanym przez ten niemiecki koncern samochodowy dla niepoznaki „Shooting Brake”. Nie elektryk, nie diesel, ale „stara”, dobra benzyna, z dwulitrowym silnikiem TSI. Zapraszam do recenzji!

Test rumuńskiego "dżipa" na polskich wybojach. DACIA DUSTER ECO-G 100 w wersji Extreme! - Ciekawostki motoryzacyjne

Przed Wami recenzja poświęcona modelowi samochodu, który na przestrzeni lat niewątpliwie odniósł spory sukces i to nie tylko na polskim rynku. Jestem poniekąd fanem marki Dacia, ale jeśli chodzi o Dustera – bo o nim będzie mowa – to można powiedzieć, że jestem już wręcz zdecydowanie jego wielbicielem! Oczywiście, jest wiele lepszych czy ładniejszych aut, ale w kategorii cena – jakość, albo jak to mawia mój znajomy z Warszawy: „price performance”, naprawdę trudno znaleźć coś lepszego. Zwłaszcza w kategorii cenowej do ok. 100 000 zł.

Teraz czytane artykuły

ALFA ROMEO STELVIO COMPETIZIONE. Gdzie ten luksus? - Ciekawostki motoryzacyjne

Poprzednia recenzja poświęcona była takiemu, można to chyba w ten sposób nazwać, współczesnemu autu dla ludu, czyli Dacii. Obawiam się bowiem, że „Volkswagen” obecnie już tak dostępnym samochodem nie jest, w szczególności cenowo… Dzisiaj z kolei spróbujemy się poczuć jak ktoś specjalny, zasiadając w limitowanej wersji auta, które i w seryjnych odsłonach uchodzi już za samochód luksusowy. Witajcie zatem we wnętrzu specjalnej odsłony Alfy Romeo Stelvio: Competizione 2.0 GME 280 KM Q4 AT8!

 -

"Wielka woda" – Wrocław 97 - Seriale

Kiedy Jan Holobuek w jednym z wywiadów oznajmił, że kolejnym projektem, w którym dosłownie zamoczy palce, a nawet nogi, będzie serial, którego akcja dzieje się w trakcie powodzi tysiąclecia, przestraszyłem się. Co prawda, najpierw krzyknąłem wow!, ale chwilę później, pojawiły się wątpliwości. Przecież taka katastroficzna tematyka wymaga dobrych efektów specjalnych – a z tym wiadomo, jak to u nas bywa. Uff! Można odetchnąć z ulgą. „Wielka woda” to kolejny miniserial po „Królowej” cierpiący na zbyt pośpieszne motywacje bohaterów, skróty i ściśnięty finał, ale o żadnej katastrofie nie może być mowy. To produkcja zrealizowana z rozmachem, podnosząca dodatkowo swoją jakość wiarygodnymi rolami.

100. rocznica urodzin Marcello Mastroianniego - Ludzie kina

Sto lat temu, 28 września 1924 roku, urodził się Marcello Mastroianni jeden z najwybitniejszych aktorów XX wieku, gwiazda filmów Federico Felliniego. Z tej okazji do polskich kin trafił „Marcello Mio”, produkcja, która z humorem i nostalgią powraca do życia i kariery Mastroianniego, poprzez postać graną przez córkę aktora Chiarę.

 -

Odwiedzin: 335

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Obcy: Romulus" – Nowe i stare! - Recenzje filmów

Ambiwalencja to jednoczesne występowanie pozytywnego jak i negatywnego nastawienia do danego obiektu. Tak rzecze Wikipedia. Dlaczego zacząłem od definicji akurat tego słowa? Bo przez cały, dwugodzinny, seans „Obcego: Romulusa” przybrałem tę postawę. Czułem się, jakbym siedział na wielkiej wadze, gdzie szala przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Jakby za chwilę miał „wyskoczyć” z mojej fanowskiej piersi potwór, a dwa momenty później następowało już tylko odliczanie do końca – nerwowe i niecierpliwe spoglądanie na zegarek w tych ciemnościach. „Ksenomorf powstał z kolan” – z ulgą głosili pierwsi widzowie (w tym niektórzy krytycy). Ja stwierdzam, że się potyka, choć obślizgły jest i przestraszyć potrafi, a nawet wypali dziurę w głowie.

