O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Tomasz Wasilewski – polski Xavier Dolan - Ludzie kina

Zrealizował w swoim życiu dopiero trzy pełnometrażowe filmy, ale kiedy weźmie się pod uwagę jego młody wiek, talent oraz jakość i temat owych produkcji, to śmiało można stwierdzić, iż jest to artysta nietuzinkowy. Tomasz Wasilewski (proszę nie pomylić ze znanym prezenterem pogody), bo to właśnie o nim mowa, otrzymał za scenariusz do swojego trzeciego obrazu pt. „Zjednoczone stany miłości” Srebrnego Niedźwiedzia na 66. Festiwalu Filmowym w Berlinie.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (14667 pkt)
Ilość odwiedzin:
3 798
Czas czytania:
4 361 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (14667 pkt)
Dodano:
3077 dni temu

Data dodania:
2016-02-23 13:03:44

Niebywały to sukces i wielkie wyróżnienie. Na tej samej gali rok temu też Srebrnego Niedźwiedzia, ale za reżyserię filmu „Body/Ciało”, zdobyła Małgorzata Szumowska. Wielu teraz wieści, że Tomasz Wasilewski popłynie niesiony na fali i stanie się naszym polskim (o ile już nie jest) Xavierem Dolanem (bardzo wychwalany na całym świecie Kanadyjczyk, twórca m.in. nagrodzonej Cezarem „Mamy”). Czy porównanie jest słuszne? Jak najbardziej. Obydwaj panowie opowiadają specyficznym i odważnym w formie i treści językiem o sprawach życia, trudnej miłości i jeszcze trudniejszych wyborach. Nie unikają tematu wyobcowania, homoseksualizmu, odkrywania tożsamości. Jeden i drugi może jeszcze nie zrealizował filmu, który zapisałby się złotymi zgłoskami i śmiało zostałby nazwany arcydziełem, ale i tak nie ulega wątpliwości, że ich karierę warto bacznie obserwować. Szczególnie Tomasza, który, kto wie, ma szansę stać się rozpoznawalnym reżyserem i scenarzystą, jeśli nie na świecie, to przynajmniej w Europie.

 

Ile o nim wiemy? Jak osiągnął to, co ma dziś? Jak wyglądała jego zawodowa droga? O tym przeczytacie poniżej.

 

Tomek Wasilewski urodził się 26 września 1980 roku w Inowrocławiu. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi (dokładnie w 2006 roku ukończył Wydział Organizacji Sztuki Filmowej). Uczył się również reżyserii filmowej i telewizyjnej w pomaturalnej Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie.

 

Jego pierwszy nakręcony obraz pt. „W Sypialni” już zwiastował, że oto pojawiła się nowa nadzieja polskiego kina arthausowego. A za kolejny pt. „Płynące wieżowce” otrzymał Nagrodę Jury dla młodego talentu na 38. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Talent talentem, ale już same tytuły, jakie nadaje własnym produkcjom plus specyficzny styl ubierania (okulary w modnych oprawkach, marynarki itp.) oraz plotki i sugestie, że jest orientacji homoseksualnej, sprawiają, iż na naszym polskim show-biznesowym podwórku oryginalnością aż promieniuje. Tomasz to wrażliwy człowiek, który umiejętnie nakreśla psychologiczne portrety swoich bohaterów. Bardziej interesuje go obraz niż słowo. Fabułę bogatą w problemy (nie)zwyczajnych zagubionych ludzi ukazuje w sposób minimalistyczny, bez ozdobników.

 

Od dawna marzył o pracy związanej ze światem kina. Będąc dzieckiem, pragnął być aktorem. W liceum grywał na różnych offowych scenach, ale głównie epizody. Później jednak bardziej interesowała go ta druga strona kamery. Co ciekawe, nie dostał się na reżyserię do łódzkiej Filmówki, nie zdał egzaminu, przez co nie przeszedł nawet pierwszego etapu! Ale za to udał się na kurs reżyserii we wspomnianej Warszawskiej Akademii Filmu i Telewizji. W tym czasie, aby zarobić na naukę, wykonywał przeróżne dorywcze zajęcia. Sprzedawała popcorn w warszawskim multipleksie, roznosił ulotki i był… ochroniarzem w banku.

 

W roku 2004 wyjechał do Nowego Jorku. Myślał, że może tam jego scenariusze się dobrze sprzedadzą i zostanie szybko zauważony. Niestety, nie było słodko. Tamtejsza rzeczywistość sprowadziła go na twardą ziemię. Poza przyrządzaniem pizzy w jednej z knajp, nic więcej nie osiągnął. Postanowił więc powrócić do ojczyzny i tu zrealizować filmowe marzenia. Jak się okazało, była to bardzo dobra decyzja. Ukończył studia, a później poszukiwał producenta, który zechciałby sfinansować jego debiut. Operatywny chłopak w międzyczasie podglądał innych artystów, asystował, pomagał w pracy na planie serialu „Barwy szczęścia” oraz w przygotowywaniu sztuk teatralnych (m.in. „Lulu na Moście” w Teatrze Dramatycznym). Punktem zwrotnym było poznanie Małgorzaty Szumowskiej na międzynarodowych warsztatach, które zorganizował Teatr Rozmaitości.

 

Tomasz nie poddawał się i robił wiele, aby zostać jej asystentem. Przez rok ciągle wydzwaniał, przypominał o sobie. Upartość się opłaciła. Szumowska zatrudniła go przy produkcji „33 sceny z życia”. Doświadczony i pełen wiary w świetlaną przyszłość, zrealizował wreszcie na podstawie swojego scenariusza debiut filmowy, czyli „W sypialni”. Film ukazał się na ekranach w 2012 roku, a w jednej z ról wystąpiła Katarzyna Herman. To opowieść o kobiecie próbującej ominąć społeczne normy, które nakazują jej być dobrą żoną i matką. W internetowych kawiarenkach umawia się na seks z nieznajomymi mężczyznami, po czym usypia tych niedoszłych kochanków i zaczyna m.in. sprawdzać zawartość ich zasobnych portfeli. Mały budżet nie był przeszkodą. Wasilewski poradził sobie bez większych problemów, bo po prostu jest uzdolnioną osobą. Wraz z ekipą kręcił po jedenaście scen dziennie! „W sypialni” co prawda nie był jakoś w Polsce bardzo dobrze oceniany, ale za to za oceanem i za granicą nie szczędzono pozytywnych opinii (film wyświetlano na wielu festiwalach, m.in. w Karlowych Warach i Zurychu).

 

Tomasz Wasilewski zadowolony z rezultatu zabrał się za drugi obraz. I udowodnił, że determinacją może zdziałać sporo. Ponownie pokazał swój odrębny, autorski styl. Minimalizm, świetne prowadzenie aktorów, wyczucie, subtelność. To spowodowało, że „Płynące wieżowce” – historia młodego pływaka (wiarygodny Mateusz Banasiuk) mieszkającego z matką (Katarzyna Herman) i dziewczyną, który wkrótce zaczyna romansować z… Michałem (Bartosz Gelner), odkrywając, że tak naprawdę oszukiwał, nie tylko rodzinę, ale i samego siebie. I powtórnie, jak bohaterka „W sypialni”, tak i ten bohater szukał bliskości oraz więcej – próbował pogodzić się z własną tożsamością. Niezależne „Płynące wieżowce” (2013) były specyficznym filmem i odważnym (też ważnym), przeznaczonym raczej do wąskiej grupy widzów. I samouk Wasilewski znowu przykuł uwagę. Film wygrał konkurs East of The West w Karlowych Warach i otwierał festiwal Tribeca w Nowym Jorku (tam miał premierę).

 

A teraz część kinomanów i krytyków zapoznała się z jego „Zjednoczonymi stanami miłości”. Akcja produkcji rozgrywa się w niełatwym okresie przemian, tj. na początku lat 90. Transformację przechodzą także bohaterki filmu. Cztery kobiety w różnym wieku, które chcą coś w nim zmienić, zbuntować się. Agata (Julia Kijowska) fantazjuje o erotycznym związku z księdzem, Renata (Dorota Kolak) skrycie podkochuje się w młodszej sąsiadce Marzenie (Marta Nieradkiewicz), a Iza (Magdalena Cielecka) wikła się w romans z ojcem jednej ze swoich uczennic. Co spowodowało, że Tomek dostał Niedźwiedzia za scenariusz? Może to, że przekonywająco napisał dialogi i jeszcze bardziej przekonywająco pokazał tamtą duszną polską rzeczywistość.

 

Tomasz Wasilewski to „świeża jakość”. Magazyn „Variety” wpisał go na listę dziesięciu twórców, którzy w najbliższej przyszłości zdominują kino europejskie, a może i też zaczną romansować z Hollywoodem. „Zjednoczone stany miłości” trafią na rynek wielu krajów, m.in.: Szwecji, Turcji, Bułgarii, Hiszpanii oraz… Tajwanu i Korei Południowej!

 

Dramaty i melodramaty psychologiczne to gatunek nie dla każdego. Przekonamy się, czy Tomasz nadal będzie im wierny. A może skusi się też na kino typowo komercyjne? Nie pozostaje nic innego, jak śledzić jego rozwój i karierę. Jedno jest pewne. Nadal będzie własnym językiem opowiadał o bólu człowieku, wewnętrznej walce i otaczającej skomplikowanej rzeczywistości. I jeszcze nieraz istotną rolę w jego obrazach będą pełnić barwne kobiety (sam, jako dziecko, wiele czasu spędzał z matką, gdyż ojciec wyjechał za granicę).

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Tomasz Wasilewski – polski Xavier Dolan

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

 -

Odwiedzin: 273

Autor: pjIntrygujące

Komentarze: 1

Majestatyczny, choć smutny. Stary Dąb szypułkowy na Kujawach! - Intrygujące

W małej krainie Telążna Leśna stoi sobie na środku polany dąb wielki. Jak z baśni, czasy ostatnich królów pamiętający. Okazałe to drzewo, szypułkowym zwane. O gałęziach rozłożystych. W którym schronienie można znaleźć. Dlaczego zatem „smutne”?

 -

Odwiedzin: 170

Autor: pjKosmos

Gliese 12b – nowa Ziemia? - Kosmos

Znajduje się „tylko” 40 lat świetlnych od nas. W skali kosmosu ta liczba wydaje się być mała, ale jeśli brać pod uwagą obecne możliwości technologiczne, to jednak daleko tam, oj daleko. Na Gliese 12b nie polecimy, lecz i tak powinniśmy „podziękować” NASA i ESA za to, że ich teleskopy odkryły na tę planetę. Co o niej wiemy? Czy faktycznie jest to Ziemia 2?

 -

Odwiedzin: 141

Autor: pjKultura

Cannes 2024: Złota Palma dla amerykańskiej "Anory", a Honorowa dla Lucasa! - Kultura

Za nami 77. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, czyli wyjątkowo prestiżowy festiwal na świecie. Znaleźć się na nim to zaszczyt, a wygrać główną nagrodę to już całkiem powód do dumy. W tym roku ze Złotej Palmy cieszył się reżyser Sean Baker, bo to właśnie jego „Anora” zdobyła ten najwyższy laur w Konkursie Głównym. Radość była tym bardziej uzasadniona, gdyż to pierwsza od 13 lat produkcja ze Stanów Zjednoczonych, która zwyciężyła w Cannes (wcześniej było to „Drzewo życia”). Dla niektórych równie, jeśli nie mocniej, zaskakujący był też werdykt przyznania honorowej Palmy dla twórcy „Gwiezdnych wojen”!

Fanfilm na pustyni, czyli klimatyczny "Mad Max: Hope and Glory"! - Artykuły o filmach

Z filmami nakręconymi przez fanów za grosze bywa różnie. Mowa oczywiście o samej jakości – zdjęciach, grze aktorskiej czy scenariuszu. Jedno jest za to pewne, wszystkie łączy wielkie bijące serce pasjonatów – miłość do danego uniwersum albo bohatera. Było to już widać w polskiej produkcji o Wiedźminie, czyli „Pół wieku poezji później”. Podobnie jest przy „Hope and Glory” od Brightstone Pictures. Tutaj też zadziałał mniej lub bardziej każdy element. W oczekiwaniu na kolejne części sagi George’a Millera, w tym „Furiosę”, warto obejrzeć ten dostępny na YouTube fanfilm. Twórcom udało się bowiem zachować klimat postapo z kinowych widowisk o Mad Maxie i zgrabnie połączyć znane tropy. Inspirowali się przecież nie tylko wysokooktanowym „Fury Road”, ale także „Wojownikiem szos” i grą z 2015 roku od Avalanche Studios.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 3952

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 2

"Cobra Kai" – Nostalgia kopie aż miło! - Seriale

Czy w serialu nie będącym typowym sitcomem, a którego odcinki trwają po 20-30 minut da się opowiedzieć spójną, wciągającą historię? Oczywiście! Wystarczy tu wymienić chociażby: „The End of the F***ing World” czy „Fleabag”, a ostatnio wyprodukowane przez Sony Pictures Television dwa sezony „Cobra Kai”, które prosto z YouTube Premium trafiają na platformę Netflix. Nie jest to w pełni oryginalna opowieść jak wymienione wcześniej, ale uczucie nostalgii w niej silne jest młody padawanie!

 -

Odwiedzin: 9357

Autor: bartoszkeprowskiRecenzje filmów

Komentarze: 1

"50 twarzy Greya" – Fifty shades of fucked-up - Recenzje filmów

„50 twarzy Greya” to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier 2015 roku. Zapowiadano gorący i kontrowersyjny romans, który zszokuje, poruszy i skłoni do przemyśleń. Ekranizacja bestsellerowej powieści autorstwa E.L. James, której fenomen dosłownie obiegł cały świat, jest produkcją niezwykle specyficzną, skierowaną do określonego grona odbiorców, przez co trudno ją ocenić; podejść do niej względnie obiektywnie, nie ulegając przy tym własnym uprzedzeniom.

"Green Book" – Kamyk szczęścia - Recenzje filmów

„I nigdy nie było na świecie dwóch mniemań jednakich, tak samo jak dwóch włosków i dwóch ziarn: najpowszechniejszą ich cnotą jest odmienność” – Michel de Montaigne

 -

Odwiedzin: 3798

Autor: pjLudzie kina

Tomasz Wasilewski – polski Xavier Dolan - Ludzie kina

Zrealizował w swoim życiu dopiero trzy pełnometrażowe filmy, ale kiedy weźmie się pod uwagę jego młody wiek, talent oraz jakość i temat owych produkcji, to śmiało można stwierdzić, iż jest to artysta nietuzinkowy. Tomasz Wasilewski (proszę nie pomylić ze znanym prezenterem pogody), bo to właśnie o nim mowa, otrzymał za scenariusz do swojego trzeciego obrazu pt. „Zjednoczone stany miłości” Srebrnego Niedźwiedzia na 66. Festiwalu Filmowym w Berlinie.

Pendofsky o swoich doświadczeniach z pechowym piątkiem! Posłuchajcie "13 maja"! - Zespoły i Artyści

Marcin Pendowski jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych basistów w Polsce. Gra w zespole „Fisz Emade Tworzywo”, z którym otrzymał 2 Złote i 2 Platynowe Płyty za albumy „Mamut” i „Drony”. Wielu fanów gothic metalu kojarzy go także z występów w kapeli Artrosis, z którą nagrał siedem krążków i był dwukrotnie nominowany do nagrody „Fryderyki”. W 2015 roku za autorski album pt. „Pendofsky” został nagrodzony Mateuszem Trójki w kategorii najlepszy debiut jazzowy roku. Na swoim kanale na YouTubie prowadzi cykl duetów „Pendofsky Meets Friends”, gdzie występuje z utalentowanymi artystami w zestawie: bas i wokal (np. z Martyną Zając „Malvvą” w mającym niedawno premierę utworze „Huragan”). Jego drugi album pt. „Gumolit” ma się pojawić w październiku. Słuchacze odkryją na nim afro-beatowe i funkowe brzmienia, a także stare instrumenty z epoki demo-ludów. Ale singiel (oraz klip do niego), który promuje płytę jest bardziej w stylu Łydki Grubasa. Dlaczego? Energetyczny, szalony, z zabawnym, acz życiowym tekstem. Już sam tytuł – „13 maja” mówi wiele! Warto posłuchać, popatrzeć na fajnie zmontowany teledysk i się trochę „rozerwać”!

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 2712

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Wywiad: Robert Gulaczyk – chłop jak malowany! - Ludzie kina

Kiedy na ekranie, nawet jako „animowany”, robi poważną minę, lepiej zejść mu z drogi. Ale, gdy prywatnie się uśmiecha, to od razu widać, że mamy do czynienia z niesamowicie otwartym, sympatycznym człowiekiem. To Robert Gulaczyk – chłopak z miasta Trzcianki, który trafił do barwnej wsi Lipce, aby kochać Jagnę na całego. Skąd się tam wziął? Jak to się stało i dlaczego? Przed Wami filmowy Antek Boryna z adaptacji „Chłopów” roku 2023!

 -

Odwiedzin: 8509

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

 -

Odwiedzin: 5470

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

 -

Odwiedzin: 6790

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
1.038

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję