457
511 min.
Ciekawostki motoryzacyjne
autotestytomka (402 pkt)
329 dni temu
2023-12-28 11:43:12
Do testów miałem okazję wykorzystać pojazd e-Boost 77kWh 231 KM, czyli wersję z większą, bo posiadającą 77kWh pojemności, baterią trakcyjną. Coś jednak za coś – ten samochód jest bowiem jedynie czteromiejscowy! Warto na to zwrócić uwagę przy wyborze wersji auta (wersja z mniej pojemną baterią oferuje bowiem 5 miejsc).
Cupra Born (fot. Tomek)
Samochód Cupra Born jest bliźniakiem Volkswagena ID.3, a jego konkurencja to m.in. Citroën ë-C4 czy też Nissan Leaf lub Peugeot e-308. Produkcja auta ruszyła w 2021 r. w zakładach Volkswagena w Zwickau, znanych niektórym z nas pewnie bardziej z okresu DDR i z produkcji… Trabantów. Albo w późniejszym czasie – z montowania moich ulubionych VW Phaetonów. Swoją drogą, muszę przyznać, że nie wiedziałem wcześniej, iż miejscowość ta jest znana również pod słowiańską nazwą „Ćwików” (!). A przecież jest to miejsce, w którym Słowianie pojawili się już w VII wieku naszej ery.
Wracając do samego auta – niewątpliwie alians z Hiszpanami wyszedł Volkswagenowi ID.3 na plus jeśli chodzi o stronę wizualną samochodu. Cupra Born wygląda zdecydowanie lepiej niż jego nieco nudny bliźniak ze znaczkiem VW. Ma zdecydowanie bardziej sportowe, zadziorne linie karoserii, świetnie oddające ducha marki i stanowiące swego rodzaju znak rozpoznawczy marki Cupra. To oczywiście moje subiektywne odczucia, ale na tyle silne, że mogę stwierdzić bez wątpienia, iż według mnie Born wygląda o niebo lepiej, niż jego volkswagenowski protoplasta.
Cupra Born (fot. Tomek)
Jeśli chodzi z kolei o wnętrze, to i tutaj w mojej ocenie styliści Cupry poszli o krok dalej, niż wskazywałby na to dosyć zachowawczy kokpit ID.3. Środek tego elektryka wygląda nowocześnie i zachęca do tego, żeby na dłużej się w nim rozgościć. „Miedziane” wstawki, przeszycia, delikatne oświetlenie ambientowe kokpitu – robią robotę. Jest jedno, za to duże „ale” – system multimedialny. To jest, niestety, dramat… Za dużo opcji uruchamianych jedynie dotykaniem odpowiedniego fragmentu ekranu (co w czasie jazdy bywa wysoce problematyczne…), za głęboko poukrywane niektóre potrzebne funkcje, wieszające się co jakiś czas bez widocznego powodu multimedia… Długo by wyliczać. Ten element Borna jest zdecydowanie do poprawki przy kolejnych wersjach tego modelu.
Inna sprawa: czy używacie w samochodach ładowarek bezprzewodowych? Mi się to czasem zdarza i tutaj akurat zastosowano w tym zakresie pozornie fajne rozwiązanie, ponieważ umieszczono taką ładowarkę po skosie w podłokietniku. Miejsce jest naprawdę dobre, telefon przesadnie nie rusza się na boki wraz z przemieszczaniem auta, natomiast niestety zastosowano zbyt mały „próg” utrzymujący aparat na miejscu ładowania. Zakręt lub nierówność mogą łatwo spowodować przeskoczenie tego niewielkiego „progu” i zsunięcie się telefonu w czeluść dosyć głębokiego schowka w podłokietniku. Kto wpadł na takie rozwiązanie? Chętnie poznałbym człowieka.
Cupra Born (fot. Tomek)
Przejdźmy do właściwości jezdnych. Na początek jedna uwaga: to jest auto z napędem na tylne koła! Pamiętajmy o tym, zwłaszcza zimą i na śniegu. Druga ważna uwaga – to jest auto elektryczne, gdzie moc pojawia się tuż po wciśnięciu pedału gazu. I to całkiem spora moc jeśli chodzi o ten samochód. Tak więc uważajcie i bierzcie poprawkę na to, że macie do czynienia z szybkim, tylnonapędowym pojazdem. Hamującym w specyficzny dla cięższych niż spalinówki elektryków sposób, do czego też trzeba się przyzwyczaić.
Auto, zwłaszcza w trybie Cupra, jest bardzo dynamiczne. Katalogowe przyspieszenie 7 sekund do setki osiąga bez problemu, rozpędza się natomiast maksymalnie do 160 km/h. Warto jednak pamiętać, że maksymalną moc owych 231 KM Born może osiągnąć jedynie w trybie Cupra i wyłącznie jeżeli bateria trakcyjna jest naładowana co najmniej w 50%.
Producent auta podaje zużycie energii elektrycznej średnio 15,75 kWh/100 km w cyklu mieszanym. Jeśli chodzi natomiast o zasięg, to z kolei według danych katalogowych w cyklu miejskim ta wersja Borna może przejechać aż do 760 km (sic!), a w cyklu mieszanym – do 550 km. Powiem w ten sposób: z pewnością nie udało mi się tym autem przejechać aż tylu kilometrów… I nie znam nikogo, komu by się to udało. Ale jestem pewien, że gdybym miał odpowiednio stalowe nerwy (…), to można by się pokusić o przejechanie Bornem z tą baterią z Warszawy do Gdańska bez przystanku na ładowanie. Realny zasięg, jaki to auto może osiągnąć w trasie to jakieś 300-360 km, w zależności od stylu jazdy. Gdyby auto zużywało faktycznie te 15,75 kWh/100 km zasięg powinien oscylować wokół 488 km, ale prawda jest taka, że w nieco zimowych warunkach podczas mojego testowania (około minus 1-3 stopnie Celsjusza) Born zużywał średnio jakieś 23 kWh/100 km, co daje właśnie około 335 km realnego zasięgu. Z danych dotyczących zużycia długoterminowego, które znalazłem w komputerze auta, wynika, że na dystansie ponad 3200 km ten egzemplarz zużył średnio około 21 kWh, co przełożyłoby się na zasięg około 367 km. Tyle zatem praktyka versus teoria z katalogów.
Cupra Born (fot. Tomek)
Jeśli chodzi o cenę Cupry Born, to testowana wersja z większą baterią to aktualnie wydatek 205.000 zł, natomiast wersja z baterią 55 kWh kosztuje 177.800 zł. Obie wartości podaję za aktualnym cennikiem Cupry, wskazującym, że mamy do czynienia z cenami promocyjnymi, obniżonymi w stosunku do cen bazowych. Do tego dochodzą oczywiście wydatki na potencjalne pakiety dodatkowe, według wyboru i uznania danego Klienta.
Podsumowując – autko wygląda fajnie, jeździ całkiem dobrze, sprawiając sporo frajdy kierowcy, przy zachowaniu komfortu pasażerów. Jest parę rzeczy do dopracowania, natomiast jak zwykle dodam na koniec, że moim zdaniem nie ma samochodów idealnych dla każdego, tym bardziej wśród ciągle rozwijających się samochodów elektrycznych. Spróbujcie, przetestujcie, może akurat ta wersja Cupry przypadnie Wam do gustu?
Powyższy tekst ukazał się też na moim fanpage'u na Facebooku:
https://www.facebook.com/autotestytomka
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Cupra Born – test elektrycznego auta. Czy da się nim przejechać wiele kilometrów… zimą?
resten
261 dni temu
Interesuje mnie to - https://motocontroler.com/
I teraz, czy poprzez sprawdzenie auta przed kupnem na takich zasadach, kupię pewny pojazd?
Czy lepiej zdecydować się na jakąś dodatkową kontrolę?
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora autotestytomka
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.337