Refresh z klubowym remakiem kultowego "Nic nie może wiecznie trwać"! - Muzyczne Style

Refresh (DJ i producent) lubujący się w odświeżaniu klasyków muzyki rozrywkowej, po remake’ach takich hitów jak ONA „Teraz już wiem”, The Police „Every Breath You Take”, czy Nancy Sinatra „Bang Bang” wypuszcza kolejny singiel: „Nic nie może wiecznie trwać”. Dlaczego akurat ta piosenka doczekała się nowej wersji? Jak brzmi i czy się podoba?

Nowości

PIAH: "Dlaczego rano już nie podobasz mi się?!" - Muzyczne Style

Przed Wami najnowszy, a zarazem ostatni singiel zapowiadający pierwszy album zespołu PIAH, o tym samym tytule, czyli „Nie podobasz mi się”. To najbardziej rock&roll’owy kawałek tego przebojowego zespołu, który swoją premierę miała pod koniec września 2024 roku. Jak zwykle nie mogło zabraknąć melodii, która pozostaje w głowach słuchaczy nie tylko na chwilę, ale i na całe dni.

 -

Odwiedzin: 93

Autor: adminKultura

Altao.pl patronem medialnym I Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego "Budujemy mosty – SŁOWEM"! - Kultura

Pragniemy poinformować naszych czytelników o czymś ważnym. Objęliśmy patronatem medialnym organizowany przez Fundację Katarzyny Jaroszewskiej „Już jestem…” I Ogólnopolski Konkursu Recytatorski. Jego nazwa: „Budujemy mosty – SŁOWEM” nie jest przypadkowa. Ma na on bowiem na celu nadać znaczeniu kulturze słowa i zwiększyć świadomości uczestników pod kątem istotnego znaczenia poezji jako narzędzia do wyrażania pozytywnych emocji. Finalistów poznamy 27 listopada 2024 roku.

 -

Kryształ Pamięci – idealne miejsce do przechowania... ludzkiego genomu - Technologie

Jest mały, okrągły i przezroczysty. Ale nie to są jego główne zalety. Najważniejsze, że potrafi pomieścić… 360 TB (terabajtów) informacji. Mowa o „krysztale pamięci”, dysku stworzonym ze stopionego kwarcu przez naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu Southampton. Tak wytrzymałym, że nie straszne dla niego ani ekstremalne mrozy, ani 1000 stopni Celsjusza. Ba! Nawet nie będzie zniszczony przez bezpośrednie uderzenie siły do 10 ton na cm2 i nie zagrozi mu promieniowanie kosmiczne. Z tym dyskiem nic nie może się równać (od 2014 nadal jest w Księdze Rekordów Guinnessa). Nie dziwne więc, że to na nim postanowiono przechować na wieczność ludzki genom.

 -

Odwiedzin: 94

Autor: adminKultura

49. Festiwal Filmowy w Gdyni – Złote Lwy przekroczyły "Zieloną granicę" - Kultura

Zakończył się 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Ale jednocześnie rozpoczęła się na nowo „gorąca”, pełna napięć, dyskusja. Wiele osób w komentarzach pod postami związanymi z podsumowaniem finałowej gali, mającej miejsce w Teatrze Muzycznym w Gdyni jest wzburzona. Dlaczego? Jak to? Nie zgadzam się. To polityka, nie wybór pokierowany walorami artystycznymi. Okazało się bowiem, że Konkurs Główny wygrała „Zielona granica” Agnieszki Holland, mimo że najwięcej nagród trafiło do „Dziewczyny z igłą”. Czy to słuszna decyzja, czy nie – na to niech każdy odpowie zgodnie ze swoim odczuciem, byle by kulturalnie i w miarę obiektywnie. Zamiast „warczeć”, lepiej pogratulować wszystkim zadowolonym zwycięzcom.

 -

Odwiedzin: 5184

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Niebezpieczne grzybobranie – objawy zatrucia, pierwsza pomoc i ważne zasady - Zdrowie i uroda

Sezon grzybowy w pełni. Przez las przedziera się wielu ludzi w poszukiwaniu tych przysmaków. Ale nawet najbardziej doświadczeni mogą narazić siebie, jak i innych na niebezpieczeństwo. I nie mamy na myśli atak dzikiego zwierza, tylko pomyłkowe zerwanie grzybów uznanych za trujące.

Wywiad: Mikołaj Blajda i Sylwia Lorens o swoim "muzycznym dziecku". Jak powstała pierwsza, niezależna Filharmonia? - Zespoły i Artyści

Francuski malarz Henri Matisse mawiał, że „Sztuka to radość, ponieważ pozwala nam tworzyć coś, co istnieje tylko dzięki naszej wyobraźni.”. Takie samo podejście do sztuki ma pewien duet – Mikołaj Blajda i Sylwia Lorens. On – dyrygent, aranżer, kompozytor. Ona – śpiewaczka operowa. Wspólnie przekuli muzyczne marzenie w coś realnego. Stworzyli bowiem w Polsce jako pierwsi niezależną instytucję artystyczną – Filharmonię Futura. To wspaniali i utalentowani ludzie, którzy ogromnie cieszą się z takiego, trwającego od dekady, sukcesu. A my cieszymy się, że postanowili podzielić się swoją radością z czytelnikami naszego portalu i opowiedzieć m.in. o realizacji artystycznych celów i samym powstawaniu owej Filharmonii.

Artykuły z tej samej kategorii

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

 -

Odwiedzin: 3715

Autor: adminCiekawostki motoryzacyjne

Komentarze: 2

Bugatti La Voiture Noire – pojazd o jakim możemy tylko pomarzyć, sprzedany za niewyobrażalną kwotę! - Ciekawostki motoryzacyjne

Kilka lat temu na łamach portalu Altao.pl ukazał się artykuł o dziesięciu najdroższych autach świata. Ale są one niczym w porównaniu z najnowszym, mającym 8-litrowy silnik i 1500 koni mechanicznych jedynym modelem Bugatti La Voiture Noire. To auto, które zostało zaprezentowane na tegorocznych targach w Genewie. Jego cena przyprawia o prawdziwy zawrót głowy!

Latające samochody przyszłości - Ciekawostki motoryzacyjne

Jak będzie wyglądała przyszłość motoryzacji? Samochody prawdopodobnie staną się pojazdami latającymi, lecz zanim to będzie możliwe, proponujemy pojazd który już powstał i być może nie będzie bardzo drogi.

Volkswagen Arteon Shooting Brake w wersji ELEGANCE – test luksusowego auta - Ciekawostki motoryzacyjne

Ostatnio odkurzałem z pamięci komputera samochody, którymi miałem okazję przejechać się już jakiś czas temu. Tym razem pora na całkiem świeżą porcję wspomnień. Na przysłowiową tapetę biorę zatem samochód, który sam bardzo chętnie objąłbym w posiadanie na dłużej, czyli Volkswagena Arteona w nadwoziu kombi, zwanym przez ten niemiecki koncern samochodowy dla niepoznaki „Shooting Brake”. Nie elektryk, nie diesel, ale „stara”, dobra benzyna, z dwulitrowym silnikiem TSI. Zapraszam do recenzji!

 -

Odwiedzin: 8334

Autor: pjCiekawostki motoryzacyjne

Komentarze: 1

Pierwszy motocykl napędzany silnikiem spalinowym - Ciekawostki motoryzacyjne

Pod koniec sierpnia odbył się już VII Ogólnopolski Zlot Motocykli w Choceniu. Nie udało nam się udać na tę imprezę, ale z relacji znajomych - miłośników motoryzacji - wiemy, że jak co roku można było ponownie podziwiać wiele szybkich i mocnych maszyn. Krótko mówiąc, wrażeń w postaci ryku silnika, zapachu spalin i kaskaderskich popisów nie brakowało. Ciekawe natomiast, ile ze zgromadzonych tam osób (głównie młodych chłopaków) wie kiedy zbudowano i jak wyglądał pierwszy motor?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.555

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję