O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Niezapomniane role mędrca Franciszka Pieczki - Ludzie kina

Szlachetność, mądrość, charyzma, poczucie humoru – tymi słowami można opisać Gandalfa. Ale ten artykuł będzie poświęcony innemu czarodziejowi. Jańcio Wodnik się zwał. W pięknym wieku 94 lat zmarł. Z ekranu widzów czarował. A tak naprawdę Franciszkiem Pieczką go wołali – nie tylko Ci, co go kochali. Jakie role Ślązaka Pieczki najbardziej zapamiętali?

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (15204 pkt)
Ilość odwiedzin:
1 096
Czas czytania:
1 172 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (15204 pkt)
Dodano:
749 dni temu

Data dodania:
2022-10-08 13:41:51

Gdy pod postem o śmierci Franciszka Pieczki pojawiła się ostra dyskusja na temat jego umiejętności aktorskich, chciałem początkowo uspokoić kłócących się ludzi. Tym bardziej że rana związana ze smutną informacją o odejściu Ślązaka była jeszcze zbyt otwarta i bolesna. Ostatecznie postanowiłem jednak (kiedy bitewny kurz upadł) wyrazić swoje zdanie i sympatię do pana Pieczki takim oto poniższym tekstem.

 

Ktoś napisał w komentarzu, że miał on tą samą mimikę za każdym razem, był mało wyrazisty i elastyczny, jeśli chodzi o twarz i postawę. Ktoś inny na to odpowiedział, że Franio jako Wielki Artysta w naturalny sposób pokazywał uczucia w danej roli i jeśli niektórzy widzowie tego nie dostrzegali, to znaczy, że byli albo ślepi, albo nie znają jego dokonań, lub też nieuważnie oglądali jego występy. A kunszt aktorski to on miał że ho, ho.

 

Skupię się jednak na kreacjach filmowych, zamiast tych teatralnych. Było ich setki choć większość na drugim czy trzecim planie – tutaj opiszę kilka z nich. A co z życiem? Losy rodzinne Franciszka były pogmatwane – większość krewnych zginęła na froncie, ojciec walczył przeciwko bratu (jeden był w oddziale śląskim podczas powstania, drugi w niemieckim, ale biedę ostatecznie klepał Pieczka senior, a wspomniany brat wysyłał mu paczki…). Niełatwo było dorastać we wsi Godowo, blisko Wodzisława Śląskiego. Franek wyskoczył na taki świat w roku 1928, wychowując się w tradycyjnej śląskiej rodzinie. Tak tradycyjnej, że surowy tata widział w nim tylko przyszłego górnika, jak z dziada pradziada przystało. I mimo że faktycznie bohater niniejszego tekstu pracował jakiś czas w kopalni, to koniec końców zrezygnował z tej fizycznej harówy. O mały włos zostałby bowiem przygnieciony przez walącą się ścianę – uratował go rębacz. Na nic zdały się słowa ojca, który chwalił taką robotę, bo: „na gowa nie kapie, dyszcz nie lyje”.

 

Froncek chciał zostać aktorem. Uwielbiał chodzić do kina. Jako 10-letni chłopak (najmłodszy z sześciorga rodzeństwa) wymknął się z domu na pieszo do położonych niedaleko czeskich Petrovic, by tam obejrzeć „Znachora”. Za ten czyn został ukarany pasem. Tatuś/kościelny lał go po gołym tyłku, krzycząc: „Jo ci dom Znachora! Jo ci dom Znachora!” i twierdząc, że film to to świństwo, deprawacja i bezbożność. Ale młody Pieczka i tak łaził do kina, choć tym razem do Wodzisława, na co stary wymachiwał rękoma, wydzierając się: „Pierona, żeby tam bomba jaka rypła, żeby to bezbożnictwo rozwaliła!”. No i bomba rypła, lecz na kościół, a nie kino… „Patrz, jaka to niesprawiedliwość ze strony kogoś, kto tym wszystkim kieruje” – mówił wówczas do niego Franciszek.

 

Co robił w Godowie, zanim zaczął występować na deskach teatru oraz w filmie? Grał na organach w miejscowym kościele, wypasał krowy i pomagał na roli. Gdy jednak po II wojnie światowej poszedł na studia aktorskie, inna rola go interesowała. Uzyskał w roku 1954 dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Jako absolwent owej uczelni, zadebiutował w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze i jednocześnie trafił mu się epizod w „Pokoleniu” Andrzeja Wajdy. Z mistrzem tym spotkał się jeszcze w „Weselu” i „Ziemi obiecanej”. W Teatrze Ludowym w Nowej Hucie, prowadzonym przez Krystynę Skuszankę, grywał przeszło 10 lat. Wtedy spodobał się publiczności zarówno jako Dżuma w „Stanie oblężenia” wg Camusa, jak i Senator w „Dziadach” czy Generał Barcz w „Radości z odzyskanego śmietnika”. Ale najbardziej zachwycił kreacją w „Myszach i ludziach” – scenicznej wersji słynnej powieści Johna Steinbecka. Jego Lennie Small podobno zaskakiwał dziecięcą wrażliwością i wyobcowaniem. Żałuję, że nie dane było mi doświadczyć tego widoku. Tak samo, jak żałuję, że nie widziałem Pieczki w Warszawskim Teatrze Dramatycznym, a szczególnie w sztuce „Słoneczni chłopcy”, której premiera odbyła się w 2008 roku. Jak głosi legenda, Pieczka nawet będąc zdenerwowanym na Zapasiewicza, potrafił rozładować napiętą sytuację. Jakże miało być inaczej, skoro Marchołtem był poczciwym, a nie sprośnym. Jakże mogło być inaczej, jeśli miał taki niski, głęboki, uspokajający głos. Lecz milcząc, też ukazywał emocje – np. jako Wódz w „Locie nad kukułczym gniazdem” (Zygmunt Huebner z Teatru Powszechnego podjął dobrą decyzję, zapraszając aktora do współpracy w latach 70.).

 

Skromny aktor z wielką charyzmą

 

„Był aktorem bardzo wymagającym, przede wszystkim od siebie. Świetnym technikiem, z sercem i pozytywnym spojrzeniem na ludzi. Śmiałem się, że nosił ze sobą niewidzialny przyrząd do ocieplania stosunków międzyludzkich” – tak o Pieczcie mawiał Janusz Gajos. Z kolei Daniel Olbrychski wspominał: „miał nadzwyczajny sposób budowania frazy, dialogu. Tu chrząknie, tu coś zamruczy, tu coś powoli wygłosi swym basem. A potem raptem przyspieszy i wypowie dwa zdania na jednym oddechu. Jest to i magiczne, i bardzo prawdziwe. Do tego stopnia wyrzeźbił swą konstrukcję słowną, że mógł ją dokładnie powtórzyć przy każdym dublu. A wszystko sprawiało wrażenie improwizacji. Nie mam wątpliwości, że Franek znalazłby się w dwudziestce najlepszych aktorów swego pokolenia na świecie”. Gdyby dodać tutaj także słowa Marty Lipińskiej (partnerki aktora z „Rancza”), że „pomimo wieku miał otwarty umysł i celny był jego osąd rzeczywistości”, to mamy obraz człeka niezwykłego, obdarzonego długowiecznością.

 

Franciszek lubił ludzi i potrafił docenić każdy gest życzliwości. „Gdyby w tych trudnych czasach, w jakich przyszło nam żyć, ustanowić jednostkę życzliwości i szlachetności, powinna to być jedna pieczka”. Trudno nie zgodzić się z Janem Jakubem Kolskim, twórcą dziewięciu filmów, w których pojawił się Franciszek.

 

Ja, kiedy oglądałem Pieczkę na ekranie, czułem, że mam do czynienia z kimś znanym, serdecznym i kochanym (parafrazując cytat z „Wesela”). Ba! Czasem odnosiłem wrażenie, że stoi przede mną ktoś z aureolą nad głową. Nic dziwnego, że tak idealnie wcielił się w Świętego Piotra w ekranizacji „Quo vadis”. Ale sprawdzał się również w innych rolach niż tych „boskich”. Bez problemu radził sobie na planie komedii czy produkcji historycznych. Zapamiętałem go z „Hydrozagadki”, „Rękopisu znalezionego z Saragossie”, a także z śląsko-górniczych dzieł Kazimierza Kutza: „Perły w koronie” i „Paciorkach jednego różańca” czy krótkiego, acz wiarygodnego występu „Konopielce” czy większych, rozbudowanych kreacji u Kolskiego, gdzie biła od niego artystyczna szczerość. Oczywiście jakieś mroczniejsze role też się u niego znajdywały, ale nadal był i będzie dla mnie filmowym górnikiem, wiejskim filozofem (m.in. Stachem Japyczem), kimś odznaczającym się miłym i szlachetnym charakterem.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Niezapomniane role mędrca Franciszka Pieczki

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Filmowy33
748 dni temu

Najważniejsze to godnie przeżyć życie, a po drodze nikogo nie krzywdzić - tak mawiał i za to ogromny szacunek.
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 133

Autor: pjKultura

Wszyscy Laureaci Nagród Nobla 2024 - Kultura

Od 7 do 14 października trwał Tydzień Noblowski. W tych dniach ogłoszono nazwiska zwycięzców ze wszystkich dziedzin: fizjologii i medycyny, fizyki, chemii, literatury, Pokojowej Nagrody Nobla oraz nauk ekonomicznych. Przed Wami nasze lekko spóźnione podsumowanie, w którym tradycyjnie podajemy uzasadnienie przyznania tych prestiżowych nagród oraz czym dokładnie zajmowali się laureaci.

 -

Odwiedzin: 169

Autor: pjKultura

Nike 2024 – laureatką 93-letnia poetka Urszula Kozioł! - Kultura

W niedzielę 6 października przyznano Nike. To Nagroda Literacka za najlepszą książkę poprzedniego roku. Nagroda, która „narodziła się” w 1997 roku, inspirując się brytyjskim Bookerem. Tym razem ze statuetki cieszyła się Urszula Kozioł. Po kilku nominacjach w dawniejszych latach, wreszcie mogła „przytulić” Nike. Otrzymała ją za tom poezji pt. „Raptularz”. Jakie porusza w niej tematy? Kto jeszcze znalazł się w gronie finalistów? O tym w niniejszym tekście.

 -

Odwiedzin: 160

Autor: pjTechnologie

Kryształ Pamięci – idealne miejsce do przechowania... ludzkiego genomu - Technologie

Jest mały, okrągły i przezroczysty. Ale nie to są jego główne zalety. Najważniejsze, że potrafi pomieścić… 360 TB (terabajtów) informacji. Mowa o „krysztale pamięci”, dysku stworzonym ze stopionego kwarcu przez naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu Southampton. Tak wytrzymałym, że nie straszne dla niego ani ekstremalne mrozy, ani 1000 stopni Celsjusza. Ba! Nawet nie będzie zniszczony przez bezpośrednie uderzenie siły do 10 ton na cm2 i nie zagrozi mu promieniowanie kosmiczne. Z tym dyskiem nic nie może się równać (od 2014 nadal jest w Księdze Rekordów Guinnessa). Nie dziwne więc, że to na nim postanowiono przechować na wieczność ludzki genom.

 -

Odwiedzin: 5412

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Niebezpieczne grzybobranie – objawy zatrucia, pierwsza pomoc i ważne zasady - Zdrowie i uroda

Sezon grzybowy w pełni. Przez las przedziera się wielu ludzi w poszukiwaniu tych przysmaków. Ale nawet najbardziej doświadczeni mogą narazić siebie, jak i innych na niebezpieczeństwo. I nie mamy na myśli atak dzikiego zwierza, tylko pomyłkowe zerwanie grzybów uznanych za trujące.

"Czas Apokalipsy" – droga przez piekło… - Artykuły o filmach

Podpułkownik William „Bill” Kilgore uwielbiał zapach napalmu o poranku, bo wtedy całe wzgórze pachniało zwycięstwem. Francis Ford Coppola, reżyser arcydzieła, znajdującego się w licznych zestawieniach najlepszych filmów w historii kina, nie czuł jednak, że jego misja się powiedzie. Realizacja „Czasu Apokalipsy” była niczym wspinaczka na najwyższy szczyt, ścieżką krętą, skalistą, gdzie z góry w każdej chwili mogła spaść lawina. Jak długo powstawała ta produkcja? Z czym musiał zmierzyć się zdobywca Oscara za „Ojca Chrzestnego II”? O tym dowiecie się w niniejszym tekście, który nie będzie ani szczegółową recenzją, ani tym bardziej analizą fabuły. Będzie za to opowieścią o dążeniu do celu, bez względu na piętrzące się przeszkody. Nad filmem wisiała klątwa, ale Coppola się nie poddał, za co należą mu się niskie pokłony.

Polecamy podobne artykuły

Zmarł Witold Pyrkosz – uwielbiany aktor filmowy i telewizyjny - Ludzie kina

W sobotę 22 kwietnia odszedł od nas popularny aktor Witold Pyrkosz. Ciężko chorował. Miał 90 lat. O jego śmierci poinformowano na oficjalnym profilu serialu „M jak miłość”, w którym Pyrkosz od wielu lat wcielał się w postać seniora rodu Mostowiaków – Lucjana.

 -

Odwiedzin: 4052

Autor: pjLudzie kina

Marian Kociniak – grał na całego, zawsze mówił widzom prawdę - Ludzie kina

17 marca 2016 roku polska branża filmowa straciła bardzo utalentowanego artystę, którego większość będzie pamiętać z ról zawadiaków: Franka Dolasa z „Jak rozpętałem drugą wojnę światową” oraz Murgrabiego z serialu „Janosik”. Czy to jednak znaczy, że Marian Kociniak był aktorem łatwym do zaszufladkowania? Oczywiście, że nie. Zagrał bowiem multum ciekawych i różnorodnych ról na deskach teatru. Zmarł w nocy w szpitalu w wieku 80 lat.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 1096

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Niezapomniane role mędrca Franciszka Pieczki - Ludzie kina

Szlachetność, mądrość, charyzma, poczucie humoru – tymi słowami można opisać Gandalfa. Ale ten artykuł będzie poświęcony innemu czarodziejowi. Jańcio Wodnik się zwał. W pięknym wieku 94 lat zmarł. Z ekranu widzów czarował. A tak naprawdę Franciszkiem Pieczką go wołali – nie tylko Ci, co go kochali. Jakie role Ślązaka Pieczki najbardziej zapamiętali?

 -

VII Przegląd Twórczości Agnieszki Osieckiej - Lipno 2014 - Fotorelacje

... bardzo proszę, weź przynajmniej to, co mam: / tę piosenkę, tę poezję za dwa grosze, / te wierszyki, w których zawsze wiosna drży... (Szarotki A. Osiecka)

 -

Odwiedzin: 3446

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Tylko nie mów nikomu" – Cierpiący w samotności - Recenzje filmów

Prawie dwa dni biłem się z moimi myślami. Napisać o oczekiwanym filmie dokumentalnym braci Sekielskich czy może jednak nie dzielić się swoją opinią z Wami, przeżywając traumę bohaterów w samotności, a ocenę warstwy artystycznej dzieła pozostawić innym recenzentom. Dokonałem wyboru. Opcja pierwsza przeważyła.

 -

"The Boys" – Na zewnątrz Supki, a wewnątrz Bubki - Seriale

Kiedy pojawił się pierwszy zwiastun „The Boys” – serialu od stacji Amazon, zamarłem. Czy to możliwe, aby jakakolwiek telewizja wyprodukowała coś tak szalonego, tak odważnego, tak krwistego? Ok. Pora wyłożyć karty na stół. Po obejrzeniu 8 odcinków okazuje się, że level hard nie jest może ustawiony na maximum, ale to nadal oryginalny obraz z kategorią R. Tylko dla widza o wytrzymałym żołądku – rozrywane części ciała i wypływające jelita są tu na porządku dziennym.

 -

Odwiedzin: 1346

Autor: piterwm90Recenzje gier

Komentarze: 2

"Shadow of the Colossus" – Mistyczna wspinaczka - Recenzje gier

„Shadow of the Colossus” to stworzona w 2005 roku ekskluzywna gra na konsolę PS2, która szerokim echem odbiła się w branży elektronicznej rozrywki. Choć nie była produkcją wypełnioną po brzegi zawartością, a raczej dosyć tajemniczą i minimalistyczną, to zdobyła rozgłos. Jednak czy miarą dobrej gry jest to, że powstają sukcesywnie jej remastery na kolejne sprzęty od Sony? Nie uważam tak, a poniżej opiszę swoją opinię o tytułowej grze w wersji na PS4.

Nowości

 -

Odwiedzin: 62

Autor: adminZabawne

"Ferdenheimer" – to byłby niekiepski film o ojcu bomby atomowej! - Zabawne

Amerykański fizyk Robert Oppenheimer w czasie II wojny światowej był dyrektorem programu rozwoju broni jądrowej "Manhattan". Wydawało się, że Polak Ferdynand Kiepski pierdzi tylko w fotel. Ale nie. On też na zlecenie rządu stworzył prawdziwą bombę. Nie wierzycie? Wszystko zostało udokumentowane. Nawet przetestowane! Wyniki? Alert: Siła eksplozji odrzuciła naukowca Paździocha aż pod warzywniak. Przed Wami zabawna "wariacja" na poważny temat, parodia filmu Nolana od Kaka Projects. Oto zwiastun filmu "Ferdenheimer". Bo są rzeczy, które się fizjologom nie śniły... Tak, ów trailer "wybuchł" rok temu, ale warto go "odkazić".

 -

Odwiedzin: 133

Autor: pjKultura

Wszyscy Laureaci Nagród Nobla 2024 - Kultura

Od 7 do 14 października trwał Tydzień Noblowski. W tych dniach ogłoszono nazwiska zwycięzców ze wszystkich dziedzin: fizjologii i medycyny, fizyki, chemii, literatury, Pokojowej Nagrody Nobla oraz nauk ekonomicznych. Przed Wami nasze lekko spóźnione podsumowanie, w którym tradycyjnie podajemy uzasadnienie przyznania tych prestiżowych nagród oraz czym dokładnie zajmowali się laureaci.

Genów nie oszukasz! BNDK (Benedek Jan i Benedek Gabor) prezentują singiel "Szał" - Muzyczne Style

Jan Benedek (kompozytor takich przebojów, jak "King" i "Warszawa"), wraz ze swoim synem Gaborem rozpoczynają nową, muzyczną przygodę, pod szyldem BNDK. W ich wspólnym utworze pt. „Szał” możemy usłyszeć takie słowa: „Czy pamiętasz chwile, gdy był tylko szał? Gdy muzyka grała nam cały czas”?

 -

Odwiedzin: 130

Autor: adminKosmos

Sonda Clipper poleciała na Europę! Sprawdzi co "w wodzie piszczy" - Kosmos

W naszym dziale dotyczącym nauki, w tym między innymi odkrywania tajemnic kosmosu, nie piszemy o wszystkim. Są jednak takie wydarzenia, o których nie tylko należy, ale wręcz trzeba, choć w pigułce, opowiedzieć. Bez wątpienia jest nim start sondy o nazwie Clipper. Agencja kosmiczna NASA wysłała ją 14 października w stronę jednego z księżyców Jowisza – Europy. Dlaczego akurat tam? Bo gdzie indziej, jak nie na skutym lodem, trochę mniejszym od naszego naturalnego satelity, białym obiekcie poprzecinanym nieregularnymi brązowymi liniami, mogą panować lepsze warunki, aby narodziły się zalążki życia.

 -

Odwiedzin: 166

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Joker: Folie à deux" – A oni tańczą, tacy szaleni, tacy smutni... - Recenzje filmów

11 nominacji do Oscara, Złoty Lew na Festiwalu w Wenecji, ponad miliard dolarów zarobku na całym świecie (mimo kategorii R). Zaiste „Joker” z 2019 roku był prawdziwym fenomenem. A skoro tak, to może czas na dalsze losy Arthura Flecka? Reżyser Todd Phillips jednak ciągle powtarzał: „to zamknięta historia, bez szans na kontynuację”. Ale jest rok 2024, a do kin wchodzi „Joker: Folie à deux”. Wielu krytyków i widzów krzyczy/pisze głośno: „to najbardziej niepotrzebny sequel”. Czy faktycznie zasługuje na takie miano? Czy następna „terapia”, jakiej poddaje nas Phillips kompletnie nie działa? Jako autor niniejszej recenzji jestem rozdarty. Widzę jednocześnie mrok i światło w tym długim tunelu.

"Moja Mamo, Mój Tato" Dziękuje Wam śpiewająco! - Muzyczne Style

„Moja Mamo, Mój tato” to najnowszy singiel Oli Równiak, który ukazuje nie tylko jej wrażliwość jako artystki, ale także głębokie emocje związane z relacjami rodzinnymi. Utwór łączy melancholijną melodię z poruszającym tekstem, który przywołuje wspomnienia i uczucia związane z najważniejszymi osobami w naszym życiu.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 5648

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

 -

Odwiedzin: 6897

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

 -

Odwiedzin: 8743

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

 -

Odwiedzin: 3088

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Wywiad: Robert Gulaczyk – chłop jak malowany! - Ludzie kina

Kiedy na ekranie, nawet jako „animowany”, robi poważną minę, lepiej zejść mu z drogi. Ale, gdy prywatnie się uśmiecha, to od razu widać, że mamy do czynienia z niesamowicie otwartym, sympatycznym człowiekiem. To Robert Gulaczyk – chłopak z miasta Trzcianki, który trafił do barwnej wsi Lipce, aby kochać Jagnę na całego. Skąd się tam wziął? Jak to się stało i dlaczego? Przed Wami filmowy Antek Boryna z adaptacji „Chłopów” roku 2023!

 -

Odwiedzin: 5790

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Dwayne "The Rock" Johnson – Uśmiechnięty twardziel - Ludzie kina

Najsympatyczniejszy mięśniak Hollywood. Filmy z jego udziałem to swoiste guilty pleasure – wiesz, że są średniej jakości fabularnej, ale i tak z miłą chęcią obejrzysz, bo gra tam właśnie On. Niedawno biegał po dżungli w nowej wersji „Jumanji”, a zapewne na kinowych ekranach będzie gościł jeszcze często i gęsto. Co ma w sobie takiego ten były zawodnik wrestlingu, że jego kariera tak bardzo poszybowała w górę, deklasując niegdyś popularnego Hulka Hogana?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.554

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję