O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Zmarł nagradzany pisarz Jerzy Pilch. Wspomnijmy jego życie - Autorzy/pisarze

„Z pewnością nie żyjemy w czasach przereklamowania mózgu” – odpowiedział niegdyś w na pytanie dziennikarki (w wywiadzie dla WysokichObsasów.pl), czy uważa biust za przereklamowany. Ale Jerzy Pilch mimo ironicznego sposobu widzenia świata, nie był złośliwy. Kochał ludzi i życie. Dlatego 29 maja 2020 roku tak zasmuciła literacki świat informacja o jego śmierci. Miał dopiero 67 lat.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (11457 pkt)
Ilość odwiedzin:
1 321
Czas czytania:
1 457 min.
Kategoria:
Autorzy/pisarze
Autor:
pj (11457 pkt)
Dodano:
1029 dni temu

Data dodania:
2020-05-30 12:33:41

Ci, którzy nie czytali książek, a namiętnie oglądali polskie komedie, mogą go kojarzyć z dalszoplanowej roli w filmie pt. „Wtorek” (2001) Witolda Adamka. Zgorzkniały bohater Pilcha ze swoimi filozoficznymi rozważaniami był tam świetnym kontrastem dla rozmów rapera Bolca z Pawłem Kukizem, którzy w małej wiosce otwierali przybytek Szatana (czyt. dyskotekę z tancerkami na rurze). A znający jego twórczość, zapewne na zawsze zapamiętają ten cytat: „Po co się budzić, skoro na jawie jest jeszcze gorzej? Jawa jest jednym wielkim powodem do picia”. Pochodzi on z wyróżnionej w 2001 roku Nagrodą Literacką Nike, barwnej, śmiesznej i jednocześnie przerażającej, powieści „Pod Mocnym Aniołem”; historii o nałogu, samotności, ale i nadziei… Choć wydawało się to niemożliwe, tak sugestywnie i odważnie zekranizowanej lata później przez Wojtka Smarzowskiego (z wiarygodną rolą główną, pijącego na umór R. Więckiewicza). Ale Jerzy Pilch miał w swoim pisarskim dorobku także inne złożone publikacje, w tym niezależne felietony i dzienniki oraz scenariusze filmowe. „Wiele demonów”, „Spis cudzołożnic”, „Moje pierwsze samobójstwo”, „Rozpacz z powodu utraty furmanki”, „Pociąg do życia wiecznego”… można by jeszcze wymieniać więcej, jakże oryginalnie i niepokojąco brzmiących, tytułów.

 

Wielu krytyków literackich, a także czytelników wspomina go jako niebywałego, przekonującego stylistę z ciętym piórem, który demaskował głupotę i absurdy otoczenia, krytykował rodzimą rzeczywistości przedstawianą z perspektywy inteligenckich kompleksów – pisał, że „jak atakują analfabeci – trudno – trzeba się bronić abecadłem”. Niestety, już nie zaprezentuje nam kolejnych dzieł. Odszedł w wieku 67 lat we własnym domu w Kielcach. Tą przykrą wiadomość podała żona pisarza – Kinga.

 

Dodam, że laureat Paszportu „Polityki” i Nagrody Nagrody Fundacji im. Kościelskich od lat zmagał się z chorobą Parkinsona, a w ostatnich dniach miał też problemy związane z ciśnieniem. Do tego niegdyś towarzyszył mu alkoholizm. Do końca pozostawał jednak świadomy.

 

Życie i twórczość

 

Jerzy Pilch pojawił się w górzystym świecie, a precyzując, w Wiśle 10 sierpnia 1952 roku. Wychowywał się zgodnie z religią protestancką, w surowej wierze Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Duży wpływ na dorastającego Jurka miała jego babcia. Dogadywał się z nią lepiej niż ze starszą od siebie o jedyne 17 lat matką czy zapalczywym ojcem – profesorem AGH, pragnącym, aby syn został np. inżynierem, a nie pisarzem. Od lat dziecinnych Jurek wykazywał się jednak uporem i sporą inteligencją. Nic dziwnego, że z łatwością ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie następnie od 1975 do 1985 roku pracował w roli adiunkta w Instytucie Filologii Polskiej. Do tego rozpoczął studia doktoranckie. W siedzibie krakowskiej polonistyki był jednym z „muszkieterów” (obok Bronisławem Maja i Mariana Stali, z którymi cały czas miał kontakt, chociażby telefoniczny, i z którymi dzielił się nowinami, i komentował potknięcia polityków, dziennikarzy i kolegów pisarzy). W 1975 roku Pilch został krytykiem literackim, a 3 lata później członkiem członkiem redakcji „Studenta”. Był również współorganizatorem i autorem niezależnego czasopisma mówiono-czytanego „NaGłos”, które na swoje spotkania z czytelnikami zapraszało autorów objętych zakazem druku. Wyżej wspomniałem, że rozpoczął doktorat. To prawda. Ale go przerwał, gdyż otrzymał pracę w „Tygodniku Powszechnym”, gdzie dał się poznać jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych mistrzów pióra. Swoje niezwykłe felietony publikował następnie na łamach „Hustlera”, „Polityki”, „Dziennika” oraz „Przekroju”.

 

Rok 1989 – wtedy Jerzemu wręczono Nagrodę Fundacji im. Kościelskich za tom pt. „Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej”. Inne jego dzieła też zbierały laury, choć dopiero pod koniec XX wieku i na początku XXI. Prozę pt. „Tysiąc spokojnych miast” uhonorowano tytułem Krakowska Książka Miesiąca. Często wlatywały też nominacje do Nagrody Literackiej Nike, które ostatecznie przeobraziły się w statuetkę w 2001 roku (porywająca powieść „Pod Mocnym Aniołem”). Co o jego ówczesnej twórczości sądzili koledzy po fachu oraz miłośnicy niekonwencjonalnych treści?

 

Chwalili obyczajowy klimat, poetyckość, nostalgiczną nutę, wychwytywanie nonsensów codziennego życia, problemy egzystencjalne i przede wszystkim błyskotliwe przemyślenia na temat przewrotnej natury świata i prześmiewcze spostrzeżenia niczym z pozy Gombrowicza i Konwickiego. Pilch charakteryzował się protestancką dokładnością oraz inteligencką przekorą. Nie bał się ukazywania gorzkiej ironii. Dlatego stał się tak ważnym i tak modnym pisarzem. Dwa razy udzielił długiego wywiadu dziennikarce Ewelinie Pietrowiak, w którym szczerze opowiadał o swoim życiu i rodzimej Wiśle.

 

W 1994 roku pisarz mógł ujrzeć adaptację własnej powieści pt. „Spis cudzołożnic. Proza podróżna” (o nauczycielu akademickim, który szuka wśród dawnych znajomych kochanki dla szwedzkiego gościa), przygotowaną w pełni przez imiennika, Jerzego Stuhr. Pilch był tam jedynie współtwórcą dialogów oraz – uwaga! – pojawił epizodycznej roli mężczyzny, którego główny bohater spotyka w barze w Krakowie. To nie jedyny romans pisarza z kinem i telewizją. Stworzył przecież scenariusze do dwóch filmów z cyklu „Święta polskie”: „Żółtego szalika” (z 2000 roku z wybitną rolą Janusza Gajosa) oraz „Miłości w przejściu podziemnym” (2006).

 

Nie dziwne, że ten „Żółty Szalik” był szalenie wiarygodny. Pilch dobrze rozumiał napisanego przez siebie bohatera. Wszak także walczył z chorobą alkoholową, do której się publicznie przyznał, i którą przedstawił w „Drugim dzienniku”, publikowanym na bieżąco w „Tygodniku Powszechnym”. Podobno sam wypił przez całe życie „cysternę spirytusu”, będąc nazwanym „pierwszym alkoholikiem III RP”. Kiedy zaatakowała kolejna choroba, czyli Parkinson, Jerzy odstawił wódkę i inne trunki na bok. Teraz ręce trzęsły się z innego powodu niż delirki.

 

Autor nie unikał też – jako ekspert od spraw damsko-męskich – kontrowersyjnych tematów związanych z prostytucją. Jak np. w wydanej w 2015 roku, pikantnej powieści pt. „Zuza albo czas oddalenia”. Co ciekawe, w tej szalonej miłości sześćdziesięciolatka do młodej dziewczyny, zwanej Zmysłową Żanetą, wygłaszał pochwałę dla prostytutek (bo te nie… zdradzają) i sztucznych biustów. Ale to była po prostu kolejna autoironia jedynego w swoim rodzaju twórcy.

 

O Pilchu można jeszcze napisać wiele słów, wiele akapitów. Ale nie będę tego robił, choć podziwiam jego styl. Jeśli chcecie o nim dowiedzieć się więcej, to odsyłam do zgodnej z prawdą, biografii pt. „Pilch w sensie ścisłym” Katarzyny Kubisiowskiej. Tam poznacie Jerzego w pełnej krasie: czarującego i uroczego, ale także czasem jako zimnego i niedostępnego. Ale chcąc odkryć szczegóły, choćby dotyczące jego wybranek serca, należy obejść się smakiem. Starał się bowiem chronić tą swoją prywatność do końca.

 

W kwietniu 2020 roku czytelnicy mogli zapoznać się z jego przenikliwym zbiorem pt. „60 felietonów najjadowitszych”, w którego skład weszły felietony publikowane już wcześniej.

 

Książek nie czyta się po to, aby je pamiętać. Książki czyta się po to, aby je zapominać, zapomina się je zaś po to, by móc znów je czytać” – mawiał dramaturg, bohater niniejszego artykułu. Warto zapamiętać to stwierdzenie.

 

PS. Jerzy Pilch był wiernym kibicem klubu piłkarskiego Cracovia. Dzielił tę pasję z aktorem Gustawem Holoubkiem. Z byłą żoną Anną miał córkę, która poszła w jego ślady, zostając pisarką. Mowa o 40-letniej Magdalenie Bielskiej.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Zmarł nagradzany pisarz Jerzy Pilch. Wspomnijmy jego życie

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 175

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Pedro Pascal – zaopiekuj się mną milczący daddy! - Ludzie kina

Tropił Escobara i kosmicznych przestępców, próbował przetrwać w „zombie” świecie, walczył z „Górą” i na Murze Chińskim oraz jako bogaty złol chciał zostać najpotężniejszym człowiekiem na kuli ziemskiej. Ale też opiekował zielonym kosmitą i nastolatką. Któż to taki? To Pedro Pascal – chilijski aktor, którego kariera właśnie eksplodowała jak supernowa. Trochę późno, bo dopiero po czterdziestce. Jednak mówi się, że lepiej późno niż wcale. Dlaczego Pedro jest tak kochany przez miliony fanów? Jak zaczęła się jego filmowa droga?

 -

Odwiedzin: 122

Autor: pjKultura

Komentarze: 2

Prawie "Wszystko wszędzie naraz", czyli 7 Oscarów dla zwariowanego filmu! - Kultura

Nikt nikogo nie bił po twarzy. Nikt nie zaliczył poważnej wpadki. Było spokojnie. Wzruszająco (przemowa Ke Huy Quana). A Lady Gaga wystąpiła w dżinsach i bez makijażu. 95. Gala Oscarów przechodzi zatem do historii. O dziwo, tym razem nie triumfował film artystyczny, z psychologicznymi niuansami i melodramatycznym scenami. Owszem, owych elementów też można się tam doszukać, ale „Wszystko wszędzie naraz” to przede wszystkim szalona niezależna komedia science fiction, w której matczyną siłę nie jest w stanie powstrzymać żadne multiwersum! Obraz ten na 11 nominacji zgarnął aż 7 statuetek. To spory sukces i otwarta droga dla kolejnych twórców z bogatą wyobraźnią. Niestety nasz osiołek „IO” wrócił do domu bez Oscara, uznając wyższość wojennego „Na zachodzie bez zmian”. A czy Wy jesteście zadowoleni z tegorocznych wyborów Akademii? Czy Brendan Fraser faktycznie był najlepszy?

 -

Odwiedzin: 142

Autor: pjKultura

"IO, IO, IO" – Jestem Osiołkiem i mam Orła! - Kultura

Wieczorem 6 marca w w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się jubileuszowa, 25. gala rozdania Orłów, czyli naszych rodzimych Oscarów. Najbardziej szczęśliwy był pewien... Osioł, gdyż otrzymał on aż 6 nagród z 11 nominacji. Warto tu sprecyzować, że chodzi o film, którego głównym bohaterem jest to czterokopytne zwierzę. Tyle Orłów dla pominiętego na Festiwalu w Gdyni „IO” Jerzego Skolimowskiego, to rodzaj rekompensaty. Kto jeszcze zwyciężył w poszczególnych kategoriach? Jakimi słowami tym razem wystrzelił ze sceny Maciej Stuhr? Odpowiedzi na te pytania i listę laureatów znajdziecie w poniższym tekście.

 -

Odwiedzin: 967

Autor: pjFestiwale muzyczne

Komentarze: 2

"Walczył jak Gladiator". Jann nie pojedzie na Eurowizję... - Festiwale muzyczne

Wyginał się jak wąż. Hipnotyzował. Był faworytem. Zachwycił publikę. Ale nie pomogła ani sceniczna charyzma, ani oryginalny image. Preselekcje do Eurowizji 2023 wygrała Blanka z utworem „Solo”. „Gladiator” zdobył dopiero czwarte miejsce. Oj Edzia, Edzia. Dlaczego jako członkini jury byłaś wpatrzona w Blankę? Fakt. Refren „Solo” wpada w ucho, ale gdzie tam tej słodkiej dziewczynie do pamiętliwego występu Janna. To on, 24-latek z czterooktawową skalą głosu, powinien zwyciężyć wyścig 26 lutego w Warszawie. Pojechać tam, gdzie bije serce Europy.

 -

Odwiedzin: 152

Autor: pjSprzęt

Komentarze: 1

Ridley Scott przetestował Samsunga Galaxy S23 Ultra. Nakręcił film! - Sprzęt

Słyszałem w tamtym roku rozmowę dwóch starszych panów: „Dawniej proszę pana, to telefon służył do telefonowania, a bateria w nim starczała na tydzień! A dzisiaj te komórki to urządzenia jakieś takie delikatne, wyślizgujące się z dłoni, niemieszczące się w kieszeni koszuli. Człowiek musi uważać, aby na ekranie rysa nie straszyła, traktować jak jajko”. 85-letni reżyser Ridley Scott jest innego zdania. Ostatnio zachwycał się bowiem nowym modelem Samsunga. Mało tego, za jego pomocą zrealizował krótkometrażowy film pt. „Behold” i pokazał w ten sposób, jaki nastąpił skok rewolucyjny w świecie telefonów komórkowych.

Polecamy podobne artykuły

"Autobiografia w sensie ścisłym, a nawet umownym" – Prawdziwie o sobie samym - Recenzje książek

Nigdy nie byłem w Wiśle, ale poczułem ją. Nie poznałem niepotrzebnych nazwisk. Nie usłyszałem bzdurnych historyjek. Nie zobaczyłem cukierkowego świata. Bez hiperbol. Zobaczyłem Jerzego Pilcha. Jakże żywego, przechadzającego się pomiędzy kolejnymi uliczkami rodzinnego miasta i przypominającego sobie, jak wszystko się tam zaczynało.

Odszedł wybitny pisarz Umberto Eco - Autorzy/pisarze

Na początku 2016 roku zarówno świat kina, jak i muzyki stracił dwóch wspaniałych artystów: Alana Rickmana i Davida Bowiego. Niestety, w piątek 19 lutego do wszystkich dotarła smutna wiadomość o śmierci kogoś równie wielkiego, bez kogo uboższa będzie kraina literatury. Mowa o włoskim pisarzu Umberto Eco, który szeroki rozgłos i pochwały zebrał dzięki swej pierwszej niezwykłej powieści pt. „Imię róży”. Miał 84 lata.

 -

Nie żyje Ursula Le Guin – amerykańska pisarka fantasy, autorka słynnego cyklu "Ziemiomorze" - Autorzy/pisarze

Ursula Le Guin zmarła w poniedziałek 22 stycznia w swoim domu w wieku 88 lat. Jej zdrowie było w bardzo złym stanie od kilka miesięcy. To wielka strata dla literatury fantastycznej. Co prawda jej książki nie zdobyły aż takiej popularności jak twórczość Tolkiena, Martina i Herberta, ale należy podziękować pani Le Guin, że wniosła to tegoż gatunku powiew świeżości, choćby w postaci pierwiastka feministycznego.

"Pod Mocnym Aniołem" – Wódka – mój przyjaciel, mój wróg - Recenzje filmów

Wojtek Smarzowski jest jak kucharz mieszający chochlą w wielkim kotle, zawierającym najgorsze cechy Polaków. I tak od lat, reżyser pozostaje niezmienny – składniki do potrawy te same: gorzkie, ostre, niełatwe do przełknięcia. Adaptując powieść Pilcha pt. „Pod Mocnym Aniołem” doprawia wszystko sosem o smaku wymiocin i ekskrementów. Dosłownie, bezpośrednio, odważnie podaje na tacy problem alkoholizmu.

Teraz czytane artykuły

 -

Zmarł nagradzany pisarz Jerzy Pilch. Wspomnijmy jego życie - Autorzy/pisarze

„Z pewnością nie żyjemy w czasach przereklamowania mózgu” – odpowiedział niegdyś w na pytanie dziennikarki (w wywiadzie dla WysokichObsasów.pl), czy uważa biust za przereklamowany. Ale Jerzy Pilch mimo ironicznego sposobu widzenia świata, nie był złośliwy. Kochał ludzi i życie. Dlatego 29 maja 2020 roku tak zasmuciła literacki świat informacja o jego śmierci. Miał dopiero 67 lat.

Wywiad z Krzysztofem Jarząbkiem – twórcą kontrowersyjnych, zabawnych "Niebezpiecznych związków Mariana Klepki" - Autorzy/pisarze

27 września 2019 roku ukazała się na rodzimym rynku powieść, której treść jest szalenie aktualna i dość kontrowersyjna. Mowa o „Niebezpiecznych związkach Mariana Klepki” – zaangażowanej politycznie komedii i świetnej satyrze na polskie, współczesne, podzielone społeczeństwo. Od 20 października możecie przeczytać jej recenzję na naszym portalu. A jak już to zrobicie, to zapraszamy do poniższej – równie intrygującej i wciągającej jak sama książka – rozmowy, którą przeprowadzaliśmy z tajemniczym autorem „Niebezpiecznych związków Mariana Klepki”, czyli Krzysztofem Jarząbkiem.

 -

Odwiedzin: 1236

Autor: adminFotorelacje

Komentarze: 1

Koncert "Kowal się szczepi"! - Fotorelacje

26 czerwca w Kowalu – małym, urokliwym miasteczku w samym sercu Kujaw odbył się bardzo klimatyczny, nostalgiczny i przyjemny koncert o nieprzypadkowej nazwie. W jego trakcie była bowiem możliwość zaszczepienia się jednorazową szczepionką Johnson&Johnson. Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 16.00 od utworów wykonywanych przez miejscową orkiestrą dętą i zespół Melodia, ale w naszej galerii zdjęć znajdziecie kolejne występy: rozśpiewanej Rodziny Kaczmarków, Janusza Laskowskiego oraz Dzianiego – Księcia Muzyki Cygańskiej.

 -

Odwiedzin: 1737

Autor: pjKultura

Orły 2019. "Zimna wojna" gorącym zwycięzcą! - Kultura

Za nami 21. edycja rozdania „polskich Oscarów”. Do kogo tym razem trafiły statuetki Orłów? I czy ten wybór był słuszny? Na pierwsze pytanie udzielimy odpowiedzi, ale na drugie musicie odpowiedzieć sami. Najwięcej, bo aż 7 nagród przyznano tytułowi, który od dawna był największym faworytem. Mowa o „Zimnej wojnie” Pawła Pawlikowskiego!

Wywiad z badaczem i pisarzem Igorem Witkowskim - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Jakiś czas temu publikujący na Altao.pl swoje artykuły Łukasz Kulak udał się do Warszawy, aby porozmawiać ze znanym badaczem dawnych cywilizacji, II wojny światowej (Trzeciej Rzeszy) i ufologiem – Igorem Witkowskim. Wywiad dotyczył między innymi książki pt. „Oś świata” i ruin Puma Punku. To tylko jego część. Cały będzie dostępny w lipcowym wydaniu miesięcznika „Czwarty Wymiar”.

Nowości

"RetroSpekcja" – W starym radiu nowoczesne brzmienia i wrażliwa dusza! - Recenzje płyt

Ach ten współczesny świat. Ludzie nawet dziewięć godzin dziennie spędzają czas, wpatrzeni w ekran swoich smartfonów. A gdzie miejsce na realną miłość i przyjaźń? Na przyjemne spotkania offline, z dala od internetowego hejtu? Gdzie się podziały tamte relacje? Mało kto się nad tym zastanawia, dlatego pewien uzdolniony artysta postanowił wyjść naprzeciw owym problemom, nagrywając debiutancką EPkę pt. „RetroSpekcja”. Już sam tytuł sugeruje, że ARKADIUSZ najlepiej czuje się w epoce, w której wspólne słuchanie starego radia było czymś naturalnym, a bombardowanie milionem wirtualnych bodźców nikomu nie zagrażało. Okładka krążka także nie atakuje bogactwem barw. Wydaje się więc, że człowiek w muszce i spodniach w kratę będzie coś tam cicho pod nosem nucił. A tu zaskoczenie! Bo ów minialbum to świetne połączenie pianina i gitar, w którym melodyjność idzie pod rękę z oryginalnymi brzmieniami. Nowoczesny pop przez duże P. Od człowieka z wrażliwą muzyczną duszą.

 -

Odwiedzin: 56

Autor: adminTechnologie

Komentarze: 1

Inteligentny ChatGPT na wszystko Ci odpowie! Na pewno? - Technologie

Sztuczna inteligencja weszła na nowe tory. W ostatnich miesiącach coraz częściej można bowiem usłyszeć nazwę ChatGPT. Pod tym określeniem ukrywa się „pewien” chatbot czy, jak kto woli, „rozumny, niewidzialny jegomość”. W niniejszym tekście wyjaśnimy, kim dokładnie, a raczej czym jest owo specjalne, uruchomione w listopadzie 2022 roku narzędzie i jakie ma ono możliwości. Co więcej, podzielimy się z Wami wynikami testów, a konkretniej pokażemy, jak na nasze pytania odpowiedział ChatGPT.

Muzyczne marcowe newsy od ID Records! - Muzyczne Style

Jest wiosna! Nie śpimy. Wstajemy i słuchamy dobrej muzy. A taką na pewno proponują młodzi twórcy i artyści współpracujący z wydawnictwem ID Records. Swoje jakże nowoczesne, melodyjne i nostalgiczne single wypuścili: Gabor (ale nie Viki, a Michał), Aveira, debiutantka Natalia Pławiak oraz Tobiasz Pietrzyk. Co więcej, wraz z utworami, w serwisie YouTube pojawiły się kreatywne teledyski, doskonale oddające to, o czym śpiewają wymienieni wokaliści i wokalistki.

"Carnival Row" – Źle się mają sprawy w tym mieście! - Seriale

Tytuł niniejszej recenzji nie napawa optymizmem. To fakt. Ale powiadam Wam – wystarczy jeden odcinek, abyście dostrzegli, że oto narodził się serial bijący na głowę konkurenta z tej samej stajni, czyli „Rings of Power”. Mało tego, „Carnival Row” od Amazona jest jak księga znaleziona gdzieś na strychu. Zakurzona, oblepiona pajęczyną, lekko naddarta zębem czasu, a jednak po otwarciu kusząca zapachem… zgnilizny i zachęcająca do zagłębienia się w szereg intryg i zagadek, zarówno natury społeczno-politycznej, jak i typowo kryminalnej. W streamingu można oglądać jeszcze lepszy, drugi sezon owej steampunkowej produkcji, która i tak jest słabiej oceniana od takiego chociażby śmieszkowatego, infantylnego, „uwspółcześnionego”, problematycznego „Willowa”.

 -

Odwiedzin: 175

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Pedro Pascal – zaopiekuj się mną milczący daddy! - Ludzie kina

Tropił Escobara i kosmicznych przestępców, próbował przetrwać w „zombie” świecie, walczył z „Górą” i na Murze Chińskim oraz jako bogaty złol chciał zostać najpotężniejszym człowiekiem na kuli ziemskiej. Ale też opiekował zielonym kosmitą i nastolatką. Któż to taki? To Pedro Pascal – chilijski aktor, którego kariera właśnie eksplodowała jak supernowa. Trochę późno, bo dopiero po czterdziestce. Jednak mówi się, że lepiej późno niż wcale. Dlaczego Pedro jest tak kochany przez miliony fanów? Jak zaczęła się jego filmowa droga?

"Noc na uniwersytecie" – creepypasta Radka Gryczki! - Autorzy/pisarze

Wydaje się, że co jak co, ale Uniwersytet Warszawski to miejsce, w którym na pewno studentom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. A jednak… Janek, przyszły magister historii na własnej skórze przekona się, czym są „pełne portki” ze strachu i nogi jak z waty. Przed Wami creepypasta, horror z elementami humorystycznymi autorstwa utalentowanego Radosława Gryczki, chłopaka, który zna niemal każdy zakamarek owej uczelni. W grudniu 2022 jego „Noc nie uniwersytecie” przestraszyła tysiące osób dzięki publikacji na kanale MysteryTv w formie opowiadania audio czytanego głębokim głosem lektora. Ale nareszcie trafia też do Internetu w wersji tekstowej – i to właśnie gościnnie do kategorii Autorzy/pisarze na portalu Altao.pl, za co bardzo Radkowi dziękujemy. To fikcyjna historia, ale jakże realistycznie i sprawnie napisana. Intryguje, pobudza wyobraźnię i przypomina, aby uważać na… (tutaj sami odkryjecie, co mamy na myśli). Nie było recenzji królującego na ekranach kin kolejnego „Krzyku”, w zamian spędzicie przerażającą „Noc na uniwersytecie”!

Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze

Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

"Noc na uniwersytecie" – creepypasta Radka Gryczki! - Autorzy/pisarze

Wydaje się, że co jak co, ale Uniwersytet Warszawski to miejsce, w którym na pewno studentom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. A jednak… Janek, przyszły magister historii na własnej skórze przekona się, czym są „pełne portki” ze strachu i nogi jak z waty. Przed Wami creepypasta, horror z elementami humorystycznymi autorstwa utalentowanego Radosława Gryczki, chłopaka, który zna niemal każdy zakamarek owej uczelni. W grudniu 2022 jego „Noc nie uniwersytecie” przestraszyła tysiące osób dzięki publikacji na kanale MysteryTv w formie opowiadania audio czytanego głębokim głosem lektora. Ale nareszcie trafia też do Internetu w wersji tekstowej – i to właśnie gościnnie do kategorii Autorzy/pisarze na portalu Altao.pl, za co bardzo Radkowi dziękujemy. To fikcyjna historia, ale jakże realistycznie i sprawnie napisana. Intryguje, pobudza wyobraźnię i przypomina, aby uważać na… (tutaj sami odkryjecie, co mamy na myśli). Nie było recenzji królującego na ekranach kin kolejnego „Krzyku”, w zamian spędzicie przerażającą „Noc na uniwersytecie”!

 -

Odwiedzin: 3237

Autor: adminAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Autor "Inkuba" o swej pasji do horrorów. "Mrożąca krew w żyłach", intrygująca rozmowa z Arturem Urbanowiczem! - Autorzy/pisarze

Amerykanie mają swojego Stephena Kinga, ale my wcale nie gorsi. W Polsce gatunek horroru także popularnym jest. Niechaj dowodem będą, sprzedające się jak świeże bułki, klimatyczne, rodzime powieści: „Gałęziste”, „Grzesznik” oraz „Inkub”. Ich autora Artur Urbanowicza (tak, napisał je wszystkie) rozpiera duma. Czy to właśnie matematyczne wykształcenie sprawia, że jego książki są tak fabularnie przemyślane i odpowiednio stopniujące napięcie? To tylko jedna z kwestii, które poruszyliśmy w wyczerpującym wywiadzie z tym zdolnym powieściopisarzem.

Oto Łukasz Kucharczyk – ten, który podarował ludziom "Granty i Smoki" - Autorzy/pisarze

Usiądźcie przy ognisku, zapalcie fajkowe ziele i okryjcie plecy kocykiem. Tak najlepiej czytać ów pergamin, gdzie spisano rozmowę przedstawiciela „krainy” Altao.pl z Łukaszem Kucharczykiem. Skoro siedmiu krasnoludków było, to i siedem rozbudowanych, korpulentnych pytań być musi. Czy ktoś się na to skusi? Żadnych nowych grantów dla Was nie mamy, ale smoki śpią grzecznie. Zatem będzie całkiem bezpiecznie…

Dlaczego poezja? Bo "Jestem tym, kim jestem"! - Autorzy/pisarze

Nigdy nie dziękowałam jej, a więc teraz nadeszła na to pora... DZIĘKUJĘ poezji za to, że pojawiła się w moim życiu, za to, że stała się dla mnie światłem w domu, który zbudowała dla niej moja dusza we współpracy z sercem, umysłem oraz ciałem.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.732

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję