O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Żegnaj mistrzu, żegnaj Krzysztofie Krauze - Ludzie kina

24 grudnia 2014 roku to czas radości. Niestety, świat filmu i kultury otrzymał w tym dniu bolesny cios. W wieku 61 lat odszedł, po ośmioletniej walce z nowotworem, jeden z najlepszych polskich reżyserów i scenarzystów – Krzysztof Krauze. Nie zrealizował w swoim życiu zbyt wielu filmów fabularnych, ale niemal wszystkie z nich zostały wysoko ocenione przez widzów i krytyków.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (14667 pkt)
Ilość odwiedzin:
5 103
Czas czytania:
5 877 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (14667 pkt)
Dodano:
3501 dni temu

Data dodania:
2014-12-26 18:57:41

Krzysztof Krauze (nie mylić z Antonim, też reżyserem) urodził się w 1953 roku w Warszawie. Jego matką była aktorka Krystyna Karkowska. W 1976 roku Krauze ukończył Wydział Operatorski w Łodzi w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej. Po studiach pracował m.in. w Se-Ma-Forze, czyli słynnym Studiu Małych Form Filmowych. Tam tworzył animowano-aktorskie krótkometrażówki, zresztą dodać trzeba, że bardzo dobrze przyjmowane, jak choćby „Deklinacja”.

 

Na początku lat 80. udał się na emigrację do Wiednia, a następnie do Paryża. Na szczęście po kilku latach powrócił do ojczyzny. Zanim poznaliśmy go jako reżysera kinowych fabuł, Krauze rozwijał talent w dokumencie. Dla Studia im. Karola Irzykowskiego powstał wówczas „Jest”, dość głośna produkcja dokumentalna o mieszkańcach małej miejscowości Zbrosza Duża, którzy wyruszają na spotkanie z Janem Pawłem II. Za ten tytuł właśnie Krauze zdobył II Nagrodę na przeglądzie Młode Kino Polskie w Gdańsku, nagrodę „Kultury” w Paryżu oraz nagrodę kulturalną Solidarności. 

 

Dzięki „Jest” reżyser dostał się do TOR-u, kierowanym wówczas przez dwóch panów Krzysztofów: Zanussiego Kieślowskiego. Mógł nareszcie zadebiutować pełnometrażowym filmem fabularnym.  W roku 1988 miał premierę jego „Nowy Jork – czwarta rano”, komedia obyczajowa, w której wystąpił m.in. Janusz Józefowicz. Może nie był to film ani wybitny, ani nawet ponad przeciętny, ale i tak jurorzy na festiwalu w Gdyni przyznali mu wyróżnienie za debiut reżyserski.

 

Na kolejny pełny kinowy metraż trzeba było czekać aż osiem lat. Opłaciło się. Nakręcone w specyficznej formie reportażu „Gry uliczne” z Robertem Gonerą zyskały uznanie i zostały zapamiętane m.in. za sprawą piosenki Katarzyny Nosowskiej „Jeśli wiesz, co chce powiedzieć”.

 

Zdecydowanie większy triumf osiągnął „Dług” – wyświetlany w kinach w 1999 roku. Szybko zaczęto o nim mówić, że jest niepokojącym, mocnym thrillerem i moralitetem jednocześnie. Sukces artystyczny i komercyjny, Złote Lwy i Orzeł za najlepszy film. Jakże mogło być inaczej skoro „Dług” był po pierwsze oparty na faktach (młodzi przedsiębiorcy kontra gangster-biznesmen), po drugie trzymał w napięciu, jak najlepsze dzieła Finchera, a po trzecie zagrał w nim doskonałą rolę drugoplanową raczkujący na wielki ekranie Andrzej Chyra.

 

Teraz potoczyło się z górki. Krauze co prawda nie kręcił często, ale, gdy już jakiś film ujrzał światło dzienne, to znowu nie szczędzono pochwał. Tak było z biograficznym „Moim Nikiforem” z 2004 roku – historią staruszka, malarza prymitywisty, przedstawiciela tzw. sztuki naiwnej ze świetną nieżyjącą już Krystyną Feldman w tytułowej roli. „Mój Nikifor” podobał się nie tylko w Polsce. Cieszy się popularnością na zagranicznych festiwalach, w Karlovych Varach zgarnął Nagrodę Główną.

 

Nie inaczej było z pokazanym dwa lata później „Placem Zbawiciela”. Dramat o młodym małżeństwie z dwójką dzieci, znajdującym się w poważnym finansowym dołku z niezwykle wiarygodną Ewą Wencel, wcielającą się w matkę głównego bohatera ścisnął ze serce na tyle silnie, że powtórnie posypały się nagrody. Wystarczy wymienić Złote Lwy dla najlepszego filmu oraz laury dla Wencel, a także Jowity Budnik. Film spodobał się nawet w Chinach, na festiwalu Sozhou!

 

Czarno-biały, ostatni obraz pt. „Papusza”, który mogliśmy oglądać w kinach w 2013 roku, również był dziełem wybijającym się spośród polskich produkcji (zdaniem niżej podpisanego lepszy od „Idy”). Losy cygańskiej, wyklętej poetki – Bronisławy Wajs nazywanej „Papuszą” (Lalką), Krauze ukazał subtelnie, plastycznie bez filmowych trików. Cztery Orły za muzykę, zdjęcia, scenografie i kostiumy oraz Złoty Lew dla Zbigniewa Walerysia i kompozytora Jana Kantego Pawluśkiewicza to za mało dla tak dobrego filmu.

 

Współpracujący z Krzysztofem aktorzy wspominają go jako człowieka o nadzwyczajnej wrażliwości, przyjaciela, który potrafił na planie dogadać się ze wszystkimi, emanując ciepłem, serdecznością i spokojem. Nic więc dziwnego, że zawsze znalazła się co najmniej jedna nagradzana rola.

 

Krytyk filmowy Wiesław Kot trafnie podsumował Krauzego i jego twórczość: „Reżyser autonomiczny. Wyjmował historię znikąd, robił z niej bardzo znaczący film, zostawiał go i sięgał po następną” (źródło: www.tvn24.pl). Interesował się jednostką, pokazywał nietuzinkowe, acz ukryte i zakurzone biografie oraz prawdziwe życie. I to ważne przesłanie płynące z ostatnich dzieł: by codziennie uzmysławiać sobie, że każdy z nas jest kimś, że może być kimś, że nie jesteśmy tylko trybikiem w obracającej się machinie, gdzie rządzi rutyna.

 

Krzysztof Krauze był czterokrotnie żonaty. Niegdyś związany z Ewą Sałacką. Od 2004 roku swoje filmy powoływał do życia wspólnie z żoną – Joanną Kos-Krauze. Artysta kompletny, mądry i dojrzały, spełniony, urodziwy i przystojny mężczyzna. Zmarł stanowczo za wcześnie. Mimo to wierzmy, że jednak powstanie zaplanowany projekt, dramat pt. „Ptaki śpiewają w Kigali” z Andrzejem Chyrą. To oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o młodej dziewczynie z plemienia Tutsi i norweskiego ornitologa, który ratuje ją przed śmiercią z rąk Hutu. Joanna Kos-Krauze podoła sama zadaniu? Oby duch Krzysztofa unosił się nad nią i mentalnie wspomagał.

 

Więcej o Krzysztofie Krauze znajdziecie m.in. na portalu Filmweb.pl:

http://www.filmweb.pl/person/Krzysztof+Krauze-397

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Żegnaj mistrzu, żegnaj Krzysztofie Krauze

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

 -

Odwiedzin: 273

Autor: pjIntrygujące

Komentarze: 1

Majestatyczny, choć smutny. Stary Dąb szypułkowy na Kujawach! - Intrygujące

W małej krainie Telążna Leśna stoi sobie na środku polany dąb wielki. Jak z baśni, czasy ostatnich królów pamiętający. Okazałe to drzewo, szypułkowym zwane. O gałęziach rozłożystych. W którym schronienie można znaleźć. Dlaczego zatem „smutne”?

 -

Odwiedzin: 170

Autor: pjKosmos

Gliese 12b – nowa Ziemia? - Kosmos

Znajduje się „tylko” 40 lat świetlnych od nas. W skali kosmosu ta liczba wydaje się być mała, ale jeśli brać pod uwagą obecne możliwości technologiczne, to jednak daleko tam, oj daleko. Na Gliese 12b nie polecimy, lecz i tak powinniśmy „podziękować” NASA i ESA za to, że ich teleskopy odkryły na tę planetę. Co o niej wiemy? Czy faktycznie jest to Ziemia 2?

 -

Odwiedzin: 141

Autor: pjKultura

Cannes 2024: Złota Palma dla amerykańskiej "Anory", a Honorowa dla Lucasa! - Kultura

Za nami 77. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, czyli wyjątkowo prestiżowy festiwal na świecie. Znaleźć się na nim to zaszczyt, a wygrać główną nagrodę to już całkiem powód do dumy. W tym roku ze Złotej Palmy cieszył się reżyser Sean Baker, bo to właśnie jego „Anora” zdobyła ten najwyższy laur w Konkursie Głównym. Radość była tym bardziej uzasadniona, gdyż to pierwsza od 13 lat produkcja ze Stanów Zjednoczonych, która zwyciężyła w Cannes (wcześniej było to „Drzewo życia”). Dla niektórych równie, jeśli nie mocniej, zaskakujący był też werdykt przyznania honorowej Palmy dla twórcy „Gwiezdnych wojen”!

Fanfilm na pustyni, czyli klimatyczny "Mad Max: Hope and Glory"! - Artykuły o filmach

Z filmami nakręconymi przez fanów za grosze bywa różnie. Mowa oczywiście o samej jakości – zdjęciach, grze aktorskiej czy scenariuszu. Jedno jest za to pewne, wszystkie łączy wielkie bijące serce pasjonatów – miłość do danego uniwersum albo bohatera. Było to już widać w polskiej produkcji o Wiedźminie, czyli „Pół wieku poezji później”. Podobnie jest przy „Hope and Glory” od Brightstone Pictures. Tutaj też zadziałał mniej lub bardziej każdy element. W oczekiwaniu na kolejne części sagi George’a Millera, w tym „Furiosę”, warto obejrzeć ten dostępny na YouTube fanfilm. Twórcom udało się bowiem zachować klimat postapo z kinowych widowisk o Mad Maxie i zgrabnie połączyć znane tropy. Inspirowali się przecież nie tylko wysokooktanowym „Fury Road”, ale także „Wojownikiem szos” i grą z 2015 roku od Avalanche Studios.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 5103

Autor: pjLudzie kina

Żegnaj mistrzu, żegnaj Krzysztofie Krauze - Ludzie kina

24 grudnia 2014 roku to czas radości. Niestety, świat filmu i kultury otrzymał w tym dniu bolesny cios. W wieku 61 lat odszedł, po ośmioletniej walce z nowotworem, jeden z najlepszych polskich reżyserów i scenarzystów – Krzysztof Krauze. Nie zrealizował w swoim życiu zbyt wielu filmów fabularnych, ale niemal wszystkie z nich zostały wysoko ocenione przez widzów i krytyków.

 -

Odwiedzin: 2703

Autor: adminHistoria

1 sierpnia - Powstanie Warszawskie - pamiętamy - Historia

„Kamienica” to krótki spot filmowy przygotowany przez Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Warszawską Szkołę Filmową z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 1944 o godz. 17.00 jednostki Okręgu Warszawskiego AK oraz oddziały dyspozycyjne KG AK zaatakowały niemieckie obiekty we wszystkich dzielnicach okupowanej Warszawy. Walki rozpoczęto bez wsparcia wojsk Armii Czerwonej, która wycofała się z pomocy. Do 3 października 1944 roku trwała walka zakończona kapitulacją. Zginęło około 16 tysięcy żołnierzy polskich i ponad 150 tys. cywilów. Symbolem rozpoczętych walk zbrojnych przez Polskie Państwo Podziemne jest sygnał syreny emitowany o godzinie 17:00.

Heavymetalowy Eddie Van Halen – pożegnalny artykuł o wirtuozie gitary - Zespoły i Artyści

Eddie Van Halen był legendą w świecie heavymetalu. Niech o tym świadczy fakt, że magazyn Rolling Stone zamieścił go na liście 100 najlepszych gitarzystów wszech czasów, gdzie zajął 8. miejsce. Co więcej, w 2004 roku wszedł na jeszcze wyższą – 5. pozycję (niemal blisko podium) w zestawieniu przygotowanym przez Guitar World. Kiedy w 1978 roku Amerykanie usłyszeli go na albumie pt. „Van Halen” (diamentowa płyta w USA) już wiedzieli, że ten muzyk zmieni oblicze rocka, tego rocka.

 -

Odwiedzin: 3917

Autor: kulak4Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Point Break – Na fali" – Dożylny zastrzyk adrenaliny - Recenzje filmów

Z perspektywy czasu można zaryzykować stwierdzenie, iż film „Na fali” z 1991 r. stał się pozycją kultową, przynajmniej w pewnych kręgach. Niektóre motywy z ww. produkcji są parodiowane po dziś dzień (patrz: „Hot Fuzz - Ostre psy”), większość kinomanów zaś ciepło wspomina solidne kino sensacyjne spod ręki Kathryn Bigelow. Kogoś jednak w Fabryce Marzeń poniosła iście ułańska fantazja, bowiem stwierdzono, iż obraz z Keanu Reevesem i Patrickiem Swayzem to idealny materiał na remake.

"Zmiana" – Koniec jest początkiem - Recenzje książek

Na początku trzeba wyraźnie zaznaczyć. Poniższa recenzja została napisana z myślą o pewnej grupie osób. Mowa o czytelnikach mających lekturę pierwszego tomu serii „Silos” za sobą. Oczywiście Hugh Howey tak wymyślił kolejną część, by nie zagubił się w niej „świeżak”, jednak mimo zupełnie oddzielnej historii, połączenia są wyraźne. A zatem lepiej doświadczyć „Zmiany” jako człowiek, który jadł już chleb z tego dystopijnego pieca. Czy ta powieść jest równie intrygująca i wciągająca jak poprzednia? Niestety nie, choć są w niej tematy fascynujące i jednocześnie przerażające.

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 2711

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Wywiad: Robert Gulaczyk – chłop jak malowany! - Ludzie kina

Kiedy na ekranie, nawet jako „animowany”, robi poważną minę, lepiej zejść mu z drogi. Ale, gdy prywatnie się uśmiecha, to od razu widać, że mamy do czynienia z niesamowicie otwartym, sympatycznym człowiekiem. To Robert Gulaczyk – chłopak z miasta Trzcianki, który trafił do barwnej wsi Lipce, aby kochać Jagnę na całego. Skąd się tam wziął? Jak to się stało i dlaczego? Przed Wami filmowy Antek Boryna z adaptacji „Chłopów” roku 2023!

 -

Odwiedzin: 8509

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

 -

Odwiedzin: 5470

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

 -

Odwiedzin: 6790

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.541

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję