1 753
1 903 min.
Zespoły i Artyści
bonopasiak (3879 pkt)
1621 dni temu
2020-06-15 09:49:28
Bartłomiej Pasiak: Cześć Tomek! Na początku chciałbym podziękować za poświęcony czas! W zeszłym roku grupa Faust powróciła z nowym albumem pt. „Wspólnota Brudnych Sumień”. Jej tematyka skupia się na pedofilii w Kościele katolickim. Skąd pomysł na wydanie tak odważnej płyty, na tak kontrowersyjny temat?
Tomek Dąbrowski: Cześć. Nie wiem, czy można to nazwać odwagą. Zrobiliśmy to, co przyzwoici ludzie powinni zrobić w takiej sytuacji – zabrać głos w tak poważnej i bulwersującej sprawie. I mało mnie obchodzi, co na to „mój” proboszcz, i czy stracimy przez to część konserwatywnych fanów, o ile jest to możliwe, że konserwatyści słuchają takiej muzyki. Panuje przekonanie, że artysta powinien unikać polityki, sądów moralnych i światopoglądowych. Wielu artystów wychodzi z założenia, że lepiej nie dać się zidentyfikować, bo po co tracić tą część fanów, którzy są z nami niekompatybilni w kwestii kluczowych poglądów. Nie szanuję takiego podejścia. Moim zdaniem w tak ważnych sprawach artysta ma wręcz obowiązek powiedzieć, co myśli! Kazik i afera z jego piosenką w Trójce jest najlepszym przykładem.
BP: Czy nie baliście się, że będziecie mieć problemy z wydaniem tej płyty? W Polsce to wciąż wielki temat tabu i niewielu wypowiada się na temat pedofilii wśród kapłanów.
TD: Na wydanie płyty w dużej wytwórni i tak nie liczyłem. Od początku istnienia, czyli od ponad 20 lat, Faust zawsze znajdował się w podziemiu i dobrze nam w nim. Sami wydajemy swoje płyty, sami zajmujemy się dystrybucją, promocją, sami zawsze organizowaliśmy swoje koncerty. Nie marzy nam się długa trasa poza domem i mieszkanie w autobusie, bo zespół to nie jest jedyne, co robimy w życiu. W takim razie, co mogłaby nam zaoferować wytwórnia, czego nie możemy ogarnąć sami? Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że dziś wytwórnie potrafią żądać kasy od zespołu za wydanie ich płyty w zamian za jakiś procent nakładu. W zamian oferują jedynie produkcję płyty, co jest zaledwie ułamkiem kosztu, jakie zespół musi ponieść na studio. Sami dostaliśmy kilka takich propozycji. Wydając płytę samemu, mamy przynajmniej pełną kontrolę nad tym co robimy, i robimy to, jak chcemy, a nie, jak oczekuje wydawca.
BP: Twój zespół przez wiele lat pozostawał w stanie spoczynku i dopiero niedawno wrócił do funkcjonowania. W jaki sposób doszło do wznowienia działalności przez grupę, i czy trudem było zebranie wszystkich członków razem?
TD: Wznowienie działalności nie było w planie, a prawie wszyscy członkowie Fausta mają inne swoje zespoły. Po prostu znowu zacząłem robić muzykę z wewnętrznej potrzeby i rozrosło się to do takich rozmiarów, że znowu zaszła konieczność zjednoczenia sił pod wspólną banderą. Gdy w pracę nad płytą zaangażował się Pavulon (m.in. ex Vader, ex Hate, obecnie w nowym projekcie muzyków Stratovarius) zrobiło się poważnie. I w ten oto sposób Faust znalazł się znowu w profesjonalnym studio. To z jak pozytywnym przyjęciem spotkał się ten album, bardzo nas zaskoczyło.
BP: Ukazała się reedycja Waszej debiutanckiej EPki i płyty pt. „Sen, Król Moru i Perła”, której nakład rozszedł się w niezwykle szybkim tempie. W jaki sposób wpadliście na pomysł ponownego wydania tych albumów? Czy macie w planach ponownie zaproponować fanom kupno reedycji, czy była to jednorazowa akcja?
TD: Nasze pierwsze nagrania powstały 22 lata temu i wydane zostały na kasetach. Obydwa wspomniane przez ciebie materiały realizowaliśmy w najlepszym chyba w tamtych czasach Selani Studio, więc do dziś brzmią one bardzo dobrze. Akurat w czasie, gdy rozmawialiśmy o tym, że warto może wznowić je na CD, odezwała się do nas Kazachsko/Rosyjska Narcoleptica Production z ofertą wydania „Wspólnoty Brudnych Sumień”. Nie zgodziłem się na ich warunki, ale wysłałem szefowi wytwórni te nasze stare nagrania, a on się w nich zakochał i po godzinie dostałem już ofertę wydania tego w limitowanym nakładzie. Po raz pierwszy wytwórnia ta wydała dwa razy obszerniejszego bookleta niż ich standard. Limitowane krążki podpisane i ponumerowane rozeszły się w 3 dni. Niedługo inny oddział tej firmy w Kazachstanie wyda 100 kopii tej samej płyty na swój rynek, ale tym razem w formie 6 skrzydełkowego digipacka – wcześniej było to 16 stron w plastikowym pudełku. Dostaniemy 30 procent tego nakładu, ale nie będziemy tego sprzedawać – nie chcemy naszym fanom w Polsce dawać digipacka, takich wydań płyt osobiście nienawidzę i uważam je za dziadowanie. Będzie to można tylko od nas dostać w prezencie. Na wiosnę 2021 ruszamy w trasę koncertową i na nią przygotujemy zmienione wydanie tej płyty – pierwotne wydanie limitowane pozostanie niepowtarzalne.
BP: Macie na swoim koncie trzy albumy. Ostatni został bardzo dobrze odebrany przez krytyków i fanów. Sam go uznałem za jedną z najlepszych płyt 2019 roku. Czy już rozpoczęliście prace nad następnym dziełem? A jeśli tak, to kiedy możemy się go spodziewać?
TD: Wszystkie nasze wydawnictwa dostawały wysokie noty, ale przyjęcie „Wspólnoty Brudnych Sumień” zarówno przez krytyków jak i fanów kompletnie nas zaskoczyło. Płyta, choć ukazała się pod koniec 2019 roku, zdążyła trafić na wiele list podsumowań, między innymi do Metalnews.pl, z czego jesteśmy bardzo dumni. O naszym kolejnym albumie myślimy intensywnie cały czas. Są już pierwsze koncepcje nowych numerów, coś tam nagrywamy u mnie w domu. Jak teraz, tak i w przyszłości najważniejsza będzie jednak opowieść i teksty. Mam już zapisaną całkiem sporą część mojego notesu. Teksty nie powstają szybko. Muszę złapać klimat, naczytać się, zdobyć podstawy merytoryczne, żeby nie pobłądzić, interpretując temat. To jeszcze ze 2 lata.
BP: Powróciliście na scenę, ale wciąż nie było okazji, aby zobaczyć Fausta podczas koncertów. Czy po pandemii planujecie trasę koncertową?
TD: Aktualnie domykamy formalność związane z trasą koncertową, w którą ruszamy wiosną 2021 roku z innym reaktywowanym bandem, który nową płytę wyda aż po 30 latach przerwy. Na razie nie podaję detali, powiedzmy, że nie jest jeszcze oficjalna informacja. Konkrety ujawnimy na dniach na naszej stronie FB Faust Band Poland.
BP: Dzięki wielkie!
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Oficjalny fanpage:
https://www.facebook.com/pages/category/Musician-Band/Faust-Band-Poland-336344530572420/
*Wywiad ukazał się także na mojej stronie: https://www.facebook.com/Pasem-po-czole-110795433631542/
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Tomek "Kaman" Dąbrowski – człowiek z podziemia, który robi muzykę z wewnętrznej potrzeby!
Więcej artykułów od autora bonopasiak
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.486