
1 828
2 192 min.
Zespoły i Artyści
bonopasiak (3864 pkt)
1108 dni temu
2020-09-08 20:44:29
Bartłomiej Pasiak: Cześć Grzesiek! Na początku wielkie dzięki za poświęcony czas! Zacznijmy od Twojej współpracy z grupą Psychotype. Wiem, że obecnie pracujecie nad drugim albumem, którego premiera jest planowana na 2021. Na jakim etapie nagrywania obecnie jesteście. I kiedy mniej więcej usłyszymy najnowsze kompozycje?
Grzesiek Golianek: Cześć! Na wstępie muszę uprzedzić, że nie współpracuję z Psychotype – sam go stworzyłem z kolegą. (śmiech) Tak – namiętnie i ambitnie tworzymy materiał na nową płytę, na tyle ambitnie, że potrafimy przemieszczać się z Oslo do Puszczykowa i pospać z kotami przez kilka nocy. Plan był taki, że to polska ekipa będzie do nas wpadać do Norwegii, ale udało się tylko raz na tydzień przed pandemią. Mamy już ponad połowę potrzebnych numerów dopiętych na amen. Sam zresztą jeden słyszałeś. Tym razem produkcją płyty w większości zajmuje się nasz wokalista – najbardziej profesjonalny artysta, z jakim grałem do tej pory. Dostaje od nas surowe riffy i sam sobie to klei pod wokal: robi bębny, pisze teksty i nagrywa wokale, dokłada sample i często przez jeden wieczór mamy gotowy numer. Ma chłopak łeb, nadaje się. (śmiech) Płytę nagramy już w styczniu, więc potem miksy i mastering i czuję, że w marcu możecie się spodziewać pierwszego singla.
Zdjęcie promocyjne zespołu Psychotype (źródło: facebook)
BP: W 2019 roku w zespole zaszła poważna zmiana. Na pozycji wokalisty zadebiutował Klama. Co było powodem rozstania się z jego poprzednikiem? I co ich różni pod względem wokalnym?
GG: Gdzieś to niedawno usłyszałem, że w zespole jest jak w małżeństwie. (śmiech) Nie zawsze ktoś wytrzymuje próbę czasu i pokładanych w nim oczekiwań. Różni ich w zasadzie jedna rzecz – zaangażowanie, inne sprawy powinny pozostać w Vegas. Niedługo ludzie sami ocenią efekty pracy z Klamą.
BP: W 2018 roku wydaliście swój debiutancki album pt. „The Way to Kill For”. Jest to kawał świetnego grania, które zostaje ze słuchaczem na długo. Czy następca tej płyty będzie utrzymany w podobnej stylistyce?
GG: Interakcja z twórczymi ludźmi wpływa bardzo na stylistykę utworów. Pomimo, że trzymamy się kierunku, w której zadebiutowaliśmy, to nowe utwory są o wiele dojrzalsze – zarówno lirycznie, wokalnie, jak i muzycznie. Przedsmakiem tej interakcji jest singiel „Sweet Madness”, ale mogę zapewnić Was, że będzie różnorodnie – jest nawet ballada, która przez pandemię nie doczekała się premiery.
BP: Psychotype łączy kilka podgatunków metalu: groove, nu i death. I wychodzi Wam to całkiem sprawnie. W zespole Faust wykonujesz natomiast głównie thrash. Widać, że metal to Twoja domena. A w jakim z tych podgatunków odnajdujesz się najlepiej? A jaki jest Twój ulubiony?
GG: Psychotype to zespół, który założyłem po „śmierci” Fausta kilkanaście lat później. Postanowiliśmy z gitarzystą (Tommy Kill), że nie będziemy kontynuowali tamtego kierunku, tylko spróbujemy czegoś, czego bardziej na tym etapie słuchamy na co dzień i się utożsamiamy. Zagłębiając się w inny nurt muzyczny, odkrywasz inny świat aranżacji i sensu wszystkiego. To jest piękne doświadczenie, jak wypływa z ciebie inna muzyka i to cię jara. Ostatni numer dla Faust skomponowałem gdzieś w okolicach 2007 roku – miałem ich bardzo dużo, ale świat ich nigdy nikt nie usłyszał. Jeden mam w głowie i jak tylko skończymy płytę z Psychotype, to wezmę się za niego. Z Faust nie chcemy wracać do stylu z „Misantropic”, pomimo że to kawał świetnej muzyki – zbytnio odeszliśmy od tego, co nam w sercach grało na rzecz wirtuozerii. Teraz chcemy prosto, szybko, bez zbędnych pierdół i kolorytów. Moim zespołem nr 1, na którym się wychowałem, to stara Sepultura i to ten styl w metalu stawiam na podium.
BP: Jak już wspominałem, występujesz również w zespole Faust, który to w 2019 roku wydał świetny album „Wspólnota Brudnych Sumień”. Ty jednak nie uczestniczyłeś w nagrywaniu tego dzieła. Natomiast przed reaktywacją należałeś do składu. Dlaczego zdecydowałeś się na powrót do Fausta? I jak oceniasz ich album „Wspólnota brudnych sumień”?
GG: „Wspólnota” miała być albumem solowym Tomka Dąbrowskiego, to dlatego nie brałem czynnego udziału w jej tworzeniu. Wspierałem go od samego początku – byłem pierwszą osobą, która słyszała zalążki tego albumu. Ponadto załatwiłem mu deal z Pawłem Jaroszewiczem na nagranie bębnów. Wskazałem, w którym studiu co nagrać i znalazłem wokalistę. Myślę, że mentalnie bardzo go wspierałem. To dopiero po nagraniu Tomek do mnie zadzwonił i zapytał, czy nie mam nic przeciwko temu, żeby on wydał to pod szyldem Faust – oczywiście zgodziłem się w ciemno, tak jak w ponowne wstąpienie w szeregi zespołu, ponieważ póki co, umiem grać tylko jeden numer z tego albumu. Album jest świetny, szczególnie przez to, że to najspójniejszy album Faust podążający w konkretnym kierunku. Jest to chyba zasługą jednego kompozytora. (śmiech)
BP: Niedługo ukaże się reedycja wszystkich albumów Fausta na winylu. Na jednej z nich ukaże się utwór „Wiedźma” z 1997 roku. Ponownie stanąłeś za mikrofonem i nagrałeś ten kawałek. Jakie to uczucie ponownie śpiewać w Fauście? Czy chciałbyś kiedyś ponownie pełnić funkcję wokalisty jakiegoś zespołu?
GG: „Wiedźma” to mój pierwszy kompletny numer jaki skomponowałem od A do Z. Jego pierwotna nazwa to „Śmierci Okrutnej Lament”. Grałem go tylko na ogniskach, gdyż był zbyt osobisty, by go przynieść na próbę do kanciapy. Uczucie zajebiste – utrwalasz pewną historię, której nasi fani z jakiegoś powodu nie mieli szansy usłyszeć przy nagraniu demo „Sen”. Dlatego postanowiłem, że mój powrót do zespołu muszę uczcić nagraniem tego utworu na poczet reedycji winylowej starych płyt. Jednak nie chce już pełnić funkcji wokalisty w żadnym zespole, ale na koncertach chętnie użyczę wsparcia w obu zespołach.
Zespół Faust w pełnym składzie (Grzesiek czwarty od lewej/ źródło: facebook)
BP: Firma Tpaganguitars Custom Electric guitars stworzy gitarę według Twoich wskazówek. Instrument zdecydowanie przyda się podczas zbliżającej się trasy Fausta i Destroyers. Jak doszło do tej współpracy? I czym będzie się cechowała ta gitara?
GG: Z Tomaszem Urbankiem spotykaliśmy się sporadycznie na koncertach w Oslo i to On odkrył, że gram w Psychotype. Napisał do mnie z propozycją endorsementu jego gitary na potrzeby Psychotype. Ja znowu zaproponowałem, że potrzebuję gitarę na trasę Faust/Destroyers – posłuchał płyty, spodobało się i finalnie ta współpraca obejmie co najmniej dwie gitary na potrzeby obu zespołów. Nie będę zdradzać szczegółów, bo liczę na odrębny wywiad w tej tematyce w zaprzyjaźnionym branżowym magazynie.
BP: W jednym z wywiadów przyznałeś, że dawniej powinieneś się bardziej skupić na graniu na perkusji zamiast gitarze. Dlaczego zrezygnowałeś z rozwijania swojej pasji do gry na bębnach?
GG: Uważam, że miałem wrodzony talent do gry na perkusji – resztę robiłem wbrew naturze. Nie ma dnia, żebym codziennie nie wystukiwał rytmów, czy to rękami, czy zębami, jak ludzie patrzą. (śmiech) Zrezygnowałem, jak nie miałem miejsca do grania – taka naturalna selekcja priorytetów.
BP: Dzięki wielkie!
GG: Wielkie dzięki za wywiad i szacun za zaangażowanie w scenę!!!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/PsychoType
*Wywiad ukazał się wcześniej także na fanpage’u Pasem po Czole
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Wywiad z Grześkiem Goliankiem z metalowych grup Psychotype i Faust Band Poland
Więcej artykułów od autora bonopasiak

"Sanctity of Space", czyli Sanktuarium ludzkiej siły - Wolny czas, przygoda
Czymże jest świętość? Kiedyś dostałem bardzo ciekawy list na ten temat. Oczywiście recenzuję film, a ja już wyjeżdżam z jakąś prywatą. Trudno, posłuchacie też o mojej korespondencji – w razie czego można przescrollować niżej. Wyczytałem w jednym z tych akapitów, że świętość można najlepiej odczuć podczas pieszych wycieczek po górach. Sam niestety nie miałem przyjemności odbyć takich za dużo, ale wszystko przede mną. Jednak rozumiem tę perspektywę, ponieważ najpiękniejszą muzyką dla mnie jest cisza. A wiatr jest wyjątkową metaforą. Uwielbiam jego szum...

"Bratnia dusza" – "Kto myśli, zdradza" - Recenzje książek
20 października 2021 roku ukazała się w Polsce „Bratnia dusza”, czyli niezwykła książka od wydawnictwa Cyranka w tłumaczeniu Jacka Giszczaka. Jej akcja rozgrywa się w czasie I wojny światowej, a bohaterem jest Senegalczyk, który nigdy wcześniej nie opuszczał rodzinnej wioski, a teraz walczy w szeregach armii francuskiej. Dlaczego to powieść warta uwagi? Szczegóły w poniższym tekście.

"Autobiografia w sensie ścisłym, a nawet umownym" – Prawdziwie o sobie samym - Recenzje książek
Nigdy nie byłem w Wiśle, ale poczułem ją. Nie poznałem niepotrzebnych nazwisk. Nie usłyszałem bzdurnych historyjek. Nie zobaczyłem cukierkowego świata. Bez hiperbol. Zobaczyłem Jerzego Pilcha. Jakże żywego, przechadzającego się pomiędzy kolejnymi uliczkami rodzinnego miasta i przypominającego sobie, jak wszystko się tam zaczynało.

Wywiad z Kamilem Borkowskim – młodym i wrażliwym poetą - Autorzy/pisarze
Kamil Borkowski to utalentowany poeta, który w 2021 roku zaprezentował światu swój drugi w karierze tomik. Dzieło pt. „Ubywanie” opowiada o odchodzeniu z tego świata jego ojca. To książka o człowieku, który walczy i wciąż wierzy. Nie jest o przeszłości, a o wydarzeniach, kiedy jeszcze z nami był. Twórca znalazł chwilę na krótki wywiad, który dotyczył wydawnictwa. Dodatkowo opowiedział o wierszach, jakie znajdą się w jego następnym tomiku pt „Najważniejsze”, którego premiera zaplanowana jest na lipiec. Co ważne, cały dochód z obydwu tytułów zostanie przeznaczony na szczytny cel.

"Klara i Słońce" – Nowa jakość u Noblisty - Recenzje książek
Kazuo Ishiguro to, urodzony w Nagasaki, brytyjski pisarz i laureat Literackiej Nagrody Nobla. 24 marca 2021 roku na polskim rynku wydawniczym pojawiła się jego najnowsza i oczekiwana powieść pt. „Klara i Słońce”. Czy autor słynnych, zekranizowanych „Okruchów dnia” (z piękną rolą Anthony’ego Hopkinsa) ponownie zachwyca swoim stylem?
Polecamy podobne artykuły

"Oblicza śmierci" – Dla fanów death metalu! - Recenzje książek
Cannibal Corpse, Morbid Angel, Death, Arch Enemy, Obituary, Entombed – mówią Wam coś te nazwy? Jeśli jesteście fanami ciężkiego grania, to trafiliście w odpowiednie miejsce. Dzięki uprzejmości Muzyka z Bocznej Ulicy mogłem zapoznać się z książką autorstwa Alberta Mudriana pod pełnym tytułem: „Oblicza śmierci. Niewiarygodna historia death metalu i grindcore'u” (rozszerzone, nowe wydanie).

"Solum" – Samotny człowiek w krainie gitar - Recenzje płyt
„Non est bonum esse hominem solum” – głosi łacińska sentencja. Muzycy z pewnego alt-metalowego bandu wzięli sobie ją głęboko do serca. Tak bardzo, że na swojej, wydanej w maju, debiutanckiej płycie prezentują utwory, w których poza ostrymi dźwiękami gitar, wybrzmiewa krzyk. Wołanie zranionego. Zagubionego. Poszukującego lepszego miejsca. „Solum” to opowieść o tym, że nie jest dobrze człowiekowi być samemu, a jeszcze gorzej, gdy jego życiem kierują inni. Niewiele tu skomplikowanego i długiego tekstu, ale za to sporo symbolicznej treści.

Faust powraca z nową płytą! "Cisza po Tobie" już 30 września - Muzyczne Style
Thrash metalowe brzmienia oraz przemyślane teksty skryte za potężnym growlem znajdą ujście w najnowszym albumie zespołu pt. „Cisza po Tobie”. Po „Pogardzie”, nadszedł czas na promocję wydawnictwa w postaci drugiego singla – „Jakbyś Gryzła Żwir”. Na taką informację fani Fausta mogą zareagować tylko w jeden sposób – skakać mentalnie pod sceną, krzyczeć, szaleć, ale też zadumać się głęboko. Cieszymy się zatem, że możemy owego newsa podać, tym bardziej że wcześniej na łamach naszego portalu pojawiły się zarówno wywiady z członkami zespołu, jak i recenzja poprzedniego krążka – „Wspólnoty Brudnych Sumień”.

FAUST z koncertowym albumem „Voodoo Live”! - Muzyczne Style
Mamy dobre info dla fanów trash metalu w wykonaniu zespołu FAUST! Grupa ta wyniesie z mroku na światło dzienne koncertowy album pt. „VooDoo Live”. Stanie się to już jutro, tj. 16 września 2023 roku. Całe wydawnictwo zawiera materiał zarejestrowany podczas wcześniejszego występu w warszawskim klubie VooDoo, gdzie na perkusji „szalał” Paweł „Pavulon” Jaroszewicz (Batushka, ex-Vader).

Tomek "Kaman" Dąbrowski – człowiek z podziemia, który robi muzykę z wewnętrznej potrzeby! - Zespoły i Artyści
Niedawno na stronie Altao.pl mogliście przeczytać recenzję najnowszego albumu metalowej grupy Faust. Napisał ją mój kolega Przemek, zachwalając nie tylko gitarowe riffy i głos wokalisty, ale przede wszystkim teksty. Zachęcam i odsyłam więc do zapoznania się z tą pozytywną recenzją, a sam zapraszam do lektury wywiadu, jaki udzielił mi lider Tomek „Kaman” Dąbrowski. Dowiecie się co nieco o planach formacji i o tym, podejmującym ważny temat, wydawnictwie, czyli „Wspólnocie Brudnych Sumień”.

"Wspólnota Brudnych Sumień" – Głośno i szczerze o pedofilii w Kościele! - Recenzje płyt
33 minuty i 32 sekundy. Tyle trwa najnowszy, wydany jesienią 2019 roku, album grupy Faust, na przesłuchanie którego namówił mnie kolega. Nie żałuję tego czasu, bo to naprawdę mocny krążek! Ale nie tylko z powodu ciężkich trash metalowych brzmień, a przede wszystkim dzięki zaprezentowanym tekstom. Powstały bowiem w 1996 roku w Wyszkowie zespół, tym razem opowiada o pedofilii w Kościele katolickim.
Teraz czytane artykuły

Wywiad z Grześkiem Goliankiem z metalowych grup Psychotype i Faust Band Poland - Zespoły i Artyści
Granie w zespole wymaga wiele poświęcenia i zaangażowania. A granie w dwóch dobrze zapowiadających się bandach? O sprawy z tym związane zapytałem gitarzystę grup metalowych: powstałej w Norwegii Psychotype i Faust, Grześka Golianka. Muzyk opowiedział nam o nadchodzącej płycie pierwszego z zespołów, albumie "Wspólnota brudnych sumień", powstających gitarach i kilku innych sprawach. Zapraszam do lektury!

"Avengers: Koniec gry" – Coś się kończy, coś się zaczyna - Recenzje filmów
Dawno temu, w zagubionej pośród afgańskiej pustyni jaskini, narodził się bohater. Przy szczęku metalu, z mieszaniny ryzyka i brawury powstał „Iron Man”, który zawładnął sercami fanów jedenaście lat temu, dając początek filmowemu uniwersum na niespotykaną wcześniej skalę. Teraz, gdy do kina trafia „Avengers: Koniec Gry”, cały ten projekt w pewnym sensie zostaje zwieńczony, kończy się bardzo ważny etap kina superbohaterskiego. Nie jest to jednak koniec definitywny, a początek czegoś innego. Jedno jest pewne, obok „Endgame” niełatwo przejść obojętnie.

"Diuna" – Na pustynnej planecie, gdzie strach zabija duszę - Recenzje książek
Grudzień roku 2020 – mój plan nie wypali. A cóż takiego chciałem wtedy zrealizować? To oczywiste. Polecieć na planetę Arrakis, czyli po kolei: przeczytać (pierwszy raz w życiu!) powieść Franka Herberta, odświeżyć sobie adaptację Davida Lyncha oraz odwiedzić kino, aby rozkoszować się wizją Denisa Villeneuve'a. Kiedy przekazano informację, że premiera „Diuny” zostaje przesunięta na październik 2021, przyśpieszyłem dwie pierwsze misje. Niniejszy tekst nie jest jednak recenzją filmu z lat 80., tylko kultowej książki science fiction, uznanej za arcydzieło gatunku. Zanurzmy więc wspólnie stopy w piaskach pustyni…

"Dzień Niepodległości: Odrodzenie" – Dzień Niepodległości: Przebudzenie Mocy - Recenzje filmów
Ogólnie rzecz biorąc, cenię Rolanda Emmericha jako twórcę filmowego, choćby za dostarczanie widzowi w większości swoich dzieł niespożytych pokładów niczym nieskrępowanej rozrywki. Oczywiście niekoronowany mistrz kina katastroficznego ma w swoim résumé większe bądź mniejsze wpadki, jednak takie tytuły jak „Uniwersalny żołnierz”, „Pojutrze” czy pierwszy „Dzień Niepodległości” właśnie potrafią bawić po dziś dzień.

"Hymn do Nikkal", czyli najstarsza melodia świata! - Muzyczne Style
XX wiek, roku 1972. Pani profesor Anne Kilmer z Uniwersytetu Kalifornijskiego, pełniąca również funkcję kuratora Muzeum Antropologii w Berkeley, jest szczęśliwa. Właśnie udaje się jej sfinalizować trwające 15 lat badania: rozszyfrować jeden z najstarszych znanych fragmentów notacji muzycznej na świecie, który znajdował się na jednej z 20 tys glinianych tablic wykopanych przez archeologów we wczesnych latach 50.
Nowości

Stowarzyszenie "Broda i Tatuaż" – wielkie mięśnie, wielkie serca! - Organizacje
W głowach Polaków panuje przekonanie, że mężczyzna z tatuażem to zły człowiek jest. A gdy jeszcze potężnie zbudowany i ma brodę, to lepiej uciekać przed nim jak najdalej. Bo przecież tak groźny wygląd nie oznacza nic pozytywnego. Panowie ze Stowarzyszenia „Broda i Tatuaż – Bard Clan” sprawiają, że taki wizerunek bardzo mija się z prawdą. Bije od nich szczera radość i co ważne – pasja i zaangażowanie do niesienia pomocy słabszym z hasłem na ustach: „Różni Ale Równi”!

Test rumuńskiego "dżipa" na polskich wybojach. DACIA DUSTER ECO-G 100 w wersji Extreme! - Nowinki motoryzacyjne
Przed Wami recenzja poświęcona modelowi samochodu, który na przestrzeni lat niewątpliwie odniósł spory sukces i to nie tylko na polskim rynku. Jestem poniekąd fanem marki Dacia, ale jeśli chodzi o Dustera – bo o nim będzie mowa – to można powiedzieć, że jestem już wręcz zdecydowanie jego wielbicielem! Oczywiście, jest wiele lepszych czy ładniejszych aut, ale w kategorii cena – jakość, albo jak to mawia mój znajomy z Warszawy: „price performance”, naprawdę trudno znaleźć coś lepszego. Zwłaszcza w kategorii cenowej do ok. 100 000 zł.

Pierwszy DJENT-FEST w Warszawie. Będzie metalowo i progresywnie! - Festiwale muzyczne
Warszawski Potok to lokal, w którym orzeźwiające napoje leją się strumieniami. Ale jest coś jeszcze, co przyciąga ludzi w jego progi. To bowiem klub nazywany Domem Ludźmi Rocka. A skoro tak, to należy spodziewać się w nim licznych koncertów, rockotek i innych muzycznych eventów w jakże przyjaznej atmosferze. Jednym z takich wydarzeń będzie DJENT-FEST, a więc pierwsza edycja festiwalu skupionego na nowoczesnych progowo-metalowych brzmieniach. 30 września o godzinie 20.00 na scenę będą po kolei wchodzić trzy kapele grające nisko i spod znaku zakazanego słowa na „D”!

"Psychotherapy" – Trippin'dog płytą po głowie uderza! - Recenzje płyt
Dwa lata temu, w marcu przez internetowe wrota Altao.pl przeszedł Trippin’dog na czele z Piotrem „Tymą” Tymonem – basistą i człowiekiem od przemyślanych tekstów. Jego bardzo autorski projekt, zrodził się w Gdańsku. Już minialbum pokazał, że taka niszowa muzyka, pełna psychodelicznych brzmień i tematyki zagłębionej w ludzkiej egzystencji, ma sens! Długogrająca, fizyczna płyta pt.„Psychotherapy” gryzie równie mocno, zostawiając na ciele i duszy wyraźne ślady. W trakcie jej słuchania, można przeobrazić się w Jokera, który wyrywa sobie włosy, ale jednocześnie nie zdejmuje słuchawek z uszu. Może ma nadzieję na wyleczenie?

A teraz cisza, bo Czuux nawija! Energiczny raper w wywiadzie dla Altao.pl! - Zespoły i Artyści
Mierzył się z hejtem. Przeżywał gorsze chwile. Jego muzyka nie od razu spotkała się z dużym entuzjazmem, a pierwsze płyty nie sprzedawały się dobrze. Ale dziś CzuuX (Piotr Czupryn), także YouTuber, to „złoty” chłopak zadowolony ze swojej twórczości. Jego single: „Lizak” i „Troja” oraz wcześniejsze „O co ci chodzi” mają miliony wyświetleń. A niedawny „Fałsz” to kawałek, w którym dzieli się ze słuchaczami osobistymi sprawami i rozlicza z demonami przeszłości. Fajnie, że zabiegany w szalonym i barwnym, ale często mrocznym świecie, znalazł dla nas trochę czasu na rozmowę.

"One Piece" – Pirackie marzenia! - Seriale
„Gum gumowy… pocisk!”. Krzyczy bohater nowego serialu Netflixa, po chwili wystrzeliwując przed siebie… rękę. A ja zamiast kręcić nosem na taką abstrakcyjną scenę, uśmiecham się szeroko, klaszczę, a nawet go dopinguję. Tak. Bo „One Piece” to produkcja mającą serducho po właściwej stronie, szalenie kreatywna, z postaciami, które z miejsca się uwielbia. Działa jako live action na podstawie popularnej japońskiej mangi. Wygrywa na poziomie czysto rozrywkowym oraz emocjonalnym. Czas zatem rozwinąć żagle i pod piracką banderą popłynąć ku przygodzie.
Artykuły z tej samej kategorii

A teraz cisza, bo Czuux nawija! Energiczny raper w wywiadzie dla Altao.pl! - Zespoły i Artyści
Mierzył się z hejtem. Przeżywał gorsze chwile. Jego muzyka nie od razu spotkała się z dużym entuzjazmem, a pierwsze płyty nie sprzedawały się dobrze. Ale dziś CzuuX (Piotr Czupryn), także YouTuber, to „złoty” chłopak zadowolony ze swojej twórczości. Jego single: „Lizak” i „Troja” oraz wcześniejsze „O co ci chodzi” mają miliony wyświetleń. A niedawny „Fałsz” to kawałek, w którym dzieli się ze słuchaczami osobistymi sprawami i rozlicza z demonami przeszłości. Fajnie, że zabiegany w szalonym i barwnym, ale często mrocznym świecie, znalazł dla nas trochę czasu na rozmowę.

MONIKA SUSŁYK BAND – wszystko, co warto wiedzieć o tym "szalonym" zespole! - Zespoły i Artyści
Poznali się w 2018 roku podczas tworzenia lokalnego projektu Gospel. Przez dwa lata koncertowali z coverowym materiałem, a od 2020 roku rozpoczęli pracę nad autorskimi piosenkami. Kilka z nich już zaprezentowali, a niedługo wydadzą płytę, która w pełni pozwoli wszystkim słuchaczom zanurzyć się w mieszance muzyki alternatywnej, ambitnego popu, elektronicznego disco, podlanej lekko jazzowym klimatem. Przed państwem Monika Susłyk Band. Tak, dobrze myślicie – charyzmatyczna Monika jest tam wokalistką! I to jakże utalentowaną i żywiołową. Razem z trzema muzykami przeobraża się w „romantyków z groovowym pazurem”!

Wojciech Wajc śpiewa o miłości. Czy (w) "Dzięki Tobie" jest ona spełniona? - Zespoły i Artyści
Młody wokalista, muzyk, songwriter. Artysta, który od najmłodszych lat związany jest z muzyką. Wojciech Wajc – bo o nim mowa – wydał właśnie drugi, autorski singiel. Warto było na niego czekać z kilku względów. „Dzięki Tobie”, dzięki niemu.

Sophie Szklarska kocha "Najmocniej"! - Zespoły i Artyści
„Nigdy nie myślałam, że będę pisać piosenki o miłości… a tu proszę” – tak o zaczyna opowiadać o swoim muzycznym dziecku Sophie Szklarska. „Najmocniej” to singiel hipnotyzujący, brzmieniowo ambientowy, zaśpiewany wokalem jakże intrygującym (dość podobnym do Brodki). Zaprezentowany światu 3 marca 2023 roku, otwiera dla Sophie nowe drzwi w muzycznej karierze.

"Bateria" – "energetyczna przepychanka z emocjonalnym wampirem" Natalii Zalewskiej! - Zespoły i Artyści
Poznajcie Natalię Zalewską. To pochodząca z Sierpca 26-letnia wokalistka, której życie codzienne wypełnia muzyka i śpiew. Jest właścicielką akademii musicalowej oraz pełni funkcję artist managerki w wytwórni muzycznej. Z wykształcenia jest… elektroradiologiem. Dzisiaj, we wtorek, 7 lutego 2023 roku, publikuje swój pierwszy, autorski utwór pt. „Bateria”.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.857