Retrospektywy i inne… Szaleństwa

 

Agnieszka Holland – mistrzyni (nie tylko) polskiego kina (aż 18 tytułów ukazujących poszczególne etapy jej pracy twórczej), Lucile Hadžihalilović – francuska reżyserka wspaniałych, gęstych od znaczeń i szalenie cielesnych filmów, Joanna Hogg – pochodząca z Wielkiej Brytanii fenomenalna portrecistka i pejzażystka specjalizująca się w tworzeniu krajobrazów życia wewnętrznego oraz Jonas Mekas – litewsko-amerykańska ikona awangardy; twórca osobny, outsider i geniusz: oto czworo bohaterów tegorocznych retrospektyw, którym poświęcone zostanie szczególne miejsce w programie Nowych Horyzontów.

 

Co istotne, Retrospektywie Mekasa towarzyszyć będzie premiera książki autorstwa Andrzeja Pitrusa – „Przebłyski piękna. Spotkania z Jonasem Mekasem” oraz wystawa „As Far as I Can See” w galerii SiC! BWA Wrocław (więcej informacji o wystawie poniżej). Wszystkie wydarzenia związane z retrospektywą organizowane są w ramach międzynarodowych obchodów setnej rocznicy urodzin artysty Jonas Mekas 100!.

 

Trzecie Oko kieruje swoją uwagę w stronę służących: pokojówek i lokajów, niań i opiekunów. Wspólny teren przenikania się kina i sztuki wyznaczy ponownie Front Wizualny, a najnowsze produkcje dekonstruujące schematy kina gatunkowego, bawiące się konwencjami, zaskakujące i przekraczające granice będzie można odnaleźć w ramach Nocnego Szaleństwa. W programie tradycyjnie pojawi się także sekcja współtworzona z Ale kino+, wieloletnim partnerem Nowych Horyzontów, a w niej pokazy wielkich przebojów, które podbiły serca widzów na najważniejszych festiwalach na świecie. W sekcji Lost Lost Lost zobaczymy kino obrzeży: filmy poszerzające świadomość i przekraczające granice gatunków, także tych biologicznych.

 

Nowa sekcja oraz Kino na Rynku

 

Uwaga! Pojawi się całkiem nowa sekcja – „Białe noce”, a w niej 15 podróży do najdalszych zakątków Islandii, Kanady, Szwecji, Finlandii czy Norwegii. W ramach Białych nocy, śladem polarnego słońca, uczestnicy ujrzą jeszcze wystawę Republika słońca w galerii Studio BWA Wrocław, by przyjrzeć się, jak jego promienie rysują pejzaż rzeczywistej i wyobrażonej Północy: zimnego raju na Ziemi. A rankiem będą świadkami wyjątkowego wydarzenia muzycznego – W Brzasku (koncertu na fletach historycznych w wykonaniu Maji Miro-Wiśniewskiej, radykalnego girlsbandu Rock AngelZ, zainspirowanego grą Against the Storm słuchowiska – soundscape’u przygotowanego przez Mikołaja Kurpiosa – producenta skupionego na tworzeniu muzyki do gier oraz setu DJ-a Nightingyala).

 

Jedna z najmłodszych kinematografii na świecie w sekcji Focus (chodzi o Kosowo), Shortlista z niezwykłymi krótkometrażówkami, Midnight Show (nocny seans w katedrze św. Marii Magdaleny), Ambient Room od IP Group (proces przepływu energii), Kino Ukraińskie to atrakcje, które także przyciągną wielu festiwalowiczów.

 

Jednak, to chyba najprzyjemniejsze będzie uczestnictwo w plenerowym Kinie na Rynku. Bezpłatnie, ale pamiętając o zasadzie pierwszeństwa (miejsca są limitowane) codziennie od godziny 22.00 będzie można pod chmurką, na świeżym powietrzu zająć jedno z 999 krzesełek i obejrzeć: bardzo dobre „C'mon, C'mon” z Joaquinem Phoenixem (wujek musi zająć się siostrzeńcem i wspólnie ruszają w podróż), „Pokot” Agnieszki Holland, czyli ekranizację powieści Olgi Tokarczuk „Prowadź swój pług przez kości umarłych”, niezwykły muzyczny projekt Leosa Caraxa „Annette” z Adamem Driverem i Marion Cotillard oraz nagrodzony Oscarem norweski hit „Najgorszy człowiek na świecie” i „Piosenki o miłości” (love story z Tomaszem Włosokiem i Justyną Święs, wokalistką The Dumplings).

 

Wampir Nosferatu z muzyką na żywca!

 

Trzeba koniecznie coś przypomnieć. Nowe Horyzonty to nie tylko samo kino. To także muzyka. O wydarzeniu, jakim będzie „W Brzasku” już była mowa, jednak melomani posłuchają jeszcze grupy Tinderticks – legendy alternatywnego rocka z Nottingam. Zespół ten zagra w Narodowym Forum Muzyki 22 lipca. Zaczaruje melancholijnymi, czułymi dźwiękami, a wokalista Stuart A. Staples zahipnotyzuje pięknym, acz niepokojącym głosem (podobno brzmi tak, jakby Nick Cave śpiewał o miasteczku Twin Peaks).

 

Ale to nie Staples i jego muzycy są postaciami, na które miłośnicy muzyki czekają najbardziej. Uczestnicy Międzynarodowego Festiwalu Nowe Horyzonty 23 lipca wytropią pewnego niemego wampira, albo to on wytropi ich i wyssie krew. Odbędzie się bowiem pokaz klasycznego, ekspresjonistycznego horroru F.W. Murnaua pt. „Nosferatu – symfonia grozy” z 1922 roku. Tylko dlaczego ma to być rarytas muzyczny, zapytacie? Otóż drodzy czytelnicy, kinomaniacy – temu filmowi będzie towarzyszyć muzyka. A wykona ją na żywo w Kinie Nowe Horyzonty holenderski mistrz – Jozef van Wissem. To jednocześnie wybitny kompozytor, lutnista oraz gitarzysta. Człowiek, który doskonale wiem, czym jest instrumentalny minimalizm, mrok oraz intensywny wszechświat.

 

Do Wrocławia przybędzie już po raz drugi. Wcześniej współpracował np. z niezależnym amerykańskim reżyserem Jimem Jarmuschem. Razem nagrali cztery albumy. Za soundtrack do „Tylko kochankowie przeżyją” Jozef otrzymał w 2013 roku nagrodę w Cannes. Skoro już miał do czynienia z wampirami Jarmuscha, to bez problemu „poskromi” Nosferatu, jakże innego nocnego upiora niż Dracula. Pozbawionego romantyzmu, odpychającego, drapieżnego, pragnącego zaspokajać głód krwi.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Zakończenie festiwalu – „Silent Twins”

 

Festiwal zakończy się także polskim akcentem. Organizatorzy wyświetlą „Silent Twins”, a więc nowy obraz rodowitej wrocławianki Agnieszki Smoczyńskiej („Córki dancingu”, „Fuga). Co ciekawe, jest to jej debiut anglojęzyczny. Dzieło nakręcone z zagraniczną ekipą, oparte na faktach, opowiadające o milczących bliźniaczkach June i Jennifer (siostrach, które od wczesnego dzieciństwa rozmawiały tylko ze sobą). W June wciela Letitia Wright, którą można kojarzyć z „Czarnej Pantery” (siostra tytułowego bohatera).

 

„Dziewczyny odmawiające werbalnej komunikacji z rodziną, nauczycielami i rówieśnikami tworzą symbiotyczny, choć nie pozbawiony rywalizacji duet” – pisze kuratorka festiwalu i jedna z obecnych dyrektorek Ewa Szabłowska.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Więcej informacji o programie, wraz z podziałem na dni i godziny znajdziecie na stronie:

https://www.nowehoryzonty.pl/menu.do?m=program

 

Uwaga! Powraca też Klub festiwalowy zlokalizowany w zabytkowej przestrzeni Muzeum Miejskiego w Arsenale, a w nim – strefa gastronomiczna i strefa relaksu przy muzyce najlepszych DJ-ów. Partnerem Klubu festiwalowego jest Browar Tenczynek.

 

Warto też dodać, że tegoroczny festiwal otwiera się na osoby niepełnosprawne. Przeszkoleni wolontariusze będą wiedzieć, jak obsługiwać takich widzów, a specjalne seanse kinowe audiodeskrypcją i napisami pozwolą w pełni korzystać z dobrodziejstw kultury ludziom niedosłyszącym. Np »Niewidomy człowiek, który nie chce obejrzeć „Titanica”« (komediowy film z Finlandii) będzie tłumaczony na język migowy (!).

 

Jak odnaleźć się w gąszczu festiwalowych tytułów? Marcin Pieńkowski (dyrektor wydarzenia), Ewa Szabłowska i Małgorzata Sadowska (dyrektorki artystyczne) oraz selekcjoner sekcji Shortlista Piotr Czerkawski (który może postawić Wam piwo, jeśli spełnicie jeden warunek), opowiadają o najważniejszych i najciekawszych aspektach tegorocznego programu.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

A tutaj garść wiadomości na temat biletach i ich cenach:

https://www.nowehoryzonty.pl/artykul.do?id=2341

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję