A propos scenariusza właśnie, to w tej kategorii nagrodę odebrali Jacek Lusiński i Szymon Augustyniak. Ich „Śubuk” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia młodej matki autystycznego chłopca, której wieloletni upór i walka z biurokracją oraz ludzką bezdusznością doprowadziły do istotnych zmian w polskim systemie edukacji. To trafiająca prosto w serce, wypełniona emocjami, optymizmem i czułym humorem opowieść o kobiecej sile, radości życia, odmiennym postrzeganiu świata i ukrytym potencjale, który drzemie w każdym z nas. A skąd ten przedziwny tytuł? Zamknięty w sobie, wycofany chłopiec po prostu potrafi wypowiadać tylko takie słowo.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Kto jeszcze cieszył się ze statuetek?
Wśród nagrodzonych osób byli również Daniel Jaroszek (nagroda publiczności za „Johnny’ego”) Zuzanna Wrońska i Marcin Macuk – autorzy najlepszej muzyki do wspomnianego „Silent Twins”, a także Grzegorz Przybył (męska rola drugoplanowa w „Strzępach”), Małgorzata Hajewska-Krzysztofik (kobieca rola drugoplanowa w „Iluzji”), scenografka Jagna Dobesz („Silent Twins”) oraz debiutujące Marta Stalmierska i Beata Dzianowicz. Te pierwsza to dziewczyna, która zagrała w „Johnnym” (w reż. Daniela Jaroszka) i „Apokawixie” (w reż. Xawerego Żuławskiego). Natomiast Beatę nagrodzono w kategorii debiut reżyserski. Co ciekawe ta wykładowczyni na Wydziale Radia i Telewizji im. K. Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach niegdyś robiąca dokumenty, już ma na swoim koncie sensacyjny film fabularny – „Odnajdę cię”, ale był on tak kiepsko ocieniany, że lepiej o nim zapomnieć. Na szczęście jej „Strzępy” to „poruszający obraz lęku, miłości i bezwzględności cierpienia”, opowieść o nasilającej się chorobie Alzheimera u dziadka wielopokoleniowej rodziny – Gerarda.
Platynowe Lwy za całokształt twórczości dostał Filip Bajon – twórca, który wyreżyserował około 40 filmów fabularnych, dokumentów, spektakli i seriali. Jego ostatni jak dotąd film „Kamerdyner” zapewnił mu w 2018 roku Srebrne Lwy. Dziękując za nagrodę, Bajon nawiązał do agresji Rosji na Ukrainę i poprosił wszystkich ludzi, szczególnie młodych, aby byli czujni i zwracali uwagę na momenty, kiedy słowa zostają sfałszowane.
Wielkim zaskoczeniem festiwalu było dobre przyjęcie komedio-horroru z zombiakami w tle – „Apokawixy”. Film tak się spodobał, że nagrodzono do Złotym Pazurem w kategorii inne spojrzenie. I choć nie wszyscy krytycy podzielają zdanie, że to naprawdę udana rozrywka, to jednak zwiastun i część rekomendacji potwierdza, że wizyta w kinie okaże się chyba obowiązkowa. Dołączmy zatem do grupy maturzystów zmęczonych lockdownami i udajmy się z nimi na imprezę życia nad morzem. Sebastian Fabijański jest wyrazisty jak cholera, a Matka Ziemia mści się z powodu zanieczyszczeń w Bałtyku. Ten film to ekologiczno-apokaliptyczna rzecz o dojrzewaniu.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Skoro jesteśmy przy dojrzewaniu i młodych ludziach, to jeszcze wspomnę o „Słoniu” – nagrodzonym w kategorii film mikrobudżetowy. Jego reżyser Kamil Krawczycki chciał, aby „Słoń” był „przytulasem”. Opinie dziennikarzy faktycznie potwierdzają, że się ta misja udała. Kamil przytulił queerową społeczność, do której sam należy i wszystkich, którzy tego potrzebują. „Pomimo wszystkiego, co się teraz dzieje – damy radę i przetrwamy” – powiedział, po czym otrzymał gromkie brawa. „Słoń” to historia pierwszej miłości – 22-letniego Bartka, prowadzącego małe gospodarstwo (kochającego konie) na Podhalu do starszego Dawida.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Na koniec wypadałoby jeszcze napisać o tym, że „Dziewczyny z Dubaju” uśmiechały się na widok … Bursztynowych Lwów, a organizowana przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich we współpracy z Pomorską Fundacją Filmową sekcja Gdynia Dzieciom osiągnęła pełnoletność. Ta druga wiadomość jest ważniejsza. Po raz 18. zaproszono bowiem najmłodszych (i tych nieco starszych) na najlepsze polskie filmy familijne i kino dla dzieci. Gdynia Dzieciom odbyła się pod hasłem „Pooglądajcie ze mną, mamo, tato!”, a w jej programie znalazły się premiery i żelazna klasyka, metraże długie i krótkie, filmy aktorskie i animacje, tytuły kinowe i odcinki seriali telewizyjnych (prawie pół setki atrakcyjnych filmów zainspirowanych literaturą). Co ciekawe, pierwszy raz zorganizowano konkurs o nagrodę Złote Lwiątka im. Janusza Korczaka, a otrzymał ją „Detektyw Bruno” z Piotrem Głowackim w tytułowej roli, który, mimo że nie lubi dzieci, pomaga 8-letniemu Oskarowi w rozwiązaniu pewnej zagadki.
Oto lista zwycięzców 47. Festiwalu w Gdyni:
ZŁOTE LWY: "Silent Twins" reż. Agnieszka Smoczyńska
SREBRNE LWY: "Filip" reż. Michał Kwieciński
REŻYSERIA: Jacek Bławut ("Orzeł. Ostatni patrol")
SCENARIUSZ: Jacek Lusiński i Szymon Augustyniak ("Śubuk")
PIERWSZOPLANOWA ROLA MĘSKA: Piotr Trojan ("Johnny")
PIERWSZOPLANOWA ROLA KOBIECA: Dorota Pomykała ("Kobieta na dachu")
DRUGOPLANOWA ROLA MĘSKA: Grzegorz Przybył ("Strzępy")
DRUGOPLANOWA ROLA KOBIECA: Małgorzata Hajewska-Krzysztofik ("Iluzja")
MUZYKA: Zuzanna Wrońska i Marcin Macuk ("TheSilent Twins")
ZDJĘCIA: Michał Sobociński ("Filip")
MONTAŻ: Bartłomiej Piasek i Piotr Wójcik ("Orzeł. Ostatni patrol")
DŹWIĘK: Radosław Ochnio i Michał Fojcik ("Orzeł. Ostatni patrol")
SCENOGRAFIA: Jagna Dobesz ("Silent Twins")
KOSTIUMY: Magdalena Rutkiewicz-Luterek ("Wesele")
CHARAKTERYZACJA: Dariusz Krysiak ("Filip", "Orzeł. Ostatni patrol")
DEBIUT REŻYSERSKI LUB DRUGI FILM: Beata Dzianowicz ("Strzępy")
DEBIUT AKTORSKI: Marta Stalmierska ("Apokawixa", "Johny")
NAJLEPSZY FILM KRÓTKOMETRAŻOWY: "Victoria" (reż. Karolina Porcari)
NAJLEPSZY FILM MIKROBUDŻETOWY: "Słoń" (reż. Kamil Krawczycki)
ZŁOTY PAZUR (INNE SPOJRZENIE): "Apokawixa", reż. Xawery Żuławski
PLATYNOWE LWY za całokształt twórczości odebrał Filip Bajon
NAGRODA PUBLICZNOŚCI: Daniel Jaroszek ("Johnny")
BURSZTYNOWE LWY (przyznawane przez Stowarzyszenie KINA POLSKIE dla filmu polskiego, który w ostatnim sezonie uzyskał najlepszy wynik frekwencyjny w polskich kinach): "Dziewczyny z Dubaju", reż. Maria Sadowska, dystr. KINO ŚWIAT
NAGRODA DZIENNIKARZY (przyznawana przez dziennikarzy akredytowanych na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni): "Chleb i sól", reż. Damian Kocur
Oficjalny baner (materiały prasowe)
Dzięki Festiwalowi Filmów Fabularnych w Gdyni, można dowiedzieć się, jakie ciekawy tytuły wejdą wkrótce lub już wchodzą na ekrany polskich kin. Między innymi dlatego tak bardzo lubię ten festiwal.
Źródło: festiwalgdynia.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - 47. Festiwal Filmowy w Gdyni – "Silent Twins" najlepszym filmem!
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.202