Na Altao.pl chcemy łączyć, a nie dzielić. Recenzji „Zielonej granicy” u nas nie znajdziecie, bo trudno byłoby ją przedstawić w sposób obiektywny. Hejterskie komentarze pojawiałyby się jeden po drugim.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Zwycięski czarno-biały obraz w reżyserii Agnieszki Holland (20. w jej dorobku), którą uhonorowano Orłem za osiągnięcia – całokształt twórczości, opowiada o kryzysie uchodźczym na granicy polsko-białoruskiej. Jego bohaterką jest Julia (Maja Ostaszewska), która po staje się mimowolnym świadkiem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jest świadoma ryzyka i konsekwencji prawnych, ale i tak przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, koczującym w lasach, w strefie objętej stanem wyjątkowym. Równolegle rozgrywa się dramat pewnej rodziny, które ucieka przed syryjską wojną domową i próbuje przedostać się na teren Unii Europejskiej. Innym bohaterem na drugim planie jest też młody pogranicznik Jan (w tej roli Tomasz Włosok), który widzi, że granica między człowieczeństwem a złem jest coraz bardziej cienka.
„Wszyscy jesteśmy dumni, że zrobiliśmy film z potrzeby serca, gniewu, rozpaczy, ale też z nadziei, że możemy tym filmem coś zmienić” – stwierdziła Agnieszka Holland w trakcie odbierania lauru. Co zaskakujące, mimo wielu wyróżnień, nigdy wcześniej reżyserka nie otrzymała Orłów. Są to jej pierwsze tego rodzaju statuetki – „polskie Oscary”!
Oficjalny plakat 26 Orłów (fot. materiały promocyjne/PNF.pl)
26. uroczystość rozdania Orłów miała miejsce w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie. Nagrody te istnieją od 1999 roku. Z czasem powstała Polska Akademia Filmowa złożona z profesjonalistów dziewięciu zawodów, a najważniejsze wyróżnienia w rodzimej branży filmowej nabrały jeszcze bardziej prestiżowego charakteru. Dziewięć lat temu dodano kategorię najlepszy serial fabularny („1670” w 2023 – zaskoczenie!), co było słuszną decyzją. Wszak nie mamy polskich odpowiedników Emmy. Inną, istotną informacją jest również fakt, że statuetkę Orła wyrzeźbił utalentowany w swoim fachu Adam Fedorowicz, a organizatorem i inicjatorem wręczania takowych nagród było Stowarzyszenie Niezależnych Producentów Filmowych i Telewizyjnych (przemianowane na Krajową Izbę Producentów Audiowizualnych). Teraz czuwa nad tym wydarzeniem Niezależna Fundacja Filmowa, oczywiście z Dariuszem Jońskim na czele.
Wracając do tegorocznej gali, wspomniany na wstępie „Kos” „zaprzyjaźnił” się z sześcioma „Orłami” (po piętach deptał my „Filip” z czterema). Jest to sukces, ale czy aż taki wielki? Raczej nie, mając w głowie te 16 nominacji. Mnie szczególnie ucieszyła jednak statuetka dla Michała A. Zielińskiego, z którym miałem okazję przeprowadzić wywiad, i któremu szalenie kibicowałem. Określenie „polski Tarantino” wcale nie jest nadużyciem. Zieliński pisząc tak dobry scenariusz, udowodnił, że na nie zasługuje. „To jest wymarzone przyjęcie do społeczności filmowej” – powiedział do zgromadzonej w teatrze publiczności. Nie tylko on był ukontentowany. Orły „wylądowały również na ramieniu” dźwiękowców (rok temu otrzymali oni nagrodę za… „Orła. Ostatni patrol”), charakteryzatorki Anety Brzozowskiej (ach te wąsiska Więckiewicza!), kostiumolożki Doroty Roqueplo oraz – co chyba najbardziej słuszne – reżysera Pawła Maślony, który swoją energią i pomysłami spłodził oryginalny western kościuszkowski. Niestety Maślona nie mógł być obecny na uroczystości, ale przygotował list na wypadek ewentualnej wygranej. Była za to obecna Agnieszka Grochowska, która dumnie dzierżyła w dłoni statuetkę Orła, zwyciężając w kategorii: najlepsza drugoplanowa rola kobieca.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Jeżeli chodzi o aktorów, to laury zebrali też Tomasz Schuchardt za drugi plan w filmie „Doppelgänger. Sobowtór” (Tomasz był jednym z jaśniejszych punktów tego obrazu); Magdalena Cielecka za „Lęk” oraz Eryk Klum jr za główną, niesamowicie mięsistą, hipnotyczną kreację w „Filipie”. Te nazwiska plus Łukasz L.U.C. Rostkowski wyróżniony za najlepszą muzykę do „Chłopów” są dowodem na to, że Polska Akademia Filmowa ślepa ani głucha nie jest. Wymarzony werdykt!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Nie mogę jeszcze zakończyć tekstu na temat 26. edycji Orłów, bez informacji o ważnym przesłaniu z Ukrainy. Na specjalne zaproszenie wzięła udział w gali reżyserka Valeria Sochyvets. Odczytała ona apel od ukraińskich filmowców, a brzmiał on następująco: „Dwa lata temu zrozumieliśmy, co jest najważniejsze: żeby nasi bliscy byli zdrowi i bezpieczni, że do życia potrzeba tak niewiele. Urodzona w 1992 roku już w niepodległej Ukrainie, nie wyobrażałam sobie nigdy, że w moim kraju może być wojna i że naszym wrogiem może stać się sąsiad – Rosja. My, Ukraińcy, jesteśmy silni, jesteśmy odważni i mamy poczucie humoru nawet w najmroczniejszych czasach”.
Dodała też: „Dlatego wierzę w naszą świetlaną przyszłość i nadal toczymy walkę, nadal walczymy o europejskie wartości, nadal stawiamy opór i nadal kręcimy filmy, demonstrując całemu światu nasze talenty”.
Podziękowała również w imieniu narodu ukraińskiego Polskiej Akademii Filmowej za wsparcie. A także za współpracę, w ramach której ukraińscy filmowcy otrzymali potrzebny sprzęt, pozwalający im pracować w warunkach bombardowania i braku prądu.
Niechaj najlepszym podsumowanie uroczystości będą słowa Holland: „nie ma demokracji bez człowieczeństwa”, a „dobre filmy robi się tylko wtedy, gdy jest się wolnym i jeśli nie odczuwa się strachu”.
Oto wszyscy zwycięzcy nagród Orły 2024:
NAJLEPSZY FILM: "Zielona granica", reż. Agnieszka Holland
NAJLEPSZA REŻYSERIA: Paweł Maślona ("Kos")
NAJLEPSZA GŁÓWNA ROLA MĘSKA: Eryk Kulm jr ("Filip")
NAJLEPSZA GŁÓWNA ROLA KOBIECA: Magdalena Cielecka ("Lęk")
NAJLEPSZA DRUGOPLANOWA ROLA MĘSKA: Tomasz Schuchardt ("Doppelgänger. Sobowtór")
NAJLEPSZA DRUGOPLANOWA ROLA KOBIECA: Agnieszka Grochowska ("Kos")
NAJLEPSZY SCENARIUSZ: Michał A. Zieliński ("Kos")
NAGRODA PUBLICZNOŚCI: "Chłopi", reż. DK Welchman, Hugh Welchman
NAJLEPSZE KOSTIUMY: Dorota Roqueplo ("Kos")
NAJLEPSZA SCENOGRAFIA: Katarzyna Sobańska, Marcel Sławiński ("Filip")
NAJLEPSZY MONTAŻ: Nikodem Chabior ("Filip")
NAJLEPSZY DŹWIĘK: Radosław Ochnio, Adam Szlenda, Filip Krzemień ("Kos")
NAJLEPSZE ZDJĘCIA: Michał Sobociński ("Filip")
NAJLEPSZA MUZYKA: Łukasz L.U.C. Rostkowski ("Chłopi")
NAJLEPSZA CHARAKTERYZACJA: Aneta Brzozowska ("Kos")
NAJLEPSZY FILM DOKUMENTALNY: "Pianoforte", reż. Jakub Piątek
NAJLEPSZY FILM EUROPEJSKI: "W trójkącie", reż. Ruben Östlund
NAJLEPSZY SERIAL: "1670", reż. Kordian Kądziela, Maciej Buchwald
ODKRYCIE ROKU: Grzegorz Dębowski (reżyser filmu "Tyle co nic")
NAGRODA ZA OSIĄGNIĘCIA ŻYCIA: Agnieszka Holland
Źródło: http://pnf.pl/
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Zielona granica", a nad nią i dla niej Orzeł!
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.260