Oto lista nagrodzonych Emmy 2022 w najważniejszych kategoriach:

SERIAL DRAMATYCZNY: „Sukcesja”

SERIAL KOMEDIOWY: „Ted Lasso”

SERIAL LIMITOWANY: „Biały Lotos”

FILM TELEWIZYJNY: „Chip i Dale: Brygada RR” od Disney+

AKTORKA - SERIAL DRAMATYCZNY: Zendaya („Euforia”)

AKTOR - SERIAL DRAMATYCZNY: Jung-Jae Lee („Squid Game”)

AKTORKA DRUGOPLANOWA - SERIAL DRAMATYCZNY: Julia Garner („Ozark”)

AKTOR DRUGOPLANOWY - SERIAL DRAMATYCZNY: Matthew Macfadyen („Sukcesja”)

REŻYSERIA - SERIAL DRAMATYCZNY: Hwang Dong-hyuk („Squid Game”, odc. „Red Light, Green Light”)

SCENARIUSZ - SERIAL DRAMATYCZNY: Jesse Armstrong („Sukcesja”, odc. „All the Bells Say”)

AKTOR - SERIAL KOMEDIOWY: Jason Sudeikis („Ted Lasso”)

AKTORKA - SERIAL KOMEDIOWY: Jean Smart („Hacks”)

AKTORKA DRUGOPLANOWA - SERIAL KOMEDIOWY: Sheryl Lee Ralph („Misja: Podstawówka”)

AKTOR DRUGOPLANOWY - SERIAL KOMEDIOWY: Brett Goldstein („Ted Lasso”)

REŻYSERIA - SERIAL KOMEDIOWY: MJ Delaney („Ted Lasso”, odc. No Weddings and a Funeral”)

SCENARIUSZ - SERIAL KOMEDIOWY: Quinta Brunson („Misja: Podstawówka”, odc. „Pilot”)

AKTORKA - SERIAL LIMITOWANY LUB FILM TELEWIZYJNY: Amanda Seyfried („The Dropout”)

AKTOR - SERIAL LIMITOWANY LUB FILM TELEWIZYJNY: Michael Keaton („Lekomania”)

AKTORKA DRUGOPLANOWA - SERIAL LIMITOWANY LUB FILM TELEWIZYJNY: Jennifer Coolidge („Biały Lotos”)

AKTOR DRUGOPLANOWY - SERIAL LIMITOWANY LUB FILM TELEWIZYJNY: Murray Bartlett („Biały Lotos”)

REŻYSERIA - SERIAL LIMITOWANY, FILM TELEWIZYJNY LUB FABULARNY PROGRAM SPECJALNY: Mike White („Biały Lotos”)

SCENARIUSZ - SERIAL LIMITOWANY, FILM TELEWIZYJNY LUB FABULARNY PROGRAM SPECJALNY: Mike White („Biały Lotos”)

PROGRAM TELEWIZYJNY – TALENT SHOW: „Lizzo’s Watch Out for the Big Grrrls”

 

Pełną listę znajdziecie, wchodząc na:

https://www.hollywoodreporter.com/tv/tv-news/emmys-2022-winners-list-1235218184/

 

Statuetka Emmy 2022 (źródło: www.emmys.com)

 

Mógłbym już zakończyć ten artykuł, ale nie chcę. Złoty dywan i magia małego ekranu tak bowiem przyciągają i pociągają, że muszę jeszcze co nieco Wam przekazać. Przecież owa gala Emmy Awards jest wielkim wydarzeniem i prawdziwym świętem dla branży artystycznej ze świata telewizji. Zwieńczeniem dokonań kreatywnych twórców różnych seriali, filmów i programów. Dobrze, że wreszcie odbyła się w normalnej, tradycyjnej formie – nie przed ekranami laptopów czy w namiocie, a w Microsoft Theatre przy stoły obiadowych w stylu Złotego Globu.

 

Jak mogliście przeczytać na wstępie, galę poprowadził Kenan Thompson. To bardzo spoko ziomek, czarnoskóry amerykański aktor, muzyk i komik, występujący w show Saturday Night Live. Dobrze nadawał się na gospodarza i spowodował, że oglądalność zapewne podskoczyła.

 

Co ciekawe, wśród stacji telewizyjnych i platform wielkim wygranym okazało się HBO wraz z HBO Max, mając w sumie 37 statuetek, z czego 12 zdobytych w... poniedziałek. Natomiast Netflix w sumie zgarną 26 nagród, a trzecie miejsce zajęła platformie Hulu z 8 statuetkami. Ale jakże to? Skąd tyle tych statuetek? Za co „Stranger Things” otrzymało aż 5 Emmy?

 

Po prostu tydzień przed najważniejszą ceremonią – w sobotę i niedzielę – rozdano nagrody w innych dziedzinach. Podczas pierwszego dnia wyróżniono animacje, dokumenty itp. dzieła. Tyle samo nagród Emmy, co „Stranger Things”, trafiło do rąk twórców programu „Adele: One Night Only”. Prezentuje on nagranie z koncertu tej wybitnej artystki. Sama Adele – laureatka Oscara i Grammy, też dostała statuetkę, gdyż jest jedną z producentek wykonawczych tego programu (dzięki Emmy jest bliska zdobycia tzw. Korony Nagród, w skrócie EGOT).

 

Zadowoleni z pięciu statuetek byli też ludzie od miniserialu dokumentalnego pt. „The Beatles: Get Back”, a szczególnie niejaki… Peter Jackson (tak, to ten od „Władcy Pierścieni”), który pełnił funkcję reżysera (doceniono trzeci odcinek spod jego ręki) i producenta.

 

Koniecznie pragnę również poinformować, że recenzowany przeze mnie „Arcane” od Netflixa, dostał cztery nagrody, z czego jedna dotyczyła kategorii: najlepszy odcinek programu animowanego roku („Gdy zaczną kruszeć te mury”), a inne najlepszego indywidualnego osiągnięcia w animacji.

 

Eminem, Barack Obama i aktor Chadwick Boseman – Ci panowie również otrzymali Emmy. Co takiego? Przecież jeden to raper, drugi to były prezydent USA, a trzeci nie żyje. Racja. Ale żadne to przeciwwskazania. Bosemana nagrodzono pośmiertnie za grę głosem (Czarnej Pantery) w serialu Marvela pt. „A gdyby… ? Obama był z kolei najlepszym... narratorem w netfliksowym programie pt. „Najsłynniejsze parki narodowe świata”, a Eminem zajmował się produkcją wychwalanego widowiska muzycznego, wyświetlanego w przerwie finału Super Bowl.

 

Drugiego dnia, w niedzielę skupiono się na kategoriach technicznych. I tutaj właśnie szalało m.in. „Stranger Things 4”. No bo cóż innego mogło zagrozić temu nostalgicznemu produktowi, jeżeli chodzi o kaskaderkę, dźwięk, charakteryzację czy za montaż dźwięku. Za zdjęcia i muzykę wyróżniono „Białego Lotosa”, a za charakteryzację (a jednak!, sorry Vecna) i muzykę „Euforię”. Gdzieś blisko nich czaił się również „Barry”...

 

źródło: Filmweb.pl, Vogue.pl, Wprost.pl

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję