
3 951
5 073 min.
Ludzie Youtuba
admin (31170 pkt)
1112 dni temu
2020-05-12 11:05:17
… Nabędziecie przekazywaną w luźny i kreatywny sposób wiedzę z zakresu śpiewu. Spędzenie czasu z trenerem Łazarskim to naprawdę czysta przyjemność, szczególnie te momenty, kiedy analizuje wokal bardziej lub mniej znanych gwiazd (np. Adele, Igora Herbuta czy duetu Kwiat Jabłoni). Zanim jednak zanurzycie się w świecie Marcina Łazarskiego, sprawdźcie, co nam opowiedział o swojej pasji.
Oficjalne logo "Śpiewaj Świadomie" (źródło: Facebook)
(Altao.pl) Dzień dobry Marcinie. Widać, że jesteś bardzo sympatycznym człowiekiem, który nawet w dobie pandemii koronawirusa potrafi się uśmiechać i tym samym podtrzymywać na duchu innych. Czy to wrodzona cecha?
Marcin Łazarski: Dziękuję za taki odbiór. Lubię się śmiać. To raczej kwestia jak filtrujesz świat niż coś wrodzonego. Jako fan dobrej komedii, standup'u i Monty Python'a bardzo nie lubię brać życia zbyt poważnie. Trochę świrem trzeba być, łatwiej żyć. (śmiech)
(Altao.pl) W 2014 roku założyłeś swój kanał pt. „Śpiewaj świadomie”, ale o jego szczegółach porozmawiamy później. Najpierw skupmy się na Twojej osobie. Kiedy dokładnie rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką i z jakim albumem spędzałeś wtedy wiele godzin dziennie? Czy już w dzieciństwie wiedziałeś, że muzyka będzie odgrywać w Twoim życiu znaczącą rolę?
Marcin Łazarski: Ponoć przejawiałem jakieś predyspozycje od dziecka... ale kto to wie. Jak już pamiętam coś z dzieciństwa, to owszem, był to mikrofon podpięty do starego wzmacniacza. Śpiewałem „mydełko Fa”... potem film się urwał i pierwszą normalną muzyką, jakiej zacząłem słuchać, był Michael Jackson, album „Thriller” na kasecie! Poważna rzecz. Potem oglądałem film o Michael'u, też na kasecie... i pamiętam, że wtedy zapragnąłem zostać wokalistą. Myślę, że to przez te kasety. (śmiech)
(Altao.pl) Jesteś absolwentem wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Katowicach oraz Krakowskiej Szkoły Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w klasie wokalistyki jazzowej, gdzie obecnie wykładasz. To oznacza, że o tym gatunku wiesz zapewne wszystko. Dlaczego właśnie jazz?
Marcin Łazarski: Obecnie życie zatoczyło koło i w Krakowskiej Szkole Jazzu wykładam wokalistykę jazzową. Uczę też oczywiście „u siebie” albo na warsztatach. W jazzie mogę jeszcze wiele odkryć, to gatunek który można byłoby zgłębiać bez końca, ale uwielbiam go, bo daje ogromną swobodę, muzykalność, kreatywność i warsztat zarazem. Na co dzień nie śpiewam jazzu, autorsko. Jednak świadomość tej muzyki ma niebywały wpływ na to, jak śpiewam i jaką muzykę tworzę.
(Altao.pl) Czy zwycięstwo w programie „Szansa na sukces” w 2009 roku, gdzie dokonałeś interpretacji utworu „Musisz Wierzyć” Ani Dąbrowskiej, a następnie występ z tą wokalistką w Sali Kongresowej w Warszawie, był punktem zwrotnym, który spowodował, że czułeś się już artystą spełnionym; pewnym, że obrana droga jest tą jedyną i słuszną?
Marcin Łazarski: To było na pewno zaskoczenie! Pojechałem tam bez żadnych oczekiwań. Mówiłem: „kobiecy repertuar, tonacje, ciężka sprawa” – a tu proszę! Piękna przygoda i na tamten czas niezły sukces jak dla studenta. Był to spory punkt zwrotny, przecież byłem w TV (śmiech). Obcy ludzie pisali do mnie na... uwaga... Naszej Klasie! Splendor, sława, glazura i terakota. Mówiąc zaś poważnie, niesamowita rzecz otrzeć się o ten wielki muzyczny świat, porozmawiać ze znanymi wokalistami, czy zaśpiewać na wypełnionej po brzegi Sali Kongresowej.
(Altao.pl) Kogo z piosenkarzy i piosenkarek stawiasz na podium w swoim osobistym rankingu i dlaczego jest to właśnie… Ania Dąbrowska?
Marcin Łazarski: Jeżeli mówimy o współczesnym podium, to niestety nie ma na nim... Ani Dąbrowskiej, choć jest świetną wokalistką i autorką piosenek! Patrząc na mój TOP 3, to bez przydzielania miejsc znajdzie się tam: Piotr Cugowski, Kuba Badach i Mietek Szcześniak. Jeżeli zaś mówimy o rankingu globalnym, to braknie miejsc. Rzucę więc kilka nazwisk: John Mayer, Gregory Porter, James Morrison, Michael Jackson, Stevie Wonder, Otis Redding...
(Altao.pl) W internecie można znaleźć informacje, że własny warsztat szkoliłeś amerykańskimi technikami śpiewu SLS i MIX, które stosowały największe gwiazdy światowej sceny muzycznej. Zdradzisz, na czym owa technika polega?
Marcin Łazarski: Kiedyś SLS, potem szeroko pojęty MIX w stowarzyszeniu IVTOM, ale próbowałem wielu współczesnych technik: CVT, Lax Vox, Flow etc. Teraz dochodzą do tego: świadomość ludzkiego ciała, zagadnienia logopedyczne. Niekończąca się zabawa (śmiech). Sama technika MIX singing polega na umiejętnym łączeniu rejestrów i osiągnięciu płynnego przejścia między nimi z zachowaniem wrażenia śpiewu „jednym rejestrem”, „jednym głosem”. W tej technice osiągamy wysokie dźwięki w sposób swobodny i bez męczenia swojego głosu.
(Altao.pl) Byłeś współzałożycielem funkowego zespołu De Trebles. Nagraliście dwie Epki. Możesz coś więcej opowiedzieć o tym projekcie? Jakie tematy poruszaliście i jak słuchacze reagowali na emitowane, chociażby w Radiowej Trójce, utwory z tych wydawnictw?
Marcin Łazarski: De Trebles to był mój pierwszy poważny zespół, grający niepoważną muzykę. (śmiech) Tworzyliśmy z kolegami funk oparty często na żartobliwej lub ironicznej treści. Były też oczywiście poważniejsze piosenki, ale naszym celem było tworzyć muzykę, która niesie masę dobrej energii i nie prawi o miłości. Mieliśmy swoją grupę odbiorców i trochę pograliśmy w naszym pięknym kraju. Odwiedziliśmy sporo festiwali, trochę stacji telewizyjnych i radiostacji. Było fajnie, ale przyszła pora na inne rzeczy...muzycznie.
(Altao.pl) Z kolei w marcu 2019 roku pokazałeś swój debiutancki album pt. „Zaufaj mi”. Chwalono Cię za wyjątkową ekspresję, wrażliwość, nieszablonową lirykę i za szczery, emocjonalny przekaz. Jak długo pracowałeś nad tą mieszanką muzyki akustycznej, pop-rock, indie i soul, i skąd taka różnorodność gatunkowa?
Marcin Łazarski: Tak, w marcu wydałem swoją pierwszą płytę, w pełni autorską, którą sam wyprodukowałem. Jestem taka Zosia Samosia. (śmiech) Nagrałem ją z moimi wspaniałymi kolegami-muzykami i była zamknięciem pewnego rozdziału w moim muzycznym życiu. Przez wiele lat pisałem „stosy” piosenek. W każdej kolejnej z nich było słychać zmiany gatunkowe, liryczne, warsztatowe itd. Dlatego postanowiłem zebrać najlepsze z nich i umieścić na płycie. Nowe utwory mocno różnią się od tych pierwszych, dlatego potrzebowałem zamknąć pewien rozdział, abym mógł otworzyć następny. Stąd tyle różnorodnych rzeczy na tej płycie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Marcin Łazarski radzi: "Śpiewaj świadomie"!
Więcej artykułów od autora admin

Gotycki rock w akustycznej odsłonie? To nie żart. To prawdziwe "Sny na jawie" ASGAARDU! - Muzyczne Style
Niedawno pisaliśmy, że metalowy chorzowski band – HEGEROTH wpadł na pomysł wydania kasetowej wersji swojego albumu „Sacra Doctrina”. Ale to nie koniec intrygujących newsów z takich, polskich krain głośnego grania. Równie intrygujące jest to, co postanowił zrobić band ASGAARD istniejący już od lat 90. XX wieku. Otóż panowie wykonujący muzykę z pogranicza black, doom i gothic rock/metalu zaprezentują akustyczną EPkę z wybranymi utworami z ostatniego albumu „What if…” (2022). Wystarczy, że przesłuchacie na YouTubie singiel „Sny na jawie”, to którego powstał teledysk, aby przekonać się, że taka forma muzyczna sprawdza się w stu procentach, powodując bicie serducha!

Sensei Kina Sztuk Walki – Andrzej Tomaszewski i jego herosi! - Ludzie Youtuba
Kiedyś to było! Tak mawiają osoby pamiętające minione czasy. Szczególnym sentymentem darzą lata 90. XX wieku. Nie tylko za inne, lepsze smaki (ech te mielonki w puszkach); muzykę (techniawa „Mortal Kombat” rządzi!), ale przede wszystkim za filmy, nawet te klasy B. Dostępne w wielu wypożyczalniach VHS, z jakością obrazu daleką od dzisiejszego 1080p dawały rozrywkę i bohaterów, dla których zrobienie szpagatu, szybkie przeładowanie broni, kopniak z półobrotu czy rzut one-linerem nie stanowiły żadnego problemu. Ale nie chodzi tylko o Chucka Norrisa, Arnolda Schwarzeneggera, Stevena Seagala oraz Jaean-Claude’a Van Damme’a. Podobnych idoli było znacznie więcej. O wszystkich, także mniej znanych, opowiada na swoim kanale Kino Sztuk Walki Andrzej Tomaszewski – pasjonat filmów, w których trup ściele się gęsto, a kości łamane są w sekundę. Zgromadził już sporą grupę wiernych fanów, zaskakując też talentem… wokalnym. Nie dziwcie się zatem, że stał się naszym celem „wywiadowczym”. Siadaj Andrzej i udzielaj odpowiedzi, zanim przeszkodzi nam Tong Po!

Madlen otwiera swój intymny świat. Jej "Sen"... - Zespoły i Artyści
„Sen” to kolejny utwór z nadchodzącej płyty Madlen. Niezwykle intymny i osobisty. Dlaczego? Bo wokalistka dzieli się w nim swoimi lękami przed utratą najbliższej jej osoby. Mimo iż żyje w cudownym, spełnionym związku, nie udaje jej się uciec przed strachem, że szczęście może być tak kruche… Piękny tekst został napisany przez samą Madlen, a klimatyczną muzykę skomponował Łukasz Flakus.

Jedna "Chwila", a tyle w niej życia! Anielka ponownie z przebojowym utworem! - Muzyczne Style
Wspólnie z nią śniliśmy piękny, pełen nadziei sen; szliśmy w miasto, by odnaleźć siebie; dokonywaliśmy trudnych wyborów; aby na koniec, pełni radości, śpiewać „Senioritę”! Ale to było w roku 2022. Tęskniliśmy. Wstrzymaliśmy oddech na ten czas. A Ty Anielko powracasz, pragnąc, abyśmy zatańczyli z Tobą tak! „Chwila” to sentymentalny pop z elementami elektroniki oraz dynamicznym refrenem. Wielkie dzięki za ten utwór!

Znamy cały skład METAL MINE FESTIVAL! Polskie i zagraniczne zespoły "podpalą scenę"! - Festiwale muzyczne
Podobno heavy metal narodził się dokładnie w 1970 roku, w piątek 13 lutego. A zatem sam diabeł maczał w tym palce? Nic z tych rzeczy! Przecież, jak pokazały badania, taki gatunek muzyki nie zamienia ludzi w seryjnych morderców. Przeciwnie. Pomaga rozładować napięcie i ogranicza agresywne zachowania. Zapuszczajcie więc długie włosy, bierzcie w dłonie gitary i ruszajcie na koncerty. Najlepiej na dwudniowy Metal Mine Festival, gdzie występują zarówno polskie, jak i zagraniczne, porządnie grające kapele, i który powraca po trzech latach przerwy!
Teraz czytane artykuły

Marcin Łazarski radzi: "Śpiewaj świadomie"! - Ludzie Youtuba
Przeprowadziliśmy wywiad z trenerem, który prowadzi popularny kanał na YouTubie. Pierwsze skojarzenie z taką profesją może świadczyć, że to ktoś, kto uczy, jak mieć płaski brzuch czy potężne mięśnie. Nic z tych rzeczy, choć o mięśniach też opowiada, ale dotyczących... przepony. Teraz już zapala się światełko z tunelu i coś dzwoni w uszach. Tak. Pochodzący z Dąbrowy Górniczej, Marcin Łazarski to specjalista od emisji głosu oraz uzdolniony wokalista w jednej osobie. Wystarczy, że raz zajrzycie na stworzony przez niego kanał „Śpiewaj świadomie”, a zostaniecie zarażeni niesamowicie pozytywną energią i…

Domowe sposoby na bolące gardło - Zdrowie i uroda
Pogoda ostatnimi czasy jest bardzo nieprzewidywalna. Listopad na wysokim plusie, jesień niby złota, ale deszczowa i przyprawiająca o chandrę. To idealna aura dla rozmnażających się zarazków, przed którymi niełatwo się uchronić. Szczególnie narażone jest nasze gardło. Oczywiście, kiedy już jest bardzo zaczerwienione i grozi nam angina, to wizyta u lekarza będzie niezbędna. Ale w początkowej fazie można spróbować wyleczyć je domowymi sposobami.

Lidice – kolejny żywy przykład hitlerowskiej agresji - Historia
Oświęcim, Treblinka czy Majdanek każdemu Polakowi kojarzy się z niewyobrażalnym okrucieństwem hitlerowców. Liczba ofiar obozów koncentracyjnych do dziś jest kwestią dyskusyjną. Lecz nie tylko Polska ucierpiała na skutek hitlerowskiej agresji. Mała wioska w Czechach stała się symbolem zniszczenia a zarazem dumą Niemiec.

"Porywa mnie nurt" – barwny klip do singla zespołu Szulerzy! - Muzyczne Style
Szulerzy to zespół z Inowrocławia, założony w 2001 roku przez znanych i doświadczonych muzyków, którzy z biegiem czasu odkryli właściwe proporcje receptury zawierającej wszystko to, co kręci najbardziej: energetyczny i taneczny miks rhythm and bluesa i rock and rolla, doprawiony szczyptą gatunków swing oraz soul! Na początku września pochwalili się nowym klipem promującym siódmy album pt. „18”.

"Czarny ptak" – Przyjaciel wesołego mordercy - Seriale
Na platformie Netflix triumfy święcił miniserial o słynnym, amerykańskim psychopacie. „Dahmer” faktycznie zaskakiwał świetną rolą Evana Petersa i wiarygodnie zarysowaną relacją na linii chory syn/zmartwiony ojciec. Nie był jednak produkcją, która wygrywała na każdym poziomie. Odnosiło się wrażenie, że twórcy chcieli zbytnio wybielić tytułową postać, nadając jej bardzo ludzkie cechy, uciekając jednocześnie od bezpośredniego pokazywania brutalnych morderstw, dokonywanych na młodych mężczyznach. Wątek kryminalny rozpuszczał się więc w „rodzinnym kwasie”. W „Czarnym ptaku” jest inaczej. Niby poznajemy podobnie „niewinnego” na pierwszy rzut oka seryjniaka, ale ważniejsze jest to, co się dzieje w głowie Jimmy’ego i dwójki agentów.
Nowości
Cannes 2023: Złota Palma dla francuskiego filmu "Anatomy Of A Fall"! - Kultura
Gdyby film „Killers of the Flower Moon” Martina Scorsese brał udział w Konkursie Głównym na 76. Międzynarodowym Festiwalu w Cannes, to zapewne zdobyłby Złotą Palmę. Dlaczego? Krytycy byli niemal zgodni, że otrzymali arcydzieło, na które warto było czekać. Zresztą dziewięciominutowa owacja na stojąco mówiła sama za siebie. Jednak festiwalowe zasady są jasne, zatem najwyższy laur trafił na inne ręce – francuskiej reżyserki Justine Triet, która zachwyciła jury i dziennikarzy kryminałem pt. „Anatomia Upadku” tak bardzo, że zapomnieli o nieestetycznym uzębieniu Johnny’ego Deppa.

Gotycki rock w akustycznej odsłonie? To nie żart. To prawdziwe "Sny na jawie" ASGAARDU! - Muzyczne Style
Niedawno pisaliśmy, że metalowy chorzowski band – HEGEROTH wpadł na pomysł wydania kasetowej wersji swojego albumu „Sacra Doctrina”. Ale to nie koniec intrygujących newsów z takich, polskich krain głośnego grania. Równie intrygujące jest to, co postanowił zrobić band ASGAARD istniejący już od lat 90. XX wieku. Otóż panowie wykonujący muzykę z pogranicza black, doom i gothic rock/metalu zaprezentują akustyczną EPkę z wybranymi utworami z ostatniego albumu „What if…” (2022). Wystarczy, że przesłuchacie na YouTubie singiel „Sny na jawie”, to którego powstał teledysk, aby przekonać się, że taka forma muzyczna sprawdza się w stu procentach, powodując bicie serducha!

Karolina Szczurowska zapowiada powrót z hitem napisanym przez twórcę "SOLO". Czy powtórzy sukces Blanki? - Zespoły i Artyści
Karolina Szczurowska to 21-letnia artystka młodego pokolenia, uczestniczka programów "The Voice of Kids" oraz "The Voice of Poland". W 2020 roku wydała swój debiutancki album pt. "Karo". Pod koniec 2022 roku Artystka powróciła, zapowiadając tym samym zmianę wizerunku. W sierpniu wydała singiel pt. "Kwiatki", natomiast w listopadzie tego samego roku wydała utwór pt. "Jest Ok". W 2023 prezentuje z kolei swoim fanom zapowiedź premiery singla z twórcą hitu Blanki "SOLO"! Sprawdźcie, co Karolina miała do powiedzenia m.in. na temat wspomnianego "Jest Ok", błędach popełnianych przez początkujących artystów oraz samodzielnego wydawania utworów.

Kopniaki na "Dzień Matki", czyli siła matczynej miłości! - Recenzje filmów
Co można zrobić dla mamusi w dniu jej święta? Lista jest długa: wspólny spacer po parku, przygotowanie pysznej kolacji, wyjście do kawiarni, wręczenie bukietu pachnących kwiatów. Nina, bohaterka filmu Mateusza Rakowicza ma syna, ale na takie niespodzianki 26 maja liczyć nie może. Należy jednak usprawiedliwić Maksa. Chłopak nie wie o istnieniu rodzicielki, a ona przez 17 lat nie dała o sobie znaku życia. Nic dziwnego. Nina to Kikimora, dawna agentka NATO, która robiła paskudne rzeczy w paskudnych miejscach na całym świecie. Ale mimo to drogie panie bierzcie z niej przykład, a synowie – odpalcie Netflixa, aby pokazać, że gdy latorośli dzieje się krzywda, nawet „uśpiona” matka nie cofnie się przed niczym, aby ruszyć na ratunek! I choć „Dzień Matki” to średnio udana, sztampowa produkcja, to nie da się jej odmówić pomysłowości. No i ta Agnieszka Grochowska!

Sensei Kina Sztuk Walki – Andrzej Tomaszewski i jego herosi! - Ludzie Youtuba
Kiedyś to było! Tak mawiają osoby pamiętające minione czasy. Szczególnym sentymentem darzą lata 90. XX wieku. Nie tylko za inne, lepsze smaki (ech te mielonki w puszkach); muzykę (techniawa „Mortal Kombat” rządzi!), ale przede wszystkim za filmy, nawet te klasy B. Dostępne w wielu wypożyczalniach VHS, z jakością obrazu daleką od dzisiejszego 1080p dawały rozrywkę i bohaterów, dla których zrobienie szpagatu, szybkie przeładowanie broni, kopniak z półobrotu czy rzut one-linerem nie stanowiły żadnego problemu. Ale nie chodzi tylko o Chucka Norrisa, Arnolda Schwarzeneggera, Stevena Seagala oraz Jaean-Claude’a Van Damme’a. Podobnych idoli było znacznie więcej. O wszystkich, także mniej znanych, opowiada na swoim kanale Kino Sztuk Walki Andrzej Tomaszewski – pasjonat filmów, w których trup ściele się gęsto, a kości łamane są w sekundę. Zgromadził już sporą grupę wiernych fanów, zaskakując też talentem… wokalnym. Nie dziwcie się zatem, że stał się naszym celem „wywiadowczym”. Siadaj Andrzej i udzielaj odpowiedzi, zanim przeszkodzi nam Tong Po!

Madlen otwiera swój intymny świat. Jej "Sen"... - Zespoły i Artyści
„Sen” to kolejny utwór z nadchodzącej płyty Madlen. Niezwykle intymny i osobisty. Dlaczego? Bo wokalistka dzieli się w nim swoimi lękami przed utratą najbliższej jej osoby. Mimo iż żyje w cudownym, spełnionym związku, nie udaje jej się uciec przed strachem, że szczęście może być tak kruche… Piękny tekst został napisany przez samą Madlen, a klimatyczną muzykę skomponował Łukasz Flakus.
Artykuły z tej samej kategorii

Niklaus Pieron – promotor śląskiej mowy i kultury! - Ludzie Youtuba
Z cyklu ludzie YouTuba tym razem prezentujemy człowieka, który mimo młodego wieku, „z niejednego śląskiego pieca jadł chleb”. Pochodzi z Bytomia, a znany jest z tego, że jako Niklaus Pieron prowadzi swój kanał, na którym tworzy liczne materiały w rodzimym dialekcie. Chce w ten sposób promować ślonskom godkę. Aby dotrzeć do większej liczby widzów, wrzuca też gameplaye z gier czy testy sprzętu. Pomysłowy i coraz bardziej popularny Niklaus udzielił wywiadu dla portalu Altao.pl. Przeczytajcie, co też miał ciekawego do powiedzenia.

Sensei Kina Sztuk Walki – Andrzej Tomaszewski i jego herosi! - Ludzie Youtuba
Kiedyś to było! Tak mawiają osoby pamiętające minione czasy. Szczególnym sentymentem darzą lata 90. XX wieku. Nie tylko za inne, lepsze smaki (ech te mielonki w puszkach); muzykę (techniawa „Mortal Kombat” rządzi!), ale przede wszystkim za filmy, nawet te klasy B. Dostępne w wielu wypożyczalniach VHS, z jakością obrazu daleką od dzisiejszego 1080p dawały rozrywkę i bohaterów, dla których zrobienie szpagatu, szybkie przeładowanie broni, kopniak z półobrotu czy rzut one-linerem nie stanowiły żadnego problemu. Ale nie chodzi tylko o Chucka Norrisa, Arnolda Schwarzeneggera, Stevena Seagala oraz Jaean-Claude’a Van Damme’a. Podobnych idoli było znacznie więcej. O wszystkich, także mniej znanych, opowiada na swoim kanale Kino Sztuk Walki Andrzej Tomaszewski – pasjonat filmów, w których trup ściele się gęsto, a kości łamane są w sekundę. Zgromadził już sporą grupę wiernych fanów, zaskakując też talentem… wokalnym. Nie dziwcie się zatem, że stał się naszym celem „wywiadowczym”. Siadaj Andrzej i udzielaj odpowiedzi, zanim przeszkodzi nam Tong Po!

MotoBieda czyli stara tandetna motoryzacja - Ludzie Youtuba
Hej, dziś przedstawiamy fajny kanał na Youtube związany z motoryzacją czyli MotoBieda.

Mateusz Adamczyk o swojej miłości do języka polskiego! - Ludzie Youtuba
Wydaje się, że tysiące wyświetleń na YouTubie mają tylko śmieszne filmiki, vlogi o grach czy barwne teledyski. Tymczasem kanał o nazwie: „Mateusz Adamczyk”, stworzony i prowadzony przez – jak się domyśliliście – Mateusza Adamczyka, subskrybuje już ponad 40 tysięcy internautów. Zastanawiacie się zapewne, co zawierają poszczególne materiały, że ogląda je wiele osób? Otóż niemal wszystko, co związane jest z… ojczystym językiem, jego różnymi odcieniami i ciekawostkami.

Co za Kanał?! "MegaWhesly", gdzie M. Nożownik opowiada o sprawach różnych! - Ludzie Youtuba
Kosmopolita, który „kupił działkę na Księżycu”. „Radykalny lewak” – jak siebie nazywa, który, siedząc w wannie, pochyla się nad problemami ludzi leworęcznych. Kinda hipis, którego filmik o sensie całowania się wyświetlono ponad 100 tysięcy razy! Chłopak, poeta (tak, wydał swój tomik), interesujący się teoriami spiskowymi, szeroko pojętą popkulturą i kontrowersyjną tematyką. Kiedy się przedstawia, można się lekko przestraszyć. Ale spokojnie, utalentowany w różnych dziedzinach Mateusz Nożownik to sympatyczny, szalenie inteligentny gość, który m.in. nauczy Was, jak grać na gitarze elektrycznej, „poczęstuje ciasteczkami i herbatką” oraz opowie, zarówno o sprawach większych niż życie, jak i przyziemnych, ciekawych problemach i rzeczach. Wystarczy, że zajrzycie na jego kanał o nazwie MegaWhesly. Czym dokładnie jest ten projekt prowadzony na YouTubie? O tym poniżej.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
1.565