3 436
3 698 min.
Recenzje książek
aragorn136 (23237 pkt)
4017 dni temu
2013-11-22 13:55:36
Tak rozpoczyna się treść powieści pt. „W ciemność” - jednej z najlepszych jakie miałem okazję przeczytać. Nic dziwnego. Napisał ją Cormac McCarthy, dziś już starszy jegomość, który przez krytyków i nie tylko, uważany jest za mistrza współczesnej amerykańskiej literatury. Wcześniej zachwycił mnie „Drogą” – istnym arcydziełem, książką, która głęboko wżarła się w moje serce ( możecie na tym portalu odnaleźć recenzję).
Wydana w Polsce dopiero w 2011 roku (a napisana w latach 60.) „W ciemność” to mroczna, zdecydowanie tylko dla dorosłych, bardzo realistyczna anty-baśń. Miejsce akcji tej powieści jest jak ostatni przedsionek piekła, o którym zapomniał Bóg – na próżno szukać tu nadziei. Wszędzie zło, przemoc, brud i zacofanie. Tu każdy może ulec najniższym instynktom.
Ale Rinthy wierzy. Kroczy przez ciemność odpędzając „złe demony” – strach i zwątpienie. Podąża samotnie, dzień i w nocy, przed siebie, napotykając na różnych ludzi. Są tacy, którzy na chwilę wyciągną pomocną dłoń, ale dziewczyna i tak wytrwale musi radzić sobie sama. W tym samym czasie w drogę wyrusza jej brat. Cel ma jeden – odnaleźć Rinthy. Przemierza nieprzyjazne lasy, stepy, pustkowia i miasteczka. By mieć pieniądze jedzenie i dalszą wędrówkę ima się dorywczych zajęć. Niestety większość napotkanych osób ma go za śmiecia, robaka, którego należy rozdeptać.
W tej jakże przerażającej i symbolicznej opowieści (aluzje do greckiej mitologii i chrześcijańskich wierzeń), pisarz ukazał pozbawiony złudzeń obraz świata. Świata, gdzie dobro jest nikłe i mało zauważalne - rozpływa się w otchłani powszechnej obojętności. McCarthy - prawdziwy wirtuoz budowania klimatu grozy - stworzył dzieło bogate w niedopowiedzenia, poruszające i szokujące jednocześnie.
„W ciemność” to publikacja, od której nie sposób się oderwać. Pochłonąłem ją w ciągu kilku godzin. Pisarz kolejny raz zadziwił mnie swoim kunsztem i stylem (brak podziału na rozdziały, brak typowego wprowadzania dialogu). W swoim wymiarze pesymistyczna książka, a jednak McCarthy'emu udała się rzecz niebywała – pod warstwą okrucieństwa, odnajdujemy nutkę liryzmu i specyficznego, wręcz magnetycznego piękna (malowniczo przedstawiona sceneria dzikiej przyrody). Jak stwierdził pewien amerykański dziennikarz (z którym się w pełni zgadzam): „Autor sprawił, że to co niezwykłe staje się realne, a to co powszednie – tajemnicze”.
Koniecznie przeczytajcie!
Ocena: 9/10
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "W ciemność" kroczę …
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.131