
4 818
5 570 min.
Ludzie kina
pj (11842 pkt)
3084 dni temu
2014-12-26 18:57:41
Krzysztof Krauze (nie mylić z Antonim, też reżyserem) urodził się w 1953 roku w Warszawie. Jego matką była aktorka Krystyna Karkowska. W 1976 roku Krauze ukończył Wydział Operatorski w Łodzi w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej. Po studiach pracował m.in. w Se-Ma-Forze, czyli słynnym Studiu Małych Form Filmowych. Tam tworzył animowano-aktorskie krótkometrażówki, zresztą dodać trzeba, że bardzo dobrze przyjmowane, jak choćby „Deklinacja”.
Na początku lat 80. udał się na emigrację do Wiednia, a następnie do Paryża. Na szczęście po kilku latach powrócił do ojczyzny. Zanim poznaliśmy go jako reżysera kinowych fabuł, Krauze rozwijał talent w dokumencie. Dla Studia im. Karola Irzykowskiego powstał wówczas „Jest”, dość głośna produkcja dokumentalna o mieszkańcach małej miejscowości Zbrosza Duża, którzy wyruszają na spotkanie z Janem Pawłem II. Za ten tytuł właśnie Krauze zdobył II Nagrodę na przeglądzie Młode Kino Polskie w Gdańsku, nagrodę „Kultury” w Paryżu oraz nagrodę kulturalną Solidarności.
Dzięki „Jest” reżyser dostał się do TOR-u, kierowanym wówczas przez dwóch panów Krzysztofów: Zanussiego i Kieślowskiego. Mógł nareszcie zadebiutować pełnometrażowym filmem fabularnym. W roku 1988 miał premierę jego „Nowy Jork – czwarta rano”, komedia obyczajowa, w której wystąpił m.in. Janusz Józefowicz. Może nie był to film ani wybitny, ani nawet ponad przeciętny, ale i tak jurorzy na festiwalu w Gdyni przyznali mu wyróżnienie za debiut reżyserski.
Na kolejny pełny kinowy metraż trzeba było czekać aż osiem lat. Opłaciło się. Nakręcone w specyficznej formie reportażu „Gry uliczne” z Robertem Gonerą zyskały uznanie i zostały zapamiętane m.in. za sprawą piosenki Katarzyny Nosowskiej „Jeśli wiesz, co chce powiedzieć”.
Zdecydowanie większy triumf osiągnął „Dług” – wyświetlany w kinach w 1999 roku. Szybko zaczęto o nim mówić, że jest niepokojącym, mocnym thrillerem i moralitetem jednocześnie. Sukces artystyczny i komercyjny, Złote Lwy i Orzeł za najlepszy film. Jakże mogło być inaczej skoro „Dług” był po pierwsze oparty na faktach (młodzi przedsiębiorcy kontra gangster-biznesmen), po drugie trzymał w napięciu, jak najlepsze dzieła Finchera, a po trzecie zagrał w nim doskonałą rolę drugoplanową raczkujący na wielki ekranie Andrzej Chyra.
Teraz potoczyło się z górki. Krauze co prawda nie kręcił często, ale, gdy już jakiś film ujrzał światło dzienne, to znowu nie szczędzono pochwał. Tak było z biograficznym „Moim Nikiforem” z 2004 roku – historią staruszka, malarza prymitywisty, przedstawiciela tzw. sztuki naiwnej ze świetną nieżyjącą już Krystyną Feldman w tytułowej roli. „Mój Nikifor” podobał się nie tylko w Polsce. Cieszy się popularnością na zagranicznych festiwalach, w Karlovych Varach zgarnął Nagrodę Główną.
Nie inaczej było z pokazanym dwa lata później „Placem Zbawiciela”. Dramat o młodym małżeństwie z dwójką dzieci, znajdującym się w poważnym finansowym dołku z niezwykle wiarygodną Ewą Wencel, wcielającą się w matkę głównego bohatera ścisnął ze serce na tyle silnie, że powtórnie posypały się nagrody. Wystarczy wymienić Złote Lwy dla najlepszego filmu oraz laury dla Wencel, a także Jowity Budnik. Film spodobał się nawet w Chinach, na festiwalu Sozhou!
Czarno-biały, ostatni obraz pt. „Papusza”, który mogliśmy oglądać w kinach w 2013 roku, również był dziełem wybijającym się spośród polskich produkcji (zdaniem niżej podpisanego lepszy od „Idy”). Losy cygańskiej, wyklętej poetki – Bronisławy Wajs nazywanej „Papuszą” (Lalką), Krauze ukazał subtelnie, plastycznie bez filmowych trików. Cztery Orły za muzykę, zdjęcia, scenografie i kostiumy oraz Złoty Lew dla Zbigniewa Walerysia i kompozytora Jana Kantego Pawluśkiewicza to za mało dla tak dobrego filmu.
Współpracujący z Krzysztofem aktorzy wspominają go jako człowieka o nadzwyczajnej wrażliwości, przyjaciela, który potrafił na planie dogadać się ze wszystkimi, emanując ciepłem, serdecznością i spokojem. Nic więc dziwnego, że zawsze znalazła się co najmniej jedna nagradzana rola.
Krytyk filmowy Wiesław Kot trafnie podsumował Krauzego i jego twórczość: „Reżyser autonomiczny. Wyjmował historię znikąd, robił z niej bardzo znaczący film, zostawiał go i sięgał po następną” (źródło: www.tvn24.pl). Interesował się jednostką, pokazywał nietuzinkowe, acz ukryte i zakurzone biografie oraz prawdziwe życie. I to ważne przesłanie płynące z ostatnich dzieł: by codziennie uzmysławiać sobie, że każdy z nas jest kimś, że może być kimś, że nie jesteśmy tylko trybikiem w obracającej się machinie, gdzie rządzi rutyna.
Krzysztof Krauze był czterokrotnie żonaty. Niegdyś związany z Ewą Sałacką. Od 2004 roku swoje filmy powoływał do życia wspólnie z żoną – Joanną Kos-Krauze. Artysta kompletny, mądry i dojrzały, spełniony, urodziwy i przystojny mężczyzna. Zmarł stanowczo za wcześnie. Mimo to wierzmy, że jednak powstanie zaplanowany projekt, dramat pt. „Ptaki śpiewają w Kigali” z Andrzejem Chyrą. To oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o młodej dziewczynie z plemienia Tutsi i norweskiego ornitologa, który ratuje ją przed śmiercią z rąk Hutu. Joanna Kos-Krauze podoła sama zadaniu? Oby duch Krzysztofa unosił się nad nią i mentalnie wspomagał.
Więcej o Krzysztofie Krauze znajdziecie m.in. na portalu Filmweb.pl:
http://www.filmweb.pl/person/Krzysztof+Krauze-397
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Żegnaj mistrzu, żegnaj Krzysztofie Krauze
Więcej artykułów od autora pj

Zachowuj się pięknie 3 czerwca! To Dzień Savoir-Vivre - Savoir Vivre
Na początku czerwca obchodzony jest Dzień Dziecka. O tym wiedzą wszyscy. Jednak o święcie, które następuje dwie doby później mało kto pamięta. Tak, jest ono dość młode, gdyż zostało powołane do życia ledwo siedem lat temu, więc można jakoś większość ludzi usprawiedliwić, ale z drugiej strony trzeba ich uświadamiać. Otóż 3 czerwca propagowana jest grzeczność obyczajowa – ważny element kultury społecznej. Dzień Savoir-Vivre to dobra okazja, aby szczególnie dzieciom pokazywać i tłumaczyć, co wolno, a co nie wypada robić w różnych sytuacjach. I czym jest tzw. kindersztuba. Usiądźcie zatem wygodnie na kocyku i przeczytajcie ten artykuł.
Cannes 2023: Złota Palma dla francuskiego filmu "Anatomy Of A Fall"! - Kultura
Gdyby film „Killers of the Flower Moon” Martina Scorsese brał udział w Konkursie Głównym na 76. Międzynarodowym Festiwalu w Cannes, to zapewne zdobyłby Złotą Palmę. Dlaczego? Krytycy byli niemal zgodni, że otrzymali arcydzieło, na które warto było czekać. Zresztą dziewięciominutowa owacja na stojąco mówiła sama za siebie. Jednak festiwalowe zasady są jasne, zatem najwyższy laur trafił na inne ręce – francuskiej reżyserki Justine Triet, która zachwyciła jury i dziennikarzy kryminałem pt. „Anatomia Upadku” tak bardzo, że zapomnieli o nieestetycznym uzębieniu Johnny’ego Deppa.
"Świat według Kiepskich" jak bajka Disneya. Animowany Ferdek i spółka! - Zabawne
Nie ma chyba człowieka, obojętnie z jakim wykształceniem, który nie słyszał o tym kultowym serialu telewizji Polsat. „Świat według Kiepskich” to od ponad dwóch dekad komediowa kopalnia cytatów, memów, przerysowanych postaci, absurdalnych scen, obserwacji społecznych. Mająca tysiące zwolenników i garść przeciwników. Jedno jest pewne, im dalej w las, tym humor nie był już tak ostry, a kolejne wydarzenia w rodzinnym i sąsiedzkim życiu w pewnej wrocławskiej kamienicy były dopisywane na siłę. A gdy zabrakło aktorów odtwarzających Boczka i Paździocha, nic już nie było takie samo, jak wcześniej. Youtuber Trojtek wynalazł jednak na to lekarstwo – stworzył krótki metraż, w którym Ferdek, Halinka, Walduś i inni przypominają bohaterów z animacji Disneya albo Pixara. Co prawda, filmik nie ma jednolitej fabuły, bo postacie po prostu wypowiadają do „kamery” swoje myśli głosami aktorów, ale widać tu potencjał na coś większego, śmiesznego i oryginalnego.
Fryderyki 2023: Co działo się na gali? Kto poza Mrozem dziękował za nagrody? - Kultura
Nergal dziękował, ale nie Bogu i pewnym partiom. Ralph Kaminski przybył w sukni ślubnej. Ale to nie znaczy, że obydwaj panowie zdominowali tegoroczną, 29. już z kolei Galę Muzyki Rozrywkowej i Jazzy. Fryderyki 2023 zostały też zapamiętane, dzięki samym zwycięzcom oraz z tego powodu, że powróciły ponownie na Śląsk. Poniższy tekst tradycyjnie przybliży ową ceremonię i nazwiska niezwykłych laureatów. Już na wstępie należy wyjawić, że najbardziej zadowolony był Mrozu, gdyż zdobył najwięcej prestiżowych statuetek branży muzycznej.
Co robić w Majówkę? Wybrane wydarzenia w siedmiu miastach! - Kultura
Długi majowy weekend to dobra okazja, aby odwiedzić miejsca, w których jeszcze nigdy się nie było. Nie tylko mowa o północnych terenach nadmorskich czy tych południowych, górzystych. W niniejszym artykule nie będziemy jednak wymieniać i opisywać najważniejszych miejscówek/zabytków z różnych polskich miast, a zaproponujemy, co możecie robić przez ostatnie dni kwietnia, a szczególnie pierwsze dni maja, jeśli wybierzecie się do Wrocławia, Krakowa, Poznania, Łodzi, Torunia, Trójmiasta i Warszawy.
Teraz czytane artykuły

Żegnaj mistrzu, żegnaj Krzysztofie Krauze - Ludzie kina
24 grudnia 2014 roku to czas radości. Niestety, świat filmu i kultury otrzymał w tym dniu bolesny cios. W wieku 61 lat odszedł, po ośmioletniej walce z nowotworem, jeden z najlepszych polskich reżyserów i scenarzystów – Krzysztof Krauze. Nie zrealizował w swoim życiu zbyt wielu filmów fabularnych, ale niemal wszystkie z nich zostały wysoko ocenione przez widzów i krytyków.

"Underworld: Wojny krwi" – Wewnętrzne rozdarcie - Recenzje filmów
Na „Wojny krwi” udałem się z nieukrywaną przyjemnością, to przecież kolejny „Underworld” z moją ukochaną Kate Beckinsale w roli nieustraszonego szafarza śmierci. Nastawiłem się na krwawe i brutalne widowisko w stylowym świecie, przy którym nie będę musiał wytężać szarych komórek… Z kina wyszedłem nieco rozdarty, ponieważ omawiany przeze mnie obraz to w dalszym ciągu miłe dla oka kino rozrywkowe, lecz nieco inne niż poprzednio. To już po prostu nie ten sam, co kiedyś, „Underworld”.

OBERSCHLESIEN – Śląsk to ich Duma, ich Ojczyzna! - Zespoły i Artyści
Okazuje się, że ostre granie metalowe nie jest tylko domeną krajów skandynawskich. Na polskim rynku muzycznym również zaistniała grupa, która być może zawojuje serca słuchaczy. Któż to taki? To Oberschlesien - ze Śląska chłopaki!

Oberschlesien symfonicznie – premiera teledysku do utworu "Futer" - Muzyczne Style
Oto 6 kwietnia 2016 roku na portalu YouTube pojawił się premierowy teledysk do utworu pt. „Futer” śląskiego zespołu metalowego Oberschlesien, który zaistniał dzięki programowi Must Be the Music, i o którym niegdyś mogliście poczytać na łamach Altao.pl. „Futer” (po polsku jedzenie) to energiczna piosenka pochodząca z pierwszego albumu pt. „I”. W połączeniu z Orkiestrą Opery Śląskiej dyrygowaną przez Adama Sztabę i w jego aranżacji, zaśpiewany ochrypłym głosem przez charyzmatycznego Michała Stawińskiego utwór robi piorunujące wrażenie! Posłuchajcie sami tej wersji wykonanej na żywo 31 października 2015 roku w Bytomiu.

25 października – częściowe zaćmienie Słońca w Polsce! - Kosmos
25 października 2022 roku, miłośnicy astronomii spojrzą w niebo. Jeżeli z jakiegoś powodu jednak tego nie zrobią, to następna taka okazja trafi się dopiero za pięć lat. Mowa oczywiście o częściowym zaćmieniu Słońca. Co prawda nie jest to zjawisko aż tak fascynujące jak całkowite zaćmienie, ale i tak jest na tyle niecodzienne, że warto je zaobserwować. Czym ono jest? Gdzie będzie najlepiej widoczne?
Nowości

"Money, Money". Lubert/Strzelba rozbili bank nowym singlem! - Muzyczne Style
Singiel „Money, Money” to drugi po „Ogniu” polskojęzyczny utwór zespołu Lubert/Strzelba. Kipiąca energią kompozycja, niebanalny tekst i zadziorny wokal Strzelby stają się powoli znakiem firmowym zespołu!

Patrick Silvar zaprasza wszystkich na "Party"! Nie będzie radośnie... - Muzyczne Style
Wakacje tuż za rogiem, zatem pora na imprezowanie! Najlepiej z trzecim autorskim singlem młodego Artysty kryjącego się pod pseudonimem Patrick Silvar. Brzmi on bardzo klubowo i tanecznie. Utrzymany jest przecież w stylistyce electro i dancepop. Co jednak zaskakujące, mimo tytułu, „Party” ma głębsze, metaforyczne przesłanie. Dlatego dobrze go przesłuchać również samotnie, w domowym zaciszu…

Zachowuj się pięknie 3 czerwca! To Dzień Savoir-Vivre - Savoir Vivre
Na początku czerwca obchodzony jest Dzień Dziecka. O tym wiedzą wszyscy. Jednak o święcie, które następuje dwie doby później mało kto pamięta. Tak, jest ono dość młode, gdyż zostało powołane do życia ledwo siedem lat temu, więc można jakoś większość ludzi usprawiedliwić, ale z drugiej strony trzeba ich uświadamiać. Otóż 3 czerwca propagowana jest grzeczność obyczajowa – ważny element kultury społecznej. Dzień Savoir-Vivre to dobra okazja, aby szczególnie dzieciom pokazywać i tłumaczyć, co wolno, a co nie wypada robić w różnych sytuacjach. I czym jest tzw. kindersztuba. Usiądźcie zatem wygodnie na kocyku i przeczytajcie ten artykuł.

"Sukcesja" – O tym, jak dysfunkcyjna rodzina miliarderów "przejęła" HBO i rozkochała miliony widzów! - Seriale
Armstrong. Czy to nazwisko Wam coś mówi? Oczywiście! Z szybkością drukarki laserowej jeszcze do niedawna odpowiedzielibyście, że chodzi o słynnego Amerykanina, który jako pierwszy zszedł na powierzchnię Księżyca. Od tamtej chwili minęło wiele dekad, aż tu niespodziewanie na całej planecie Ziemia znany stał się kolejny Armstrong. W roku 2023 uliczna sonda nie okaże się zatem już tak oczywista, mimo że ten człowiek to żaden sportowiec ani tym bardziej astronauta. Lecz nadal śmiało określę go mianem Człowieka-Rakiety. Dlaczego? Gdyż napisał i stworzył w swej głowie serial, który jest jest prawdziwą bombą wśród wielu produkcji stacji HBO. „Sukcesja” to dzieło realistyczne, wciągające niczym czarna dziura, powodujące szybsze bicie serca. Wiecie, taki tam dramat, trochę satyra i saga o rodzinie bogaczy, gdzie raczej nie ma komu kibicować. A mimo to sypią się nagrody, a Jesse Armstrong skacze z radości.

Róża, która kłuje wrażliwe serduszko, stawiając "Przecinek i kropkę" - Muzyczne Style
Róża Jędrzęjowska przedstawia pierwszą solową EPkę. Minialbum składający się z siedmiu utworów utrzymanych w klimacie alternatywnego popu doprawionego elektroniką. „Przecinek i kropka” można już streamować we wszystkich serwisach cyfrowych lub nabyć w postaci fizycznej (najlepiej jedno i drugie)! Warto, gdyż to suma historii inspirowanych życiem, bardzo poruszający debiut.

"Rebecca Thompson. Król Upiorów" – Młodzi wybrańcy kontra potężne zło! - Recenzje książek
Kiedy ujrzałem to oblicze siedzącej na tronie potężnej, ponurej, przesiąkniętej nikczemnością postaci, to nie było innego wyjścia jak… brać nogi za pas. Nie. Nie tym razem. Czas się z nią zmierzyć, a dokładniej z debiutancką, młodzieżową opowieścią urban fantasy wymyśloną przez R. K. Jaworowskiego – inżyniera informatyka. Tym bardziej, że to zupełna nowość na rynku wydawniczym, stworzona w gatunku „Filmowy styl książkowy” („Movie Book”), w której swoje „palce” maczała... Sztuczna Inteligencja.
Artykuły z tej samej kategorii

Grupa Filmowa AFAIR OZ – kamera w ręku, pasja w sercu! - Ludzie kina
Oskar Sawicki, Bracia Znajmieccy – o twórczości i wielkim hobby tych chłopaków już mogliście przeczytać na łamach naszego portalu. 28 lutego 2023 roku to data, kiedy dowiadujecie się o kolejnych Ludziach Kina. Nie mają na swoim koncie wielu produkcji, ale te co już stworzyli, nie można nazwać byle jaką, nudną amatorką. Wszak ich „Jędza” rozkochała w sobie widzów na 17. Festiwalu Filmów Jednominutowych w Gdańsku, a zwiastun dłuższej „Ucieczki od rzeczywistości” przywodził na myśl zabawę konwencją fantasy niemal jak w kultowych „Magnatach i czarodziejach” (ale bardziej na poważnie). O kim mowa? O Grupie Filmowej Afair Oz!

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina
Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina
Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina
Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Pedro Pascal – zaopiekuj się mną milczący daddy! - Ludzie kina
Tropił Escobara i kosmicznych przestępców, próbował przetrwać w „zombie” świecie, walczył z „Górą” i na Murze Chińskim oraz jako bogaty złol chciał zostać najpotężniejszym człowiekiem na kuli ziemskiej. Ale też opiekował zielonym kosmitą i nastolatką. Któż to taki? To Pedro Pascal – chilijski aktor, którego kariera właśnie eksplodowała jak supernowa. Trochę późno, bo dopiero po czterdziestce. Jednak mówi się, że lepiej późno niż wcale. Dlaczego Pedro jest tak kochany przez miliony fanów? Jak zaczęła się jego filmowa droga?
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.594