O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
bonopasiak (3879 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
2 689
Czas czytania:
2 986 min.
Kategoria:
Autorzy/pisarze
Autor:
bonopasiak (3879 pkt)
Dodano:
1386 dni temu

Data dodania:
2020-07-08 21:37:07

BP: Czy Pan jest fanem twórców „Oddechu Wymarłych Światów”?

 

ŁO: Oczywiście i jest to jedna z największych przygód mojego życia. Ja jestem fana Kata, który zresztą identyfikował się z przekazem od początku lat 90. Pierwszą płytą, jakiej słuchałem był bodajże „Bastard”, bo wtedy wyszła – w 1991 czy 1992. Ja jestem 77’ rocznik. I jakby ktoś powiedział temu piętnastolatkowi, że będzie pił wódkę z Romkiem, że się zaprzyjaźnimy i zrobimy klipa! To wszystko oczywiście było z przyjaźni, serdeczności i miłości międzyludzkiej. Ja bym wtedy w to nie uwierzył. I zrobienie tego teledysku jest dowodem na to, że marzenia się spełniają i życie jest piękne.

 

BP: Oczywiście. Bardzo dobry teledysk i ciekawa historia. Wróćmy do literatury. Uczestniczył Pan w tworzeniu specjalnego e-booka pt. „Nadzieja”. Oprócz Pana w tym przedsięwzięciu wzięli udział m.in. Olga Tokarczuk, Hanna Krall czy Mariusz Szczygieł. Możemy w nim przeczytać Pana opowiadanie pt. „Matylda i yorki”. Czy treść tekstu odnosi się do sytuacji pandemicznej?

 

ŁO: Nie, w żadnym razie. Z tego powodu, że ten tekst ma pięć lat. Nie byłem przygotowany i było mi trochę głupio, bo większość osób przygotowało teksty premiery. Tak się złożyło, że wówczas przygotowywałem powieść pandemiczną z Twardochem pt. „Na zarazę Zarazek”, publikując rozdziały 2-3 razy w tygodniu. Nie dałem rady stworzyć niczego, tego było już za dużo. Nie byłem w stanie pisać i opowiadania dla „Nadziei” i tego cholernego „Zarazka”. Zacząłem grzebać w moim archiwum w poszukiwaniu jakiegoś niezbyt popularnego, a wydanego gdzieś tekstu. I był w tym szkopuł, bo moje pisanie nie ma zbyt wiele wspólnego z nadzieją. Nie ma, gdzie jej tam szukać. I ta „Matylda i yorki” była wciśnięta na siłę, ale bardzo chciałem wziąć udział w tym przedsięwzięciu i na sfałszowanym bilecie wjechałem do tego grona.

 

BP: Widziałem, że grał Pan w bardzo wysoko ocenianą grę „The Last of Us Part II”. Jak się Panu podoba rozgrywka?

 

ŁO: Właśnie grałem, dopóki nie zaczęliśmy gadać. Podoba mi się bardzo, ale jestem dopiero na początku. Wstrzymam się z oceną na razie. Z tego co widzę, to podoba mi się to odejście od maczyzmu, że nadeszło odejście od bohatera typu Nathan Drake czy Lara Croft. Nie jest to gra o zabijakach, ale o ludziach, którzy z natury są krusi, ale musieli stwardnieć. No i gra jest przepiękna plastycznie. No i jeszcze dzisiaj pogram.

 

BP: A w porównaniu do jedynki jak się Panu podoba?

 

ŁO: Jeszcze nie umiem powiedzieć, bo jestem na początku. Jedynka zrobiła na mnie ogromne wrażenie, ale dalej się boję „klikaczy”.

 

BP: Nie grałem i nawet nie wiem, o czym Pan mówi.

 

ŁO: To takie ślepe zombiaki, ale bardzo silne. I trzeba je zabijać ręcznie, podchodząc. One mają bardzo słuch wyczulony i podejść takiego jest trudno. A nazwa wzięła się od takiego „trrr”, jakby Pan tasował karty. To jest przerażający dźwięk i sytuacja.

 

BP: Kiedy rozmawiam z artystami, zawsze staram się zadać to pytanie, ponieważ dużo się o tym dyskutuje. Czy artysta powinien wypowiadać się na tematy polityczno-społeczne w swoich dziełach lub na forum?

 

ŁO: Ma prawo do wypowiedzi jak każdy. Zalecam jednak milczenie w dziełach. Według mnie artysta tym sobie szkodzi. Jakie życie będzie miała piosenka Kazika za pięć lat? Żadne. Nikt tego nie zrozumie. Natomiast artysta jest człowiekiem, czyli ma prawo do wypowiadania się na najróżniejsze tematy. Ja bym jednak radził ostrożność. I trzeba bardzo pilnować, aby nie nadużyć autorytetu, bo są artyści, którzy z racji wykonywanego zawodu i sukcesu mają mocne przekonanie, że zjedli wszystkie rozumy i ich głos ma charakter prawa objawionego. Jak taki wali sądy polityczne o radykalnym charakterze, to ośmiesza się i może się zdarzyć, że ośmieszy swoją własną twórczość. Ja mam wielką nadzieję, że ci wszyscy ludzie, którzy nami rządzą lub próbują rządzić, odejdą w niebyt, a ich nazwiska pokryją się kurzem. Książki, filmy, gry pozostaną. A te wszystkie gnoje, kutasy i smutne pizdy zostaną zapomniane.

 

BP: Na koniec wróćmy do „Kultu”, a dokładnie do podziękowań z tyłu książki. Dziękuje w nich Pan grupom Mgła i Kriegsmachine. Są to zespoły black metalowe. Zresztą pierwsza z nich jest niezwykle popularna za sprawą swoich genialnych wydawnictw. W jaki sposób ich muzyka pomogła Panu w tworzeniu książki o religii? Czy black jest Pana ulubionym podgatunkiem metalu?

 

ŁO: Chyba tak. Może to wzięło się stąd, że my się przyjaźnimy. Chciałem może słuchać muzyki swoich przyjaciół, bo ta książka jest taka cieplejsza i mówi o bliskości. Ja potrzebuję hałasu i też lubię muzykę, która mi się zużyje. Ja te płyty znam tak dobrze, że nie muszę już ich słuchać. Kiedy je słuchałem codziennie przez pół roku, to przestałem zwracać uwagę, ale za sprawą tych dźwięków byłem odcięty od świata.

 

BP: Bardzo dziękuję za rozmowę.

 

ŁO: Również dziękuję. Pozdrawiam

 

Oficjalny fanpage pisarza:

 

https://www.facebook.com/%C5%81ukasz-Orbitowski-229127870930/

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Wywiad z Łukaszem Orbitowskim – autorem "Kultu"!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora bonopasiak

"Sanctity of Space", czyli Sanktuarium ludzkiej siły - Wolny czas, przygoda

Czymże jest świętość? Kiedyś dostałem bardzo ciekawy list na ten temat. Oczywiście recenzuję film, a ja już wyjeżdżam z jakąś prywatą. Trudno, posłuchacie też o mojej korespondencji – w razie czego można przescrollować niżej. Wyczytałem w jednym z tych akapitów, że świętość można najlepiej odczuć podczas pieszych wycieczek po górach. Sam niestety nie miałem przyjemności odbyć takich za dużo, ale wszystko przede mną. Jednak rozumiem tę perspektywę, ponieważ najpiękniejszą muzyką dla mnie jest cisza. A wiatr jest wyjątkową metaforą. Uwielbiam jego szum...

"Bratnia dusza" – "Kto myśli, zdradza" - Recenzje książek

20 października 2021 roku ukazała się w Polsce „Bratnia dusza”, czyli niezwykła książka od wydawnictwa Cyranka w tłumaczeniu Jacka Giszczaka. Jej akcja rozgrywa się w czasie I wojny światowej, a bohaterem jest Senegalczyk, który nigdy wcześniej nie opuszczał rodzinnej wioski, a teraz walczy w szeregach armii francuskiej. Dlaczego to powieść warta uwagi? Szczegóły w poniższym tekście.

"Autobiografia w sensie ścisłym, a nawet umownym" – Prawdziwie o sobie samym - Recenzje książek

Nigdy nie byłem w Wiśle, ale poczułem ją. Nie poznałem niepotrzebnych nazwisk. Nie usłyszałem bzdurnych historyjek. Nie zobaczyłem cukierkowego świata. Bez hiperbol. Zobaczyłem Jerzego Pilcha. Jakże żywego, przechadzającego się pomiędzy kolejnymi uliczkami rodzinnego miasta i przypominającego sobie, jak wszystko się tam zaczynało.

Wywiad z Kamilem Borkowskim – młodym i wrażliwym poetą - Autorzy/pisarze

Kamil Borkowski to utalentowany poeta, który w 2021 roku zaprezentował światu swój drugi w karierze tomik. Dzieło pt. „Ubywanie” opowiada o odchodzeniu z tego świata jego ojca. To książka o człowieku, który walczy i wciąż wierzy. Nie jest o przeszłości, a o wydarzeniach, kiedy jeszcze z nami był. Twórca znalazł chwilę na krótki wywiad, który dotyczył wydawnictwa. Dodatkowo opowiedział o wierszach, jakie znajdą się w jego następnym tomiku pt „Najważniejsze”, którego premiera zaplanowana jest na lipiec. Co ważne, cały dochód z obydwu tytułów zostanie przeznaczony na szczytny cel.

"Klara i Słońce" – Nowa jakość u Noblisty - Recenzje książek

Kazuo Ishiguro to, urodzony w Nagasaki, brytyjski pisarz i laureat Literackiej Nagrody Nobla. 24 marca 2021 roku na polskim rynku wydawniczym pojawiła się jego najnowsza i oczekiwana powieść pt. „Klara i Słońce”. Czy autor słynnych, zekranizowanych „Okruchów dnia” (z piękną rolą Anthony’ego Hopkinsa) ponownie zachwyca swoim stylem?

Polecamy podobne artykuły

"Chodź ze mną" – Morza szum, zakazanej miłości śpiew, gdyńska tajemnica pośród drzew… - Recenzje książek

Łukasz Orbitowski – mężczyzna to postawny jak wiking, ale o miłości potrafi opowiadać, oj potrafi. Żałuję, że jego literaturę odkryłem dopiero wraz z premierą niepokojąco wciągającego „Kultu”, gdzie z ironią, wiarygodnie przedstawił czytelnikom nieprawdopodobną sprawę z Oławy. „Chodź ze mną” także jest historią opartą na faktach, lecz dużo bardziej ubarwioną, a zamiast miłości działkowicza Heńka do Matki Boskiej, mamy gorące uczucie, jakim obdarzyli siebie polska studentka stomatologii – Helena oraz starszy od niej radziecki kapitan łodzi podwodnej – Kola. Nie jest to jednak typowy obyczajowy romans rozgrywający się na tle gdyńskiej plaży i hoteli lat 50. To książka z elementami fantastycznymi i wątkiem szpiegowskim… Brzmi intrygująco, prawda?

 -

Odwiedzin: 1693

Autor: bonopasiakRecenzje książek

Komentarze: 1

"Kult" – Homo Homini Deus - Recenzje książek

Na przestrzeni lat Łukasz Orbitowski stał się jednym z najpopularniejszych polskich pisarzy. Kolejne jego projekty wznosiły się na nowy poziom. I te przeskoki doprowadziły go do napisania „Kultu”, zaskakującej książki o niezwykłej tematyce. A jest to jego najdojrzalsza powieść, która pokazuje obraz PRL-u w bardzo realnym świetle. Dlaczego tak sądzę? Postaram się przedstawić moje poglądy o ostatnim wydawnictwie Orbitowskiego w poniższym tekście.

Teraz czytane artykuły

Wywiad z Łukaszem Orbitowskim – autorem "Kultu"! - Autorzy/pisarze

Łukasz Orbitowski to niezwykle uzdolniony pisarz, który ma na koncie kilka świetnych książek. W 2019 roku wydał „Kult”, który według wielu zasłużył na tytuł dzieła roku. W recenzji na portalu Altao.pl również możecie przeczytać pochlebne słowa na temat tej powieści. Autor obecnie przygotowuje następcę „Kultu”. Postanowiłem więc porozmawiać z nim na kilka bardziej lub mniej oczywistych tematów! Jakich? Sprawdźcie!

"Głupi i głupszy bardziej" – Ratunku! Oni powrócili - Recenzje filmów

W wyniku nieoczekiwanych zbiegów okoliczności – wycięcia śledziony – nie mogłem umówić się z dwoma idiotami - Lloydem i Harrym w dniu 14 listopada (wtedy zawitali do polskich kin). Dlatego nie macie co liczyć na recenzję. Żegnam. Spokojnie, bez paniki, nabrałem Was! Rzeczywiście chorowałem, ale żadnego organu mi nie usunęli, a do kina i tak się wybrałem nieco później, więc opinia o filmie „Głupi i głupszy bardziej” jak najbardziej się pojawi, już za momencik, już za chwilkę…

"Blurryface" – Energiczna mieszanka gatunków - Recenzje płyt

Lubię, kiedy muzyka jest „jakaś”. Kiedy na albumie każdy kawałek ma w sobie coś atrakcyjnego do zaprezentowania sobą. Bez ciekawych pomysłów i nieoczywistych rozwiązań, wszystkie numery na płycie brzmią tak samo, zlewają się w jedno, nie wyróżniają się niczym. To podstawa udanego krążka, aby każdy utwór odznaczał się czymś przyciągającym oraz nie nikł w gąszczu kilkunastu podobnych lub podobnie mdłych i bezbarwnych kawałków. Takiego stanu rzeczy nie uraczymy w twórczości zespołu Twenty One Pilots – amerykańskiego indie-electro-rockowego duetu złożonego z wokalisty, klawiszowca i basisty Tylera Josepha oraz perkusisty Josha Duna.

"Dark Souls" – Trudna miłość - Recenzje gier

Trylogia „Dark Souls” ma już od dawna grono zagorzałych fanów i spłodzono na jej temat niejeden artykuł. Mimo to, postanowiłem pochylić się nad pierwszą częścią serii, do której mam największy sentyment. Liczę na to, że u darksoulsowych wiarusów wywołam falę słodko-gorzkich wspomnień. Tych zaś, którzy jeszcze nie mieli styczności z cudownym dzieckiem From Software mam nadzieję zachęcić do zanurzenia się w świat wykreowany przez Hidetaki Miyazakiego.

Dzień Boba Marleya – bujajmy się w rytm reggae! - Festiwale muzyczne

6 grudnia przychodzi Święty Mikołaj. A na kogo czeka wielu ludzi 6 lutego? Okazuje się, że na „ducha” legendarnego człowieka, który potrafi obdarować pięknymi, muzycznymi prezentami. Wtedy bowiem obchodzony jest na Jamajce Dzień Boba Marleya. W Polsce jego styl reggae jest ponownie na topie dzięki takim artystom, jak Mesajah czy Kamil Bednarek. Z tego powodu w niniejszym tekście przedstawimy w pigułce postać Marleya, opiszemy kilka słów o samym święcie oraz zaprosimy do przesłuchania jednego z najsłynniejszych utworów w karierze barwnego muzyka (koncert został zarejestrowany w 1977 roku).

Nowości

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 185

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Małgorzata Beczek: "Gdybym tylko wiedziała, jakie to fajne uczucie w końcu się na kogoś porządnie wku*wić" - Muzyczne Style

Do sieci trafił nowy singiel Małgorzaty Beczek, czerwonowłosej wokalistki i songwriterki, która po elektronicznym „Za daleko” idzie w kierunku popowo-gitarowych brzmień. „Karma” jest drugim singlem promującym nowy album artystki, którego premiera zaplanowana jest na drugą połowę 2024 roku. To bardzo osobista piosenka, dzięki której może nareszcie wyrzucić z siebie negatywne emocje!

 -

Odwiedzin: 157

Autor: adminKultura

Patronujemy I Wojewódzkiemu Konkursowi Plastyczno-Multimedialnemu w ramach projektu "HEJTLine"! - Kultura

Z przyjemnością informujemy, że jako patron medialny projektu społecznego „HEJTLine”, wsparliśmy jego fundamentalną część. To I Wojewódzki Konkurs Plastyczno-Multimedialny o nazwie „Cisza Nienawiści Nigdy hejt! Zawsze heart!”. Jakże ważna tematyka w dzisiejszych czasach!

