O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aragorn136 (21172 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
10 202
Czas czytania:
12 482 min.
Autor:
aragorn136 (21172 pkt)
Dodano:
2780 dni temu

Data dodania:
2016-09-09 13:00:25

Spore szanse na równie piękną karierę miał także River Phoenix (tak, słynny Kommodus z „Gladiatora” to jego brat). Ten urodzony w 1970 roku chłopak miał wszystko, co pomagało w zdobyciu sławy. Nie tylko z roku na rok stawał się coraz bardziej przystojny i ubóstwiany przez dziewczyny, ale też udowodnił, że określenie „James Dean nowe ery” nie wzięło się przypadkiem. Talent i jeszcze raz talent oraz uroda, specyficzny błysk w oku i zawadiacki uśmieszek – to były wizytówki młodego aktora. Wychowywał się w rodzinie hipisów (rodzice byli członkami organizacji o nazwie Dzieci Boga). I niestety, zamiast po uzależnieniu od narkotyków powstać niczym Feniks z popiołów (od tego mitycznego ptaka pochodzi jego nazwisko), River szybko sam obrócił się w popiół. Zmarł w październiku 1993 roku w klubie przyjaciela – Johnny’ego Deppa. Miał 23 lata. River wpadł w narkotykowe szpony, z których niełatwo było mu się uwolnić. Być może to przez to, że jego kariera rozwijała się w zbyt błyskawicznym tempie. Wszak już w wieku 12 lat na początku lat 80. trafił do serialu CBS pt. „Siedem narzeczonych dla siedmiu braci”. I już wtedy został okrzyknięty odkryciem roku. Nagroda Young Artist Awards mówiła sama za siebie. Jeszcze większy sukces nadszedł wraz z rolami w dramatach „Stracone lata” (1988) oraz „Stań przy mnie” (1986). Za kreację w tym pierwszym tytule otrzymał nominację do Oscara i Złotego Globu. Nikt nie nadawał się też lepiej do wcielenia w nastoletniego Indianę Jonesa w trzeciej części trylogii – „Ostatniej krucjacie”. Jego ostatnią wspaniałą rolą była ta w filmie „Moje własne Idaho” z 1991 roku (nagroda na festiwalu w Wenecji).

 

W latach 90. XX wieku konkurowali ze sobą także dwaj słynni chłopcy: Macaulay Culkin i Elijah Wood. O ile historia tego pierwszego nie zakończyła się pomyślnie, o tyle ten drugi do dziś gra z powodzeniem w filmach, a na jego karierę bez wątpienia miał wpływ „Władca pierścieni”, gdzie jako 20-latek pokazał, że nie mogło być bardziej idealnego kandydata do zagrania hobbita Frodo Bagginsa. Ale warto pamiętać, że Wood już wcześniej wykreował co najmniej kilka ciekawych postaci. Od „Avalonu” po „Wojnę” i „Synalka” – wszędzie błyszczał jak diament. W tym ostatnim spotkał się na planie z Culkinem, który był już wówczas bardzo popularnym dzieciakiem. Starszy o rok o Elijaha, urodzony w 1980 roku Macaulay, właśnie w „Synalku” zagrał swoją życiową rolę – chłopaka zdolnego do najgorszego czynu, któremu lepiej zejść z drogi. Jednak nominację do Złotego Globu dostał jednak za występ w familijnej komedii pt. „Kevin sam w domu”. To także słuszna decyzja, bo to także genialna rola. Co się zatem stało, że Wood dziś jest lubiany, a Culkina pożarła hollywoodzka machina? Rozwód rodziców, błysk fleszy aparatów, alkohol, narkotyki – młodziutki Culkin nie potrafił poradzić sobie z problemami, był wypalony zawodowo. Przez ostatnie lata przypominał z wyglądu menela. Na szczęście od pewnego czasu na nowo próbuje swoich sił w aktorstwie. Nie są to co prawda występy w pierwszoligowych filmach, ale i tak zyskał uznanie w oczach krytyków (np. w „Party Monster”).

