
1 093
1 170 min.
Zespoły i Artyści
pj (11802 pkt)
782 dni temu
2021-04-06 15:57:52
Nie dość, że 5 kwietnia 2021 roku za oknem pogoda nie nastrajała pozytywnie, to jeszcze informacja o śmierci Krzysia Krawczyka przekazana przez menedżera Andrzeja Kosmalę spowodowała, że dzień ten stał się znacznie smutniejszy. Wiadomość ta okazała się szokująca ze względu na ostatnie słowa artysty, który zapewniał fanów, aby się nie martwili, bo wraca do zdrowia.
Wiele lat temu muzyk pojawił się w specjalnym odcinku „Świata według Kiepskich” pt. „Wielki bal”. Tryskał wtedy taką energią, wchodząc razem z bohaterami (kilku już od nas odeszło) tego komediowego serialu w nowe tysiąclecie, że miało się wrażenie, że będzie żył wiecznie. Oto historia fajnego faceta i pozytywnego człowieka. Oto biografia artysty, którego przeboje, m.in.: „Pamiętam ciebie z tamtych lat”, „Ostatni raz zatańczysz ze mną”, „Byle było tak”, „Parostatek” czy „Mój przyjacielu”, znali wszyscy.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Niemal pięć dekad muzycznej kariery. Przeszło 100 albumów (solowych i kompilacji). Zwycięstwa w sondażach na ulubionego piosenkarza. Określenia: „polski Elvis Presley”, „polski Johnny Cash”. Jak zatem napisać w pigułce na temat takiej postaci? No niełatwo. Nie gniewajcie się na mnie, jeżeli coś przeoczyłem, o pewnych faktach zapomniałem. Już w tym miejscu nadmienię, że dla pełnego obrazu, który idealnie oddaje to, jakim artystą był Krawczyk, warto (wiem to od znajomego) sięgnąć po autobiografię wydaną dekadę temu. Chodzi o „Życie jak wino”. Sam tytuł nie jest oczywiście przypadkowy. To opowieść poprowadzona na dwa głosy (ten drugi należy do wspomnianego wyżej Andrzeja Kosmali), bogata w liczne, barwne anegdoty i opisy męskiej przyjaźni. Można odnieść wrażenie, że w życiu Krzysztofa dominowała tylko zabawa, a najważniejsza była sława. Tymczasem na pierwszy plan wychodziła ciągła walka – zarówno o sympatię ludzi, jak i ta z branżą medialną w Polce czy wreszcie z samym sobą i swoimi słabościami.
Nasz król estrady przyszedł na świat we wrześniu 1946 roku w Katowicach. Zanim na poważnie zajął się muzyką, najpierw czekało go dorastanie razem z młodszym bratem Andrzejem w różnych miejscach. Rodzice bohatera niniejszego artykułu – January i Lucyna byli bowiem aktorami oraz śpiewakami operowymi. Dlatego właśnie z powodu ich profesji, cała rodzina często się przeprowadzała (m.in. do Białegostoku i Poznania). Po śmierci ojca, przyszły wokalista, gitarzysta i kompozytor, musiał niestety przerwać edukację w szkole muzycznej. Kłopoty finansowe i depresja matki dodatkowo spowodowały, że młody Krzysztof zmienił się w poważnego i odpowiedzialnego mężczyznę. Stał się żywicielem rodziny i zaczął pracować w charakterze gońca oraz jednocześnie uczęszczał do szkoły wieczorowej. Jeszcze jako nastolatek, w roku 1963 założył z kumplami grupę o nazwie Trubadurzy. Czy wtedy przeczuwał, że wspólnie osiągną sukces porównywalny z twórczością Czerwonych Gitar? Nie wiem. Ale wiem za to, że hity, które wylansowali (np. „Znamy się tylko z widzenia” i „Przyjedź mamo na przysięgę”), śpiewał niemal każdy Polak (i robi to do dziś). Trubadurzy koncertowali nie tylko w Sopocie, Opolu i Kołobrzegu, ale także za granicą – głównie na wschodzie (ich późniejsza płyta „Znowu razem” otrzymała złoty status).
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Wkrótce Krawczyk ruszył jednak na podbój zachodu. Początki jego kariery solowej nastąpiły w 1973 roku od krążka pt. „Byłaś mi nadzieją”. Krzysztof śpiewał przed publicznością w Holandii, Belgii, Francji, a nawet w USA, Kanadzie i Australii. I był w tamtym okresie obsypywany nagrodami. W roku 1976 na Festiwalu w Sopocie otrzymał 3 ważne wyróżnienia: od Dziennikarzy, Publiczności oraz Głosu Wybrzeża. A wcześniej zdobył też tytuł Piosenkarza Roku. Co więcej, na jego ręce trafiła nawet „Nagroda Ministra Obrony Narodowej”, „Złoty Pierścień” (w trakcie Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu), „Złoty Orfeusz” (konkurs piosenki bułgarskiej) oraz wyróżnienie w kategorii „Indywidualność Estradowa Roku” na Międzynarodowej Wiośnie Estradowej w Poznaniu. Do tego doszła jeszcze nagroda Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu za utwór „Pogrążona we śnie Natalia”. Od takiej liczby statuetek niejednemu uderzyłaby woda sodowa do głowy, ale Krawczyk robił dalej swoje. Wystąpił np. w spektaklu „Staroświecka komedia” Arbuzowa, gdzie śpiewał wplecione w fabułę poezje Jesienina oraz nadal nagrywał piosenki, które szybko stawały się bardzo popularne (m.in. „Pamiętam ciebie z tamtych lat”).
W latach 80., dzięki współpracy z kompozytorem Jarosławem Kukulskim, zaprezentował swoim rodakom przebój pt. „To co dał nam świat” (z tekstem Leszka Konopińskiego) oraz „Już się nie obejrzę”. Tytuł tego drugiego utworu był dość znamienny. Krzysztof wyjechał bowiem na serię koncertów do Stanów Zjednoczonych i postanowił tam układać sobie życie. Pracował ciężko na budowie i śpiewał w ekskluzywnych klubach w Las Vegas i Chicago. A jednak powrócił do ojczyzny „na tarczy”. Nie zrobił bowiem w USA wielkiej kariery. Udało mu się co prawda, przy pomocy amerykańskiej Polonii zebrać 150 tysięcy dolarów, ale to i tak było za mało, aby wypromować siebie i nagrany album.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Krzysztof Krawczyk – Parostatkiem w piękny rejs…
Więcej artykułów od autora pj
"Świat według Kiepskich" jak bajka Disneya. Animowany Ferdek i spółka! - Zabawne
Nie ma chyba człowieka, obojętnie z jakim wykształceniem, który nie słyszał o tym kultowym serialu telewizji Polsat. „Świat według Kiepskich” to od ponad dwóch dekad komediowa kopalnia cytatów, memów, przerysowanych postaci, absurdalnych scen, obserwacji społecznych. Mająca tysiące zwolenników i garść przeciwników. Jedno jest pewne, im dalej w las, tym humor nie był już tak ostry, a kolejne wydarzenia w rodzinnym i sąsiedzkim życiu w pewnej wrocławskiej kamienicy były dopisywane na siłę. A gdy zabrakło aktorów odtwarzających Boczka i Paździocha, nic już nie było takie samo, jak wcześniej. Youtuber Trojtek wynalazł jednak na to lekarstwo – stworzył krótki metraż, w którym Ferdek, Halinka, Walduś i inni przypominają bohaterów z animacji Disneya albo Pixara. Co prawda, filmik nie ma jednolitej fabuły, bo postacie po prostu wypowiadają do „kamery” swoje myśli głosami aktorów, ale widać tu potencjał na coś większego, śmiesznego i oryginalnego.
Fryderyki 2023: Co działo się na gali? Kto poza Mrozem dziękował za nagrody? - Kultura
Nergal dziękował, ale nie Bogu i pewnym partiom. Ralph Kaminski przybył w sukni ślubnej. Ale to nie znaczy, że obydwaj panowie zdominowali tegoroczną, 29. już z kolei Galę Muzyki Rozrywkowej i Jazzy. Fryderyki 2023 zostały też zapamiętane, dzięki samym zwycięzcom oraz z tego powodu, że powróciły ponownie na Śląsk. Poniższy tekst tradycyjnie przybliży ową ceremonię i nazwiska niezwykłych laureatów. Już na wstępie należy wyjawić, że najbardziej zadowolony był Mrozu, gdyż zdobył najwięcej prestiżowych statuetek branży muzycznej.
Co robić w Majówkę? Wybrane wydarzenia w siedmiu miastach! - Kultura
Długi majowy weekend to dobra okazja, aby odwiedzić miejsca, w których jeszcze nigdy się nie było. Nie tylko mowa o północnych terenach nadmorskich czy tych południowych, górzystych. W niniejszym artykule nie będziemy jednak wymieniać i opisywać najważniejszych miejscówek/zabytków z różnych polskich miast, a zaproponujemy, co możecie robić przez ostatnie dni kwietnia, a szczególnie pierwsze dni maja, jeśli wybierzecie się do Wrocławia, Krakowa, Poznania, Łodzi, Torunia, Trójmiasta i Warszawy.
Niby "Niewidzialna wojna", a ukąszona przez Węże kilka razy! - Kultura
1 kwietnia organizatorzy gali Węży napisali na Facebooku następujące słowa: „Kochane Osoby! Wszystko dogłębnie przemyśleliśmy i doszliśmy do wniosku, że polskie kino jest tak dobre i wspaniałe, że nie zasługuje na nasze wyróżnienia”. Na szczęście żartowali. Uff. „Nazywam się Vega. Patryk Vega. Mam ogromne poczucie humoru i iloraz inteligencji 164” – tak z kolei o sobie samym powiedział słynny polski reżyser. On niestety nie żartował. A skoro nie, no to jego autobiograficzna „Niewidzialna wojna” otrzymała wór syczących nagród. Dlaczego jest to najgorszy film ubiegłego roku? Odpowiedź w poniższym tekście!
Puchar, gruba kasa i tytuł mistrzowski – zwycięzcy finału Intel Extreme Masters 2023! - E-sport
Nasze kompy tak się zimą rozgrzały, że „zablokowały” możliwość opublikowania artykułu podsumowującego w lutym wielką imprezę dla miłośników e-sportu. Ale spokojnie. Skoro na tegoroczną edycję Intel Extreme Masters ze wszystkimi jej rozgrywkami i atrakcjami musieliście czekać bardzo długo (powodem była pandemia), to i prawie 2 miesiące opóźnienia związanego z pojawieniem się tego tekstu nie robi aż takiej różnicy. Jakie drużyny zdobyły puchary, zgarnęły ogromną pulę nagród pieniężnych oraz tytuł mistrza w „StarCrafta II” i „CS:GO”? Odpowiedzi poniżej!
Polecamy podobne artykuły

Romuald Lipko – kompozytor ludzkich serc - Zespoły i Artyści
Zazwyczaj nie budzę się w nocy. Tym razem było jednak inaczej. Z 5 na 6 lutego 2020 obudziłem się około godziny 1:00. Spojrzałem na telefon i dowiedziałem się, że na tamten świat przeniósł się wybitny aktor Kirk Douglas. Bardzo lubiłem go jako artystę, ale również jako pogodnego człowieka. Miał 103 lata! Sytuacja powtórzyła się następnej nocy – znowu nie wiem dlaczego. Wstałem o 3 nad ranem i sprawdziłem wiadomości w mojej komórce. Wszędzie informacje o wybitnym kompozytorze i jednym z najważniejszych przedstawicieli polskiej muzyki rockowej…

Zbigniew Wodecki – żegnamy Cię Mistrzu! - Zespoły i Artyści
22 maja 2017 – ta data to cios dla polskiego świata muzyki. W tym dniu w wyniku wcześniej doznanego udaru mózgu zmarł bowiem w szpitalu w Warszawie lubiany artysta przez duże A, czyli Zbigniew Wodecki. Informacja ta pojawiła się najpierw na jego oficjalniej stronie. Miał 67 lat. Wszystkim będzie nam go bardzo brakowało.
Teraz czytane artykuły

Krzysztof Krawczyk – Parostatkiem w piękny rejs… - Zespoły i Artyści
„Przemierzył cały świat od Las Vegas po Krym, zgrał tysiąc talii kart, które lubią dym”. Jego muzyka towarzyszyła pokoleniom słuchaczy, nie tylko podczas potańcówek i imprez sylwestrowych, ale także w domowym zaciszu. I choć miał epizod z przaśnym disco polo, to w pełni zasłużył sobie na miano króla estrady. Niegdyś przeżył poważny wypadek samochodowy. Wydawało się, że i tym razem dopisze mu szczęście i pokona koronawirusa. Niestety, mimo że po wyjściu ze szpitala Krzysztof Krawczyk czuł się przez pierwsze dni dobrze, to w Poniedziałek Wielkanocny nagle zasłabł. Zmarł w wieku 74 lat w łódzkim szpitalu (przyczyną były choroby współistniejące, m.in. słabe serce). Wspomnijmy więc tego bardzo utalentowanego piosenkarza o barytonowym głosie.

"Dead Space Remake" – Dynamika Rozświetlającej Mrok Gwiazdy - Recenzje gier
Wydana jesienią 2008 roku gra „Dead Space” zrobiła dla horroru science-fiction w gamingu dokładnie tyle samo co „Ósmy Pasażer Nostromo” dla tegoż gatunku w kinematografii. Tak właściwie, to po latach przemyśleń, obserwacji i znajdywania punktów odniesienia, mogę z czystym sercem zestawiać ten tytuł z każdym wiekopomnym dziełem fantastyki naukowej, bez względu na przypisane mu medium.

Halina Mlynkova w niezwykłym teledysku do utworu "Szkło"! - Zespoły i Artyści
W pierwszej połowie marca 2021 roku światło dziennie ujrzał teledysk do nowej piosenki Haliny Mlynkovej. I trzeba przyznać, że nietypowa forma tego trwającego trzy minuty i czterdzieści sekund videoclipu idealnie łączy się z przekazem i słowami, a także ze zjawiskowym wizerunkiem artystki. Zgadzamy się z komentarzem fana, że „Szkło” to sensualność na najwyższym poziomie! I te przepiękne brzmienie skrzypiec na początku…

Wrażliwy mężczyzna i zdolny aktor. Oto Piotr Witkowski! - Ludzie kina
Zabłysnął jako raper Chada w filmie „Proceder”. Dziś jest zapracowanym i cenionym aktorem, czego dowodem jest kilka, mających premierę w 2021 roku, produkcji z jego udziałem, m.in.: „Klangor” i „Mistrz”. Co prawda, nie brylował w nich na pierwszym planie, ale jego postacie były na tyle wiarygodne, ciekawe i trudne do jednoznacznej oceny, że pozostały w pamięci na długie godziny. Piotr Witkowski, bo o nim mowa, zgodził się udzielić wywiadu portalowi Altao.pl. Co miał do powiedzenia m.in. o swoich ostatnich rolach? Jaki ma stosunek do mediów społecznościowych? Koniecznie sprawdźcie!

"Takeshi. Cień Śmierci" – Wojownik-Artysta i kolorowa księżniczka - Recenzje książek
Odkrywanie polskiej literatury popularnej ciąg dalszy. „Takeshi. Cień Śmierci” to mój „pierwszy raz” z autorką Mają Lidią Kossakowską. Byłem niezmiernie ciekaw, czy ta pani ma talent na równi ze swoim mężem Jarosławem Grzędowiczem, który m.in. zasłynął cyklem „Pan Lodowego Ogrodu”. „Porywające, pełne intryg starcie klanów podkreślone szkarłatnym cięciem katany” – zdanie umieszczone na okładce bez wątpienia przyciąga, tym bardziej, jeśli jest się miłośnikiem japońskich opowieści o samurajach w stylu Kurosawy, Kitano i im podobnych.
Nowości

Gotycki rock w akustycznej odsłonie? To nie żart. To prawdziwe "Sny na jawie" ASGAARDU! - Muzyczne Style
Niedawno pisaliśmy, że metalowy chorzowski band – HEGEROTH wpadł na pomysł wydania kasetowej wersji swojego albumu „Sacra Doctrina”. Ale to nie koniec intrygujących newsów z takich, polskich krain głośnego grania. Równie intrygujące jest to, co postanowił zrobić band ASGAARD istniejący już od lat 90. XX wieku. Otóż panowie wykonujący muzykę z pogranicza black, doom i gothic rock/metalu zaprezentują akustyczną EPkę z wybranymi utworami z ostatniego albumu „What if…” (2022). Wystarczy, że przesłuchacie na YouTubie singiel „Sny na jawie”, to którego powstał teledysk, aby przekonać się, że taka forma muzyczna sprawdza się w stu procentach, powodując bicie serducha!

Karolina Szczurowska zapowiada powrót z hitem napisanym przez twórcę "SOLO". Czy powtórzy sukces Blanki? - Zespoły i Artyści
Karolina Szczurowska to 21-letnia artystka młodego pokolenia, uczestniczka programów "The Voice of Kids" oraz "The Voice of Poland". W 2020 roku wydała swój debiutancki album pt. "Karo". Pod koniec 2022 roku Artystka powróciła, zapowiadając tym samym zmianę wizerunku. W sierpniu wydała singiel pt. "Kwiatki", natomiast w listopadzie tego samego roku wydała utwór pt. "Jest Ok". W 2023 prezentuje z kolei swoim fanom zapowiedź premiery singla z twórcą hitu Blanki "SOLO"! Sprawdźcie, co Karolina miała do powiedzenia m.in. na temat wspomnianego "Jest Ok", błędach popełnianych przez początkujących artystów oraz samodzielnego wydawania utworów.

Kopniaki na "Dzień Matki", czyli siła matczynej miłości! - Recenzje filmów
Co można zrobić dla mamusi w dniu jej święta? Lista jest długa: wspólny spacer po parku, przygotowanie pysznej kolacji, wyjście do kawiarni, wręczenie bukietu pachnących kwiatów. Nina, bohaterka filmu Mateusza Rakowicza ma syna, ale na takie niespodzianki 26 maja liczyć nie może. Należy jednak usprawiedliwić Maksa. Chłopak nie wie o istnieniu rodzicielki, a ona przez 17 lat nie dała o sobie znaku życia. Nic dziwnego. Nina to Kikimora, dawna agentka NATO, która robiła paskudne rzeczy w paskudnych miejscach na całym świecie. Ale mimo to drogie panie bierzcie z niej przykład, a synowie – odpalcie Netflixa, aby pokazać, że gdy latorośli dzieje się krzywda, nawet „uśpiona” matka nie cofnie się przed niczym, aby ruszyć na ratunek! I choć „Dzień Matki” to średnio udana, sztampowa produkcja, to nie da się jej odmówić pomysłowości. No i ta Agnieszka Grochowska!

Sensei Kina Sztuk Walki – Andrzej Tomaszewski i jego herosi! - Ludzie Youtuba
Kiedyś to było! Tak mawiają osoby pamiętające minione czasy. Szczególnym sentymentem darzą lata 90. XX wieku. Nie tylko za inne, lepsze smaki (ech te mielonki w puszkach); muzykę (techniawa „Mortal Kombat” rządzi!), ale przede wszystkim za filmy, nawet te klasy B. Dostępne w wielu wypożyczalniach VHS, z jakością obrazu daleką od dzisiejszego 1080p dawały rozrywkę i bohaterów, dla których zrobienie szpagatu, szybkie przeładowanie broni, kopniak z półobrotu czy rzut one-linerem nie stanowiły żadnego problemu. Ale nie chodzi tylko o Chucka Norrisa, Arnolda Schwarzeneggera, Stevena Seagala oraz Jaean-Claude’a Van Damme’a. Podobnych idoli było znacznie więcej. O wszystkich, także mniej znanych, opowiada na swoim kanale Kino Sztuk Walki Andrzej Tomaszewski – pasjonat filmów, w których trup ściele się gęsto, a kości łamane są w sekundę. Zgromadził już sporą grupę wiernych fanów, zaskakując też talentem… wokalnym. Nie dziwcie się zatem, że stał się naszym celem „wywiadowczym”. Siadaj Andrzej i udzielaj odpowiedzi, zanim przeszkodzi nam Tong Po!

Madlen otwiera swój intymny świat. Jej "Sen"... - Zespoły i Artyści
„Sen” to kolejny utwór z nadchodzącej płyty Madlen. Niezwykle intymny i osobisty. Dlaczego? Bo wokalistka dzieli się w nim swoimi lękami przed utratą najbliższej jej osoby. Mimo iż żyje w cudownym, spełnionym związku, nie udaje jej się uciec przed strachem, że szczęście może być tak kruche… Piękny tekst został napisany przez samą Madlen, a klimatyczną muzykę skomponował Łukasz Flakus.

"Lincoln Highway" – Bądź jak Ulisses! - Recenzje książek
Ciepłe dni roku 1954 – dwaj bracia postanawiają wyruszyć w długą drogę przez Stany Zjednoczone. Słoneczny majowy tydzień 2023 – pewien czytelnik pragnie śledzić ich losy. Tymi braćmi są 18-letni Emmett Watson i dużo młodszy Billy, bohaterowie „Lincoln Higway”, powieści elegancko skonstruowanej i wciągającej, jak stwierdził jeden z krytyków. A tym molem książkowym jestem Ja – Przemysław Jankowski. Niestety, mimo że to dzieło otrzymało wiele pochwał, czuję się zawiedziony… I jednocześnie zadowolony, bo owa historia o miłości braterskiej, przyjaźni i przygodzie, ma w sobie coś urzekającego i łotrzykowskiego. Ale po kolei…
Artykuły z tej samej kategorii

2Cellos – przystojni panowie i magia wiolonczeli - Zespoły i Artyści
W muzycznym świecie bywają takie duety, na które się miło patrzy, i które się jeszcze milej słucha. I nie koniecznie są to piosenkarze czy piosenkarki. Pochodzący z Chorwacji Luka Šulić i Stjepan Hauser nie śpiewają. Jako zespół 2Cellos od 2011 roku grają na wiolonczelach, i robią to tak widowiskowo i magicznie, że nie sposób oderwać wzroku, a i narząd słuchu pieszczony jest maksymalnie. 18 maja 2018 roku ponownie wystąpią w Polsce.

Black Roses – w ich żyłach płynie rock! - Zespoły i Artyści
O.N.A, Lady Pank, Lombard – znacie te kapele? Pewnie, że tak! Od wielu lat każda rozgłośnia radiowa puszcza kultowe i lubiane utwory z bogatego repertuaru dawnych tuzów polskiego rocka. Co więcej, inspirują się nimi zespoły dopiero rozpoczynające swoją drogą ku sławie, Robi to również band o jakże sugestywnej nazwie, czyli Black Roses. Usłyszcie ich głos, bo warto! Tym bardziej że poza coverami, zaprezentowali już swój ciekawy materiał w formie dema. A gdyby jeszcze dodać do tego fakt, że filarem Czarnych Róż jest utalentowane muzycznie rodzeństwo – charyzmatyczna Dorota i jej brat Jacek, to już całkiem można zostać ukłutym „rockowym” kolcem!

"Bateria" – "energetyczna przepychanka z emocjonalnym wampirem" Natalii Zalewskiej! - Zespoły i Artyści
Poznajcie Natalię Zalewską. To pochodząca z Sierpca 26-letnia wokalistka, której życie codzienne wypełnia muzyka i śpiew. Jest właścicielką akademii musicalowej oraz pełni funkcję artist managerki w wytwórni muzycznej. Z wykształcenia jest… elektroradiologiem. Dzisiaj, we wtorek, 7 lutego 2023 roku, publikuje swój pierwszy, autorski utwór pt. „Bateria”.

Sophie Szklarska kocha "Najmocniej"! - Zespoły i Artyści
„Nigdy nie myślałam, że będę pisać piosenki o miłości… a tu proszę” – tak o zaczyna opowiadać o swoim muzycznym dziecku Sophie Szklarska. „Najmocniej” to singiel hipnotyzujący, brzmieniowo ambientowy, zaśpiewany wokalem jakże intrygującym (dość podobnym do Brodki). Zaprezentowany światu 3 marca 2023 roku, otwiera dla Sophie nowe drzwi w muzycznej karierze.

Zosia Sławińska debiutuje nastrojowym singlem "dimension"! - Zespoły i Artyści
Mamy króciutką, ale za to bardzo dobrą informację dla miłośników muzyki autorskiej, wysublimowanej, enigmatycznej. Otóż młodziutka wokalistka Zosia Sławińska właśnie zadebiutowała swoim pierwszym, anglojęzycznym singlem. Wydaje się, że 17-letnia dziewczyna może śpiewać głównie prościutkie utwory w stylu eurowizyjnej popowej papki. Tymczasem „dimension” to kawałek niezwykle dojrzały, stworzony w intymnym klimacie, zapraszający do wnętrza wrażliwej duszy.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.595