1 943
2 193 min.
Recenzje płyt
aragorn136 (23237 pkt)
1238 dni temu
2021-07-02 19:26:14
Zanim postaram się przekonać czytelników do kupienia krążka pod zaskakującym tytułem „Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców”, najpierw kilka słów o samym artyście. Tak naprawdę nazywa się Bartosz Marmol. Fani elektronicznych brzmień kojarzą go z takich kreacji, jak: Administratorr czy Administratorr Electro. Niedawno postanowił zmienić swój wizerunek. Na głowę założył papierową torbę przypominającą prostą, acz intrygującą maskę (stworzoną przez Luizę Kwiatkowską), wyrażającą skrajne uczucia. Poza tym ubrał dres i przyjął pseudonim artystyczny, który szybko będzie zapamiętany. Dildo Baggins! Skąd takie przedziwne zestawienie? Otóż Bartosz uważa, że dobra ksywa to taka, która jest jednocześnie związana z seksem oraz bohaterem kultury masowej. Ale spokojnie. Jego piosenki nie są żadnym policzkiem dla zagorzałych fanów twórczości Tolkiena. Nie ma tu hobbitów robiących sobie dobrze za pomocą erotycznych gadżetów. Za całym kamuflażem, ukrywaniem twarzy i nietypowym pseudonimem kryje się wrażliwy człowiek śpiewający życiowe utwory. Artysta skończony. Wokalista, tekściarz, kompozytor. Urodzony czwartego listopada 2020 i znający datę swej... śmierci. Nie zamierza więc tracić czasu na bzdury i zamartwianie się na zapas.
Dildo Baggins (fot. materiały promocyjne)
Album "Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców" (fot. PJ)
Początkowo obawiałem się jednak odsłuchać jego trzynastu piosenek znajdujących się na krążku „Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców”. Jestem pechowcem i często liczba 13 (szczególnie w piątki) „atakowała” mnie z mniejszą lub większą siłą. Zdarzało się np., że sprzęt grający porysował płytę, a następnie ją „wypluł”. Uff. Dildo poczuł się w nim dobrze. Numery leciały po kolei, a ja czułem coraz większe zadowolenie. Tak. Tytuł albumu nie kłamie, ale ja jestem chłopcem, który taką muzykę alternatywną mógłby słuchać bez końca. Jest tu wszystko: świeżość, przestrzeń, akustyczne brzmienia, jedyny w swoim rodzaju klimat. Sam przekaz dość prosty. To fakt. Lecz w tym przypadku sprawdza się on w stu procentach. Poszczególne piosenki lepiej wtedy oddziałują na ludzką duszę i myśli. Podobno Bartoszowi towarzyszyły wątpliwości przed wypuszczeniem na świat pierwszego singla, promującego płytę. Niepotrzebnie. „Bezglutenowy” jest świetny! Nieważne, że na obecne realia medialne jest zbyt długi (trwa 4 minuty). I tak śmiało powinni go grać w każdej rozgłośni radiowej. Wpada w ucho i zasługuje na to, aby stać się hitem. Ale jego zaleta polega nie tylko na tym, że można bujać się w rytm melodii, aby pod koniec otrzymać ciekawe gitarowe riffy. Tutaj najbardziej istotny jest sam tekst. Dildo opowiada o samotności. O życiu w betonowo-neonowym mieście. Chce uciec. Odnaleźć cel. Własne Ja. Okazuje się jednak, że szczęście nastąpi dopiero, gdy pomoże druga osoba („wprowadzi się do głowy i tam urządzi się”). Słuchanie tej piosenki w połączeniu z oryginalnym teledyskiem nakręconym we współpracy z zespołem Bardzo Spoko Produkcja, sprawia, że jeszcze bardziej emocjonalnie można odebrać całe przesłanie (nie dziwi duża liczba odsłon).
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Inne utwory także charakteryzują się nieprzypadkowymi, intrygującymi tytułami. Także rezonują. Przez ponad 50 minut uczestniczy się w różnych historiach, które łączy pełna nostalgii atmosfera. Nie ma jednak mowy, że po przesłuchaniu wydanego 18 czerwca albumu przyjdą bardzo depresyjne dni. Dziewczyny i wrażliwi chłopacy będą nucić, rozmyślać i oddadzą się refleksji. Nie wyrzucą tej płyty do kosza. Potraktują ją niczym lek na komercyjne szaleństwo. Ucieszą, że Baggins swoją muzyką indie dotrze do nowych słuchaczy, wcześniej niekoniecznie zainteresowanych takim stylem oraz reprezentowaną ideą.
Album "Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców" - tracklista (fot. PJ)
Podobno na koncertach będą grać trzy osoby, ale to śpiewający czystym, wyrazistym i ciepłym głosem Marmol jest „człowiekiem orkiestrą”. Posługując się klawiszami, bassem, gitarą akustyczną, elektryczną oraz perkusją, a także korzystając z sampli, stworzył w studiu Serakos skromne i autentyczne dzieło. Postawił na minimalizm dźwiękowy oraz specyficzny, dla niektórych kontrowersyjny, image. Taka muzyczna kreacja nie może być niezauważona. Maksymalne emocje gwarantowane.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Wokalista w drugiej piosence na płycie przeobraża się w „Roślinożercę”. Udowadnia, że po rozstaniu możliwa jest szczera rozmowa z dawnym ukochanym oraz traktowanie go jak przyjaciela. W kolejnych utworach nie zamierza wstawać i buntuje się przeciwko aresztowi domowemu spowodowanemu przez pandemię. „Nie wstaję” to swoisty hymn mający znamiona rapu, gdzie brzmienia instrumentów idealnie się nakładają, tworząc harmonijną całość.
Dildo Baggins (fot. materiały promocyjne)
Przy następnych kawałkach nie kryłem pozytywnego zaskoczenia. Baggins nagle zmienia rejestr głosu z niskiego na wysoki oraz spaceruje po zapomnianym lesie, pragnąc wskrzesić minione chwile (sentymentalna ballada „Będziemy się razem bać”, w której „dusi powiekami łzy i wyciska z nich śmiech”). Szuka też lepszego miejsca. Dzieli się gorzkimi żalami, mało zapamiętanymi nocami, które spędził z dziewczyną. Dzwoni na infolinię, aby zmiksowanym głosem zawalczyć o swoje marzenia (chce mieć darmowe minuty, godziny, lata…). Wchodzi na ruchome schody i ma problem z zaufaniem drugiej osobie. Jako „Toksyczny” ma dość sytuacji w związku. Opowiada o wstydzie, który towarzyszy mu w różnych sytuacjach. Szczery facet i jednocześnie… „Beznadzienny”. Właśnie ta piosenka, gdzie nuci o sensie dnia codziennego i zwraca się bezpośrednio do wszechmocnego Pana, należy do kilku moich ulubionych na tym albumie. Nic dziwnego. Wszak, kto umiejętnie wplata do utworu słowa refrenu z „Mojej i Twojej nadziei” grupy Hey, ten zyskuje w moich oczach (i uszach).
Dildo Baggins (fot. materiały promocyjne)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
„Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców” to cholernie dobra płyta powstała przy wsparciu Radia WNET. Łatwo po jej przesłuchaniu zapisać się do fanklubu tajemniczego i współczesnego artysty – Dildo Bagginsa. Wyśpiewać w samotności każdą piosenkę. Odbyć podróż w stronę przeszłości, często kończącej się na pograniczu sentymentu i smutku, ale mimo to spróbować poczuć nieco szczęścia i pragnienia wolności. Zrozumieć, dlaczego brak twarzy pomaga wyrazić emocje w muzyce.
Oczywiście nie samą muzyką (komponowaną spontanicznie w domowym zaciszu), motywami przewodnimi w treści i wizerunkiem zafascynował mnie Baggins. Duży plus wędruje w jego stronę także za pomysł związany z samym wyglądem wydawnictwa. Oprawa graficzna płyty oraz opakowania autorstwa Grzegorza Szymy (jednego z muzyków zespołu Das Moon) powoduje, że jak najszybciej ma się ochotę umieścić krążek w napędzie, a dołączony mini-plakat z tekstami do trzynastu piosenek powiesić nad łóżkiem!
Ocena: 8/10
Linki do albumu w serwisach streamingowych:
Oficjalny kanał:
https://www.youtube.com/channel/UCyhkn-ywcQ0eKxU4qkzZwAQ
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - "Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców" – Minimalne dźwięki, maksymalne emocje
Więcej artykułów od autora aragorn136
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.961