2 347
3 242 min.
Ludzie Youtuba
admin (47565 pkt)
568 dni temu
2023-05-03 18:13:17
(Altao.pl) Ile w sumie obejrzałeś, do momentu naszego wywiadu, takich produkcji spod znaku karate, kung-fu itd.?
AT: Z pewnością tysiące, ale wielu z nich już nie pamiętam. Właśnie dlatego tak chętnie je odkurzam i do nich wracam. Dzięki temu, że prowadzę kanał mogę dowiedzieć się na ich temat więcej. Dzięki temu mam motywację i cel. Ciekawią mnie też kulisy powstawania tych filmów i mogę przekazać tą wiedzę dalej. Utrwalić ją i nadać niektórym produkcją nowe życie. To taka enigmatyczna biblioteka filmowa, moje pudełko czekoladek. To co widziałem, to tylko mały wycinek całości.
Grafika Kina Sztuk Walki (źródło: Facebook/Kino Sztuk Walki)
(Altao.pl) Na Twoim kanale nie brakuje również nowości filmowych i biografii bardziej współczesnych idoli kina akcji, ale więcej, bo aż kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń mają vlogi z cyklu „Co się z nimi stało?”. Długo pracujesz nad takim materiałem? I czy jakiś z tych aktorów faktycznie całkiem zapadł się pod ziemię, gdy zakończyła się Złota Era VHS?
AT: To zależy od tego, czy mam już wystarczającą wiedzę, żeby nagrać materiał, czy muszę ją zdobyć. Zazwyczaj jest tak, że po prostu muszę sobie „odświeżyć” pamięć i zajrzeć do kilku źródeł. Na szczęście mam to wszystko w głowie dobrze poukładane i każde skojarzenie informacji łączy się z kolejną. Zazwyczaj wystarczy mi godzina, ale jestem perfekcjonistą, więc doszukuję też nowych informacji. Każdy kolejny aktor to przygoda i decyzja o zrobieniu o nim odcinka to świetny powód, żeby uzupełnić wiedzę o to, czego nie wiedziałem wcześniej. Czy to są materiały 10-minutowe, czy prawie godzinne – to nagrywam je na raz. Włączam kamerę i mówię z głowy, nie przygotowuję planu. Jestem wyciszony i to samo płynie. Nie zastanawiam się za dużo, to się po prostu dzieje tu i teraz – mindfulness – czyli uważność, którą praktykował Bruce Lee.
Bez wieści przepadło wielu bohaterów z filmów akcji i sztuk walki. Nie koniecznie było to związane z końcem ery VHS, choć w większości przypadków tak było. Czasami była to też kwestia rozwoju i wybrania odpowiedniej ścieżki życiowej, żeby żyć w zgodzie z samym sobą. Świadomą decyzję o odejściu podjął David Bradley, który uznał, że woli gitarę i malowanie zamiast świata showbiznesu. Wielu artystów sztuk walki to indywidualiści z własnym kręgosłupem wartości. Jedną z takich osób, które pracują tylko na własnych zasadach jest Phillip Rhee, bohater serii „Najlepsi z najlepszych”. On wróci, jeżeli ktoś zainwestuje w jego wizję i wartości, które chce przekazać. W innym przypadku będzie nadal się dzielił swoją wiedzą i umiejętnościami poza ekranem. Pieniądze stoją tutaj na dalszym planie.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Coraz większą popularnością cieszą się czwartkowe transmisje na żywo, podczas których wchodzą z Tobą w interakcję podobni pasjonaci w różnym wieku. Wspólnie głosujecie, jaki tytuł powinien wygrać pojedynek z innym o miano lepszego filmu. Skąd wziął się taki pomysł? Zarówno na live’y, jak i tego typu „rozgrywki”?
AT: Właściwie live’y i prowadzenie kanału to dla mnie też rozwój. Z natury jestem introwertykiem, ale potrafię być ekstrawertyczny i wychodzę ze strefy komfortu. Pracuje nad swoją otwartością, a interakcja z innymi pasjonatami to dla mnie wyzwanie i przyjemność. Świetna okazja, żeby nauczyć się jak kontrolować stres. Uwierz mi, nadal przed każdym odcinkiem, czy wystąpieniem na żywo mam ten paraliżujący dreszcz emocji, to się kończy kiedy zaczynam mówić. Tak przełamuję swoje blokady i zaczyna się dziać coś, co po prostu jest, a byłeś kilka razy i wiesz, że jest fajnie i ciekawie.
Pomysł na głosowanie na najlepsze filmy przyszedł mi spontanicznie. Na początku chciałem zliczać głosy po komentarzach, ale okazało się, że można zrobić ankiety. Bardzo spodobało mi się to narzędzie, ale nie tylko mi. Fani Kina Sztuk Walki mogą głosować i decydować, który film jest dla nich ważniejszy, wychodzi z tego świetna zabawa, czasami jest też trochę emocji. Jesteśmy trochę jak duże dzieciaki, to nasza filmowa piaskownica. Uśmiecham się, jak to piszę i chyba o to w tym właśnie chodzi. Tu się dzieje magia.
(Altao.pl) Zostawmy kanał i skupmy się na Tobie. Skoro jesteś tak zafiksowany na punkcie kina kopanego, to czy sam trenujesz lub trenowałeś kiedykolwiek jakieś sztuki walki?
AT: Trudno nazwać to trenowaniem, kiedyś chodziłem na judo i byłem na kilku prywatnych lekcjach muay thai. Podobno nieźle mi wychodziło, ale na tym się skończyło. Widocznie moją drogą jest mówienie i pisanie o filmach, a nie ciężkie treningi, ale kto wie. Rozpocząłem projekt pod nazwą „Być jak Van Damme”, którego pierwszym celem jest zrzucenie 30 kilogramów, daję sobie rok. Może osiągnięcie tego celu popchnie mnie do następnego kroku.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Sensei Kina Sztuk Walki – Andrzej Tomaszewski i jego herosi!
FanKopa
568 dni temu
Co za klimat! Co za kanał! Wow. Będę tam zaglądał. Wspomnienia, nostalgia, VHS, karate... mmm
Dodaj opinię do tego komentarza
Adam Hax
566 dni temu
Witam,
Pan Andrzej Tomaszewski to osoba, która ma jasno postawiony cel! Chce być przewodnikiem duchowym, w odkrywaniu i zgłębianiu, a także propagowaniu Kina Sztuk Walki. Jest w tej jego idei jakaś prawda, trochę magii pewnie też. To, że na live’ach spotyka się ze sobą silna grupa, która dyskutuje poprzez czat, daje panu Andrzejowi więcej motywacji do działania. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że kino kopane ery VHS i późniejszego DVD wychowało wielu wojowników, pozostałych mocno zainspirowało do aktywności. Nie muszę mówić kim był dla naszego pokolenia Bruce Lee i co spowodował swoim pojawieniem się na dużym ekranie. Maszyna ruszyła, nastała era kina kopanego i era polskiego kick boxingu z legendarnym Markiem Piotrowskim! Do wypożyczalni kaset chodziło się po filmy w których grali aktorzy kina akcji… Wracając do Pana Andrzeja warto dodać, że oprócz kanału ma też swój sklep, swoją muzykę. Filmy powstają spontanicznie, są jednak przemyślane i zgodne z oczekiwaniami fanów czyli bywalców Kanału Sztuk Walki. Jeden człowiek ogarnia wszystko, niczym dyrygent układa własne melodie w większą kompozycję. My wszyscy na kanale mu kibicujemy, bo wiemy dla kogo to robi. Widzimy u niego pasję, prawdę, są wzloty i upadki… konsekwencję w działaniu. Nasz Pan Andrzej, człowiek orkiestra, miłośnik kina sztuk walki, raper z zacięciem. Niech mu serce bije mocno!!!
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.207