549
592 min.
Ciekawostki motoryzacyjne
autotestytomka (402 pkt)
430 dni temu
2023-09-18 12:00:14
Produkowany od 2010 r. rumuński „dżip” w testowanym wydaniu to akurat może i nie jest samochód do jazdy typu cross-country, ale dzięki sporemu prześwitowi z pewnością poradzi sobie i na leśnym dukcie, i w miejskiej dżungli, naszpikowanej krawężnikami oraz „leżącymi policjantami”. Miałem okazję przejechać się tym razem wersją, którą można nazwać hybrydową, choć nie ma ona na pokładzie silnika elektrycznego. Pozwólcie sobie zatem zaprezentować Dacię Duster w wersji 1.0 TCe ECO-G, dozbrojonej fabrycznie w instalację LPG, z napędem 4x2. Taka wersja występuje jedynie z tym właśnie silnikiem i wyłącznie z 6-biegową skrzynią manualną. Testowany egzemplarz to wersja Extreme, która charakteryzuje się m.in. obudowami lusterek w kolorze miedzianego brązu, stylizowanymi emblematami na przednich błotnikach, czy modułowymi relingami dachowymi. Posiada także obręcze ze stopów lekkich pokryte błyszczącym czarnym lakierem, minikołpaki z miedzianobrązowym emblematem, ochronne listwy na błotnikach i antenę w kształcie tzw. płetwy rekina.
DACIA DUSTER ECO-G 100 wersji Extreme (fot. Tomek/archiwum prywatne FB)
Autko nie jest może demonem prędkości, ale też z pewnością nie powinno być zawalidrogą, ani w mieście, ani na trasie. Trzycylindrowy silnik o mocy 100 KM potrafi rozpędzić auto do prędkości maksymalnej 168 km/h, nadając mu przyspieszenie 13,8 sekundy do 100 km/h. Ręczna skrzynia sprawia się naprawdę dobrze, ani razu nie miałem problemu z wrzuceniem biegu, a w tej wersji – w odróżnieniu od poprzedniej – „jedynka” nie jest tu wyłącznie biegiem symbolicznym. Zawieszenie daje radę zarówno w trasie, jak i w jeździe miejskiej, całkiem poprawnie trzymając pojazd w zakrętach.
Jeśli chodzi o zużycie gazu, to Duster spalił mi podobnie jak Sandero ok. 9-10 litrów gazu, natomiast jadąc na etylinie można zmieścić się w ok. 7-8 litrów na 100 km. W zależności zatem od stylu jazdy oba pełne zbiorniki dają możliwość przejechania od ok. 1000 do nawet 1200 km!
DACIA DUSTER ECO-G 100 wersji Extreme (fot. Tomek/archiwum prywatne FB)
Dacia Sandero również miała na swoim pokładzie ten sam litrowy silnik o mocy 100 KM, zasilany benzyną, z fabrycznie zamontowaną instalacją LPG. Również tutaj mamy do czynienia z instalacją montowaną w fabryce Dacii, ze wskaźnikiem zużycia gazu zintegrowanym w samochodowym komputerze i pokazującym zużycie paliwa gazowego w podobny sposób jak zużycie benzyny. Żadnej „chamskiej” klapki w zderzaku, czy błotniku, żadnego wskaźnika zużycia LPG w postaci doklejonego w kokpicie kółka z diodami.
Testowany egzemplarz nie miał tym razem fabrycznie montowanego uchwytu na telefon komórkowy (rozglądałem się za nim odruchowo, pamiętając taki „wynalazek” z Sandero). Posiadał natomiast przycisk Start-Stop, asystenta martwego pola w postaci niedużej „kropki” w lusterkach (która akurat działała dosyć randomowo…), automatyczną klimę oraz naprawdę bardzo dobrze się sprawującego bezprzewodowego Androida Auto. W tej wersji hamulec postojowy był w postaci klasycznej „wajchy”, ale to akurat zupełnie mi w tym samochodzie nie przeszkadzało.
DACIA DUSTER ECO-G 100 wersji Extreme (fot. Tomek/archiwum prywatne FB)
Duster tej generacji wygląda z zewnątrz już naprawdę dobrze, w tym w prezentowanym na zdjęciach kolorze zielonym o nazwie „Cedar”. Mam wrażenie, że każdy kolejny lifting nadwozia tego modelu Dacii powoduje polepszenie wizualnego odbioru tego samochodu. Oczywiście, kiedy już wsiądziemy do środka, znajdziemy znajome twarde plastiki na drzwiach i niespecjalnie wysokiej jakości tworzywa sztuczne pokrywające również niezbyt dobrze trzymające fotele. No, ale coś za coś. Cena czyni cuda w tym wypadku… zwłaszcza w porównaniu do samochodów innych marek.
Przechodząc zatem do ceny warto zauważyć, że Dacia Duster z gazem w podstawowej wersji Expression to wydatek od 79.900 zł, natomiast jeśli komuś spodobała się właśnie testowana topowa odmiana Extreme musi już liczyć się z wyłożeniem kwoty od 94.500 zł. Zmiana skrzyni na automat, tudzież zmiana wersji silnikowej, czy dodanie napędu 4x4 oczywiście także powoduje skok cenowy: przykładowo za wersję TCE 150 EDC 4x2 w automacie trzeba zapłacić od 112.200 zł, a za wersję z napędem na cztery koła i manualną skrzynią biegów z silnikiem diesla Blue dCi 115 od 113.200 zł. No, ale w tej ostatniej wersji mamy już do dyspozycji 260 niutonometrów maksymalnego momentu obrotowego w porównaniu do jedynie 160 w testowanej wersji z LPG. Czyli jak to w życiu – coś za coś.
DACIA DUSTER ECO-G 100 wersji Extreme (fot. Tomek/archiwum prywatne FB)
Powyższy tekst ukazał się też na moim fanpage'u na Facebooku:
https://www.facebook.com/autotestytomka
Tam znajdziecie jeszcze więcej zdjęć tego auta!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Test rumuńskiego "dżipa" na polskich wybojach. DACIA DUSTER ECO-G 100 w wersji Extreme!
Więcej artykułów od autora autotestytomka
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.236