"Ellie", czyli różne odcienie miłości w barwnym teledysku stworzonym przez AI! - Muzyczne Style

A gdyby tak wykorzystać sztuczną inteligencję do zrealizowania clipu, który będzie „pachniał” szczerą, intymną relacją zakochanej pary? Takie pytanie zadał sobie zapewne Tadeusz Seibert – finalista 10. edycji programu „The Voice of Poland”. Twierdząca odpowiedź z czasem zamieniła się w gotowy projekt. I pięknie, bo „Ellie” dzięki AI jeszcze bardziej wybrzmiewa jako słodko-gorzka piosenka o skrajnych emocjach towarzyszących związkom, wpadając nie tylko w ucho, ale i w oko.

 -

Odwiedzin: 178

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Civil War" – Dziewczynka z aparatem - Recenzje filmów

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować recenzję najnowszego i podobno ostatniego filmu Alexa Garlanda (choć nie wierzę, że całkiem zrezygnuje z pisania scenariuszy). Tutaj pasują dziesiątki krótszych i dłuższych określeń, haseł, ostrzeżeń… No bo wiecie – „Civil War” to zarówno kino wojenne, przedstawiciel kina drogi, jak i opowieść inicjacyjna oraz niepokojąca dystopia. A zatem: „Apokalipsa teraz, zdjęcia na wieki”, „Wyprawa do jądra ciemności”, „Dziennikarze w ogniu”, „STOP WAR”… Ale ja podczas seansu czułem, że główną bohaterką jest młodziutka Jessie Cullen, a nie dojrzała Lee Smith. To za nią podążamy, to jej kibicujemy, to o nią się martwimy. „Dziewczynka z aparatem” wydaje się w tym kontekście idealne. Jednak czy sam film jest idealny?

Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze

Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

Wydawnictwo Altobook informuje: 26 marca zejdziecie do "SILOSU"! - Autorzy/pisarze

Uwaga miłośnicy klimatów postapo! W tym roku nakładem Wydawnictwa Altobook (jakże podobna nazwa do naszego portalu) ukaże się wyczekiwane wznowienie kultowej trylogii „SILOS” autorstwa Hugh Howeya, która w zeszłym roku doczekała się serialowej adaptacji (kolejny sezon w przygotowaniu). Tom pierwszy już 26 marca trafi do księgarń!

 -

Odwiedzin: 4795

Autor: Daniel DrozdekAutorzy/pisarze

Komentarze: 3

"O świecie, czyli o Tobie" - wiersz autorstwa Daniela Drozdka - Autorzy/pisarze

Daniel jest uczniem technikum i mieszkańcem Czechowic-Dziedzic. Jak wielu kolegów w jego wieku, interesuje się sportem, muzyką i ogólnie szeroko pojętą kulturą. Jednak jest wyjątkowy, bo poza sportem i rozrywką, ma w sobie artystyczną duszę i pasjonuje go też świat poezji oraz filozofii. Co więcej, sam od pewnego czasu pisze. Do tej pory na łamach portalu Altao.pl zaprezentował Wam kilka recenzji gier. Tym razem postanowił stworzyć drugi profil, aby podzielić się swoją twórczością ze wszystkimi miłośnikami poezji. Na pierwszy ogień przeczytacie dzieło pt. „O świecie, czyli o Tobie”.

Wywiad z Krzysztofem Jarząbkiem – twórcą kontrowersyjnych, zabawnych "Niebezpiecznych związków Mariana Klepki" - Autorzy/pisarze

27 września 2019 roku ukazała się na rodzimym rynku powieść, której treść jest szalenie aktualna i dość kontrowersyjna. Mowa o „Niebezpiecznych związkach Mariana Klepki” – zaangażowanej politycznie komedii i świetnej satyrze na polskie, współczesne, podzielone społeczeństwo. Od 20 października możecie przeczytać jej recenzję na naszym portalu. A jak już to zrobicie, to zapraszamy do poniższej – równie intrygującej i wciągającej jak sama książka – rozmowy, którą przeprowadzaliśmy z tajemniczym autorem „Niebezpiecznych związków Mariana Klepki”, czyli Krzysztofem Jarząbkiem.

 -

Odwiedzin: 3979

Autor: Daniel DrozdekAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Wiersz "Za mało gwiazd na niebie" - Autorzy/pisarze

Oto trzeci wiersz młodego poety Daniela Drozdka.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.602

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję