4 074
4 480 min.
Recenzje filmów
PaM (1166 pkt)
3978 dni temu
2013-06-06 07:21:59
Każdy z nas - gdyby się zastanowić - przeżył być może coś podobnego. Być może każdy na swój własny sposób zapamiętał szczegół wychowania, piętno pozostawione przez rodziców lub wychowanków. Wychowanie jest trudną sztuką. Każdy z rodziców chciałby, aby jego dziecko wyrosło na kogoś wielkiego. Każdy z nas pragnie oddać własne serce, by pokazać swojemu dziecku to co w życiu najważniejsze. Dziecko trzeba przygotować do życia, nawet wtedy, gdy nie jesteśmy jeszcze na nie gotowi.
Jeżeli cofniesz się w czasie i pomyślisz o wrażliwych chwilach swojego dzieciństwa wywołanych przez rodziców lub innych wychowanków zauważysz, że są to szczegóły tak nieistotne dla rodziców, a tak ważne dla ich dzieci. Z tych prostych fragmentów naszego życia, które pozostały w głowie małego dziecka kształtuje się i rozwija wychowanie. Któż z nas nie pamięta takich błahych sytuacji jak np. straszenie paskiem, krzyk, spowodowany złym postępowaniem, obraz rodzica który nadużywał alkoholu lub zwykłe rady, aby buty stawiać tyłem przy ścianie, wieszać ubranie na wieszak lub chodzić wyprostowanym. Świat dziecka jest tak mały, a rodzica taki w tym wymiarze duży, że jako rodzic nie dostrzegamy wagi słów, czynów i krzywd jakie wyrządzamy dziecku, aby je wychować na ludzi. A być może jest to konieczne i nieuniknione...
Być może z tej przyczyny dzieci z patologicznych rodzin wyrastają na znanych aktorów, lekarzy, inżynierów, po prostu ludzi dobrych i wykształconych, dających przykład innym. Dzieci z dobrych rodzin, w których rodzice nie chcą, by ich dziecko przeżywało takie dramaty, szybko stają się niewierne, odsunięte od niego i robią co im się podoba czasami na złość. Wiadomo, że w takim przypadku wychowanie w dobrej wierze nie doprowadza do niczego dobrego. Prawdopodobnie dziecko z patologicznej czy rozbitej rodziny, albo zwyczajnie z takiej, gdzie czuło respekt do rodzica, który być może nigdy go nie skrzywdził, a ambitnie rozważył słowo do zaistniałej sytuacji, wywołało lepsze efekty. Dziecko nauczyło się żyć w dobrych zasadach wychowania, pomimo złości do rodzica o mały słowny szczegół. Czasami na złość dziecko chce rodzicom pokazać, że stać go na wiele i że potrafi samodzielnie do czegoś dojść, chce udowodnić, że może mylili się oceniając go tak krytycznie, że się do niczego nie nadaje, że będzie mu bardzo ciężko np. opuścić dom, założyć własną rodzinę. Krytyka ze strony rodziców, poczyniona w celu dobrego wychowania, często zapada na długo w pamięci dziecka. Dopiero w momencie gdy to dziecko samo staje do roli ojca czy matki rozumie postępowanie swoich rodziców wobec niego i czemu miało ono służyć. Docenia wówczas to, że te wszystkie uwagi miały służyć właśnie dobremu wychowaniu i pokierowaniu dzieckiem tak, aby w życiu zawsze radziło sobie z przeciwnościami.
Bardzo dokładnie pokazuje to akcja filmu „Mój rower", w którym widzimy piękną sztukę wychowania, a rower jest tego symbolem. Film bogaty jest w wiele wątków psychologicznych, pokazujących prawdziwą rzeczywistość w jakiej się rodzimy, żyjemy i umieramy.
Film zasługuje również na uznanie od strony kulturalnej i muzycznej. Wszystkich zachęcam do obejrzenia i refleksji na temat wychowania, gdzie Mój rower jest tylko jego symbolem, szczegółem w życiu, relacji pomiędzy ojcem i synem.
Ocena: 7/10
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Więcej artykułów od autora PaM
Radziecka wyrzutnia rakiet masowego rażenia Szatan - Technologie
Czy wiecie, jak wygląda wyrzutnia rakietowa pocisków masowego rażenia? W tym filmie dowiecie się, jak szybko można doprowadzić do zagłady ludzkości. Taki system wyrzutni rakietowych działał w dawnym związku radzieckim i może działać - jak widać - do dziś. Film powstał na terenach Ukrainy, w tajnej bazie wojskowej. Został stworzony przez autora YouTube: BezPlanu - Pocisk, który miał zniszczyć świat...
Najwyższy maszt na Świecie zbudowany w Polsce– 646 metrów - Intrygujące
Najwyższy obiekt na Ziemi do 2008 roku wpisany do księgi rekordów Guinnessa – maszt radiowy w Konstantynowie, zbudowany w Polsce w 1974 roku.
Szachy – królewska gra - Artykuły o grach
„Szachy to moja pasja. Codziennie przy partii szachowej, zwłaszcza przy blitzach zapominam o wszystkich zmartwieniach dnia codziennego. Czuję się jakbym słuchał muzyki, bo partia szachów to dla mnie jakby symfonia Mozarta. Inspiruje nowe idee, odradza ducha walki.” - Mieczysław Najdorf
Spadające gwiazdy – Perseidy już w sierpniu - Kosmos
Jak co roku w sierpniu możemy spodziewać się roju spadających gwiazd. Zawdzięczamy to zjawisko Perseidom, których kulminacja wystąpi około 12-14 sierpnia, jednak możemy je podziwiać na polskim niebie corocznie od 17 lipca do 25 sierpnia.
Czy byliśmy na Księżycu? - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Czy wysłaliśmy człowieka na Księżyc w 1969 roku? Czy była to tylko sprytna gra amerykańskich instytucji?
Teraz czytane artykuły
"Mój rower" – Wspaniały przekaz, sztuka wychowania - Recenzje filmów
"Gdyby nie nasze dzieci i wnuki nikt nigdy nie pamiętałby o nas."
Karolina Jop wraca z mocnym singlem na wakacje. Przyjemnym? To "Nie takie proste"! - Zespoły i Artyści
„Nie takie proste. Muszę poczuć mniej. Wykańcza pośpiech. Niespokojny sen”. Śpiewa Karolina Jop. Choć na dołączonych fotografiach ubrana jest w jaskrawe kolory i świetliste tkaniny, to opowiada o tym, jak trudnym zjawiskiem jest podnoszenie się z własnych niepowodzeń. Trudnym, a jednak pięknym. Utwór mający premierę 7 lipca i powstały we współpracy z Arkiem Kłusowskim pokazuje jednocześnie, że artystka nie zwalnia tempa.
Przenieś się w świat Of Monsters and Men - Zespoły i Artyści
Daleko na północy, w zimnej Islandii powstał zespół muzyczny, o którym można napisać trzy słowa: folk, baśń i optymizm. Gdy raz posłuchasz Of Monsters and Men, będziesz pewny, że ich statek zawsze zaniesie cię bezpiecznie na brzeg (tłum. refrenu piosenki Little Talks).
Groza, czyli podróż do jądra ciemności - Artykuły o filmach
Monotonny głos Jima Morrisona, szarpiący nerwy dźwięk wentylatora oraz jednostajne warczenie śmigieł helikopterów nadlatujących nad uśpione wioski, wprowadzają nas w progi współczesnej apokalipsy. Wprowadzają do dusznej, parnej dżungli, pomiędzy pola ryżowe i zagubione wśród nich wioski. Na wzgórza, nad którymi o poranku unosi się zapach napalmu pachnącego jak zwycięstwo. Do miejsca na końcu świata, w którym przyśpieszony kurs dojrzewania przeszły tysiące amerykańskich chłopaków. Apocalypse Now…
Międzynarodowy Dzień Wyznawania Miłości – "Kocham Cię Skarbie" - Człowiek
20 sierpnia – gdyby zapytać w ulicznej sondzie przypadkowych ludzi w różnym wieku, czy wiedzą, jaki dzień jest wówczas obchodzony, zapewne drapaliby się po głowie, nie potrafiąc udzielić prawidłowej odpowiedzi. Światowy Dzień Komara – stwierdziłby śmiało młody Janek. Owszem. Miałby rację, ale w tym artykule chcę Wam napisać o innym święcie – Międzynarodowym Dniu Wyznawania Miłości. Nazwa to długa, ale piękna.
Nowości
"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura
Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!
Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści
Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.
Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie
Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?
"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale
Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?
Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina
W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.
Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące
Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.
Artykuły z tej samej kategorii
"Diuna: Część druga" – Woda życia, religia zniszczenia - Recenzje filmów
„Mając władzę nad przyprawą, masz władzę na wszystkimi” – zniekształcony, brzmiący złowieszczo głos oznajmia takową prawdę na tle czarnego tła, a mi już po całym ciele „przebiegają mrówki”. Jestem wręcz obezwładniony, zahipnotyzowany. A przecież to nawet nie pierwsza scena. Później jest jeszcze lepiej/gorzej. Jakie tam później, tak jest przez 80% seansu, niemal do napisów końcowych. Oni (czyt. krytycy mający zaszczyt uczestniczyć w pokazie prasowym) nie kłamali. „Diuna: Część druga” to film monumentalny (kto napisze fatalny, ten niechaj zostanie strawiony przez czerwia). Atakujący wszystkie zmysły. Piękny. Na poziomie audiowizualnym rzecz jasna, bo z warstwą scenariuszową bywa różnie… Są jednak aktorzy, którzy windują tę opowieść do granic kosmosu.
"Kos" – Gdzie generał, co chłopa szanował? O tu! - Recenzje filmów
„Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym, pierwszy krok do zwycięstwa – poznać się na własnej sile” – przekonywał głośno Tadeusz Kościuszko. Pewni twórcy wzięli sobie drugą część tego cytatu mocno do serca. Jako pierwsi zdecydowali się zrealizować w Polsce film o wielkim bohaterze narodowym bez grama martyrologii, za to z wyraźnymi inspiracjami kinem Quentina Tarantino. Czy aby owa sztuka ich nie przerosła? Jaki jest „Kos”?
"Godzilla Minus One" – Uciekać czy się pokłonić? - Recenzje filmów
Mówili: idź do kina na „Napoleona”. Nie posłuchałem. Zamiast cesarza Francji, wybrałem króla potworów. W niedalekiej przyszłości nadejdzie jeszcze sposobność, aby w dłuższej, 4-godzinnej wersji zmierzyć się z wielkością i kontrowersyjnością Bonapartego, i ostatecznie ocenić jakość filmu i aktorski popis (?) J. Phoenixa. Tymczasem na arenę wchodzi On – Godzilla. W 37 obrazie z ze słynnej japońskiej serii wygląda tak przerażająco i jednocześnie dostojnie, że nic tylko bić brawa albo strzelać z największych dział (cel: zabicie bestii lub oddanie hołdu). „Godzilla Minus One” to bowiem produkcja za skromne 15 mln dolarów, która zawstydza hollywoodzkie blockbustery o tej samej legendzie i ikonie japońskiej kultury. Widowisko kameralne, gdzie ważniejszy jest czynnik ludzki i metafora powojennych traum.
"Chłopi" – Wsi anielska, wsi diabelska - Recenzje filmów
„Cepelia, w której maczała swoje paluchy Sztuczna Inteligencja, malując każdą scenę w męczące oczy barwy”. Mniej więcej to sądzi o nowej adaptacji „Chłopów” Władysław Reymonta pewien znany krytyk filmowy. Powinien on uderzyć się w pierś i obejrzeć tę animację raz jeszcze. Tak, to ludowe rękodzieło, ale o dużej wartości artystycznej – choć bliskie książkowym opisom, to jednak na swój sposób uwspółcześnione, pozbawione kurzu osiadłego na dawnej księdze. Gdy kilka lat temu ponad 100 malarzy zabrało się do skrupulatnej pracy z pędzlem w dłoniach, to jeszcze nikt nie wiedział, że AI aż tak rozwinie się w roku 2023. Można zapytać po co? Czyż nie lepiej, aby powstał „zwykły” film fabularny bez tej otoczki? Nie, bo taki już nakręcono, a owa forma tylko dodała magii i innej, niepokojącej namacalności.
"Resident Evil: Witajcie w Raccoon City" – Shitty, Pasty - Recenzje filmów
Są takie dni w życiu, gdy od samego już przebudzenia wiemy, że nie będą to dobre dni: za oknem paskudna poniedziałkowa pogoda z zacinającym deszczem, głowa trochę pobolewa, ponieważ poprzedniego wieczoru przyszło nam wychylić o jeden kieliszek za dużo na spotkaniu ze znajomymi, woda w czajniczku gotuje się tyle czasu, że aż sprawdzamy czy się przypadkiem nie przypala, woda pod prysznicem z kolei, w zależności od regulacji, albo parzy nasze plecy niczym iskry z kuźni Hefajstosa, albo zamraża naszą skórę niczym cios od Sub-Zero. Mimo to, przygotowujemy się dzielnie do wyjścia, choć wiemy doskonale, że w pracy już ostrzą sobie na nas kły kierownicy wyższego szczebla czy brygadziści...
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.711