 

Pod koniec lat 90. prawdziwym ekranowym objawieniem był z kolei Haley Joel Osment. W filmie i reklamach pojawił się już jako 6-latek. I choć występ w nie byle jakim obrazie, bo w samym „Forreście Gumpie”, nie trwał za długo (ledwie kilka minut), to te chwile wystarczyły, aby Tom Hanks poczuł się zagrożony. Oto bowiem ten mały chłopiec ukazał taką dojrzałość i był tak wiarygodny, że aż czapki z głów panie i panowie. Poza tym ta jego twarz oraz uśmiech – wielu chciałoby zaadaptować tak sympatyczne dziecko. Nie dziwi, że otrzymał Young Artist Award. Największy jednak triumf miał dopiero nadejść. Osment zagrał w przerażającym i realistycznym „Szóstym zmyśle”. Był rok 1999, a świat oszalał na jego punkcie. Stonowana gra i kwestia „widzę martwych ludzi” tak zachwyciły, że posypały się nominacje (do Oscara i Globu) i nagrody (m.in.: Saturn Award). Wielką klasę pokazał również w „Podaje dalej” i „Bożych skrawkach”. A fantastyczny „A.I. Sztuczna Inteligencja” tylko potwierdził, jak utalentowany jest aktorem. Sam film nie zebrał wielu bardzo pozytywnych opinii, ale Haley jako android już tak. Szkoda, że jego kariera nagle ustała w miejscu. Dziś pulchny chłopak w niczym nie przypomina już małego aniołka sprzed lat. Ale wierzę, że jeszcze udowodni, że nadal ma w sobie pokłady talentu.

Polskie podwórko

Dawno temu, (lata 60. XX wieku) ledwo odrastający do ziemi debiutujący Marek Kondrat w „Historii żółtej ciżemki” szeroko uśmiechał się z ekranu, a leniwi bracia Kaczyńscy kradli księżyc. Ale obecnie dla wielu młodych widzów jest tylko jeden król. A nazwisko jego brzmi Musiał. Maciej Musiał. No dobrze. To był żart. Oczywiście Musiał to chłopak bez wątpienia utalentowany (choć nie tak jak niegdyś Sergiusz Żymełko z „Rodziny zastępczej” i „Tam, gdzie żyją Eskimosi”, w którym bardzo dobrze poradził sobie z rolą, partnerując samemu Bo Hoskinsowi), jednak na miano władców telewizyjnego lub kinowego ekranu zasłużyli sobie tylko Henio Gołębiewski i Wojtek Klata. Zarówno ich filmowe role, jak i życie (szczególnie Henia) to temat na pełną wzlotów, ale też i upadków, ciekawą książkę.

 

Henryk Gołębiewski do filmu dostał się przypadkiem, wypatrzony na mokotowskim podwórku. W latach 70. był uwielbiany przez młodych widzów w całej Polsce. Henio miał 12 lat, gdy pierwszy raz zagrał nie w piłkę z kolegami, a w prawdziwym filmie. A zaczął od razu z grubej rury, bo od dramatu pt. „Abel, twój brat”, gdzie zagrał łobuziaka Balona. Tam też poznał na planie Filipa Łobodzińskiego, z którym jeszcze nieraz miał okazję pracować. Któż z dzisiejszych 40- czy 50-latków nie pamięta i nie darzy sentymentem takich seriali i filmów jak: „Wakacje z duchami”, „Podróż za jeden uśmiech” czy „Stawiam na Tolka Banana”. Może i niemal w każdym obrazie grywał podobnego sympatycznego i sprytnego rozrabiakę, ale robił to tak bardzo przekonująco, że można było go oglądać bez końca. Wielka przygoda z filmem skończyła się w roku 1977. Henryk po szkole zawodowej poszedł do wojska, później pracował w budowlance. Często zaglądał do kieliszka. I gdy wydawało się, że już nigdy nie powróci na filmowe łono, oto pojawiła się propozycja od twórców dramatu pt. „Edi” (2002). To był strzał w dziesiątkę. Gołębiewski jako zbieracz złomu poruszył serca widzów. Niestety do tej pory nie powtórzył tak dobrej roli. Grywał w serialach, głównie charakterystyczne epizody.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Dzieci w filmach, czyli jak przyćmić zawodowego aktora!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aragorn136

 -

Odwiedzin: 147

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Civil War" – Dziewczynka z aparatem - Recenzje filmów

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować recenzję najnowszego i podobno ostatniego filmu Alexa Garlanda (choć nie wierzę, że całkiem zrezygnuje z pisania scenariuszy). Tutaj pasują dziesiątki krótszych i dłuższych określeń, haseł, ostrzeżeń… No bo wiecie – „Civil War” to zarówno kino wojenne, przedstawiciel kina drogi, jak i opowieść inicjacyjna oraz niepokojąca dystopia. A zatem: „Apokalipsa teraz, zdjęcia na wieki”, „Wyprawa do jądra ciemności”, „Dziennikarze w ogniu”, „STOP WAR”… Ale ja podczas seansu czułem, że główną bohaterką jest młodziutka Jessie Cullen, a nie dojrzała Lee Smith. To za nią podążamy, to jej kibicujemy, to o nią się martwimy. „Dziewczynka z aparatem” wydaje się w tym kontekście idealne. Jednak czy sam film jest idealny?

Ukradłaś "Dziennik Śmierci", witaj w moim koszmarze! - Recenzje książek

Z polecenia koleżanki przeczytałem thriller autorstwa Chrisa Cartera (nie tego od „X Files”). Zachwalała, że ów pisarz ma pióro na tyle sprawne i klimat potrafi wykreować taki, że ciary na plecach murowane. Faktycznie – „Dziennik Śmierci” nie tylko samym tytułem budzi ciekawość i strach. To książka, którą wertuje się szybko, a w głowie zostaje masa szczegółów. Czy jednak jest to dzieło tej klasy, co „Milczenie owiec” Thomasa Harrisa?

"Problem trzech ciał" – Twarde Saj, miękkie faj, średnie wow - Seriale

Co to jest? Krótkie, ale długie. Zbite, choć rozciągliwe. Obce i prawdziwe. Fascynujące, lecz usypiające. Odpowiedź kryje się w jednym tytule. To „Problem trzech ciał”. Tak można podsumować ów serial na podstawie powieściowego bestselleru, cyklu „Wspomnienia o przeszłości Ziemi”. I w tym miejscu można by już przestać pisać, ale produkcja jest na tyle ciekawa, mimo stosu wad, że warto kontynuować tenże wykład…

"Silos" – Pogrzebani, ale żywi. Bez słońca, ale ze światłem w sercu - Recenzje książek

„Gdy Holston wspinał się ku swojej śmierci, dzieci bawiły się w najlepsze”. Wystarczy to pierwsze zdanie, aby uderzył w czytelnika potężny kontrast. Bo w „Silosie”, jak to w powieści dystopijnej, utrzymanej w klimacie postapo, nowa rzeczywistość ponura jest, choć ludzie starają się wieść „normalne” życie. Pod warunkiem, że będą przestrzegać ustalonych setki lat wcześniej nakazów i zakazów. W innym przypadku zostaną wysłani na zewnątrz, pod karą „czyszczenia”. Taki porządek rzeczy jednak nie może trwać wiecznie… Bunt wisi w powietrzu jak gęste toksyny, a kłamstwo musi wyjść z mroku. Czy jednak projektant tej przyszłości – Hugh Howey, potrafi na tyle przykuć naszą uwagę, abyśmy zechcieli odkrywać prawdy ukryte w zakamarkach podziemi?

 -

Odwiedzin: 230

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 1

Vito Bambino i jego "Pracownia" – Boli boli mnie… dusza, ale w rytm tej muzy się ruszam - Recenzje płyt

Za chwilę minie rok od premiery „Pracowni”, czyli drugiego longplaya od Vita Bambino. Ten fakt plus ostatni wpis artysty po tym, jak pobił rekord nominacji na 30. Fryderykach, a nie otrzymał żadnej z ośmiu statuetek, stał się motorem napędowym do napisania tej recenzji. Co jednak zaskakujące, motywacją było też moje… pierwsze spotkanie z twórczością pana Bambino (szczególnie z jego występem w trakcie Gali Muzyki Rozrywkowej i Jazzu). I już, bez owijania w bawełnę, mogę rzec: „Pracownia” jest jedną z najlepszych płyt, jakie słyszałem w przeciągu ostatniej dekady.

Teraz czytane artykuły

Dzieci w filmach, czyli jak przyćmić zawodowego aktora! - Artykuły o filmach

Wiele można wymienić tytułów filmów, w których fantastyczne kreacje stworzyły małoletnie osoby. Nie tylko zagranicznych made in Hollywood, ale także produkcji europejskich. Oczywiście i na naszym polskim podwórku każdy bez problemu wskaże co najmniej jeden film lub serial z dziecięcą kultową rolą. W artykule przygotowałem ranking 20. najlepiej odegranych postaci przez dzieci i nastolatków. Ich zdolności sprawiły, że doświadczeni aktorzy z planu nie kryli podziwu, widzowie długo bili brawa, a krytycy składali niskie pokłony.

Latające samochody przyszłości - Nowinki motoryzacyjne

Jak będzie wyglądała przyszłość motoryzacji? Samochody prawdopodobnie staną się pojazdami latającymi, lecz zanim to będzie możliwe, proponujemy pojazd który już powstał i być może nie będzie bardzo drogi.

"NIE RÓB SCEN", usiądź w wannie, poznaj Daggę! Niech iskry lecą! - Zespoły i Artyści

Dagga, czyli Dagmara Czechura, prezentuje swój najnowszy utwór. „Nie rób scen” opowiada o sytuacji, w której dwie osoby chcą być ze sobą, ale nie mogą… Z wielu powodów. Jednak pragnienie i namiętność zwyciężają! Ich relacja na zawsze staje się tajemnicą. „Nie rób scen… Dzisiaj liczymy się tylko MY”. Zatem trzy, dwa, jeden, zero! Wszystko jedno, która jest pora dnia. Tę piosenkę można odtwarzać zawsze i płonąć Tak!

"Wspólnota Brudnych Sumień" – Głośno i szczerze o pedofilii w Kościele! - Recenzje płyt

33 minuty i 32 sekundy. Tyle trwa najnowszy, wydany jesienią 2019 roku, album grupy Faust, na przesłuchanie którego namówił mnie kolega. Nie żałuję tego czasu, bo to naprawdę mocny krążek! Ale nie tylko z powodu ciężkich trash metalowych brzmień, a przede wszystkim dzięki zaprezentowanym tekstom. Powstały bowiem w 1996 roku w Wyszkowie zespół, tym razem opowiada o pedofilii w Kościele katolickim.

"Jak wytresować smoka 2" – Pokochać smoka - Recenzje filmów

Wybaczcie, że nie zapoznałem Was z nowym Robocopem, nie przedstawiłem ulepszonego Kapitana Amerykę i nie opisałem przygód Emmeta - żółtego ludzika z klocków Lego. W ramach rekompensaty zachęcam do spojrzenia w oczy herosowi, który co prawda jest niemową, ale przewyższa wyżej wymienionych urokiem osobistym, siłą i sprytem. Co więcej, posiada skrzydła, zionie ogniem i lubi, gdy łechce się go za uchem. Dzieci już wiedzą, jaki to gagatek i radośnie krzyczą: smok Szczerbatek!

Nowości

"Ellie", czyli różne odcienie miłości w barwnym teledysku stworzonym przez AI! - Muzyczne Style

A gdyby tak wykorzystać sztuczną inteligencję do zrealizowania clipu, który będzie „pachniał” szczerą, intymną relacją zakochanej pary? Takie pytanie zadał sobie zapewne Tadeusz Seibert – finalista 10. edycji programu „The Voice of Poland”. Twierdząca odpowiedź z czasem zamieniła się w gotowy projekt. I pięknie, bo „Ellie” dzięki AI jeszcze bardziej wybrzmiewa jako słodko-gorzka piosenka o skrajnych emocjach towarzyszących związkom, wpadając nie tylko w ucho, ale i w oko.

 -

Odwiedzin: 147

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Civil War" – Dziewczynka z aparatem - Recenzje filmów

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować recenzję najnowszego i podobno ostatniego filmu Alexa Garlanda (choć nie wierzę, że całkiem zrezygnuje z pisania scenariuszy). Tutaj pasują dziesiątki krótszych i dłuższych określeń, haseł, ostrzeżeń… No bo wiecie – „Civil War” to zarówno kino wojenne, przedstawiciel kina drogi, jak i opowieść inicjacyjna oraz niepokojąca dystopia. A zatem: „Apokalipsa teraz, zdjęcia na wieki”, „Wyprawa do jądra ciemności”, „Dziennikarze w ogniu”, „STOP WAR”… Ale ja podczas seansu czułem, że główną bohaterką jest młodziutka Jessie Cullen, a nie dojrzała Lee Smith. To za nią podążamy, to jej kibicujemy, to o nią się martwimy. „Dziewczynka z aparatem” wydaje się w tym kontekście idealne. Jednak czy sam film jest idealny?

Czterdziestolatek bez brzucha, czyli jak utrzymać formę w średnim wieku - Zdrowie i uroda

Łysienie czy siwienie może powodować kompleksy, ale jest tak naturalne w procesie starzenia, że nie warto się takimi zmianami bardzo przejmować. Gorsze jest tycie i tzw. „piwny brzuch” już po trzydziestce. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to po zbliżeniu się do wieku średniego, staniemy się mniej atrakcyjni dla kobiet (tudzież mężczyzn, gdy mowa o innej orientacji). Czy jest jednak szansa, aby zmienić ten stan rzeczy i poprawić wygląd swojego ciała? Oczywiście, ale musimy uzbroić się w cierpliwość, motywację do działania i pozytywne myślenie.

Dokąd zmierza EleeS? Do lasu! Do świata cudów i przemyśleń... - Zespoły i Artyści

W singlu pt. „Idę do lasu” zabiera słuchaczy na przechadzkę na łono natury. Dosłownie i w przenośni promuje powrót do korzeni. Zaprasza do zdystansowania się od rzeczywistości. Zachęca do zwolnienia tempa i zatracenia się na łonie natury, do radosnego zagubienia się wśród konarów drzew. Zaplątana w gąszczu leśnych pajęczyn i metafor EleeS, pokazuje, że z dala od zgiełku miasta można poczuć się jak poza czasem, w odrealnieniu, w cudownej próżni, w której wreszcie jest czas na przemyślenia i podróż w głąb siebie.

Ukradłaś "Dziennik Śmierci", witaj w moim koszmarze! - Recenzje książek

Z polecenia koleżanki przeczytałem thriller autorstwa Chrisa Cartera (nie tego od „X Files”). Zachwalała, że ów pisarz ma pióro na tyle sprawne i klimat potrafi wykreować taki, że ciary na plecach murowane. Faktycznie – „Dziennik Śmierci” nie tylko samym tytułem budzi ciekawość i strach. To książka, którą wertuje się szybko, a w głowie zostaje masa szczegółów. Czy jednak jest to dzieło tej klasy, co „Milczenie owiec” Thomasa Harrisa?

 -

Odwiedzin: 245

Autor: eliartKultura

BEASTAR – Twoja droga do gwiazd! - Kultura

Z przyjemnością ogłaszamy wyjątkowe wydarzenie muzyczne, skierowane do artystów pragnących spróbować swoich sił w show biznesie. Konkurs BEASTAR 2024 to nie tylko platforma dla wokalistek i wokalistów, ale także szansa na zdobycie nieocenionego wsparcia w rozwoju swojej kariery. Zgłoś swój udział i wydaj singla wraz z teledyskiem!

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 3605

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 4

10 najlepszych i najgorszych filmów z premierą w roku 2020! - Artykuły o filmach

Mamy już styczeń roku 2021, czas więc wybrać najlepsze i najsłabsze filmy, które można było obejrzeć przez 12 poprzednich miesięcy. Nie działo się za wiele ze względu na pozamykane przez całe miesiące kina, widzowie mieli jednak alternatywę w postaci serwisów streamingowych. Wiadomo, że numerem jeden wśród „złoli” był koronawirus, natomiast odwagą zabłysnął… Borat (zagościł nawet na jednej z list; ciekawi jesteście, na której?). A jakim tytułom filmowym można dać złoty medal, a które strącić na dno przepaści? Selekcji dokonali wspólnie recenzenci: Przemysław Jankowski (Aragorn136) i Bartłomiej Pasiak (bonopasiak).

Top 10 filmowych bliskich spotkań z obcą kosmiczną cywilizacją - Artykuły o filmach

W listopadzie 2016 roku na ekrany kin zawitali przedstawiciele pozaziemskiej cywilizacji w filmie „Nowy początek” (oryg. „Arrival”). To, w jaki sposób pokazał wizytę Obcych na Ziemi reżyser Denis Villeneuve zachwyciło wielu widzów i krytyków. A wydawać się mogło, że kolejny obraz o kontakcie z kosmitami nie wniesie do filmowego świata niczego nowego. A jednak się udało. W artykule prezentujemy 10 subiektywnie wybranych, najlepszych produkcji, które stanowią mocną konkurencję dla wyżej wspomnianego dzieła.

Uczta kinomana – top 10 filmów, które trafią na duży ekran w roku 2017 - Artykuły o filmach

Patrząc na tytuły produkcji z premierą zaplanowaną na rok 2017, można śmiało stwierdzić, że czeka nas w kinie wiele emocji. Wybraliśmy 10 takich, które zapowiadają się bardzo obiecująco, z którymi wiążą się spore nadzieje. Jedno jest pewne – to będzie uczta dla miłośników kina science fiction (aż sześć obrazów tego gatunku znalazło się w przygotowanym zestawieniu).

Arkadiusz Olszewski weźmie Was w "Jasyr"! - Artykuły o filmach

„Jedyny taki film animowany o wielkiej historii z ułańską fantazja, namalowany w całości przez jednego człowieka”. Wystarczyły te promocyjne słowa, abyśmy poświęcili poniższy artykuł „Jasyrowi”. Stworzony przez Arkadiusza Olszewskiego, samouka i pasjonata historii, zmontowany obraz już wkrótce ujrzy światło dzienne. Zwiastun i konkretne fragmenty dowodzą, że jest na co czekać, mimo że nie mamy do czynienia z dynamiczną, widowiskową animacją na miarę netflixowego „Wiedźmina: Zmory Wilka”.

 -

Odwiedzin: 23686

Autor: pjArtykuły o filmach

Komentarze: 5

Najgroźniejsze i najpotężniejsze filmowe potwory - Artykuły o filmach

„Monster movie” od jakiegoś czasu przeżywa drugą młodość. W roku 2013 w filmie „Pacific Rim” na ziemską scenę z oceanicznych czeluści wypełzły olbrzymie Kaiju, by siać strach i zniszczenie. Po mniej więcej dziesięciu miesiącach w kinach pojawiła się odświeżona „Godzilla”, a w 2019 roku jej kolejna część. Co sprawia, że tak kochamy filmowe monstra?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.879

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję