Bugatti La Voiture Noire – pojazd o jakim możemy tylko pomarzyć, sprzedany za niewyobrażalną kwotę! - Ciekawostki motoryzacyjne

Ma nadwozie wykonane z włókna węglowego. Opływowe kształty niczym futurystyczny pojazd z innej planety. W mieście spala 35,2 l/km. I wiecie co? Żeby na niego zarobić, musielibyście pracować przez 800 lat, odkładając co miesiąc kilka tysięcy złotych. A nawet grubo ponad 1000 lat, doliczając podatki. Bo ten Czarny Samochód (po francusku La Voiture Noire) kosztuje majątek!

 

Francuska Firma Bugatti znana jest z tego, że produkuje drogie, luksusowe auta. Na przykład za ich podstawowy model, czyli pokazany 1 marca 2016 roku Bugatti Chiron trzeba było zapłacić około 3 mln dolarów. Teraz z najnowszą, najdroższą, sportową furą przeszli samych siebie, wyznaczając astronomiczny próg cenowy.

 

Bugatti La Voiture Noire to całkowicie współczesna interpretacja legendarnego Modelu Type 57 SC Atlantic. Dodajmy, że cztery oryginalne Type 57 Atlantic zostały zbudowane przed wojną. Do dziś przetrwały trzy – właścicielem jednego z nich jest projektant mody Ralph Lauren. Czwarty, który należał do syna założyciela marki, zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach tuż przed niemiecką inwazją. By oddać mu hołd, zaprezentowano go w nowej odsłonie. Kolekcjonerzy uważają, że gdyby dziś został odnaleziony, jego wartość wyniosłaby ponad... 470 milionów złotych!

 

Uwaga! Wracając do „bohatera” niniejszego artykułu, to kosztuje on aż 11 milionów euro bez podatków. To równowartość nieco ponad 47 milionów złotych! A po doliczeniu podatków cena ta rośnie do 16,5 milion euro, tj. niemal 72 milionów złotych… Ale to nie przeszkadza. I tak znalazł nabywcę. Podobno mówi się nieoficjalnie o tym, że zakupił go Ferdynand Piëch – były szef Volkswagena.

 

Bugatti La Voiture Noire i jego budowa

 

Z poprzednim wspomnianym Bugatti Chironem łączy go napęd. Pod maską ma ośmiocylindrowy silnik quad-turbo W16 o mocy 1500 KM i równie maksymalnym momencie obrotowym na poziomie 1600 Nm! Mimo tego z powodu zmodyfikowanej skrzyni biegów La Voiture Noire ma nieco mniejszą prędkość maksymalną (prędkość Chirona to 420 km/h) i jest wolniejszy w sprincie do „setki”. Potężne koła, diodowe reflektory, optycznie powiększone felgi. Proszę bardzo!

 

Tył pojazdu wygląda niesamowicie. Przez całą szerokość rozchodzi się zawijana listwa, która układa się w tylne światła, pod którą odszukamy napis przypominający, że to samochód Bugatti. Samo zawieszenie poddano dość poważnym modyfikacjom (zastosowano „miększe” amortyzatory), aby podczas jazdy czuć maksymalny komfort. Nadwozie zaprojektował Etienne Salome. Ręcznie wykonany korpus z włókna węglowego ma dłuższy przód. Wzrok przyciąga też masywny grill w kształcie podkowy.

 

Ale czy to wszystko wystarczy, aby uzasadnić jego kosmiczną cenę?

 

źródło YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Ciekawostki:

 

Poprzednim rekordzistą był Rolls-Royce. W 2017 roku wyprodukowany też w jednym egzemplarzu model Sweptail kosztowała około 48 mln zł. A najdroższym autem kiedykolwiek sprzedanym na aukcji było czerwone włoskie Ferrari 250 GTO z 1962 roku. Jego cena wówczas wyniosła… 178 milionów złotych!

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję