5 692
6 369 min.
Ludzie kina
aragorn136 (23237 pkt)
4476 dni temu
2012-08-21 09:07:27
Michael Fassbender - kojarzycie tego pana? Jeśli nie, to czas najwyższy, by nadrobić zaległości, gdyż to najgorętsze aktorskie nazwisko ostatnich sezonów. Jego rozwijająca się w tempie rozpędzonego pociągu kariera jest jak piękny sen. Świat oszalał na jego punkcie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że stanie się kiedyś legendą.
Urodził się w Niemczech w 1977 roku. Wychowywał w południowo-zachodniej Irlandii. Tu uczęszczał do Kolegium im. Św. Brendana. Michael, już jako młody chłopak, udowodnił, że jest inteligentny i szybko przyswajał nową wiedzę. Opanował grę na kilku instrumentach: gitarze, pianinie oraz akordeonie. Perfekcyjnie zna język niemiecki. Można śmiało stwierdzić, że aktorstwo było jego powołaniem. Uczył się w szkole Drama Centre w Londynie. Jednak dyplom z wyróżnieniem nie zawsze otwiera drogę do sławy. Czasem moment czy łut szczęścia może zadecydować o naszym losie. Michael zadebiutował w 2001 roku, u samego Stevena Spielberga i Toma Hanksa, w wybitnym wojennym serialu pt. "Kompania braci". Dzięki temu pojawił się w kolejnych produkcjach telewizyjnych: "Hex - klątwa upadłych aniołów", "Prawa Murphy"ego", "Herkules Poirot". Pierwsza poważna propozycja roli w filmie kinowym nadeszła w 2007 roku. Zagrał wojownika w "300" - komiksowej opowieści o bitwie garstki Spartan z potęgą Persji. Nie był to co prawda występ pierwszoplanowy, ale godny zapamiętania. Rok później wziął udział w średnio udanym thrillerze "Eden Lake" oraz w kameralnym "Głodzie". W tym drugim pokazał klasę. Wcielił się w postać Bobby"ego Sandsa, więźnia - członka paramilitarnej armii IRA. Zatrzymany po strzelaninie z policją, pragnie, by zmieniono jego status: ze zwykłego kryminalisty na więźnia politycznego. W ramach protestu, rozpoczyna strajk głodowy. Irlandzka Akademia Filmowa doceniła rolę Michaela, przyznając nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Akcja w tym obrazie toczy się powoli, wszystko rozgrywa się w celi lub pokoju widzeń. Najważniejsze są tu dialogi i emocje rysujące się na twarzy bohatera. Widać i słychać było, że Fassbender po mistrzowsku wywiązał się z powierzonego zadania. Po premierze "Głodu", telefon w jego pokoju dzwonił wiele razy. Oprócz gratulacji, zaczęły napływać nowe propozycje filmowe. Zgłosił się Quentin Tarantino i obsadził Fassbendera w epizodycznej, ale bardzo sugestywnej i charyzmatycznej roli brytyjskiego porucznika Archie Hicoxa. Po obejrzeniu "Bękartów wojny", krytycy znowu nie szczędzili pochwał, a niesiony, na skrzydłach coraz większej popularności, Irlandczyk wpadł jak śliwka w kompot. Przyjął oferty zagrania w dwóch filmach: historycznym "Centurionie" oraz komiksowo/westernowym "Jonah Hex", w którym mógł się wykazać jako czarny charakter. Niestety obydwie produkcje do udanych nie należały i stały się klapą. Michael nie załamał się z tego powodu. W 2011 roku powrócił niczym król w złotej zbroi i zmiótł konkurencję. Stary znajomy, reżyser "Głodu", Steve McQueen, powierzył mu główną rolę swym nowym obrazie pt. "Wstyd". Tym razem, aktor miał trudniejsze zadanie. Odegrał postać 30-latka, samotnego i atrakcyjnego singla z Nowego Jorku, który nie potrafi zapanować na swoim życiem erotycznym. Kolejna współpraca z tym samym twórcą opłaciła się. Aktor nie bał się tego wyzwania (film zawiera wiele rozbieranych i trudnych do zagrania scen) i ponownie został nagrodzony IFTĄ (Irlandzką Nagrodą Filmową). Mało tego - dostał nominację do Złotego Globu i wiele innych wyróżnień. W tym samym roku pojawił się w wysokobudżetowym "X-Men - Pierwsza klasa" i kolejny raz udowodnił, że potrafi odnaleźć się w każdym gatunku. Ekranizacja komiksu o mutantach był sporym sukcesem kasowym i artystycznym. Mroczną rolą antagonisty Erika Lehnsherra/Magneto pokazał, jak bardzo jest wszechstronny. Doceniło go m.in. Stowarzyszenie Krytyków Filmowych z Los Angeles, przyznając statuetkę dla najlepszego aktora. Na nowe propozycje nie musiał długo czekać. Wkrótce zaangażował go David Cronnenberg. W biograficznym dramacie pt. "Niebezpieczna metoda" zagrał ucznia słynnego Zygmunta Freuda. Ridley Scott również zawierzył własnej intuicji . Obsadzenie Fassbendera w roli androida Davida było przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Chyba nikt inny nie potrafiłby tak bezbłędnie stać się sztucznym człowiekiem - tajemniczym, dostojnym i magnetycznym. Miejmy nadzieję, że zdobędzie wreszcie nominację o Oscara, gdyż w pełni na to zasłużył.
Michael Fassbender nie wystąpił w wielu filmach, ale swoimi dokonaniami dowiódł, że jest artystą doskonałym i tylko garstka gwiazdorów Hollywood może się z nim równać.
Zapytany kiedyś jak przygotowuje się do roli, odpowiedział:
"Szyję skórę, którą mógłbym na siebie nałożyć. Dużo pracuję nad scenariuszem. Czytam go 150 razy i myślę o facecie, którego mam zagrać. Szukam w nim cech wspólnych z moją osobowością. Dokładnie odtwarzam w głowie biografię bohatera, zastanawiam się, jak się zachowuje, co jada na śniadanie, jakie sporty uprawia, co go wścieka, a co uspokaja. Skąd przychodzi i jakie miejsca w sobie nosi. To właściwie tyle" (źródło: filmy.newsweek.pl)
Źródło: YouTube.com (licencja Standardowa)
więcej:
www.filmweb.pl
www.stopklatka.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Michael Fassbender - nowa nadzieja Hollywood
Więcej artykułów od autora aragorn136
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.249