O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Żegnaj Papcio Chmielu, komiksowy przyjacielu! - Autorzy/pisarze

Rok 2021 ledwo się rozpoczął, a już odchodzą od nas wyjątkowo ludzi. Rankiem 22 stycznia w wielu mediach podano bowiem smutną wiadomość o śmierci legendarnego człowieka. Twórcy komiksów o przygodach Tytusa, Romka i A’tomka, który ukształtował gusta kilku pokoleń polskich czytelników i odważnego uczestnika Powstania Warszawskiego. Papcio Chmiel, a właściwie Henryk Jerzy Chmielewski miał 97 lat.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (13672 pkt)
Ilość odwiedzin:
1 466
Czas czytania:
1 584 min.
Kategoria:
Autorzy/pisarze
Autor:
pj (13672 pkt)
Dodano:
1152 dni temu

Data dodania:
2021-01-22 15:16:34

Do setnych urodzin zostało mu więc niewiele czasu. Niestety Papcio nie będzie obchodził okrągłego i pięknego jubileuszu. Informacja przekazana przez wydawnictwo komiksów – Prószyński i S-ka okazała się prawdziwa. Na szczęście jego rysunki pozostaną z nami na zawsze.

 

Okładka książki pt. "Tytus Romek i A'tomek w Bitwie Warszawskiej" (źródło: znak.com.pl)

 

Osoby, które w czasach PRL-u zaczytywały się w opowieściach wymyślonych w głowie Papcio Chmiela, zapoznawały z nimi także swoje dzieci i wnuki. Nic dziwnego. Wszak Tytus i jego kumple sprawiali, że życie w szarej rzeczywistości stawało się lepsze, bardziej kolorowe, lżejsze. Chmielewski ze swoją specyficzną białą fryzurą i pokaźnymi siwymi wąsami był niczym ekscentryczny dziadek i czarodziej ludzkich marzeń. Ten artysta, grafik i nestor polskich autorów komiksów wydał łącznie ponad 30 zeszytów serii papierowych historii, sprzedanych w nakładzie 11 milionów egzemplarzy! To dopiero wynik!

 

Papcio Chmiel (źródło: wikimedia.org)

 

Mimo wojennych doświadczeń (otarł się o śmierć) i różnych schorzeń nie okazywał smutku. Zawsze się uśmiechał, zarażając pozytywną energią i bogatą wyobraźnią. Kochał ludzi, lubił żartować, do ostatnich dni miał w oczach młodzieńcze iskierki, co potwierdził Jan Ołdakowski z Muzeum Powstania Warszawskiego (źródło: RMF FM)

 

Życiorys Papcia

 

Henryk Jerzy Chmielewski pojawił się na świecie (a dokładniej w Warszawie) 7 czerwca 1923 roku. Mieszkał w kamienicy zwanej Piwnicą Gdańską przy ulicy Nowomiejskiej 18/20 m – zniszczonej w 1944 i przemienionej w Barbakan (warszawski mur obronny). Wychowany był podobnie jak jego starsze siostry (Wacława i Stasia) w patriotycznym duchu. Ojciec małego Papcia – Józio, który pracował w charakterze woźnego, a następnie kasjera w Banku Dyskontowym oraz mama o imieniu Antosia w równym stopniu kochali bowiem swoje dzieci, co własną ojczyznę.

 

W roku 1930 Henio poszedł do Publicznej Szkoły Powszechnej nr 3. Kiedy ją ukończył, rodzice posłali go do Prywatnego, męskiego Gimnazjum im. Stefana Żeromskiego Towarzystwa Przyjaciół Polskich Szkół Średnich przy ul. Marszałkowskiej 150. Henio stawał się Henrykiem. Chłopczyk przeobraził się w harcerza (70 Warszawska Drużyna), a później w żołnierza – „Jupitera”. Do Armii Krajowej wciągnął młodego bohatera niniejszego artykułu kolega Janusz. Razem uczęszczali do jedynego, niezamkniętego przez okupanta liceum w stolicy, a więc do Szkoły Budownictwa Wodnego i Lądowego. To właśnie Janusz wymyślił, aby wszyscy członkowie 7. pułku piechoty „Garłuch” mieli pseudonimy związane z kosmicznymi obiektami (on sam był „Merkurym”). No i Henryk został gwiazdką… Nie zdobyli jednak Okęcia. Atak odwołano, a przyszły Papcio trafił do niewoli.

 

Kariera Papcia

 

Kiedy II wojna światowa dobiegła końca, służył jako artylerzysta. Lewobrzeżna Warszawa była tak zniszczona, że musiał przeprowadzić się do Łodzi, do mieszkania przy ul. Nawrot 8 m. 15. Wkrótce zaczął pracować w Centralnym Zarządzie Przemysłu Włókienniczego jako kreślarz. I widział swoją przyszłość tylko z jakimś narzędziem w ręku pozwalającym na tworzenie rysunków oraz szkiców. W roku 1947 mógł się więc spełniać w charakterze grafika w czasopiśmie „Świat Przygód”. Tam rysował „Sierżanta Kinga z królewskiej konnicy”. Z kolei w konkurencyjnym „Świecie Młodych” zajmował się tworzeniem humoresek, np. „Półroczem bumelanta”. Jednak w jego głowie rodził się całkiem inny, oryginalny pomysł, który początkowo nie spodobał się redakcji. Mowa oczywiście o komiksie opowiadającym o znalezionym w rakiecie szympansie Tytusie de Zoo, którego chcą uczłowieczyć harcerze: wysoki i buntowniczy blondas Romek oraz niski, zarozumiały, inteligentny, korpulentny okularnik – A’Tomek.

 

Dopiero 10 lat później Henrykowi Chmielewskiemu udało się opublikować na łamach wspomnianego wyżej czasopisma Księgę I przygód tej trójki – kultowych z czasem bohaterów. Pod przydomkiem Papcio Chmiel, mając bardziej rozwinięty warsztat (dzięki studiom na Akademii Sztuk Pięknych), bawił i uczył jednocześnie. Świetnie połączył absurd z błyskotliwym humorem, a przy tym umieścił edukacyjne przesłania – np. dotyczące ochrony przyrody. Co ciekawe, nie spodziewał się, że jego komiks stanie się tak bardzo popularny. Bez wątpienia pomogli mu… Rosjanie, którzy w 1957 wystrzelili pierwszy sputnik, pobijając kosmos i będąc na ustach wszystkich. A że odważny, dobroduszny Tytus był oblatywaczem takich pojazdów, to również zyskał sławę i wszyscy o nim mówili.

 

Tytus za chwilę zasiądzie za sterami (źródło: youtube.com/screenshot)

 

I tak włochaty szympans i jego kompanii systematycznie pojawiali się na łamach „Świata Młodych” – do lat 80. XX wieku. Natomiast od 1966 roku dodatkowo funkcjonowali w oddzielnych zeszytach (debiutancką książeczkę pt. „Tytus zostaje harcerzem” sprzedano w 660 tysięcy egzemplarzach!).

 

Czy wiecie drogie dzieci, że 2000. numer komiksu (wydany w 1971 roku) zredagował sam Tytus de Zoo, a więc małpa płci męskiej, o wadze średniośmiesznej i wzroście 90 cm lub 130 – zależnym od stania na rękach lub nogach? A czy wiecie, że Papcio napisał także inne dzieła? Wśród nich były m.in. autobiograficzne książki: „Urodziłem się w Barbakanie” (1999, znana później także pod tytułem „Tarabanie w Barbakanie”) i pamiętnik „Żywot człeka zmałpionego" (z 2016 roku, opowieść o losach w przedwojennej i wojennej Warszawie, i wszystkich bezeceństwach z życia wesołego staruszka). Chmiel wydał również sześc albumów historycznych i podręcznik dla analfabetów pt. „Elemelementarz”.

 

Warto dodać, że stworzył również postać Witka sprytka, ale nie dał on rady zdobyć takiej sławy, jak Tytus, Romek i A’Tomek. Ta trójka z kart komiksu trafiła nawet w 2009 roku na znaczki pocztowe, następnie do słuchowiska („Wyprawa do wyspy nonsensu”), a wcześniej do gry komputerowej („Armia zbuntowanych robotów”). Ukazał się także limitowany kalendarz na rok 2011 („4 poru uśmiechu”) z ich facjatami. Co więcej, zrealizowano pełnometrażowy film animowany, na podstawie scenariusza wyłonionego w drodze konkursu, pt. „Tytus, Romek i A'Tomek wśród złodziei marzeń" (2002), ale niestety słabo oceniany. Lepsze były dwa dziesięciominutowe odcinki serialu animowanego pt. „Narodziny Tytusa” oraz „Edukacja”, które ukazały się pod koniec lat 80.

 

Kadr z filmu "Tytus, Romek i A'Tomek wśród złodziei marzeń" (źródło: materiały prasowe)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Pisząc artykuł o Papciu i powoli przechodząc do podsumowania, nie sposób nie wspomnieć o jeszcze o pewnym ważnym wydarzeniu z 2009 roku. Chodzi o namalowanie muralu w Muzeum Powstania Warszawskiego. Chmielewski przedstawił na nim Tytusa (depczącego flagę hitlerowską), Romka i A'Tomka w roli uczestników Powstania Warszawskiego. Była to osobista zemsta autora na Niemcach!

 

Mural (fot. figajpisze.wordpress.com - bardzo ciekawy blog, zaglądajcie) 

 

Papcio Chmiel otrzymał szereg odznaczeń, chociażby Warszawski Krzyż Powstańczy, Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Był również Kawalerem Orderu Uśmiechu i zdobył tytuły: „Zasłużony dla komiksu polskiego" i „Zasłużony dla Warszawy”.

 

Od 1949 do 1974 roku był związany z Anną Śliwińską (wdową po koledze powstańcu – Staszku Kazberuku). Małżeństwo rozwiodło się, ale doczekało się dwójki dzieci. Syn – Artur to bardzo inteligentny człowiek o ścisłym umyśle, pracownik Jet Propulsion Laboratory (jedno z centrów badawczych NASA), który maczała palce w misji Rosetta, z kolei Córka – Monique Lehman, jest utalentowaną artystką i twórczynią gobelinów, bogatą kobietą, znaną z reality show pt. Żony Hollywood”. Ale także ma styczność z kosmicznymi sprawami. Jej mąż to szef programu kosmicznego w NASA!

 

Tytus, Romek i A’Tomek i ich twórca na tablicy pamiątkowej przy ul. Nawrot 8 w Łodzi (źródło: wikimedia.org)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Żegnaj Papcio Chmielu, komiksowy przyjacielu!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

FanPapcia
1152 dni temu

Niezwykły człowiek z dystansem do rzeczywistości!
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora pj

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

 -

Odwiedzin: 127

Autor: pjKultura

Komentarze: 2

"Oppenheimer" triumfatorem 96. gali rozdania Oscarów! - Kultura

Stało się, co się stać miało. Z 10 na 11 marca 2024 roku w hollywoodzkim Dolby Theatre wręczono Oscary. Najwięcej statuetek, bo aż 7 (na 13 nominacji) otrzymał biograficzny „Oppenheimer”. Wygrał w kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor pierwszo- i drugoplanowy oraz zdjęcia, montaż i muzyka. Porażkę poniósł natomiast „Czas krwawego księżyca”, który deptał po piętach wielkiemu zwycięzcy, ale ostatecznie nie zdobył nic. Było poważnie (przemówienie reżysera nagrodzonego dokumentu „20 dni w Mariupolu”), ale i zabawnie (goły John Cena), a już na pewno dość sprawiedliwie, jeżeli chodzi o większość wyborów amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. A za co jeszcze zapamiętamy 96. galę oscarową?

 -

Odwiedzin: 104

Autor: pjZdrowie i uroda

Komentarze: 1

Choroba "pięknych ludzi", czyli zespół Marfana - Zdrowie i uroda

Wiele kobiet marzy o wspaniałej sylwetce. O delikatnych rysach twarzy i długich nogach. Z kolei mężczyźni przeważnie pragną być bardzo wysocy lub nie mieć skłonności do tworzącego się piwnego brzuszka. Choć figura dzisiejszych modelek i modeli trafiła do obowiązującego kanonu piękna, mało kto wie, że niektórzy, obdarzeni nią genetycznie, płacą ogromną cenę za taki wygląd. Mają bowiem tzw. zespół Marfana – zwany także chorobą pięknych ludzi.

 -

Odwiedzin: 96

Autor: pjKultura

Komentarze: 1

"Zielona granica", a nad nią i dla niej Orzeł! - Kultura

W poniedziałkowy wieczór karty zostały odkryte. Rozdano Orły, czyli Polskie Nagrody Filmowe. Mimo że „Kos” uzyskał aż 16 rekordowych nominacji, w tym za najlepszy film 2023 roku, to główna statuetka powędrowała na ręce twórców „Zielonej granicy”. Czy to była rzeczywiście najbardziej udana polska produkcja, czy jednak zadecydowały względy polityczne i atmosfera, jaka panowała w naszym kraju? Na te pytania niech odpowiedzą sami widzowie.

Polecamy podobne artykuły

120 rocznica urodzin mamy Plastusia - Autorzy/pisarze

„Trzeba dzieciom dać serce, piękno i uśmiech, aby uczyły się kochać ludzi i wszystko, co je otacza” – te słowa to najlepsze motto twórczości Marii Kownackiej.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 1466

Autor: pjAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Żegnaj Papcio Chmielu, komiksowy przyjacielu! - Autorzy/pisarze

Rok 2021 ledwo się rozpoczął, a już odchodzą od nas wyjątkowo ludzi. Rankiem 22 stycznia w wielu mediach podano bowiem smutną wiadomość o śmierci legendarnego człowieka. Twórcy komiksów o przygodach Tytusa, Romka i A’tomka, który ukształtował gusta kilku pokoleń polskich czytelników i odważnego uczestnika Powstania Warszawskiego. Papcio Chmiel, a właściwie Henryk Jerzy Chmielewski miał 97 lat.

"Głupi i głupszy bardziej" – Ratunku! Oni powrócili - Recenzje filmów

W wyniku nieoczekiwanych zbiegów okoliczności – wycięcia śledziony – nie mogłem umówić się z dwoma idiotami - Lloydem i Harrym w dniu 14 listopada (wtedy zawitali do polskich kin). Dlatego nie macie co liczyć na recenzję. Żegnam. Spokojnie, bez paniki, nabrałem Was! Rzeczywiście chorowałem, ale żadnego organu mi nie usunęli, a do kina i tak się wybrałem nieco później, więc opinia o filmie „Głupi i głupszy bardziej” jak najbardziej się pojawi, już za momencik, już za chwilkę…

Jaki jest najlepszy album Coldplay i dlaczego jest to "X and Y"? - Recenzje płyt

Okej, zdaję sobie sprawę, że tytuł jest trochę kontrowersyjny i manipulacyjny. Ja to wszystko wiem. Jednak wszystko wyjaśnię. Spokojnie. Dziś zamienię się w osobistego adwokata tej płyty wydanej przez zespół Coldplay, który chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.

"11 x JA" – Moje życie z DID - Recenzje książek

Mieszkańcy planety Ziemia, zależnie od sytuacji, przybierają różne maski. Raz są serdeczni i uśmiechnięci, by za chwilę przed kimś innym odgrywać rolę nerwusa. Wśród nich żyje jednak garstka ludzi (czyt. setki tysięcy), którzy całkiem nieświadomie chorują na tzw. DID, czyli rozwijając z języka angielskiego – dysocjacyjne zaburzenie świadomości, co w potocznym tłumaczeniu oznacza osobowość mnogą. Jednym z cierpiących na powyższą tajemniczą przypadłość jest profesor Robert B. Oxnam, który swój przypadek opisuje w książce pt. „11xJA. Moje życie z osobowością mnogą”.

Świąteczna opowieść Haliny Mlynkovej - Muzyczne Style

3 grudnia 2021 roku na rynku muzycznym pojawił się pierwszy świąteczny album, wyglądającej jak anioł, Haliny Mlynkovej pt. „Adeste Fideles”. Dlaczego warto się z nim zapoznać? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w niniejszym, krótkim artykule.

Nowości

"Dziki Kamieńczyk" – To nie jest moje pueblo! - Recenzje książek

Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma przestępstw, podziału na biednych i bogatych. Gdzie nikt nie chodzi smutny i jeździ elektrykami. Nikt nie pije alkoholu i nie uzależnia się od papierosów. Pisarz Marek Czestkowski przedstawia właśnie tego rodzaju „odgrodzone” miejsce w… Polsce. Ale już sam tytuł jego powieści: „Dziki Kamieńczyk” sugeruje, że ta utopijna wioska zachwieje się w posadach, przeobrażając się w strefę dla prawdziwych desperados. Czego świadkiem będzie, zahibernowany przez 100 lat, główny bohater. To znany niegdyś strażnik pogranicza wyznający jedną zasadę: w ściganiu złoli wszystkie chwyty dozwolone. Czytelnik jest jak ten Habanero. Popiera go i zderza się z idyllą, która wcale taka słodka nie jest. Oj nie!

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

"Bestiariusz Jeleniogórski Tom V" – Magia, strach i piękno. Chcę więcej! - Recenzje książek

Tomasz Szyrwiel od lat, jako pasjonat górskich wycieczek, rysownik, fotograf i pisarz, poszukuje karkonoskich bestii. Znalazł już ich tak wiele, że wyobraźnia nakazała mu stworzenie opisów na ich temat. W ten sposób narodziły się książki – połączenie jeleniogórskiej sagi fantasy z albumem kuszącym tak bardzo, że czarownica z bajki o „Jasiu i Małgosi” powinna się uczyć. W wersji kolekcjonerskiej, z kilku tomów złożone, wyglądające jak drogocenne i rzadkie księgi, jeszcze mocniej otulały magiczną mgłą. Ten ostatni – V miał być zakończeniem skrzyżowanych losów pewnej ludzkiej wojowniczki i miejscowej jelarskiej dziewczynki, i jednocześnie miał dostarczyć informacji o nowych, czających się w leśnych ostępach i wśród wysokich szczytów mamidłach. O ile jednak jego wydanie jest dziełem sztuki przez wielkie SZ, tak już historia powoduje niestety lekki niedosyt. Ale jest coś, co ciągle pozostaje identyczne – klimat tak niezwykły, że zapominam o realnym świecie.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze

Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

Wydawnictwo Altobook informuje: 26 marca zejdziecie do "SILOSU"! - Autorzy/pisarze

Uwaga miłośnicy klimatów postapo! W tym roku nakładem Wydawnictwa Altobook (jakże podobna nazwa do naszego portalu) ukaże się wyczekiwane wznowienie kultowej trylogii „SILOS” autorstwa Hugh Howeya, która w zeszłym roku doczekała się serialowej adaptacji (kolejny sezon w przygotowaniu). Tom pierwszy już 26 marca trafi do księgarń!

 -

Odwiedzin: 4766

Autor: Daniel DrozdekAutorzy/pisarze

Komentarze: 3

"O świecie, czyli o Tobie" - wiersz autorstwa Daniela Drozdka - Autorzy/pisarze

Daniel jest uczniem technikum i mieszkańcem Czechowic-Dziedzic. Jak wielu kolegów w jego wieku, interesuje się sportem, muzyką i ogólnie szeroko pojętą kulturą. Jednak jest wyjątkowy, bo poza sportem i rozrywką, ma w sobie artystyczną duszę i pasjonuje go też świat poezji oraz filozofii. Co więcej, sam od pewnego czasu pisze. Do tej pory na łamach portalu Altao.pl zaprezentował Wam kilka recenzji gier. Tym razem postanowił stworzyć drugi profil, aby podzielić się swoją twórczością ze wszystkimi miłośnikami poezji. Na pierwszy ogień przeczytacie dzieło pt. „O świecie, czyli o Tobie”.

Wywiad z Krzysztofem Jarząbkiem – twórcą kontrowersyjnych, zabawnych "Niebezpiecznych związków Mariana Klepki" - Autorzy/pisarze

27 września 2019 roku ukazała się na rodzimym rynku powieść, której treść jest szalenie aktualna i dość kontrowersyjna. Mowa o „Niebezpiecznych związkach Mariana Klepki” – zaangażowanej politycznie komedii i świetnej satyrze na polskie, współczesne, podzielone społeczeństwo. Od 20 października możecie przeczytać jej recenzję na naszym portalu. A jak już to zrobicie, to zapraszamy do poniższej – równie intrygującej i wciągającej jak sama książka – rozmowy, którą przeprowadzaliśmy z tajemniczym autorem „Niebezpiecznych związków Mariana Klepki”, czyli Krzysztofem Jarząbkiem.

 -

Odwiedzin: 3953

Autor: Daniel DrozdekAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Wiersz "Za mało gwiazd na niebie" - Autorzy/pisarze

Oto trzeci wiersz młodego poety Daniela Drozdka.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.592

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję